Komentarze użytkownika obserwatorka

I my z Grzegorzem wstępnie się zgłaszamy :)

Niedźwiedziu nasz zdolny! Felietony do gazet pisać powinnaś! Trochę z opóźnieniem przeczytałam czytatkę Twoją w tym roku, ale grunt, że jeszcze w styczniu. Do "Kwiatów dla Algernona" mnie zachęciłaś jeszcze bardziej. Choć już i tak miałam w planach. Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim, przy okazji! :)

My z Grzegorzem również dziękujemy za przemiłe spotkanie wszystkim :) Zostaliśmy też hojnie obdarowani: 1.Agata Christie "Słonie mają dobrą pamięć" (chyba w ramach akcji: "zachristowywanie Grzegorza ;)) 2.Ninni Schulman "Dziewczyna ze śniegiem we włosach" 3.Sarah Moss "Ciche wody" 4.Kiran Millwood Hargrave "Drzewo Tańca" 5.Brygida Helbig "Niebko" 6.Eva Carter "Jak ocalić życie" 7.Halina Górska "Druga brama" oraz trzy magazyny "Książki"...

W takim razie do zobaczenia za tydzień! Oby w pełnym składzie :)

U mnie też sytuacja niepewna czy będę ze względów zdrowotnych :(

Nam pasuje :)

Dziękujemy wszystkim bardzo za spotkanie i bardzo miło i wesoło spędzony wspólnie czas :):):) Szczególne podziękowania dla Syrenki za organizację :* Szaraczkowi dziękuję za żonkilowy portrecik :) Pozostałym za świetną zabawę! I pamiętajcie- różowi jeszcze się odegrają w Dixita! ;)

My przywieziemy dość sporo na dixita ;)

I ja z Grzegorzem :)

Bardzo dziękuję wspaniałej Mikołajce ze Śląska za: Dom Jedwabny :)

I ja wraz z (jeszcze) niezarejestrowanym Grzegorzem, również dziękujemy za świetne prezenty mikołajowe, kochanym Mikołajom z katowickiego spotkania :) A dostaliśmy: Pensjonat na Strandvägen W ciszy Dom zatrutej strzały Wiedźmy z Manningtree Ile kosztuje żona? Paradyzja Grom z jasnego nieba a także za komiks: "Opowieść o Robercie Biedroniu: od Krosna do Brukseli" Wszystkim bardzo dziękujemy za prezenty, a także za fajny, radosny czas :)...

Nam też pasuje ten termin! :) A co do lokalu, to może Krystynka wraca z Wiednia? Czyli lokal, w którym było spotkanie mikołajkowe w 2019 roku? Tam było bardzo klimatycznie i dobre jedzenie mieli.

Dziękuję za spotkanie. Było bardzo miło :) Oby szybko do następnego!

I ja też się zgłaszam! Wraz z osobą towarzyszącą. Bez noclegu :)

Ogromnie dziękuję miłej Mikołajce z Pysznej Stalowej Woli ;) za: Trafiona - zatopiona Cieszę się bardzo, bo lubię tę autorkę :)

A ja po raz kolejny śledziłam losy rozbitków- żołnierzyków z: I nie było już nikogo [komiks] w wersji komiksowej tym razem.

I ja się przyłączam do podziękowań dla Biblionetkołajów! Dziękuję dwóm, kochanym Mikołajom z Krakowa za: Wakacje Mikołajka i za Przeklęta krew A także dziękuję Wspaniałej Mikołajce ze Śląska za: J jak jastrząb :)

Dziękuję za konkurs i świetną zabawę! :) Gratuluję zwycięzcom!

Dzięki Niedźwiedziu za świetny konkurs i cierpliwe i pomysłowe mataczenia ;) Gratuluję zwycięzcom!

Mam w planie :) ale najpierw czekają "Pierwotni" na półce z pożyczankami.

Świetna recenzja Misiaku. Przyłączam się do apelu, że warto sięgać po zapomniane książki, autorów, których się kojarzy (niesłusznie!) z nudnymi lekturami szkolnymi. "Bene nati" czytałam jednym tchem, choć podchodziłam do tej książki nieufnie. Czasami warto się przełamać. I nie warto zniechęcać się archaicznym językiem, który już po paru stronach przestaje przeszkadzać. Tak samo polecam "Martę" Orzeszkowej. Całkiem inna tematyka, ale równie wciąga...

A u mnie miłość będzie, a właściwie już jest :) Zakochałam się w kryminałach Marininy i w samej Nastii i reszcie milicjantów, a także w innych z ich otoczenia. I faktycznie, najbardziej mi się podoba ta otoczka społeczna, o której pisze Dot. Same intrygi mnie aż tak bardzo nie porywają, choć też są dobre, a w "Śmiechu bogów" zakończenie naprawdę zaskakuje. Nie uważam żeby Nastia była nijaka. Niepewna siebie- może chwilami, ale myślę, że autor...

Również dziękuję za konkurs i świetną zabawę :) I gratuluję zwycięzcom!

Już dwie w tym roku Agathy przeczytane. Jedna to: Śmierć na Nilu [komiks]I druga, niekryminalna, ale świetna: Chleb olbrzyma

Gratuluję Misiaczku! :)

Świetne podsumowanko! A w imieniu pewnego kociego "idealnego, puchatego ogrzewacza kolan" dziękuję za umieszczenie w czytatce ;)

Nie tylko okładka jest piękna- w środku jest również bardzo ciekawie - wiem, bo już czytałam i gorąco wszystkim polecam!

Dobra recenzja Misiaku! Przyznaję, że mi w tej części, najbardziej przypadły do gustu właśnie te przekomarzanki i inne elementy flirtu między Perrym a Dellą. Z ostatnim rozdziałem na czele ;)

Dziękuję Niedźwiedziu za super konkurs i świetną zabawę! :) Gratuluję zwycięzcom i wszystkim pozostałym uczestnikom! :)

Dziękuję Dot za świetny konkurs! I gratuluję wszystkim uczestnikom :)

:( Bardzo, bardzo mi szkoda :( Oczywiście rozumiem to, w obecnej sytuacji, jednak smutno mi ogromnie. :( Mam nadzieję, że uda się cały zlot w wakacje!

Niestety jednak mnie nie będzie :( Bawcie się dobrze! I do następnego!

Udało mi się w styczniu dwie Agatki przeczytać. Pierwsza to: Gwiazda nad Betlejem Nietypowe, jak na Królową Kryminału, opowiadanka, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Urocze, choć proste. Po raz kolejny się okazało, że Christie była bardzo wszechstronna. Druga to komiks: Morderstwo w Orient Expressie [komiks] Ciekawy pomysł na przerobienie słynnej powieści. I całkiem udana dla mnie to była przejażdżka, po raz kolejny, słynnym pociągiem :)

Super ☺

:( Niedźwiadku

Najprawdopodobniej będę :)

I mi tradycyjnie nie wypada nie dopisać się do akcji! Jeszcze nic nie przeczytałam w tym roku, ale już zakupiłam sobie "Gwiazdę nad Betlejem". Choć, po prawdzie, było to 31.12., ale mniejsza o szczegóły. ;) Ach no i Biblionetkołaj mnie obdarował książką: "Panna Jane Marple. Życie i czasy" Anne Hart, ale tym już się chwaliłam w odpowiednim wątku :)

Niedźwiedziu czytanie Twoich czytatek to czysta przyjemność! A liczba przeczytanych książek imponująca. Życzę Ci samych rewelacji, nie tylko książkowych, w tym roku ☺

Mnie również Mikołaje krakowscy postanowili obdarować prezentem sylwestrowo- noworocznym :) I dostałam: Panna Jane Marple - życie i czasy - biografia wg Agathy Christie Bardzo dziękuję :) A przy okazji życzę wszystkim Biblionetkowiczom Szczęśliwego (zaczytanego ;)) Nowego Roku! :)

Pod moją choinką była: Lewa strona życia I bardzo mnie ten prezent ucieszył :)

W końcu przeczytałam jakąś Christie w ramach powtórki (bo niestety z jej kryminałów zostało mi już tylko powtarzanie :() I był to: Dom nad kanałem Jest to powieść z bardzo ponurym motywem zbrodni (choć z drugiej strony zbrodnia zawsze jest ponura). Nie jest aż tak dobra, jak jej wcześniejsze. Zresztą ja ogólnie najbardziej uwielbiam te z Poirotem i Panną Marple. A "Dom" jest z innymi detektywami (amatorami) z Tommym i Tuppence, którzy też dadz...

A ja zostałam dziś obdarowana przez dwóch, kochanych, krakowskich Mikołajów prawdziwym workiem prezentów! Dostałam: Pollyanna Pollya​nna dorasta Król szczurów Trędowata Motylek I od razu mój dzień stał się piękniejszy :) Dziękuję! :*:*

I ja dziękuje wszystkim za wspaniałe spotkanie! Było jak zwykle bardzo miło i wesoło. Krystynka to świetny lokal z fajnym klimatem i przepysznym jedzeniem :) A malowanie pierników stanie się chyba moim nowym hobby ;) Dziękuję jeszcze raz wszystkim! Jesteście super! :* Do następnego!

A i jeszcze dostałam taką śliczną gwiazdkę :)

I mnie Mikołaj (a raczej kilkoro wspaniałych Mikołajów) obdarzyło dziś na katowickim spotkaniu świetnymi prezentami książkowymi: Nawiedzenia: Historie prawdziwe Opętania: Historie prawdziwe Głodna kotka Kobieta w wynajętych pokojach Agatha Raisin i miłość z piekła rodem Agatha Raisin i koszmarni turyści Dziękuję wszystkim! Jesteście cudowni! :*:*:*

Ogromnie dziękuję Mikołajowi Brodatemu z Wrocławia za: Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu a także Mikołajowi z Cieszyna za: Diabeł w aksamitach Bardzo mnie ucieszyły dziś te dwie niespodzianki. Uściski dla wszystkich biblionetkowych Mikołajów :*:*:*

A ja bardzo dziękuję tajemniczemu Mikołajowi (lub Mikołajce) z tajemniczego miejsca za książkę: To nie jest książka :):):)

Postaram się być :)

Dziękuję wszystkim za świetne spotkanie! ☺😘

Aha, no i też tym, którzy mnie namówili na udział w konkursie :) I przede wszystkim gratuluję tym, którzy odgadli znacznie, znacznie więcej tytułów niż ja! :)

Dziękuję w takim razie raz jeszcze ogromnie: Organizatorom, Niedźwiedziowi, wszystkim którzy brali udział- szczególnie tym, którzy mataczyli ;) i maszynie losującej ;) Taka niespodzianka z rana :) Ale to super zabawa była :)

Hmm, a ja to akurat właśnie najpierw oglądałam 22 a później czytałam, swoją drogą 4 też. I mimo, że znałam fabułę to fajnie mi się czytało te książki. Jednak mną to lepiej się nie sugerować, bo ja dziwna jestem i często coś najpierw oglądam, a później czytam ;)

Dzięki za super konkurs! :)

Dziękuję ogromnie za kartkę!!! To była przemiła niespodzianka :) Bardzo mnie ucieszyła :):):):):) Pozdrawiam wszystkich!

Bardzo wszystkim dziękuję za miłe spotkanie ☺

I ja będę. ☺

A ja przeczytałam niedawno: Inny rodzaj zła I cóż, zdecydowanie podobało mi się bardziej niż pierwsza część ("Królowa zbrodni") I intryga i klimat jest dosyć w stylu Christie. I jest to ciekawy pomysł żeby umieścić Agathę jako bohaterkę powieści kryminalnej, rozwiązującą zagadki. Myślę, że jeśli powstanie trzecia część to też po nią sięgnę :)

Bardzo dziękuję za świetne spotkanie i miłą atmosferę! :) To było moje pierwsze spotkanie biblionetkowe i myślę, że nie ostatnie. :) Bardzo wszystkim dziękuję! Do zobaczenia! :)

Już styczeń a ja zostałam po raz kolejny miło zaskoczona kolejnym prezentem od Mikołaja z Podarkowa Głównego (chociaż intuicja mi podpowiada, że tak naprawdę jest to Wrocław ;)) Dziękuję Wspaniałemu Mikołajowi za Trzy storczyki: Wiersze i opowiadania dla dzieci wyrosłe na Ziemi Sieradzkiej I za świetną szmacianą torbę! Nie wiem skąd Mikołaju wiedziałeś, że uwielbiam takie torby :) Dziękuję :)

A ja dostałam w świątecznym prezencie Pogrzeb na zamówienie Bardzo się cieszę :) I już zaczęłam czytać!

Ciekawa recenzja Misiaku. Bardzo mnie zachęca do przeczytania powieści. Tym bardziej, że jestem pod wrażeniem tyle co przeczytanych "Dziurdziów". Choć to chyba całkiem inny klimat.

Dziękuję bardzo Mikołajom krakowskim i jednemu wrocławskiemu za Anna i wodorosty Nowoczesna komediaMały Książę Podziękowania zbiorowe, bo wiem, że wszyscy mieliście w tym swój udział ;) Bardzo się cieszę :) :*:*:*

Bardzo dziękuję dwóm Biblionetkołajom z Krakowa za dwie książeczki: Ostrzegam czytelnika i Pełnia życia panny Brodie :):):)

Bardzo, bardzo, bardzo mocno dziękuję tajemniczemu Mikołajowi Podarkowi z Lubina za książkę: Lampart :):):)

Świetne opowiadanie! :) Gratuluję :)

Jak już zostało powiedziane w czytatce "Żonkilowi film się podobał". No i się podobał, owszem :) Chociaż z wieloma zarzutami Misiaka się zgadzam. Jednak zwyczajnie nastawiłam się ta tego typu kino. Trochę może zbyt amerykańskie, zbyt hollywódzkie, zbyt chwilami przypominające kino sensacyjne. To wszystko prawda. Myślę, że taki był zamysł twórców żeby wyjść trochę poza ramy tradycyjnego kryminału, odciąć się od klasycznego filmu z 74 roku i od ser...

A ja niedawno przeczytałam Królowa zbrodni Nie jestem zachwycona niestety. Nie podobała mi się ani akcja przypominająca chwilami raczej współczesny, średnio udany thriller, ani czarny charakter- zbyt okrutny i sadystyczny, nie pasujący do świata Christie. Chociaż czytam sporo współczesnych kryminałów czy thrillerów, w których nie brakuje różnego rodzaju okrucieństwa, to jednak tutaj nastawiłam się na coś innego. Na to, że w powieści, która będzie...

To dopiero początek listopada, ale moi dwaj kochani Biblionetkołaje z Krakowa są bardzo szybcy i już mnie obdarowali: Sprawa pięknej żebraczki. Bardzo, bardzo dziękuję! :):):)

Wrażenia mieszane. Nie przemówiła do mnie szczególnie ta powieść. Z obyczajowych powieści Christie znacznie bardziej podobały mi się "Samotna wiosną" i "Córka jest córką".

A ja w tym roku powtórzyłam sobie genialny Dom zbrodni. I przeczytałam po raz pierwszy powieść obyczajową Róża i cis. A na półce czeka już Królowa zbrodni i myślę, że niedługo się za nią wezmę :)

Świetna recenzja! Bardzo mnie zachęciła do przeczytania książki :)

Świetna recenzja Misiaku. Ten zbiór na mnie też zrobił ogromne wrażenie i zostanie mi w pamięci na długo i na pewno będę do niego wracać.

Bardzo dziękuję dwóm wspaniałym (i szybkim) Biblionetkołajom z Krakowa za książkę Gorzkie słodkie pocałunki :)

W tym miesiącu przeczytałam Córka jest córką To druga przeczytana przeze mnie obyczajowa książka Christie. Oceniłam na 4. "Samotna wiosną", którą czytałam już jakiś czas temu, podobała mi się znacznie bardziej od tej.

Aż nabrałam ochoty, pod wpływem Twojej recenzji, żeby przeczytać po raz kolejny "Wymarzony dom Ani". To moja ulubiona część cyklu :)

I ja dołączam do tegorocznej edycji akcji. Ostatnio, zupełnie spontanicznie, przeczytałam po raz kolejny Dziesięciu Murzynków. Trzyma w napięciu nawet jak się doskonale zna fabułę. Chociaż zawsze wolałam jednak te klasyczne kryminały Christie.

I ja się chętnie przyłączę do akcji! W zeszłym roku przeczytałam "Emilkę ze Srebrnego Nowiu". A w tym na pewno powtórzę sobie którąś z "Ań" i chętnie sięgnę też po inne książki Montgomery.

I kolejna książka Siesickiej w tym roku przeczytana. Jest to: Mój Ocean Niespokojny Tym razem bez zachwytu, ale też bez rozczarowania. Jest 4.5. :)

Dziękuję kochanym Biblionetkołajom z Krakowa za Bez mojej zgody :)

Każda kolejna książka Siesickiej bardziej mi się podoba. Teraz przeczytałam Zatrzymaj echo i się zachwyciłam! Niewiele się w niej dzieje, ale jest pełna uroku, celnych obserwacji (jak zwykle u tej autorki) i pewnej magii :) I sporo tu sympatycznych zwierzątek (to też typowe dla autorki) i ludzi też. To- moim zdaniem- bardzo pozytywna powieść, chociaż nie wszystko u bohaterów układa się tak jak powinno. I raczej nie jest to książka typowo dla mło...

Dziękuję moim dwóm kochanym Biblionetkołajom z Jaworzna za wspaniały prezent: Sekretne zapiski Agaty Christie :)

Przeczytałam właśnie Pejzaż sentymentalny i jestem zachwycona. Chyba podobała mi się najbardziej ze wszystkich książek Siesickiej, które do tej pory czytałam.

Chętnie przyłączę się do tej akcji :) Ostatnio przeczytałam kilka książek Siesickiej i jestem większością z nich zachwycona. Uważam, że nie ma sensu się uprzedzać, że jest to literatura młodzieżowa- równie dobrze nadaje się dla dorosłego czytelnika. A nawet uważam, że więcej się dostrzega w niektórych wątkach "dorosłym okiem". Polecam wszystkim powieści tej autorki. A sama mam zamiar poznać więcej jej książek.

1, 4 i 7.

W czerwcu powtórzyłam sobie Pora przypływu Zmieniłam ocenę z 4 na 4.5. Jest to bardzo dobry kryminał z ciekawym zakończeniem, ale brakowało mi większej obecności Herculesa Poirota w tej powieści. W pierwszej części powieści prawie wcale go nie ma, ale za to na szczęście nadrabia w drugiej :)

Świetna recenzja. Muszę przeczytać powieść. Już się zachwyciłam, jakiś czas temu, mądrą i bardzo głęboką, a zupełnie nieznaną i niedocenianą, "Samotną wiosną". Właśnie tak jest, że tych książek psychologicznych Christie się nie docenia, albo w ogóle się ich nie zna. Moim zdaniem, przynajmniej z dwóch powodów. Tak jak piszesz, Christie zasłynęła z bycia Królową Kryminału i ludzie tego się spodziewają po jej książkach. W bibliotece, w moim rodzinny...

Ciekawa i bardzo zachęcająca recenzja Misiaku. Nabrałam ochoty żeby powtórzyć sobie tę powieść. Teraz jak czytam Christie to zwracam większą uwagę właśnie na to tło obyczajowe i psychologiczne, o którym wspominasz. A w wypadku tego kryminału plus dla mnie jest jeszcze taki, że prawie nic z niego nie pamiętam, więc będę miała większą frajdę z ponownego czytania. No i od jakiegoś czasu w akcji "Rendez- vous z Agathą Christie" uczestniczę tylko bie...

Mnie nie trzeba specjalnie zapraszać do lektury :) Chętnie po nią ponownie, kiedyś sięgnę :) Zgadzam się, że to świetny kryminał!

Prawie sam początek lutego i ja też już zaliczyłam kolejną powtórkę Christie. :) Było to: Rosemary znaczy pamięć I ocenę z czwórki podniosłam na piątkę- ze względu na rozbudowaną psychologię postaci i bardzo ciekawe ukazanie ich wzajemnych relacji.

Kolejna książka z akcji zaliczona! Tym razem spod hasła: "o Agacie Christie", jest to: Agatha Christie i jedenaście zagubionych dni Bardzo ciekawa pozycja. Każdy wielbiciel Agathy powinien przeczytać.

Dołączam do akcji. W tym miesiącu powtórzyłam sobie Przeznaczenie

A ja dostałam od moich wspaniałych przyjaciół: Agatha Christie i jedenaście zagubionych dni I ogromnie się cieszę z tego prezentu :)

"W filmie wisi atmosfera grozy, książka jest bardziej śmieszna niż straszna. No i Polański wiedział w którym momencie zakończyć." Trochę w tym racji jest. Zwłaszcza jeśli chodzi o zakończenie. Moim zdaniem też znacznie lepiej ono wypada w filmie. I faktycznie sporo zależy od tego czy się najpierw daną rzecz czytało czy oglądało.

"Dziecko Rosemary" również podobało mi się bardziej jako film. Książka- dobra, film- genialny! A co do "Znajomych z pociągu" to tu się nie zgodzę. Film mnie mocno rozczarował. I był bardzo zmieniony w stosunku do pierwowzoru.

Moim zdaniem również film "Czekolada" jest znacznie lepszy niż książka. Może to też zasługa aktorów : Juliette Binoche i Johnny'ego Depp'a. W filmie główna bohaterka wydawała mi się znacznie sympatyczniejsza i bardziej ciepła niż w książce.I ogólnie w całym filmie było więcej ciepła i jakiejś magii. I rozbudzał zmysły dzięki czekoladzie, która się przewija przez cały czas w formie ciekłej i stałej :)

Zgadzam się z Carmaniolą i z Misiakiem. Nie powinno się nazywać gniotem książki tylko dlatego, że nam się nie podoba. Swoją drogą Dot oceniła "Boga rzeczy małych" na 5 (a nie na 4). I ja również dałam 5 :)