Komentarze użytkownika zuza z.

Ja z kolei odniosłam wrażenie, że "Cień wiatru" jest kopią "Mistrza i Małgorzaty", chwilami nawet wydawało mi się, że czytam powieść Bułhakova (np. zdanie " (...) Im bardziej się ku mnie zbliżał, tym bardziej jego sylwetka się wydłużała i przybywało jej wzrostu")- przynajmniej pierwsza połowa. Myślałam, że w rozwiązaniu zagadki większą rolę odegra postać Andreasa Corelli. Według mnie zakończenie powieści strywializowane.

Ja niestety nie czytałam książki, ale oglądałam film anime. Bardzo mi sie podobał i w najbliższym czasie muszę sięgnąć po tę książkę :)

Congratulations :)

Dzięki! :)) Niestety nie wiem jaki program mnie obowiązuje a tytułu podr. nie mogę sprawdzić, bo aktualnie jestem u babci :( DZIĘKI za pomoc

Nie wiem czy nie wprowadzam Cię w błąd ale... Najpierw piszesz, że bylo tych dziewczyn cztery, a potem, że trzy. Wydaje mi się (czytałam tę książkę ok. rok temu*) że w tej książce byly trzy główne bohaterki. To chyba był "błąd w druku". Mam nadzieję. -- *Hmm... A jeśli się mylę to przepraszam

"Zbyt gruba..." Gdy każdy przy stole się objada, ONA wierszyk sobie układa... Jedzenie to nie jest sposób na życie! Jedzenie to ciągłe tycie, i tycie... Ja nie mogę się tak obżerać! I listę zakazów muszę uzbierać... Już nigdy więcej nie zjem kanapki! Ja mogę tylko muesli i płatki... Już nigdy więcej nie zjem wątróbki, a zakazane są mi też chrupki. Nigdy nie spojrzę na tuczące pączki! Niech mnie nie zwiodą kuszą...

Ja przeczytałam wszystkie obowiązujące lektury w podstawówce. Najbardziej podobały mi sie: - Dzieci z Bullerbyn - Spotkanie nad morzem - O psie, który jeździł koleją Po wakacjach idę do gimnazjum czy mógby mnie ktoś poinformować jakie są lektury w pierwszej klasie?? Słuszałam, że bedziemy przerabiać " Romeo i Julia" "Krzyżacy" :( " Mały ksiązę" i "Opowieść Wigilijna". ale to chyba nie wszystkko :(((

No tak... To jest film odcinkowy pt. "Dziewczyny i miłość", który niestety BYŁ emitowany w telewizji zig zap. Teraz już go nie emitują od dwóch miesięcy. Ale niedługo chyba będą powtórki, więc warto sprawdzać. Informacje o tym filmie można zasięgnąć na stronie internetowej www.zigzap.pl. Pozdrawiam!

Wydaje mi się, że to właśnie w swoje urodziny miała ten wypadek. Tak się cieszyła z tego święta, aż w końcu do niego nie doszło... Ale czytałam tą książkę kilka miesięcy temu, więc faktycznie mogło mi się pomylić. Pozdrawiam.

Uwaga!!! Rozstrzygnięcie konkursu!! Wygrała Czajka!!!! Gratulacje! Tytuły, których nie odgadliście: "Gabinet Gadów" "Ogromne Okno" "Wredna Wioska" Wszystkie autorstwa Lemony Snicket'a.

hmm... drugi tom

Wspaniale!!!! Jeszcze została 3. To nie jest cytat z książek o Ani. No... są dwa tytuły: "Złota droga" i... Ten drugi właśnie jest zagadką.

Mogę znowu ja?! Bardzo mi się spodobały te quizy- sama zrobiłam dwa, ale chciałabym jeszcze jeden. Pytania o cytaty z książek L.M.Mongtomery ( proszę o tytuł oraz postacie, które występują) 1. "-Cóż, z pewnością nie wybraliśvie jej ze względu na urodę, M. Tego jestem pewna. W życiu nie widziałam tak okropnej i chudej istoty. Podejdź blizej dziecko, niech ci się lepiej przyjrzę..." 2. "Księżyc świeci dziś tak jasno- powiedziała ...

Super. W tym opowiadanku są jeszcze trzy ukryte tytuły (przynajmniej te, które ja znam. Bo na pewno jest ich więcej: to zależy od Was). Podpowiedź- autorstwa L. Snicketa. Pokombinujcie jeszcze coś z oknem, miejscem pobytu Harrego i Robinsona oraz z gabinetem.

Na razie w tym krótkim opowiadanku wyśledziliście ok. 30 tytułów książek. Czekam na następne propozycje...

Tak, pożegnał się. Ale doktor tego nie zauważył, bo bardzo się martwił o Lessie- nie wiedział gdzie dojedzie...

Mimo, że konkurs Czajki się jeszcze nie skończył pragnę dodać swoją zagadkę, o wiele łatwiejszą. Zasady takie same jak w konkursie powyżej =) Harry i Robinson postanowili wynająć detektywa Blomkvista. Ich ulubiona lalka została ukradziona! Szukali wszędzie: w lewym bucie, w prawym bucie, ale nigdzie jej nie znaleźli. Detektyw najpierw poszedł do gabinetu gadów, potem szukał lalki w tajemniczym ogrodzie, ale po niej ani widu, ani słychu! Próbow...

1."Las moim domem"- przecież ci przyjaciele latarnika kupili Chatę od wuja Toma właśnie w lesie =)

Może jeszcze: 1. Konkurs żniwiarek 2. Brat leśnego diabła 3. Pamiętnik morski 4. Wędrówka na Zachód 5. Harry Potter i Komnata Tajemnic

O morzach i oceanach jest w książce "Groźna Grota"- troje rodzeństwa pływa po morzu w łodzi podwodej w celu znalezienia zaginionej cukiernicy.

A o listach jest w książce "Tajemniczy opiekun". Jeśli mnie pamięć nie myli, oczywiście. A rzadko mnie myli, szczególnie jeśli chodzi o książki.

1. Latarnik 2. Za chlebem 3. Chatka Puchatka 4. Rzepka 5. Ucho od śledzia 6. Pogoda dla bogaczy 7. Czarne stopy 8. Chata wuja Toma 9. Nudziara 10. Pamiętniki 11. Słoneczniki 12. Ameryka 13. Listy do brata 14. Stary człowiek i morze

Dzisiaj 5 styczeń i rozstrzygnięcie mojego konkursu!! 1.)"Harry Potter i więzień Azkabanu" J.K. Rowling 2.)"Pippi Pończoszanka wchodzi na pokład" Astrid Lindgren 3.)"Opowieści z Doliny Muminków" Tove Jansson Zwycięzcą jest: Loisl! Brawa i gratulacje!! Oraz, oczywiście, serdeczne pozdrowienia =)

Przepraszam, cytat 3.) to 5 tom. Ale dwójka to opowieść o dziewczynce (dziwnej), która też jest napisana w kilku tomach (chyba w 4)

Podpowiem: Cytat 2.) to 5 tom

No i jeszcze dodam, że rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 5 stycznia.

3. Błękitny zamek?

1. "Dziadek do orzechów" występują: dziadek, księżniczka i ojciec chrzestny 2. "Opowiedział Dzięcioł Sowie" J. Brzechwa występują: różne ptaszki, ryś Bazyli, wilk Barnaba i różne leśne stworzonka 3. "Ania z Szumiących topoli" czy "Ania z Awonlea"? L.M. Mongtomery występuje: Ania 4. Tego nie znam... Może jeszcze coś można podpowiedzieć?

Wiem, wiem, niejasny fragment wybrałam... Każdy tom Harrego zaczyna się podobnie (oprócz pierwszego). I podpowiem: to trzeci tom. O nie!! Właśnie podałam rozwiązanie! Nie chciałam, naprawdę! Samo mi się wymsknęło... Jeśli wam popsułam zabawę to przepraszam, ale nie martwcie się: macie jeszcze dwa fragmenty do odgadnięcia. Pozdrawiam, ZUZA.

Aha, i proszę o tytuł oraz autora.

Czy ja też mogę zrobić mini konkurs? Jeśli tak to jest to konkurs o książkach dla dzieci. Podaje cytaty: 1. Wystatrczy powiedzieć, że ze wszystkich pór roku najbardziej nienawidził letnich wakacji, a można tez dodać, że naprawdę chciał odrobić wszystkie prace zadane na lato, ale musiał się tym zajmować w tajemnicy, kiedy wszyscy już spali. 2. A już ogarnęłoby go zdziwienie, gdyby o późnej porze, prawie nocą, zobaczył, że po ogrodzie chodzi ...

Tak, w mojej szkolnej i miejskiej nie ma żadnych nowości!! I szkoda, że jest coraz mniej bibliotek. Chociaż rozumiem dlaczego: ludzie, a szczególnie młodzież zrezygnowała z czytania książek, bo mają komputer. Ale jak połączyć komputer i książki? Zalogować się w BiblioNETce! Albo czytać książkę i grać na komputerze jednocześnie. Szkoda... ja tak nie potrafię!

Nie chcę być niegrzeczna, ale Agis i Syrenka nie wyrażają się niekulturalnie. Myślałam, że BiblioNETka jest stworzona w celu oceniania i pisania recenzji do książek. No... w sumie to wciąż tak myślę. I nie rozumiem jak można na siebie pisać takie rzeczy. Każdy ma swój gust i powinno się to uszanować. Kieruję to nie tylko do Anetox.

Ja też uwielbiałam je w dzieciństwie... To znaczy cały czas je uwielbiam, bo jestem dzieckiem tzn. mam 12 lat =). Ale niestety u mnie na półce stoi tylko "Fizia Pończoszanka na Południowym Pacyfiku". Inne pożyczałam od koleżanki. Zresztą lubię wszystkie książki Astrid Lindgren. Niech żyje Astrid Lindgren!! =))

Ja chciałabym ją przeczytać, ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. Ale oglądam film.

Hej Feel. Super recenzja. Mam jedną uwagę: nie oceniaj wszystkich książek, nawet tych, których nie przeczytałeś, na szóstkę! Może akurat książka, której wstawiłeś ocenę 6 tak naprawdę nie spodobałaby się Tobie. System biblioNETki nie może Ci polecić książek ciekawych dla Ciebie, ponieważ wszystkim książkom postawiłeś szóstkę. POZDRAWIAM, Zuza Zywert.

Hmm... zastanawiam się czy to jest "śróbziemie" czy "śrubziemie"?

Tak, ja też nie mogłam niczego komentować.

Ja już czuję się świetnie. Prawie skończyłam Robinsona, ale dziś pani powiedziała, że jest na 2 stycznia, bo nikt nie przeczytał! A więc skończę Robinsona Kruzoe i jeszcze przeczytam "Przygody Robinsona Kruzoe". Dobrze, że nie samym Potteram człowiek żyje, bo jutro dostaję 11 część Serii Niefortunnych Zdarzeń. Juhu!

Hmm... przepraszam, że zwracam uwagę, ale w komentarzu powyżej roi się od tylu błędów.. Ja strasznie lubię ortografię i jestem z niej dobra, chyba dlatego,że czytam tak dużo książek =)) Więc przetłumaczę go na polski język: Harry Potter imponuje część mojej klasy (??) a w tym mnie, a niektórzy koledzy dosłownie nie widzą innego świata poza tymi książkami. No a pani na j. polskim mówi wciąż, że my dotajemy Harromanii!! =) Oczywiście mówi na żarty...

Powodzenia na egzaminie (już nie próbnym) ;)

Na podstawie tych książek został nakręcony film "Dziewczyny i miłość". Hmm... film oglądałam, ale książek nie czytałam, więc muszę jak najszybciej sięgnąć po tę serię!!

Tak... Też tak myślałam... Do dzisiaj! Przeczytałam kilka rozdziałów dalej i okazło się, że da się przeczytać! Nie mogę powiedzieć, że mi się podoba " Robinson...", bo sama nigdy po niego nie sięgnęłabym, gdyby nie byłaby to lektura. Po pierwsze nie cierpię tego typu książek, a po drugie... jest za gruba. Co prawda przeczytałam wszystkie części Harrego Pottera... ale ta książka to nie Harry Potter

Przykładem takiej lektury jest także "Ania z Zielonego Wzgórza"

Ja też przeczytałam tylko polskie wersje: Pippi i Fizię. Bardzo podobała mi się ta książka! I podoba nadal...

Łałć! Napisać książkę w wieku czterech lat... Hmm... myślałam, że dzieci jeszcze w tym wieku nie znają alfabetu, a tu... Zaskok! W wieku czterech lat dzieci piszą już książki! Za kilkanaście lat to będzie normalne. Tylko zastanawiam się kto te książki będzie czytał...

Taaa... Też uważam, że to najsympatyczniejsza książka kucharska. A przy tym nazwy potraw są zabawne. Nie cierpię książek kucharskich, jednak ta jest tak nietypowa, że od razu chciałam ja przeczytac!! W książce tej nie są zamieszczone tylko przepisy, ale też ciągłe komentarze pisarki. To właśnie przyciągnęło moją uwagę.

Ja przeczytałam tylko książkę "Ida Sierpniowa". Uwielbiam książki Małgorzaty Musierowicz. Serdecznie polecam wszystkie książki tej autorki. Mnie bardzo zaciekawiły, ponieważ są pisane z humorem i poruszają ważne życiowe problemy: miłość, przyjaźń, kłopoty w domu... Ja osobiście w wakacje nie miałam czasu przeczytać wielu książek. Piszę trochę późno, ale dopiero od niedawna jestem zalogowana w biblioNETce, więc proszę mi wybaczyć =)....

Tak, zaraz idę czytać... Robinsona Kruzoe. To chyba najnudniejsza lektura szkolna. Najgorsze jest to, że mamy przeczytać ją na jutro, a zostało mi 300 stron =(( Ha, ha!! Jutro też nie idę do szkoły!! Hura!! A konkurs odbędzie się w przyszłym tygodniu: mam nadzieję, że wyzdrowieję.

Eh... Nie warto mówić... Na szczęście konkurs się nie odbył, bo nie było całego składu jury. Ale teraz jestem całkiem chora =( I jutro chyba nie idę do szkoły =( A ja kocham szkołę i naukę... Ale przynajmniej będę miała czas dokończyć Robinsona Kruzoe.

Czy Kubuś to dziewczynka?! Ja czytałam tylko "Kubusia Puchatka". Przed chwilą byłam w bibliotece i w dwóch księgarniach ale nikt nawet nie wiedział co to jest. Czy możecie mi przynajmniej powiedzieć czy przygody są takie same? I czy ta "Fredzia..." jest dla mnie (mam 12 lat) czy dla starszych albo młodszych?

Hmm... To dziwne, ale ja uważam, że chyba wytrzymałabym cały dzień przed komputerem cały dzeń. Teraz siedzę przed komputerem trzecią godzinę i nic mi nie dolega. HURA!! Noo... może trochę boli mnie gardło. O nie, jutro mam konkurs pięknego czytania! Jak ja mam czytać z chrypką i wygrać?! Pomocy!!

Właśnie? Zgadzam się z Monikary. Ja nie lubię książek przygodowych i gdyby ktoś mi powiedział, że to fajna książka przygodowa napewno bym po nią nie sięgnęła.

Moim zdaniem ta książka nie jest najlepszą częścią serii o młodym czarodzieju. Chociaż było tam rozwiązane wiele tajemnic i zagadek, to wolę Zakon Feniksa albo Czarę Ognia. Film nie był najlepszy ale przynajmniej odświeżył mi trochę pamięć i doznania o tej książce.

Ja też przeczytałam ją kilka razy. Za pierwszym: w trzeciej klasie, potem kilka razy. Teraz raczej nie mam czasu, ale kiedy tylko znajdę chwilę do niej powrócę. Z wielką chęcią!!

Do wspaniałej książki- wspaniała recenzja!! To super książka- może nawet legenda. Podobała mi się strasznie! Miała trochę smutne zakończenie... a ja takich nie lubię. Jednak w konsekwencji dla wszystkich szczęśliwie się skończyła.

Sama bym tego lepiej nie opisała. Może nie pominęłabym tylko tych przykrych szczegółów: o zaszyfrowanym komunikacie, toboganie, zdradzieckiej pułapce, roju komarów śnieżnych, podstępnym łotrze, zorganizowanej grupie młodziżowej, naczyniu żaroodpoprnym z pokrywą oraz osobniku nieoczekiwanie ocalałym z wielkiego pożaru.