Autor: gosiaw
Data dodania: 30.04.2014 09:01
Nie mogłam walnąć książką o ścianę, bo z audiobookiem trudno się wykonuje takie manewry, ale ochotę miałam wielką. Nie wiem, może na stare lata robię się pruderyjna, ale początek książki, najeżony gejowskimi scenami erotycznymi, opisywanymi z fotograficzną dokładnością a la Agnieszka Lingas-Łoniewska (tylko lepiej warsztatowo) wywoływał u mnie duży niesmak. Przetrwałam jednak, nie wiem w sumie dlaczego, ale warto było. Powieść okazała się zabawna, niegłupia i nie tak przewidywalna jak miejscami ...