Komentarze użytkownika natanna51

Przyjemnego wypoczynku życzę...dobrej pogody w końcówce lata.

Cieszę się, że nie tylko ja tak odebrałam książkę...

Dziękuję za zwrócenie uwagi. Moja orientacja w czasie totalnie zawiodła. Postaram się to poprawić.

Może dlatego mało znana, że została wydana tylko w tych Książkach Wybranych przez Reader's Digest. I to w okrojonej wersji....szkoda, że żadne z wydawnictw nie pokusiło się wydać tej książki. Bo historia jest faktycznie niesamowita ....

Teraz sama to widzę, że ujawniłam zakończenie i dobrze, że zostało ukryte. Ale co do całego mojego wpisu to ja w zasadzie nie widzę w swej opowieści o książce aż tak dużego ujawniania jej fabuły, bo ta fabuła jest niezmiernie bogata w treść i emocje a ja tylko się po niej w sumie prześliznęłam chcąc zachęcić do jej czytania. Ale jeżeli nie mam racji a twierdzi o tym ktoś kto czytał książkę to może faktycznie dobrze byłoby zaznaczyć, że moja opi...

Redakcja zakryła ten, który jej zdaniem był ujawnieniem końca.

Starałam się, jak mogłam, nie odkrywać całej fabuły, ale widać się nie udało w tych najważniejszych wątkach. Cóż, nie jestem recenzentką tylko zwykłą czytelniczką, ale uwagi przyjmuję. Już tu nic nie zmienię.... ale będę bardziej uważna przy następnej książce.

Świetna i wartościowa recenzja.....zostałam przekonana do przeczytania książki. Sama mam 65 lat...nie czuję się odrzucona, może dlatego, że bardzo późno założyłam rodzinę / 32 lata / i jestem w jej centrum. Chociaż czuję jak mentalnie odstaje od dzieci. Sama korzystam z dobrodziejstw postępu na ile potrafię, ale muszę przyznać, że jego tempo we wszystkich dziedzinach mnie przeraża. Nie znałam tego terminu....wiele sobie dzięki temu wpisowi wyj...

Witam serdecznie i życzę by praca tutaj dawała satysfakcję.....

Kiedyś, w liceum, na biologii musieliśmy czytać jako lektury książki o uczonych, którzy poczynili wielkie odkrycia w zakresie mikrobiologii. Czytałam wtedy również o Kochu i Pasteurze, ale i innych. Z przykrością muszę dzisiaj stwierdzić, że nie byliśmy wówczas tymi lekturami zachwyceni a przecież to taka fascynująca lektura.

A ja już życzę Do Siego Roku zespołowi BiblioNetki.-

Chata wuja Toma Noce i dnie

To coś w Biblionetce jest nie tak wprowadzone. Ślad życia, ślad smierci, którego niestety nie czytałam jest pierwsza książką z cyklu. Wrzucam Ci link do tego tytułu na LC : http://lubimyczytac.pl/ksiazka/129341/sl​ad-zycia-slad-smierci

To znaczy inny tom....

To jest odrębne wydanie.

Gratuluję Szczepanowi Twardochowi, bo to zasłużona nagroda....."Drach" to znakomita książka, którą czytałam z dużą przyjemnością nie tylko dlatego, że jestem admiratorką Śląska i Ślązaków....

Jestem po i sama się zastanawiam, kto komu faktycznie tę śrubę dokręcał....biorąc jednak pod uwagę koniec a czytałam w "Kleszczach lęku" w tłumaczeniu Pospieszały/ ciekawa jestem tłumaczenia Dehnela bardzo/ to jednak chyba guwernantka swemu wychowankowi ją dokręciła. Zgadzam się, że jako powieść grozy jednak nie straszna...natomiast jako książka z kontekstem psychologicznym już tak....

Wirgińczyka kiedyś miałam - to była moja ulubiona książka....

Ciesze się, że Biblionetka się rozwinęła i niech tak trwa...

Oglądnęłam film, gdyż nie miałam jeszcze książki, ale teraz książkę już mam i będę czytać.

Gratuluje wszystkim a szczególnie Oli069 i AnRk

Zgadzam się z opinią całkowicie.

Gratuluję nagrodzonym i sama oczywiście ciesze się z wyróżnienia, za które dziękuję.

Dziękuję za ten komentarz. Czytałam tę książkę w ubiegłym roku, ale teraz pisząc moją opinię zorientowałam się, że to chodziło również o strzyżyka, ale jakoś umknęła mi to porównanie / mam mało czasu i pisze w dopadkach, a wtedy umykają mi myśli i spostrzeżenia, które chciała bym zawrzeć w tym co o książce piszę/. Tak, to prawda, że Alan kocha Janet i dlatego napisałam o tej odpowiedzi na pytanie, dlaczego jej szukał. Jednym słowem jest to ni...

To straszne czym się czytelnicy, a może głównie czytelniczki karmią.

Przykro mi bardzo, ale wróciłam do starej skórki. Trudno będzie się przyzwyczaić do nowej. Jestem za pozostawieniem klasycznego wyglądu. Jest przecież rozpoznawalny i świetny.

Gdybyż mieć chociaż tyle co ziarnko piasku tej wiary i zakochania się w Bogu. Ta recenzja po prostu aż popycha do sięgnięcia po dzieło św. Jana. Dziękuję za pokazanie tego dzieła.

Serdecznie gratuluję nagrodzonym osobom ciekawych tekstów.

dziękuję za polecenie

Lubię, gdy książka mocno "wgryza" się w realia życia, a gdy czytamy ją to się w niej odbijamy jak w lustrze. Takich mocnych książek potrzeba, ale trzeba również wskazywać na wartości, do których koniecznie powinno się wracać, by życie nas nie zmełło i nie wypluło. Jestem zainteresowana prozą tej Pani a recenzja sprawia, że będę szukać tej i innych jej książek.

Tak jest, to był ojciec gwardian. Dziękuję za sprostowanie.)

Wielkie gratulacje dla wszystkich nagrodzonych i wyróżnionych.

To i ja do siebie serdecznie zapraszam. http://natanna-mojezaczytanie.blogspot.c​om/

Zaczęłam i nie zdzierżyłam. Oddałam do biblioteki nie kończąc czytania. Nudy totalne.

Znakomita recenzja. Czytałam ją z ogromną przyjemnością. A Hen znalazł się już wcześniej w kręgu zainteresowania.

Dziękuje za miłe słowa. Widziałam, ale dawno temu. Już sobie go znalazłam w sieci by oglądnąć jeszcze raz, choćby ze względu na obsadę, gdyż i Irons i Streep należą do cenionych przeze mnie aktorów.

Obawiam się, że gdybym czytała tę książkę w młodości, też bym się po jej treści prześlizgnęła. Ja też mam ochotę na jego inne książki. Fowles to erudyta dlatego warto skorzystać z jego wiedzy i przemyśleń.

Też najpierw oglądałam film. Widać, że ma nie tylko talent, ale jest na dodatek profesjonalistką.

"Uwikłanie" to bardzo dobry kryminał więc nie jestem zdziwiona i gratuluje Panu Miłoszewskiemu sukcesu.

Czytałam dawno temu i podzielam w pełni zachwyt ta książką Łysiaka.

Gratuluję. Francuska ścieżka jest rewelacyjna. Czytałam ja wiele lat temu i byłam po prostu oczarowana.

Dziękuję.

Nie umiem wrzucic z linkiem.

Matka Chrzestna: Jak Angela Merkel przebudowuje Niemcy (Höhler Gertrud) [do książki dodano opisy lub recenzje]

"Matkę chrzestną" O Merkel.

Trzymam kciuki, bo mi się tu podoba chociaż jestem od niedawna.

Jeszcze niestety nie znam Pani Bator. Ta nagroda, której gratuluje pisarce mnie zmobilizuje.

Gratuluję.)

Już drugi rok biorę udział w tym wyzwaniu. W ubiegłym roku się nie udało. Ale w tym roku przeczytałam już 42 książki więc może się uda. A są to : 1/. Cytadela - A.J.Cronin 2/. Ziarno prawdy - Zygmunt Miłoszewski 3/. Klejnot Wschodu.Pamiętnik - Maureen Lindley 4/. Wyrok - Mirosław Zielke 5/. Śmierć w Breslau - Marek Krajewski 6/. Greta Minde - Theodor Fontane 7/. Trzy miłości - A.J. Cronin 8./ Przystanek na horyzoncie - E.M. Re...

Serdeczne gratulacje dla Ann RK.

Ależ niespodzianka. Chwilę tu nie zaglądałam a tu taki miły neews. Dziękuje bardzo.)

Ja znam tę wcześniejszą z Gregory Peckiem i Avą Gardner.

Wszystkiego najlepszego całemu zespołowi Biblionetki. Jeszcze przynajmniej 5 x 12 byście mnie dogonili. Sukcesów i żadnych problemów Wam życzy jedna z najmłodszych , ale nie wiekowo użytkowniczek.

To prawda wysokich lotów literatura to nie jest.