Czytatki związane z książką Sześć córek (Kondej Małgorzata (Szyszko-Kondej Małgorzata))

"(...) książkę z bajki to jest ciacho, ale jak go nie ma, to dobrze mieć i kucharza, który to ciacho piecze albo nawet ciecia, który zbiera po nim okruszki". Rodzicielstwo to rola przeznaczona nie dla każdego. Nie każdy bowiem został stworzony do tego, by zasługiwać na miano matki czy ojca. Niektórzy po prostu się do tego nie nadają, co nie oznacza, że nie mają dzieci. Zastanówcie się przez chwilę, co byście zrobili, gdyby pewnego dnia okazało się, że macie rodzeństwo – sporą ilość nieznane...

Do przeczytania książki Małgorzaty Szyszko-Kondej zachęcił mnie opis z okładki. Zresztą sama okładka przyciąga wzrok, intryguje, obiecuje niezapomnianą podróż w przeszłość. "Sześć córek" to historia kobiet, które nie znają się, pomimo tego, że mają jednego ojca. To wspaniała podróż przez kolejne dekady życia w Polsce. Wiktor Krasowski na łożu śmierci pragnie się zrehabilitować i wynagrodzić córkom to, że nie było go przy nich w dzieciństwie. Pisze do nich listy, w których wyznacza im zadania,...