Autor: Rbit
Data dodania: 24.10.2016 08:48
PAŹDZIERNIK
98. Cyrankiewicz: Wieczny premier (3,5)
W tym roku wysoki poziom biografii wyznaczył Grzegorz Piątek swoim "Sanatorem" o Stefanie Starzyńskim. Liczyłem w przypadku Cyrankiewicza, na coś równie dobrego. Niestety zawiodłem się. Jest co najwyżej poprawnie. Chronologiczne cytowanie kilku źródeł, bez głębszej myśli przewodniej, poza tym, że Cyrankiewicz po doświadczeniach obozowych chciał po prostu wygodnie żyć.
99. Prawo Parkinsona albo W pogoni za postępem (4,5)
Opisane z typowo...
Autor: DariuszCichocki
Data dodania: 07.12.2017 07:13
Harda No i mamy nowe "otwarcie" w podejściu do historii Polski, bardziej kobiece, pełne emocji, scen z ładunkiem erotycznym, choć nie obsceniczne i dosłowne. Sceny malowane żywo, plastycznie.
Kiedy jakiś czas temu sięgnąłem po "Puszczę" GoŁubiewa, stwierdziłem przepastną różnicę w języku opisu wydarzeń. Cherezińska nie próbuje, na szczęście, stylizować jężyka, udawać, że pisze staropolszczyzną, co w dzisiejszych czasach zaawansowanej technologii wydaje się śmieszne. To dobre dla garstki zwolen...