Komentarze użytkownika Izuś

Ja mogę w tym terminie i już się ciesze na spotkanie.

Ja w czwartek niestety nie mogę.

Obawiam się tylko,że nie będzie nigdzie miejsca.Wczoraj byłam z mężem w kinie,mieliśmy jeszcze godzinę do seansu i staraliśmy się gdzieś usiąść i coś zjeść.Niestety nie dało się.W każdym lokalu było pełno ludzi.Może jutro będzie lepiej.

Dla mnie zarówno 1.05,03.05 jak i 04.05 są OK.

Ja mogę się wyrwać dopiero koło 15 lub 16.Znajomi nas zaskoczyli a bardzo dawno ich nie widzieliśmy.

wczoraj dzwonili znajomi i 13-14 marca przyjeżdżają do nas do domu więc ten weekend dla mnie odpada.

Ja na razie nie mam nic zaplanowanego więc dajcie znać kiedy Wam pasuje.

Myślałam żeby się spotkać tradycyjnie o 11.30 przy antykwariacie "Silva Rerum". Mam ograniczony czas do 15 bo potem dzieciaki mają basen.

Super.Bardzo się cieszę.

Ja również mam takie plany.

Ja tez mogę.Nareszcie przerwa w występach Boruty i mam wolne.Bardzo się cieszę,że w końcu mogę się zjawić.

Ja jutro niestety nie dam rady, ale liczę na to,że w lutym uda mi się z Wami spotkać.

Bardzo serdecznie chciałabym podziękować a dwie książeczki :" Wawelskie wzgórze" i "Zaklęci w czasie".Dzięki wielkie.

Ja w sobotę rano wyjeżdżam nad morze więc nie dam rady.

Bardzo Was przepraszam, ale jutro jednak nie dotrę. Mam na poniedziałek przygotować ważną strategię i nie dam rady.Pozdrawiam was bardzo.W grudniu już będę.

Bardzo Was przepraszam, ale jutro jednak nie dotrę. Mam na poniedziałek przygotować ważną strategię i nie dam rady.Pozdrawiam was bardzo.W grudniu już będę.

Wszystkiego najlepszego i całe mnóstwo czasu na czytanie.

Poproszę męża żeby na basen z dzieciakami pojechał to będę mogła być dłużej.

Dla mnie ta data jest Ok.

Dziękuję Wam za wspaniałe spotkanie. W końcu się udało.Anitro, bardzo podziękuj siostrze za książkę.

Ja też jeszcze nie zmieniłam opon, ale wierzę że jakoś dam radę.

Jednak będę sama.Ola ostatnio miała mnóstwo pracy i marzy aby wyleżeć się w łóżku.

SUPER.Ja rano nie mam żadnych ograniczeń. Będę musiała wyjechać koło 14.45 bo dzieciaki mają basen.Przyjadę razem z Olą.

Dla mnie również.Wszystko wskazuje na to,że w końcu uda mi się dotrzeć na spotkanie.

My niestety nie dotarłyśmy.Dopadła mnie grypa jelitowa.

U mnie zasadniczo zaczyna się remont.Jakby jednak data pozostała bez zmian to mogę być od 11.30 do 14.30.Wczesniej dzieciaki maja próbę zespołu a potem basen.Myślę,że wobec tego przyjechałabym z cała trójką.

Tym razem będę na 100%.

Staram się kurować, chociaż nie jest łatwo.Lekarstwa,które lekarka mi zapisała w ogóle mi nie pomagają.Muszę jeszcze raz iść do lekarza.

Jak się ma trójkę dzieci to prawdopodobieństwo tego, że przyniosą do domu jakieś choróbsko jest bardzo duża. Na miejscu Benten moje podejście byłoby takie samo.Następnym razem na pewno będę.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.

Na 100% jestem chora i mam zapalenie oskrzeli,a jeżeli chodzi o książki to powiedz tylko gdzie a dziś lub jutro mój mąż je dostarczy pod wskazany adres.

Kochana Misiabelu oczywiście,że się nie gniewam.Niestety dzisiaj nie dam rady dotrzeć.Wczoraj mnie zawiało i mam trudności z poruszaniem.Bardzo żałuje gdyż mam wiele waszych książek.W każdej chwili mogę je odesłać jeśli oczywiście podacie mi Wasze adresy.Mam nadzieję,że w styczniu już bez przeszkód uda mi się dotrzeć na spotkanie.Bardzo serdecznie Was pozdrawiam a Benten życzę powodzenia na obronie.

Ja bardzo dziękuję Biblionetkowemu Mikołajowi za cudowną książkę "Kwiat pustyni" Waris Dirie. Nie wiem czym sobie zasłużyłam żeby tyle spełnionych marzeń czytelniczych.DZIĘKUJĘ.

Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za książkę " Blondynka w Tybecie" Beaty Pawlikowskiej. Bardzo,bardzo dziękuję.Jestem zachwycona.

Niestety dzisiaj nie dotrę z powodu strasznego bólu nerek.Myślałam,że do dzisiaj mi przejdzie, ale niestety się pomyliłam.Biały Kruku ,Czajeczko i Beneten podajcie mi proszę Wasze adresy to poproszę męża żeby je wysłał.Obecnie nie mogę się ruszyć.Przepraszam,że tak mieszam, ale nie dam rady dzisiaj przyjechać.Życzę Wam miłego spotkania.

Bardzo dziękuję za " Dziedzictwo" Zofii Kossak.Jestem bardzo wdzięczna Biblionetkołajowi za taki fantastyczny prezent.Dziękuję,dziękuję,dziękuję.

To poproszę " Portret Doriana Graya" .Resztę będę pożyczać w innych terminach.Dzięki

Poproszę :)Pierwszy tom już spakowany.

Ja również.

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.Życzenia spóźnione, ale szczere.

Mam do pożyczenia 3 części "Cukierni pod Amorem". Jest ktoś chętny?Przynosić na spotkanie?

Całkowicie się zgadzam.Moja trójeczka kochanych urwisów jest najlepszym lekarstwem na depresję chociaż i tak nie miałabym na nią czasu.

Jak najbardziej TAK.

Dla mnie też trzecia sobota odpowiada.W takim razie do zobaczenia.

Cukiernia Pod Amorem: Tom 2: Cieślakowie (Gutowska-Adamczyk Małgorzata)

Cukiernia Pod Amorem: Tom 1: Zajezierscy (Gutowska-Adamczyk Małgorzata)

Czajeczko,to może umówimy się,że spotkania będziemy organizować zawsze w trzecią sobotę miesiąca. Co Wy na to?

Dziewczyny kochane, bardzo dziękuję Wam za przemiłe spotkanie. Mam nadzieję,że w listopadzie uda nam się zorganizować jakieś spotkanko.Książeczki postaram się oddać na następnym spotkaniu. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.

Szkoda :-( W takim razie miniemy się.Ja dotrę trochę później.Pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem.

Czajeczko,ja dopiero dotrę koło 14 - 14.30.Zadzwonię do Ciebie żeby się dowiedzieć gdzie siedzicie.

Dla mnie tez ok,ale się spóźnię.Mogę dotrzeć dopiero po godzinie 14.

Dla mnie tez końcówka miesiąca też odpada, reszta jest ok.

Bardzo żałuję,że mnie nie było.Bardzo Wam zazdroszczę spotkania. Yantri kiedy następnym razem będziesz w Polsce?

W nocy byłam na pogotowiu i dostałam leki odczulające.Niestety po nich nie czuję się najlepiej i niestety nie będę mogła przyjść.Jakiś pech mnie prześladuje ostatnio.Pozdrowienia i buziaki dla Yantri.

Mnie wczoraj ukąsiła osa a dzisiaj mam całą rękę spuchniętą.Mam nadzieję,że do jutra mi przejdzie w przeciwnym razie mogę mieć problemy z kierowaniem samochodem.

Tak,poproszę.Dzięki

Wszystkiego najlepszego...

Poproszę Portret Doriana jeśli to nie problem.

W takim razie do zobaczenia

Ja również.Ola odkąd się dowiedziała to chodzi i płacze.Może za rok się uda.

Dziękuję Wam bardzo.Jesteście bardzo kochane :-)

Niestety sytuacja w pracy mi się skomplikowała i niestety nie przyjedziemy z Olą do Wrocławia.Jutro i pojutrze czeka mnie długie siedzenie w biurze,ale jestem wściekła.Nie pamiętam już kiedy ostatni raz miałam tak podły nastrój.Trzymajcie się.Bardzo mi przykro,że nas z Wami nie będzie.Mam nadzieję,że w przyszłym roku już mi się uda.Buziaki dla Was wszystkich.

Pewnie,że tak,ale nie chce robić kłopotu.

Czy przywieść Ci do Wrocławia " Trufle" Grzegorczyka?

Jasne,że może być.Aniu,jesteś wielka.

Jak przeczytałam ta listę to aż zawrotu głowy dostałam.Poproszę o " Pan raczy żartować, panie Feynman!","Skok w dobra książkę" oraz "Kto wygra miliard", o ile nie będzie stanowić to dla Ciebie problemu.

Aniu kochana, nie chce Ci robić problemów z transportem tych książeczek więc weź tyle żeby to nie stanowiło dla Ciebie problemu.Bużka

Super.Bardzo się cieszę.

Witam.Wracam z wakacji dopiero 21 sierpnia,27 jestem we Wrocławiu.Pasuje mi więc tylko 3.09.Fajnie,że przyjeżdżasz.

Ja tez Wam bardzo dziękuję,szczególne podziękowania dla Benten i Anitry za książeczki.Było super i do szybkiego zobaczenia.Benten, dla Ciebie najlepsze życzenia urodzinowe.Sto lat w Biblionetce.

Jak najbardziej.Czekam na wiadomość.

Niestety nie.Dziewczynki są z moimi rodzicami na działce.Tym razem będę sama.

Poszukuję w moim schowku oznacza,że chciałabym przeczytać a nie mieć na własność.

Jeżeli chodzi o samą książkę to uważam ją za ciekawą i godną przeczytania.Poleciła mi ja szwagierka i jestem jej za to bardzo wdzięczna.Bardzo lubię jej autora i dlatego zamierzam przeczytać w wakacje wszystko co została wydane w języku polskim.

Ja nie czytam książek pod wpływem ich ogromnej popularności.Czytam książki dużo później,jakieś 2-3 lata po ich wydaniu i wtedy na spokojnie je oceniam.Mam wtedy pewność,że przy ich ocenie nie będę się kierowała nawet nieświadomie ocenami innych czytelników. Książka mi się podobała.Szum wokół książek mnie cieszy bo być może skłoni on jakąś osobę nie czytającą do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania na jej temat.

Książka bardzo mi się podobała. Wtrącenia religijno-społeczne jakoś mi nie przeszkadzały.Bardzo lubię książki tego autora i czekam na kolejne pozycje.

Uwielbiam książki Cejrowskiego.Sposób przedstawiania różnych historii jest po prostu rewelacyjny.Wolę jego książki niż na przykład Beaty Pawlikowskiej.Polecam każdemu wielbicielowi podróży.

Przeczytałam ta książkę jakiś rok temu.Zrobiła na mnie ogromne wrażenie.Nie polecam czytania tej książki podczas tzw."gorszych dni" gdyż jest ona niesamowicie dołująca.Warto ją przeczytać,ale w odpowiednim momencie w przeciwnym razie może być nie do przebrnięcia.

Bardzo mnie wciągnęła, więc po jej skończeniu pewnie poczytam inne książki Dumas.Uwielbiam sposób jego pisania.

Szkoda :-(U mnie sierpień odpada,tylko ostatni weekend mam zarezerwowany :-)

"Dwie Diany" Dumas

Ja jestem bardzo chętna.

Oto kilka z moich polecanek: 78% Stulecie detektywów (Thorwald Jürgen (właśc. Bongartz Heinz)) [do książki dodano opisy lub recenzje] 70% Godzina detektywów: Rozwój i kariera kryminalistyki (Thorwald Jürgen (właśc. Bongartz Heinz)) [do książki dodano opisy lub recenzje] 70% Krew królów: Dramatyczne dzieje hemofilii w europejskich rodach książęcych (Thorwald Jürgen (właśc. Bongartz Heinz)) [do książki dodano opisy lub recenzje] 66% ...

Ja mam to samo,83%.

Witaj. Super,że jesteś.Moja 8-letnia córcia Ola ma tu swoje konto.Jest zapisana jako Lilia.Niestety jest teraz na działce i kontakt z komputerem będzie miała po powrocie ze sierpniowego spotkania we Wrocławiu.Jestem pewna,że jak się dowie to od razu do Ciebie napisze.

Do tej pory czytałam tylko jedna jego książkę "Szukając Noel".Bardzo mi ta książka przypadła do gustu.Sięgając po nią nie oczekiwałam literatury na poziomie Dostojewskiego.Oczekiwałam literatury lekkiej, łatwej i przyjemniej i nie zawiodłam się.Książka strasznie mi się podobała.Książki tego typu czytam pomiędzy książkami Dostojewskiego lub innych klasyków.

Jakiś czas temu pożyczyłam z Biblioteki "Hrabiego Monte Christo".Książka bardzo mnie wciągnęła.Niestety w jednym z tomów brakowało 4 stron.Pomyślałam,że nie zasnę dopóki nie dowiem się o czym jest brakujący tekst.Z pomocą przyszła Verdiana,która zeskanowała cały tekst.Bardzo jej za to dziękuję.Cały tekst wydrukowałam i wkleiłam do książki.Pani Bibliotekarka była bardzo zdziwiona,że to zrobiłam,ale inaczej nie mogłam.

Jeśli jeszcze nie masz mnie dość to tak.

Aniu kochana,ja na spotkaniu w końcu oddam Ci książeczki.Bardzo Cię przepraszam za problemy jakie miałaś z powodu pożyczenia mi tych książeczek.Bużka ode mnie i Oli.

Ja od czerwca zapisałam się na aerobik.Chodzę 3 razy w tygodniu i jestem zachwycona.Codziennie w pracy spędzam około 10 godzin przy komputerze więc odrobina ruchu nie zaszkodzi.Polecam każdemu.

Ola zawsze marzyła o pianinie.

Są.Mieszkam w bloku,na trzecim piętrze.W sierpniu czeka mnie spacer po wszystkich sąsiadach i przeprosiny za ewentualne niedogodności.Zobaczymy jak to będzie.

Tak,w Zgierzu.Ola od samego początku chciała pianino.W wakacje musimy już kupić.1 września instrument musi być już w domu.

A ja muszę się pochwalić bo moja córka najstarsza dostała się do szkoły muzycznej.Czeka nas teraz wybór instrumentu.

Bardzo Wam dziękuję za spotkanie i czekam na kolejne.Było super i bardzo się cieszę,że moje córki miały towarzystwo.Pozdrowienia dla Was wszystkich.

Ja też będę w towarzystwie jednej z córek.

Bardzo dziękuje i życzę Wam tego samego.

Dziękuję bardzo za życzenia.

Jest mi strasznie przykro,że wczoraj się nie zjawiłam, ale miałam od rana piknik a potem padłam bo w nocy wróciłam z delegacji. Następnym razem na pewno uda mi się dotrzeć.

Dla mnie też każdy weekend jest Ok.

Jeżeli są jeszcze wolne miejsca to ja też się zapisuję.