Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Rzeczywiście, Nesbo konstruuje powieści wielowątkowe a Harry Hole to mój ulubiony książkowy komisarz. Jednak jako fanka twórczości Jo Nesbo muszę zwrócić uwagę na Twoje pierwsze zdanie: "Kolejna, trzecia już część serii". Rozumiem, że miałaś na myśli tzw. trylogię ("Czerwone gardło", "Trzeci klucz", "Pentagram"). Przypominam jednak, że seria z Harrym Holem rozpoczyna się od "Człowiek-nietoperz" i obejmuje obecnie 10 pozycji. Ale to tak dla pr...
Ja zawsze chętnie wracam do moich ukochanych "Dzieci z Bullerbyn" :)
Książkę pochłonęłam, podobnie jak recenzent, w ciągu dwóch dni. Powieść może nie jest najwyższych lotów, ale autentycznie wciąga, nawet gdy czyta się ja po raz kolejny. Co do ekranizacji - obejrzałam. I żałuję. Na szczęście najpierw przeczytałam książkę, bo gdyby było na odwrót, po "słowo drukowane" tej historii pewnie nigdy bym nie sięgnęła.
Forsyth to mistrz gatunku, a "Dzień szakala" to jak dla mnie jedna z najlepszych pozycji tego autora, którego wprost uwielbiam. Czytałam prawie wszystkie jego powieści, ale do tej wracam najchętniej. I muszę przyznać - zawsze żałowałam, że Szakal nie dokończył swojego misternie ułożonego planu ;-)
Niestety muszę się zgodzić z recenzentką. Niby akcja zbudowana od początku do końca, wymagająca od autora sporej wiedzy (co się oczywiście chwali) ale książka nie porywa, jest dość monotonna i trzeba się nieźle wysilić, żeby dotrwać do końca. Pozycja nie należy do tych, które czyta się z zapartym tchem do ostatniej strony, a czego oczekiwałoby się od bestsellerów. Jak dla mnie zbyt banalne zakończenie, w stylu amerykańskiego filmu, gdzie dobro za...
Po raz pierwszy sięgnęłam po tę książkę, gdy miałam 14 lat. Kilka lat później oczywiście przeczytałam ją jeszcze raz, bo nie wszystko w tym wieku było dla mnie jasne. Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki "Pamiętnikowi" uświadomiłam sobie do czego prowadzi uzależnienie i nigdy nie sięgnęłam po narkotyki. Myślę więc, że nawet jeśli ta książka "da do myślenia" tylko garstce młodych ludzi, to i tak warto ją polecać i zachęcać do czytania.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)