Autor: dot59
Data dodania: 17.10.2020 12:15
Kolejny tom Kroki w nieznane: 4 udało mi się przeczytać szybciej, niż poprzedni. I w tym przypadku jeszcze mniej sobie przypominam, dosłownie pojedyncze motywy, więc właściwie to raczej poznawanie od nowa, niż powtórka.
Tym razem nawet jedna ocena maksymalna, dla „Autostrady” Raya Bradbury’ego – nie ma znaczenia, że motyw fantastyczny jest w zasadzie iluzoryczny (nadeszła wojna atomowa? Nie widać jej, bohater dowiaduje się o tym od uciekających obcych. I tyle), bo to jest po prostu doskonałe...