Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Po długim czasie znalazłam źródło cytatu - Orson Scott Card, Cień Hegemona.
Ostatnie zdanie mnie rozbroiło - idealne podsumowanie. Co do reszty - właśnie te "elementy baśniowe" zaczęły mi w pewnym momencie przeszkadzać. I całe szczęście, że Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu, bo to już było zdecydowanie za dużo.
To ja reaktywuję temat:D Ternięta solidnie i absolutnie nieuleczalnie. A w quizie wyszli mi wszyscy bohaterowie, których lubię: Lord Vetinari 76.23% Marchewa 74.25% Babcia Weatherwax 72.27% Bibliotekarz 66.33% Śmierć 64.35%
Ja proponuję którąś z książek Amelie Nothombe. Bardzo młodzieżowe i baaaaaaaaaaaaardzo popularne we Francji:P
Zgadzam się, że od połowy książka robi się mniej ciekawa. Oprócz tradycyjnego motywu "ratowania świata" jest inna denerwująca rzecz - można się dość szybko domyślić "kto zabił". Taka literatura wakacyjna.
I tutaj się zgadzam:)
Piszesz, że rozumiesz mundurek w szkole średniej. Tradycja tradycją, i jeśli ktoś chce nosić mundurek to do takiej szkoły pójdzie. Jednak nie wyobrażam sobie ubrania np. mojej szkoły w mundurek. Nie jesteśmy jakąś szkołą "dla wybitnych inaczej", ale po prostu to byłoby niemożliwe. Między innymi ze względów finansowych. Jak wszędzie część uczniów jest bogatsza, część trochę mniej. Moi rodzice na pewno nie ucieszyliby się, gdyby usłyszeli...
W sumie tak:)Chyba, że się któraś tym interesowała.
16 jest znana, oj nawet bardzo. Literatura raczej młodzieżowa, ale wielkie tomiszcze, chociaż zdarza się rozbicie na kilka tomów:) (mam nadzieję, że nie za dużo mówię. Pierwszy raz piszę coś w stylu podpowiedzi więc proszę mnie nie dyskwalifikować tak od razu )
A ja 5 stycznia:) Pozdrawiam wszystkich styczniowych i nie tylko. Zwłaszcza dzisiejszych jubilatów;)
A mnie wysłało na matematykę, fizykę, informatykę. Wyczuło mnie;P
No school - no friends, No friends - no love, No love - no sex, No sex - no children, No children - no problem! School i children są podkreślone:) Spisane z drzwi w szkolnej toalecie.
1. Mainline to Liberal Christian Protestants (100%) 2. Liberal Quakers (98%) 3. Unitarian Universalism (94%) 4. Reform Judaism (78%) 5. Neo-Pagan (77%) 6. Bah�'� Faith (73%) 7. Secular Humanism (71%) 8. New Age (69%) 9. Mahayana Buddhism (68%) 10. Theravada Buddhism (66%) 11. Sikhism (64%) 12. Orthodox Quaker (63%) 13. New Thought (62%) 14. Taoism (60%) 15. Scientology (56%) 16. Christian Science (Chur...
Jeden z moich ulubionych fragmentów pochodzi z "Paragrafu 22". "-Co oni mogą mi zrobić? - spytał konfidencjonalnie - gdybym odmówił dalszych lotów? - Prawdopodobnie będziemy musieli cię rozstrzelać - odpowiedział były starszy szeegowy Wintergreen. - Jak to <<będziemy>>? - krzyknął zdumiony Yossarian. - Co to znaczy <<będziemy>>? Odkąd to jesteś po ich stronie? - Mam być po twojej stronie jak cię będą ro...
I jeszcze 5 nie mam się okazało:( Ale to mi się nawet nie kojarzy. Z drugiej strony może 10...Coś o jakimś fizyku mi się przypomina. Może to nie ten?
Mnie też dokładnie tych brakuje:( Ale mam wrażenie, że znam 14.
A ja mam idealnie połowę. Może coś jeszcze się dotłucze:P
Ja wybierać nie znoszę:) Już się o to pokłóciłam z wuefistką. Co do wf ogólnie - sportów zespołowych nie lubię (ach to zbiorowa odpowiedzialność), ale w szkole jakoś mi to nie przeszkadza. Nie mam też nic do przewrotów w tył ani w przód. Jedyne, czego nigdy nie zrobię to stanie na rękach lub na głowie. Zawdzięczam to mojej wuefistce, która najpierw uraczyła nas opowieścią, jaki to wypadek miał syn znajomej, a potem ustawiła pod ścianą i kazała ćw...
A ja mam 17, 23 i 16 tłucze mi się po głowie. Skąd ja to znam??
Mnie się nie podoba ten eliksir w jaskini. Skoro medalion został podmieniony, to eliksiru powinno tam nie być! Wypity/"zniknięty" przez R.A.B. Wobec tego mogło tam być wszystko. Poza tym też się skłaniam do wytłumaczenia R.A.B. jako brata Syriusza.
O ile się nie mylę, tam nie ma Gwiazdki tylko Noc Strzeżenia Wiedźm;P
A ja mam lat 17, chodzę do XVII LO w Krakowie, do klasy mat-biol;P (wiem, żę dziwny profil). Poza czytaniem, lubię...uczyć się języków obcych:D Na razie 3. WIęcej informacji na stronce;)
1. więcej 2. pewnie
Ja mam 2, ale jeszcze poszukam;)
Swoje życie ma się jedno, cudzych wiele.
Ja proponuję Kraków. Stolica kulturalna podobno :D A książki jak najbardziej pasują.
To przepraszam, źle zrozumiałam. Myślałam, że wg Ciebie powinniśmy ich szanować, bo mają takie a nie inne emerytury. Jednak chyba próbujesz usprawiedliwić ich zachowanie, a nie namawiać do bezkrytycznego szacunku. :)
Wg mnie osoby 45-letnie nie podpadają pod nazwę "starsi". A co do emerytur, osoby po 60 zazwyczja żyją same lub we dwójkę i mają nieporównanie mniejsze wydatki (nawet wliczając lekarstwa itp.) niż np. rodzina z dwójką małych dzieci. Nie rozumiem więc, co mają zarobki do szacunku. Mój szacunek? Nie mogę tego tak nazwać. Nie wyrażam się o nich brzydko, w autobusie miejsca zazwyczaj ustępuję, ale (jak zresztą dość dużo ludzi tutaj) uważam,...
Dwa razy, bo musiałam, więcej do tego nie wracam. Jakieś...za bardzo "uduchowione" jak dla mnie;P
Ja zgadłam trzy a dwa gdzieś mi się tłuką (w tym jeden czytany na 100% ostatnio).
Dziękuję i wzajemnie!!! WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!
2. Manicheizm, jego twórca i doktryna 3. Religia katarów. 4. Życie duchowe (duchowość) herezji 5. Herezje w Średniowieczu. 6. Krucjata przeciw albigensom i związek langwedocki we Francji. 8. Studia nad pochodzeniem inkwizycji. Przetłumaczyłam, jednak nie jestem pewna, czy tak samo jak ktoś, kto przekładał te książki na polski. Pozdrawiam - martissimo P.S. Polecam się na przyszłość;P
:D
Ja czytam głównie po angielsku ( jakoś najprościej ). Obecnie "Abarat" i.. .. dobrze jest;P
Tradycyjnie jak co roku Sypią się życzenia wokół. Większość życzy Świąt obfitych I prezentów znakomitych, A ja życzę, moi mili, Byście Święta te spędzili Tak, jak każdy sobie marzy Że mu kiedyś się przydarzy. Może cicho, bez hałasu Wyjeżdżając gdzieś do lasu, Może w gronie swoich bliskich Jedząc karpia z wspólnej miski, Może gdzieś tam w ciepłym kraju Czując się jak Adam w Raju, Może lepiąc gdzieś bałwana Jeśli śnieg popada z r...
A ja noszę odkąd skończyłam 4 lata (albo nawet 3 - nie pamiętam). I dobrze mi z tym. Nie lubię się bez okularów - jakoś mało inteligentnie wyglądam (jakbym teraz wyglądała;)). A wadę mam dziwną: -1,25 i +0.75. Niedużo, ale różnica w widzeniu gigant:D P.S. Wcale mi się nie wydawało, że wszystko kolorowe. Ostre tak, ale przecież kolory to ja i bez okularów widzę:P
Jak czytałam w łazience, to potem nawet pilnik do paznokci znalazłam;P A poza tym to to, co wszyscy: pocztówki, jakieś paragony... Oprócz tego czasami kartki z ocenami z podstawówki albo wypracowania;D
Wiesz, u nas polonistka "twierdzi", że każdy może mieć swoją interpretację, ale nie przyjmuje ich do wiadomości. Mówi, że źle i "nie to mieli na myśli autorzy podręcznika". Ratunku!!
Dokładnie! U nas na polskim jak ktoś powie coś innego, niż polonistka ma w scenariuszu leksji, to jest źle. To w sumie teraz wiersz to nie sam wiersz, ale wiersz+interpretacja (czyjaś). P.S. Osobiście lubię wiersze ks. Twardowskiego(polecam), Baczyńskiego (niektóre) i to w sumie tyle. Szymborską mnie męczyli w gimnazjum, ale podoba mi się tylko 1 jej wiersz: "Urodziny"
Mam 9, dwa mi się "gdzieś tłuką" po głowie, ale nie wiem, czy znajdę czas na wysłanie odpowiedzi;(
Nie pamiętam, którą przeczytałam pierwszą, ale pamiętam, którą przeczytałam najszybciej (tak mi się w tedy wydawało). Była to disney'owska wersja "Dzwonnika z Notre Dame". Przeczytałam to chyba w ok. godzinę i byłam z tego niesamowicie dumna;P
Ja się nie zgadzam z tą "emeryturką". Dżumę czytałam po raz pierwszy jak miałam 13 lat i wcale nie wydawała mi się nudna, ani trudna;)
"Mgły Avalonu" ale nie przypomnę sobie autorki.
Ja mam 4. Ale jeszcze poszukam, bo kilka gdzieś mi siedzi;D
Wg mnie Francuzi przeszli samych siebie - tłumaczyli nam, jak działa kran. Lekka przesada...
Mnie się kojarzyła nie tyle z "Rokiem 1984", ale z "Lotem nad kukułczym gniazdem". Przełożeni mają absolutną władzę nad wszystkim i są bezkarni.
Nie wiem, czy na pewno zrozumiałam, o co chodzi z tą "literaturą przedmiotu" (pewnie nie), ale o obozach jest świetna książka "Niebo bez ptaków". Może się przyda...
A mojej koleżanki nauczyciel stwierdził, że "ciało puszczone raz puszcza się cały czas";P
U nas powodzeniem cieszy się seria o Rudolfie. I w sumie wszystko, co jest uznane za hit "wszechczasów", czyli coś, o czymś jest głośno.
Ja za rok może dobiję do setki w tym tempie;P ale staram się, staram.......
A może w ambasadzie albo instytucie np. angielskim albo amerykańskim...
Mnie się tłucze po głowie " Tam, gdzie spadają anioły" Doroty Terakowskiej. Ale to wszystko.
Wg mnie podział mógłby być. W końcu nie wszystkie religie uznają Nowy Testament, więc nie wszyscy go czytają. I jak mają ocenić coś, czego nie znają?
Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie: - To jest Sakiro Suzuki z Japonii. Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi: - Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"? W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi: - Patrick Henry, 1775 W Filadelfii. - Bardzo dobrze Suzuki...
Chodziłam do gimnazjum prawie poza miastem. Jednak, jak w większości szkół, miały się odbyć ćwiczenia z ewakuacji szkoły. W mojej klasie wypadało to akurat na matematyce. Ponieważ byliśmy raczej głośniej niż ciszej, matematyczka stwierdziła :" Cisza, bo nawet wybuchu nie usłyszymy." ALbo tekst mojego fizyka: "Przyspieszenie ziemskie zależy od tego na jakiej jesteśmy planecie". Geografia. Miałam przygotować referat na tem...
To co ja tu robię?! Od czerwca mam 87 wypowiedzi (bez tej). A tu widzę, że od tego czasu w setkach już niektórzy liczą;P
U mnie podsumowali to krótko : mamy teraz kaczą grypę w Polsce. Krótko, zwięźle i treściwie.
Mnie ta piosenka kojarzy się z wymianą z Francją, jak chodziłyśmy z koleżanką po winnicach i śpiewałyśmy to na cały głos. Ale piosenka jest naprawdę ładna.
Wiem, że 12 fragment skądś znam. Ale skąd - nie mam pojęcia. Może sobie jeszcze przypomnę;P
1249068 w sumie mogę podać.
To było do 'Antecorda' z 9.09.
Co do "proszę panią" - mnie poprawiała nie moja polonistka a nauczycielka francuskiego. Mówiła "'Proszę panią' to do tańca". Poprzednia polonistka też nas poprawiała, kiedy tak mówiliśmy. Niestety obecna mówi "Tu pisze" i "Zróbcie se". Bez komentarza.
Ja znalazłam w Ambasadzie i w Instytucie amerykańskim. Poszukaj, może też znajdziesz:P
Już mam kilka, ale jeszcze poszukam:)
A u mnie prawie nikt nie czyta;( To znaczy jest jedna koleżanka, która szaleje na punkcie książek podobnie jak ja, ale najczęściej czytamy co innego. I wychodzi na to, że częściej się "gryziemy" niż wymieniamy poglądy. Poza tym moja mama lubi czytać, ale kompletnie nie ma na to czasu, więc zarzuciła książki (niestety). A polonistka... lepiej nie mówić. To jest kobieta, która mówi " Tu pisze" i "se". Bez komentarza.
Ja miałam to szczęście, że mogłam przeczytać obie części. I jak na razie poszukuję w księgarniach, jako że chciałabym je mieć dla siebie. Dotychczas bez rezultatu;(
Właśnie mnie też się podoba, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu;(
Ups, zrobił się komentarz-gigant.
Urodzili się 1838 - Marie Ennemond Camille Jordan, francuski matematyk (zm. 1922) 1846 - Rudolf Eucken, niemiecki filozof (zm. 1926) 1855 - King Camp Gillette, amerykański wynalazca, konstruktor maszynki do golenia (zm. 1932) 1874 - Joseph Erlanger, amerykański neurofizjolog (zm. 1965) 1876 - Konrad Adenauer, niemiecki polityk (zm. 1967) 1900 - Yves Tanguy, francuski malarz (zm. 1955) 1920 - Arturo Benedetti Michalengeli, włoski pian...
Ja podobnie jak chyba większość stosuję metodę "ile się da". Czyli przy obiedzie, w autobusie, wieczorem, ale nocy staram się nie "zarywać":P
Chodziło mi dokładnie o to. Dość charakterystyczne, no nie??
Ja odgadłam 3, jeden nie daje mi spokoju i kilku się domyślam (wiem, że czytałam, ale nie wiem, co to jest). Jeszcze pomyślę, bo cztery to zdecydowanie za mało. P.S. W 19 fragmencie jest błąd ;P
Mnie poleciła tę książkę biblionetka. Przyznam, na początku byłam mało zainteresowana. Jednak po tej recenzji dodaję ją do schowka.
Jasne;P ale ostatecznie wygrała Keira.
Z tego co słyszałam jest ich 30.
Też w kilku przypadkach miałam coś takiego. Więc już nie jesteś sama!
Wysłałam ;D mam jeszcze 7,5 godziny czasu ;P
"Kiedyś i ja będę miał kogoś, kto w progu będzie mnie całował na pożegnanie. A może tylko kogoś, kto założy mi opaskę na oczy zanim mnie rozstrzelają. Zależy, jak rozwinie się sytuacja." Pomóżcie mi, skąd to jest??
A mój wiek jest w opisie:P ale jeszcze się łapię:D
Jako, że uwielbiam fantastykę, większość tych pozycji czytałam, a jak nie, to przynajmniej o nich słyszałam. I dziwię się, czemu nikt nie podaje tytułów Terry'ego(nie wiem ,jak to napisać;P) Pratchetta. Wkońcu to obowiązkowa pozycja fantasy:P Nie każdy musi uwielbiać, ale znać chociaż jedną należy( do wyboru)
Ja rozpoznaję większość. Problem polega na czymś innym: nie wszystko z tych książek pamiętam. I mam problem z odpowiedziami na pytania:P
Niby Kraków takie duże miasto a tu tylko dwie osoby... ze mną trzy;P
Świetna recenzja! Tylko mała uwaga do psa: Peter Mayle nie jest Francuzem, ale Anglikiem...:P
Ponieważ sama mam zamiar zostać weterynarzem, czytam wszystko co z tym związane. O tej książce, przyznam się bez bicia, jeszcze nie słyszałam. Jednak zachęciłaś mnie na tyle, że najchętniej od razu poszłabym do biblioteki ją wypożyczyć:D
Kojarzę kilka. Będę musiała się trochę dłużej zastanowić i może zgadnę więcej niż (jak na razie) jeden;P
Pewnie, że lepiej czyta się w oryginale zwłaszcza jak ktoś dobrze zna język i nie musi co chwilę zerkać do słownika;P
Ja mam nadzieję, że w następnych konkursach będę miała więcej szczęścia niż ostatnio (2 fragmenty;P)
To miało być do Agis.
Ja mam podobnie. Żeby było śmieszniej, to najpierw zgadłam fragment z "Faraona", którego nie czytałam w całości, dopiero potem z "Władcy Pierścieni", jednej z moich ulubionych książek;P
Zazwyczaj jakoś wyrabiam, to znaczy w ogóle się nie uczę do szkoły;P W tym roku zachorowałam w kwietniu i do końca czerwca nie chodziłam do szkoły. Wobec tego czytałam cały czas:P Teraz, w czasie wakacji najczęściej czytam wieczorami lub wcześnie rano. Przyczyna: mam taką naturę, że długo nie usiedzę w ciągu dnia na miejscu;)
Hurra!!!!!!!!!!!Zgadłam drugi fragment;P
Ja jestem załamana. Odgadłam jeden kojarzę kilka.....tragedia. P.S. Konkurs bardzo ciekawy
A ja kiedyś dostałam przez dwa lata pod rząd tę samą książkę o średniowieczu. To było chyba w czwartej i w piątej klasie SP.
"lot nad kukułczym ganiazdem"
1. zgadzam się z Raptusiewicz(em?). 2. Tolkien zresztą dużo ich. 3. "Wahadło Foucault'a". 4. Patrz pkt. 2. 5. Najczęściej do klasyki, bo najpierw raz przeczytam dla siebie a potem przerabiamy to w szkole. 6.b) 7. Tak, bo jestem strasznie niecierpliwa;P
Ja przez całe gimnazjum byłam zmuszana omawiać wiersze głównie Szymborskiej i Miłosza wobec czego ci dwaj autorzy po prostu mi obrzydli;(
Ja miałabym 6 na 30. No cóż......zawsze mogłoby być gorzej;)
aha i jeszcze 11
A ja odgadłam 6 i 9. Poza tym niektóre wydają mi się znajome, ale nie mogę sobie przypomnieć tytułów.
"Tkacz iluzji" Ewy Białołęckiej
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)