Komentarze użytkownika Tenhya

Myślę, że to zależy od osoby. Ja siostrze kupiłabym jakąś książkę podróżniczą abo książkę kucharską z egzotycznymi przepisami, ale to dlatego że ona lubi się wałęsać. ;) Na pewno za to nie kupiłabym romansu, bo uważam, że taki prezent powinnien być dla niego i dla niej. No chyba, że pan młody byłby zagorzałym czytelnikiem książek o miłości, to wtedy bym się może zdecydowała.

Pamiętam, że kilka lat temu strasznie podobała mi się: Duet: Opowieść o Klarze i Robercie Schumannach . Wspaniałe małżeństwo - ona ówczesna słynna pianistka, on kompozytor, który sam nie był w stanie grać swoich utworów. O samej muzyce jednak było raczej niewiele.

Dobra, strzeliłam jak ten ślepy kulą w płot, co najmniej 3 z 6 w bazie biblionetki jest spokrewnionych.... ;)

Nie mam żadnego doświadczenia z tego typu literaturą, ale skoro warto to sięgnę po tę książkę. Zwłaszcza, że (już sprawdziłam) książka jest dostępna w mojej bibliotece.... ;) Tak w ogóle to tych Kisielewskich jest strasznie dużo. Nazwisko tak popularne czy może po prostu jedna rodzina obrodziła tak pisarzami?

Próbowałaś "Serię niefortunnych zdarzeń"? Nie czytałam całej, ale pierwsze części podobały mi się. Choć chyba były dość pesymistyczne.

A co jak dotąd czytałaś? W Twoim wieku (jakkolwiek to brzmi) nie czytałam dużo fantastyki, ale przewijały się jakieś Harry Pottery. Dużo osób czyta Narnię, która według mnie z każdym tomem jest coraz trudniejsza (bądź nudniejsza), więc nie nadaje się wg mnie dla zupełnych dzieci (jak można by pomyśleć). "Hobbit" jest dobrą pozycją, za jakiś czas "władca pierścieni", choć teraz możesz się raczej zniechęcić do Trylogii. Różne książki Gaimana, n...

W tym miesiącu trochę mi się nie udało i zamiast ogromnej liczby w całości przeczytałam tylko 2 pozycje. Za to zaczęłam 6. Przeczytane w sierpniu: Pani Jeziora (4) Ostrze elfów (3)

Lubię fantastykę, ale wybiórczo.... ;) Na przykład do tych o międzygalaktycznej przyszłości itp. jeszcze się nie przekonałam. Ale za to Tolkien, Pratchett, Gaiman, Sapkowski i im podobni - ich twórczość odbieram inaczej. A za ten zbiór się raczej zabiorę, dzięki za pomysł. :)

Znów kolejne książki do przeczytania, żeby chociaż te 11 najlepszych przeczytać. Dziwi mnie tak wysoka pozycja "Lalki" - mnie osobiście nie podobała się zbytnio. Już bardziej "Pan Tadeusz" (patrząc na te najczęściej wybierane). No i chyba będę w końcu musiała się zabrać za "Solaris". Całe życie wzbraniam się przed Lemem i jego fantastycznonaukowymi ziomkami, zapierając się rękoma i nogami, ale może rzeczywiście warto spróbować... ;)

Książka zostanie wydana na świecie 8. listopada. O planowanej dacie polskiego wydania nic nie znalazłam. ;)

Wrzucę, pewnie, że tak. Chętnie także się dowiem, więc jeżeli wcześniej się dowiesz to też napisz tu słówko! :)

Pozwoliłam sobie wrzucić Twój opis na filmwebowe forum. Sama nie kojarzę tego filmu (i nic w tym dziwnego - nie przepadam za kinem z naszej części Europy), ale może tam znajdzie się ktoś kto kiedyś spotkał się z tym filmem. Pozdrawiam! :)

Republika marzeń: Utwory rozproszone, opowiadania, fragmenty, eseje, rysunki Wiem, że to zbiór utworów napisanych kilkadziesiąt lat wcześniej, ale rok wydania nadal mnie bawi. ;)

Mnie także. I na dodatek taka średnio klasyczna, bo wydana po raz pierwszy w '93.

Czemu? Ja się bardzo cieszę, wreszcie z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że "Zmierzch" jest beznadziejny... ;) Moje ocena jest, aż tak wysoka, bo momentami przy niej dobrze się bawiłam (łez śmiechu przelałam co niemiara - szkoda tylko, że w większości śmiałam się ze scen, które w zamierzeniu nie miały być śmieszne). Czytając nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że jest to... satyryczne przedstawienie amerykańskiego liceum i relacji między nastolatka...

Było ciężko, ale doczytałam Zmierzch . Moja ocena to 2.

Możliwe, że moja ocena "Księgi cmentarnej" jest zaniżona, ale złożyło się na nią kilka czynników. Po pierwsze bardzo długo leżała u mnie na półce, co sprzyja przerostowi oczekiwań. ;) Po drugie, narobiłam sobie na nią smaku czytając tomi "M jak Magia", w którym był jej fragment. Ten smak też dość długo ewoluował. Książka wypadła dużo poniżej moich oczekiwań i nie porwała mnie po prostu. Mam wrażenie, że mogła być o wiele lepsza... :) Pozdrawiam!

W lipcu przeczytałam jak na razie: Księga cmentarna (3,5) Wszystko za życie (5) Daleko od Niflheimu (4,5) Wieża Jaskółki (5) Koń i jego chłopiec (3) Siostrzeniec czarodzieja (4) Ostatnia bitwa (4) Mistrz i Małgorzata (4,5) Może jeszcze będę mogła dodać do tej listy Zmierzch , ale czytam równolegle Gra w klasy , która bardziej mi się podoba. Dodam jeszcze, że "Zmierzchu" nie mogę wykończyć już przez 1,5 miesiąca, więc może się okazać, ż...

Cenię Sienkiewicza, ale dla mne to tylko rzemieślnik, który łupie te swoje książki jak bloki kamienia. ;) Nie chcę umniejszać jego wkładu w budowanie świadomości i tożsamości narodowej ówczesnych i współczesnych Polaków, ale jego książki nie przedstawiają dla mnie zbyt wielkiej wartości artystycznej. Są ciężkie, toporne i proste jak budowa cepa, bo to po prostu literatura użytkowa, która innej funkcji poza krajoznawczą nie pełni. To są moje przem...

ojej, mam nadzieję, że nie odebrałaś mojego komentarza negatywnie. Chciałam po prostu, żeby autorka tematu nie szukała na siłę Cholewy, jeżeli ma pod ręką Malinowską. ;) Przepraszam, jeżeli to co napisałam wyglądało niemiło...

Niekoniecznie. Może jestem osamotniona w tym osądzie, ale wydaje mi się, że tłumaczenie pani Malinowskiej-Grupińskiej jest bardziej dopracowane. Co prawda nie czytałam całości w tłumaczeniu pana Cholewy, ale to pierwsze jakoś bardziej mi "podeszło". Pozdrawiam! :)

O tak, jestem wielką fanką Tolkiena. :) Nie wiem tylko czy to dobrze, czy źle wpłynie na mój odbiór tej książki. W każdym razie spróbuję, bo chętnie powrócę do klimatu Śródziemia. Dziękuję za odpowiedź! :)

Witaj! Czy mogłabyś jakoś rozszerzyć swoje oceny książek Pierumowa? Pierwszy raz spotykam się z tym nazwiskiem, a lubię książki z gatunku, który on jak sądzę tworzy. Jakbyś mogła napisać na przykład jakiego dokładnie rodzaju historii mogłabym się spodziewać i czemu oceniłaś na tyle albo po prostu jakieś kilka słów ogólnie... ;) Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

No cóż, wystawiłam 5 i pewnie byłoby więcej, ale od dłuższego czasu miałam chętkę na tę książkę, jednak jakoś się tak złożyło, że nigdy jej nie przeczytałam. W październiku obejrzałam film, który spowodował, że jeszcze bardziej chciałam przeczytać książkę, ale z drugiej strony zbudowałam sobie już obraz tego co w książce będzie się znajdować. Potem przeczytałam kilka wychwalających pod niebiosa recenzji tej książki, a moje oczekiwania stały się j...

Witam wszystkich!:) W czerwcu przeczytałam: Wielki Gatsby Srebrne krzesło Maria Antonina Portret Doriana Graya Czas pogardy Ojciec Goriot Szkarłatna litera Jeździec miedziany Chrzest ognia Obrzęd: Tajemnice współczesnych egzorcystów W tym 6 z 10 pozycji pochłonęłam od 20., czyli mojego początku wakacji... ;) Pozdrawiam.

Ja w tym roku nadrabiam czytelnicze zaległości. To znaczy mam zamiar zabrać się za wszelkie pozycje, które już dawno chciałam przeczytać, ale nigdy nie miałam czasu bądź ochoty. Latem mam zawsze lepszy humor, więc z łatwością połykam książki każdego gatunku. I tak mam zamiar przeczytać "Alicję po drugiej stronie lustra" (pierwszą część Alicji też niedawno przeczytałam), skończyć wreszcie sagę o Wiedźminie, skończyć "Zmierzch" Meyer (to jest baaaa...

Już 3 lata? Życzę Ci 100 lat w biblionetce! :) Co do trójek - ostatnio minęło 3 miesiące od mojej rejestracji, chociaż "cichym" użytkownikiem byłam już dużo wcześniej. Skusiłam się chyba ze względu na "polecanki". No i może dlatego, że lubię dzielić się swoją opinią z innymi... :) Pozdrawiam!

Też właśnie szukam takich opracowań (ze względu na moje zainteresowanie fantastyką, w której jest pełno odniesień, aluzji do tych mitów). Chciałam podziękować, bo sama nie muszę zakładać tematu i dodać, że istnieją co najmniej 2 opracowania dotyczące mitów skandynawskich (2 są w biblionetce). Mity skandynawskie Mity skandynawskie: Wedle starych poematów i podań Północy Ta druga jest chyba łatwiej dostępna, ale niepokoi mnie gatunek (mimo wszys...

Taaak, wydaje mi się, że niewiele jest osób, których życie Henryka VIII choć trochę nie intryguje czy fascynuje... Osobiście niewiele mam wspomnień literackich związanych z tą postacią, ale widziałam kilka filmów. Między innymi właśnie "Kochanice króla", powstałe na podstawie tej książki. O ile film był według mnie średniakiem, to ponoć książka jest świetna. No cóż na razie nie jestem w stanie tego stwierdzić (nadal na liście: kiedyś, jak już nic...

Jejku, czytatka z przyszłości... :)

Skończyłam czytać i... czuję pewien niesmak. Książka początkowo, mimo wielu niedociągnięć literackich, wciągnęła mnie (chociaż nie do końca wiedziałam o co chodzi bohaterom, do czego dążą) na tyle, aby zignorować potknięcia Autorki. Niestety wydaje mi się, że im dalej, tym gorzej było z pisaniną pani Simmons. Doczytanie do końca wymagało naprawdę wielkiego samozaparcia z mojej strony, w momencie gdy doszłam do tej "wiejskiej sielanki", miałam och...

Dziękuję bardzo za Twoją odpowiedź. :) No cóż, nie widziałam jak dotąd tekstu pani Funke w oryginale, toteż nie mogę ustosunkować się do tego jakim językiem pisze. Po polsku czytałam jej książkę dość dawno, więc także nie mam punktu odniesienia. Ale pomyślałam o książkach dla dzieci/młodzieży ze względu na to, że sami Niemcy nie mówią już od kołyski na poziomie C1 chociażby... :) Przeczytałam "Muminki" i uważam, że są one trudniejsze niż mogło...

O dziękuję bardzo. Już sobie coś zaznaczyłam (żeby zapamiętać autora) i będę szukać. :)

Jutro chyba odwiedzę bibliotekę, więc może niedługo grono biblionetkowiczów poszerzy się o jakiegoś bydgoszczanina (lub jakąś bydgoszczankę) korzystającego (korzystającą) z Wojewódzkiej.... :)

Nie ma za co i polecam się na przyszłość... ;) W więcej osób zawsze łatwiej coś wymyślić!

Może "Queues"? Słowo to oznacza "kije bilardowe". Chyba. Nie jestem orłem z niemieckiego... :)

Będzie mi bardzo miło. Zwłaszcza, że ostatnie spotkanie "przespałam", tzn. zauważyłam je po fakcie. Miejmy w takim razie nadzieję, że się sprawdzi, a brak reakcji tutaj nie oznacza brak reakcji w ogóle. (Wydaje mi się, że jest to niezbyt nachalnie rozgłaszana akcja, niestety)

Smutno mi, bo akurat w tę noc jestem zajęta, a chętnie bym przyszła... Chyba, że ktoś się pisze na wspólne szperanie na kiermaszu? Do 19 jestem jeszcze wolna. :) W każdym razie podbiję to, może ktoś będzie dzięki temu miał okazję zauważyć. Fajna sprawa, zastanawiam się tylko czy to po raz pierwszy i czy jest szansa na to, że kiedyś się powtórzy?

Dziękuję. Właśnie zaczęłam się bać mojej matury, bo skoro ta była łatwiejsza, to co będzie za rok? :) Wydaje mi się, że z tym poziomem matur jest tak, że patrzą trochę na to jak poszła uczniom wcześniej matura... Z drugiej strony, naprawdę ciężko jest wymyślić 2 pytania o podobnym stopniu trudności. A więcej?

A tutaj można przejrzeć arkusz z zakresu rozszerzonego: http://www.cke.edu.pl/​images/stories/00002011_matura/R/polski_​pr.pdf Wydaje mi się, że nr 1 jest dość wdzięczny i nietrudny. Pewnie ten właśnie bym wybrała. A Wy?

No cóż ja jestem przyszłoroczną maturzystką i ponoć będę miała przyjemność pisać oba egzaminy (jak na razie jestem zdecydowana na rozszerzenie), ponieważ słyszałam, że rozszerzenie będzie uznawane za przedmiot dodatkowy... Zastanawiam się, dlaczego jeszcze nie ma nigdzie arkusza rozszerzonego... Jesteś zadowolona z tego co napisałaś? To miło, bo ostatnie relacje z matury jakie usłyszałam/przeczytałam świadczyły raczej o samobójczym (smutny...

Najprawdopodobniej strona ta nie jest legalna, ale ze względu na to, że jest na obcym serwerze (ukraińskim) nic z nią na razie nie są w stanie zrobić. Pozdrawiam! :)

Ja używam kart, takich zwykłych, do grania. Mam już z 2 talie niekompletne przez to... ;)

Tak sądziłam, że to jakoś na początku cyklu było. Dziękuję! :)

A nie kojarzysz może tego cytatu, w którym Pratchett stwierdza, że bezsensowne jest pytanie tubylców o nazwę miejsca? Było coś tam o wielu górach i rzekach o nazwach w stylu: "Twój palec, idioto!" w różnych narzeczach... :) Chętnie bym przeczytała jeszcze raz tę książkę, ale nie posiadam wszystkich, więc musiałabym wiedzieć którą zdobyć. ;) Pozdrawiam!

Ostatnio robiłam nawet taki arkusz w szkole... (Porównujący śmierci w "Nanie" i "Śmierci pułkownika".) Jako jeden z kontekstów interpretacyjnych moja pani profesor podsunęła nam wiersz Charlesa Baudelaire'a "Padlina" ( http://www.poezja.org/index.php?akcja=wi​erszeznanych&ude=2756 ), nie wiem czy akurat Ci się przyda (sposób przedstawienia podobny do tego w "Nanie"). Pozdrawiam! :)

Teraz także przeczytałam 2 razy. Po raz pierwszy w drugiej klasie gimnazjum, po raz drugi niedawno (2. klasa ogólniaka). I przyznam, że o ile za pierwszym razem zostałam bardzo zniechęcona do tego utworu, to czytając po raz drugi (już z większym dystansem i otwartością:)) stwierdziłam, że "Pan Tadeusz" jest bardzo wspaniały i wciągający. Poza tym oczywiście wiele doniesień, nawiązań i bogactwo naprawdę rozbudowanych opisów, świadczących o nieprze...

Czasem "Wielki Gatsby" nie jest z tego okresu i o Ameryce? Wydaje mi się, że gdzieś czytałam o tym...

Jestem przypadkiem i zostawię ślad, bo mam kotkę. Śliczną, rasy dachowiec. Jest to naprawdę zwierzę wyjątkowe - dzieli ze mną miłość do książek. Czyta je tak namiętnie, że zostawia czasem w nich dziury, dlatego staję się coraz porządniejsza i nie zostawiam literatury, nawet tej pośledniej, na wierzchu. Pozdrawiam!

Jak, jak to możliwe? :) W jaki sposób Ci się udało, jeśli można wiedzieć? Pozdrawiam!

Poleciłabym Ci słuchanie rocka i metalu progresywnego. Znajdziesz wiele zespołów grających takową muzykę, np. Tool (http://www.youtube.com/watch?v=H3unYdOq​PbQ), A Perfect Circle (zrobili m.in. wg mnie lepszy od oryginału cover "Imagine" Lennona http://www.youtube.com/watch?v=dunKAwRN3​P8), Porcupine Tree ("Trains" http://www.youtube.com/watch?v=OIM5M6Fmn​mY)itp. Tak poza tymi zespołami poleciłabym Ci Nine Inch Nails (wiki...

Ja mam w swojej biblioteczce wydanie Naszej Księgarni z 1991 (wydanie nr 9, sprawdziłam specjalnie). Ciekawe, czy to to samo. W każdym razie moje jest piękne wizualnie - biała okładka, ładne obrazki (takie jakby szkice), choć trochę... surowe? W porównaniu oczywiście z dzisiejszymi książkami dla dzieci. Tłumaczeń (o ile są inne) nie jestem w stanie porównać, bo czytałam tylko tę wersję, o której pisałam i oryginał, który także polecam, każdemu kt...

Ja bym użyła syntezatora mowy. :) [np. http://www.ivona.com/ ]

Dziękuję za zaproszenie, zapewne kiedyś skorzystam. :)) Na razie mogę obiecać, że będę śledzić forum. A o spotkaniu z panem Hołownią nawet nie wiedziałam.

Czekam na edycję kujawsko-pomorską, najlepiej bydgoską. Mam nadzieję, że ostatnio takiej nie było. Smutno by mi się zrobiło, gdybym się dowiedziała, że coś takiego niesamowitego przegapiłam...