Autor: awiola
Data dodania: 19.08.2016 19:59
"Jeżeli ktoś by mnie zapytał czy świat i życie są sprawiedliwe, to bez wahania odpowiem, że nie".
Za coś takiego, czym uraczył mnie Krzysztof Spadło, powinna być zasądzona kara dożywotnich spotkań, na których autor winien tłumaczyć się, dlaczego w taki bezwzględny sposób, pozostawiając w wielkim szoku swoich czytelników, kończy poszczególne części w serii "Skazaniec". Powiem wprost - jestem wściekła na autora, że tajemnica głównego bohatera nadal nią pozostała, a zakończenie po prostu wbiło...