Autor: gosiaw
Data dodania: 25.07.2011 23:42
Długo trwało zgromadzenie odpowiedniego materiału, ale czytatka obiecana w wątku Właśnie czytam/przeczytałem gniota... nareszcie jest gotowa. Arcyciekawych fragmentów nie brakowało. Wręcz musiałam się ograniczać tylko do tych "wyjątkowych", bo wynotować wszystkiego nie sposób. Nie pozwalał na to i czas, i troska o własne zdrowie psychiczne, i ustawa o prawie autorskim - nie można wszak ot tak sobie przepisać połowy czyjejś książki. ;)
Do lektury książki nie zachęcam, chyba że kogoś marna lit...