Autor: Tsukischiro
Data dodania: 20.06.2011 21:54
że zawsze wrzuca mnie na "głęboką wodę" świata przez niego wymyślonego. Bywało, że pierwsze strony jego książek czytałam dwa lub trzy razy, żeby zrozumieć co się dzieje. Z powieścią Córka łupieżcy nie było aż tak źle, ale fragment: "Malena została poczęta, lecz miała przyjść na świat dopiero w październiku. Tymczasem Zuzanna zaprzyjaźniła się z nią serdecznie. Z maszyny chtonicznej, w której się krystalizowała, lśniła się Malena Zuzannie co wieczór oraz niektórymi porankami i w porze lunchu" zas...