Dodany: 19.06.2007
|
Autor: jakozak
Remarque w niezawodny sposób umie chwytać to, co jest najistotniejszą barwą, najgłębszym tętnem wyznaczającym bieg naszego życia. Jak w "Na Zachodzie bez zmian", dziele o największym rozgłosie w całej literaturze powojennej, potrafił zakląć całą niesfałszowaną prawdę wojennych okopów, jak w "Drodze powrotnej" dał przejmujący obraz tragicznej rozterki niemieckiej młodzieży w dniach klęski i rozkładu, - tak i w "Trzech towarzyszach" oddaje to, co jest najistotniejszym piętnem naszych dni.
Ucichły już i oddaliły się od nas odgłosy szrapneli i granatów, odpłynęły obłoki gazów trujących; nie ma ich też w nowej powieści Remarque'a. Zakwita w niej na nowo życie, - nasze zawrotnie szybkie, beztreściwe i bezładne życie powojenne. Romans, jaki na tle tego życia się rozwija, wyposażył Remarque całym bogactwem swego liryzmu; tu dopiero ujawnia się w pełni siła jego talentu, roztaczającego przed czytelnikiem przepysznie rozwiniętą symfonię uczucia.
Ale choć bohaterowie Remarque'a otrząsnęli się z koszmarów, - stygmaty wojenne pozostały, rzucając tragiczny cień na dzieje miłości Roberta i Pat. Jesteśmy wciąż jeszcze wśród życiowych rozbitków, wśród ludzi miotanych wichrem z fali na falę, zagłuszających sztuczną podnietą uczucie pustki po tym, co zabrała im wojna. Zabrała im wiele; pozostawiła tylko - uczucie przyjaźni, przyjaźni bohaterskiej i pełnej wyrzeczenia. To uczucie przyjaźni, jakie zrodziło się w okopach, przenosić będą na cały świat - i ono też opromieni ich miłość, dodając jej barw nowych.
Jeśli o poprzednich powieściach Remarque'a powiedzieć można, iż wstrząsnęły sumieniem człowieka - ta powieść zawładnąć musi jego sercem.
---
Powyższy opis znajduje się na przedostatniej, nienumerowanej stronie książki Józefa Rotha "Krypta kapucynów", wydanej przez Towarzystwo Wydawnicze "Rój" w 1939 roku.