Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Podnoszę temat. Czy ktoś ma do odsprzedania książkę "Przeciw terapii"?
Dziękuję Biblionetkołajowi za książkę "Nie samym chlebem", która była miłą niespodzianką na zakończenie sezonu świątecznego :)
Ten temat jest poruszany odkąd pamiętam, a więc od lat i nic się nie zmieniło. Szkoda, bo ta funkcja byłaby bardzo przydatna, a chyba nie jest to cos bardzo skomplikowanego.
Zostaję w Biblionetce tylko dlatego, że mam tu bazę przeczytanych książek, której przeniesienie nie byłoby możliwe. Jednak przyznaję, że serwis został w tyle i brakuje mu kilku funkcjonalności. Mi najbardziej doskwiera brak możliwości dodawania książek obcojęzycznych i obserwowania autorów.
"Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć" "Nieśmiertelność zabije nas wszystkich" "Niech Bóg sprawi, żeby istniał Bóg" "Cienka błonka baloników"
Dziękuję Mikołajowi za "Moje tak zwane życie"- kolejną książkę M.Zusaka, której poszukiwałam urzeczona wcześniejszymi jego książkami.
Anatomia pewnej nocy
A "Dobry człowiek" A.Nicoll ?
Preludium brzasku
up
Moim zdaniem książka straciła na tłumaczeniu Wandy Grajkowskiej. Język jest na siłę "uładzony" na rzecz większej naukowości czy poprawności w brzmieniu, podczas gdy oryginalnie jest bardziej intuicyjny i prosty. Uważam, że większa dosłowność w tłumaczeniu wyszłaby tekstowi na dobre, bo zachowałby świeżość, lekkość i prostotę przekazu (jak udało się to w "Potędze teraźniejszości"), tymczasem znaczne przeróbki zdań mu to odebrały.
Odkupię książkę A.Baricco "Ocean morze".
"Silver linings playbook" - wolę ten tytuł w oryginale, niż jego polską wersję.
Dom ze ślepą werandą
Moim zdaniem właśnie takie rozwiązania są komplikowaniem, mnożeniem tematów i odniesień, gdzie do cytatów i tak będzie trudniej dotrze, niż gdyby było na to osobne miejsce. Na Lubimy Czytać jest coś takiego i funkcjonuje całkiem dobrze.
"Wynaleźć samotność", "Poradnik hodowcy aniołów".
Podnoszę temat z nadzieją na jakąś nową podpowiedź- polecankę ;) Od siebie dodam, że może w jakimś stopniu była to także taka książka jak: W cudzym pięknie .
Czy coś nowego wiadomo o szansach na wprowadzenie tej opcji?
Pensjonat na wrzosowisku
Dziękuję za przemiłą niespodziankę, czekającą na mnie w skrzynce, Mikołajowi, dzięki któremu będę się mogła delektować "Pierwszym łykiem piwa i innymi drobnymi przyjemnościami" :) Wesołych Świąt życzę!
Dziękuję Mikołajowi za "Kota, który czytał wspak" !! ;)
A niech to :P Pamięć potrafi wycinać niezłe numery; byłam pewna, że to tam wyczytałam ten fragment. Teraz się już pewnie nie dowiem co to za książka.
Tak, "Czary w małym miasteczku" wpisują się w tą konwencję :) Przyjemnie się czyta i byłam pozytywnie zaskoczona, bo współczesne polskie tzw. "lekkie" lektury często mnie drażnią, są naiwne, schematyczne, wszystkie takie same. Ta była miłą odmianą (ciągle pozostając "lekką"), klimatem przypominała mi trochę "Królową słodyczy" i "Magiczny ogród" S.A.Allen.
O, dziękuję! No to się wyjaśniło. Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, bo to oznacza, że podobieństwo w tych książkach nie ogranicza się do zarysu fabuły, ale występują tu wręcz identyczne sceny.
Temat był ciekawy, ale trochę się rozczarowałam. Książka nieco rozwlekła, a autorka miała kilka irytujących nawyków i powiedzeń, które przewijały się przez cały tekst.
To było tak straszne, że odłożyłam książkę, nie dając rady przez nią przebrnąć.
Po części sposoby obrony przed manipulacją są opisane u Cialdiniego w "Wywieranie wpływu na ludzi". Ale tak naprawdę, jeśli poznamy daną technikę manipulacji, możemy stać się na nią po prostu bardziej odporni. To niewiedza i nieświadomość tego, co ktoś z nami "wyprawia" ;) sprzyja uleganiu wpływom.
Poznając techniki manipulacji możesz właśnie się przed nimi bronić.
"Pamiętnik znaleziony w wannie", "Poniedziałki są czerwone", "Urodziłem się pewnego błękitnego dnia", "Niebo z widokiem na niebo".
Temat książki od razu mi się spodobał, ale obawiałam się, że autorka mogła go nie udźwignąć i sposób opowiedzenia tej historii mnie rozczaruje. Jednak jestem miło zaskoczona! Na szczęście temat nie jest potraktowany powierzchownie, czy infantylnie (bałam się, że będzie to niby-humorystyczna opowiastka), a portrety psychologiczne sprawiają, że jest to interesująca lektura.
Zazwyczaj do opinii z okładek podchodzę dość nieufnie, ale przyznaję, że tym dałam się trochę zwieść. Były dość jednomyślne, że aż przekonujące :) Jednak tak sobie myślę, że być może mamy zupełnie inne oczekiwania od czytelników amerykańskich i interesują nas trochę inne poziomy tej samej historii.
Zgadzam się. Również czuję niedosyt, głównie przez opinie z okładki, które mówią, że książka jest bardzo wnikliwym i poruszającym studium psychologicznym osoby, dotkniętej tej chorobą. Myślę, że emocje powinny w tym przypadku odgrywać główną rolę. Brakowało nie tylko wgłębienia się w emocje głównej bohaterki, ale i jej rodzimy. Rozumiem, że autorka świadomie wybrała sposób patrzenia na sytuację właśnie z perspektywy chorej osoby, ale trochę mi br...
Nie mam nic przeciwko szczęśliwym zakończeniom i lekkim lekturom od czasu do czasu, jednak ta książka była jak dla mnie zbyt płytka, naiwna i trąciła banałem. Opis z okładki mnie nabrał. Miało być o przemianie, wierze w siebie, realizacji marzeń, jednak nie odnalazłam w tym realizmu. Raczej splot bajkowych przygód i nieco irytującą w swoich osądach i wyrażanych opiniach bohaterkę, która co jakiś czas dokonuje wielkiego odkrycia- np. że należy akc...
Podnoszę temat, ponieważ opcja obserwowania autora była obiecana już jakiś czas temu, ale teraz cisza... Nie znam się na tym, ale jeśli istnieje już możliwość obserwowania tematów, komentarzy, to chyba wspomniana opcja nie powinna być problemem? Bardzo mi jej brakuje.
"7 razy dziś"
"Belcanto" , "Cokolwiek myślisz, pomyśl odwrotnie" , "Malarz szyldów", "Czas w dom zaklęty".
Niedawno sama przez przypadek natrafiłam na jeszcze jedną książkę, w stylu, którego szukałam. Pomyślałam, że dopiszę do tego wątku: Królowa Słodyczy
Dziękuję za wszystkie propozycje. "Błogosławieni, którzy robią ser" czytałam i rzeczywiście jest to coś w stylu, którego szukam. Z chęcią sprawdzę resztę książek.
Zgadzam się, książka cudowna i niesztampowa. Jest w niej wiele magii, która podczas czytania kojarzyła mi się z filmem "Amelia". Z wielką chęcią przeczytałabym jeszcze coś podobnego!
Wbrew moim obawom książka nie okazała się jedną z tych polukrowanych powiastek do damskiej torebki. Choć okładka i tytuł mogłyby to właśnie sugerować, czym robią książce krzywdę. Podobało mi się w niej to, że opisywane historie, i uczucia bohaterów nie były potraktowane płasko, a także to, że autorka uniknęła kończenia wszystkich wątków definitywnym i rażącym w oczy happy endem. Właściwie myślę, że książka mogła by konkurować z "Jedz, módl się, k...
Czy po zamknięciu saro.pl istnieje jeszcze jakaś wypożyczalnia internetowa, działająca na zasadzie wysyłania książek?
Nie wiem, czy to się zawiera w planach "- nowe rodzaje polecanek/rankingów ", ale mnie bardzo brakuje funkcji "podobne książki". Tzn., żeby można było znaleźć książki podobne, pokrewne, do tej, która mnie zainteresowała. Przyznaję, że nie wiem, czy w praktyce jest to możliwe, bo nie wiem na czym można by oprzeć takie wyszukiwanie. Istnieje pewna strona, której celem jest właśnie wyszukiwanie podobnych książek (nie wiem czy mogę podać adres? :)), ...
A mnie cieszy, że w przyszłości będzie opcja obserwowania autorów i książek :)
Zaskakuje mnie niska średnia ocen. Uważam, że to wartościowa książka. Co do uwagi, że można by ją streścić na jednej stronie, to przecież w książce nie chodzi o historię z rozwijającą się akcją. To specyficzny rodzaj zapisu wewnętrznych przeżyć. Nie chodzi w niej przecież o fabułę pełną wydarzeń, a zupełnie coś innego. Autorka zagląda wgłąb siebie i analizuje to, co się z nią dzieje. Myślę, że ważne też jest, że to prawdziwa historia autorki i pr...
Uroczysko
Szkoda, że nikt z administratorów nie wypowiedział się, czy taka opcja jest możliwa.
Może jeszcze kogoś zainteresuje ten temat, więc dodam też: Chaszcze i drugą część "Prowincji pełnej marzeń" : Prowincja pełna gwiazd
Ja też nie czytałam już tych nowszych tomów, bo mi nie odpowiadały, ale Jeżycjadę uwielbiam. Myślę, że może ma to częściowo związek z pokoleniem, jakie się reprezentuje ;) Tzn. może bardziej odpowiadają nam tomy idące z "naszym" czasem.
Co do takiego szczegółowego opisu, o którym pisze Konto zawieszone, to Brown właściwie stosuje całkiem dopracowane opisy danej osoby. Ten przykład z książki może nie jest najlepszy, ale ciekawie wygląda to w jednym z jego programów. Brown siedzi w budce "czytacza myśli" w wesołym miasteczku i osobie, która podejdzie do okienka, daje kartkę z opisem jego osoby. Opisy są naprawdę fascynujące ;) Zawierają ciekawe szczegóły, których nie sposób podpią...
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi! Nawet nie spodziewałam się, że tyle ich się znajdzie w tej tematyce.
Wiersz Leśmiana bardzo mi się przydał. Resztę muszę sprawdzić. A czy ktoś kojarzy, gdzie mogę znaleźć rozważania J.Brodskiego na temat pamięci?
Kruk między innymi: Historia intymna dla mniej lub bardziej nieopierzonych Kapryśna piątkowa sobota Trzynasty miesiąc poziomkowy Jeśli tylko potrafiłyby mówić Jedz, módl się, kochaj Księga istot zmyślonych Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa Kiedy wchodziłem do pokoju Sen zielonych powiek Statki, które mijają się nocą Z tego można zrobić kilka opowieści
Czytając krytyczne opinie, spodziewałam się kolejnego kiepskiego romansidła. Tymczasem książka miło mnie zaskoczyła. Nareszcie nie jest to kolejna "polska Bridget Jones", czyli rozlazła, lukrowana powiastka, powtarzająca do znudzenia te same schematy. Język Topornickiej jest błyskotliwy, dowcipny, ale w sposób inteligentny, a opisy wcale mi nie przeszkadzały. Wydawały mi się bardzo naturalnie wpasowane w całość. Mimo, że akcja nie jest bardzo ro...
Jak dla mnie przereklamowana. Po tych opiniach pełnych zachwytu nad stylem, językiem, inteligencją spodziewałam się czegoś więcej. Porównywałam ją z drugą książką, którą akurat czytałam: "Cała zawartość damskiej torebki" A.Topornickiej, i muszę powiedzieć, że mimo, że ta druga miała słabsze opinie, jej język był bardziej błyskotliwy, a sposób pisania bardziej wciągający.
"Porady babuni" Ewa Zielińska-Odachowska, Andrzej Zieliński "Marianna i róże: Życie codzienne w Wielkopolsce w latach 1889-1914 z tradycji rodzinnej" Janina Fedorowicz, Joanna Konopińska.
Ciekawy temat! W "Trzecich zapiskach na pudełku od zapałek" jest opis książki "Gra dni narracyjnych" z podanym autorem: Toni A.Brizi. Nie wiedziałam, czy to książka fikcyjna, ale szukałam jakichś wzmianek o niej i nie znalazłam.
"Księgę ziół" czytałam, rzeczywiście to coś w tym stylu ;-) Chociaż wolałabym bardziej współczesne zapiski.
"Przepisy Tatiany" Paulliny Simons
Ooo, dokładnie. Wielkie dzięki :)
Umberto Eco w "Zapiskach na pudełku od zapałek" :)
Nie znam innych książek Carrolla i jakoś nie czuje takiej potrzeby, ale "Oko dnia" było naprawdę świetne. Żałuję, że nie wydali drugiej części- dalszych zapisków z bloga. Na pewno bym przeczytała. Skarbnica myśli, spostrzeżeń i ciekawych odnośników.
A znacie jeszcze jakieś inne impresjonistyczne książki? Ja dodałabym "Ocean morze" Baricco, choć to jednak trochę inny klimat.
"Ocean morze" to moja ulubiona książka. Urzekła mnie najbardziej ze wszystkich książek Baricco (druga, jaką polecam to "Zamki z piasku").
Wiem, że prawdziwi wielbiciele Carrolla mogą mnie zlinczować za to wtrącenie w polecane powieści Carrolla jego "Oka dnia", ale mimo, że to nie powieść i mimo, że niektórzy twierdzą, że wydanie bloga w postaci książki to czysta komercja, ja uważam, że książka jest świetna. Nie wypowiadam się na temat innych jego książek, bo nie czytałam i właściwie chyba nie zamierzam (sorry, bez bulwersacji, to chyba po prostu nie mój styl). Ale mimo to...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)