Zaprzyjaźnione na śmierć i życie kumpelki, nieoczekiwany spadek po zapomnianej ciotce oraz wizja nowego życia w odziedziczonym hotelu z dala od miasta... Tak sielankowo mógłby wyglądać scenariusz bajkowego melodramatu – ale bohaterkom "Zielonego trabanta" wszystko idzie na opak.
Okazuje się, że rzeczywistość to: krążące nad hotelem widmo bankructwa, szkaradny, peerelowski wystrój wnętrz, kiepski personel, głodni goście, rodzinne tajemnice i komplikacje sercowe. A jakby tego było mało, na scenę, złośliwym zrządzeniem losu, wkraczają duże pieniądze oraz żądni krwi gangsterzy.
"Zielony trabant" to pełen humoru obyczajowy kryminał, obfitujący w liczne zwroty akcji oraz misternie utkany wątek sensacyjny. Błyskotliwe pomysły, naturalne dialogi, wyraziste postacie (doskonale sportretowane główne bohaterki: Lilka i Jagoda, a także pełnokrwiste postacie drugoplanowe: pan Władzio, hydraulik–złota rączka, mrukliwy ogrodnik, wiejska baba – Mazurowa oraz świetna postać matki Lilki), a także autentyzm lokalnego kolorytu to mocne strony tej prozy.
Gacek & Szczepańska piszą charakterystycznym energicznym i jędrnym językiem, który oddając urodę codziennych detali, celnie puentuje komiczne posunięcia bohaterek, nie tracąc jednocześnie koniecznego dla gatunku sensacyjno-kryminalnego napięcia. Z mieszanki tej powstaje apetyczna literatura popularna, od której nie można się oderwać.
Druga powieść pisarskiego duetu Gacek & Szczepańska – po debiutanckim "Zabójczym spadku uczuć" – udowadnia, że w kwestii sprawnie poprowadzonej kryminalnej intrygi, pomysłowej akcji osadzonej w nurcie zwyczajnego życia, okraszonego niezawodną babską przyjaźnią, Gacek & Szczepańska nie mają sobie równych.
[Nowy Świat, 2008]