Autor: first-pepe
Data dodania: 19.06.2012 16:52
Armagedon w retrospektywie
Pierwsza moja przygoda z Kurtem Vonnegutem. Vonnegut, podobnie jak Stephen King, czy John Irving, sprawił na mnie wrażenie ludowego bajarza, gościa, który jest mistrzem trafnych anegdot, porównań, prostych historii z morałem. We wstępie do Armagedonu jego syn Mark wprost pisze, że ojciec to ściemniacz najlepszego pisarskiego sortu, potrafi pisać o totalnych sucharach, a za chwilę przyłoży niesamowicie precyzyjną, życiową mądrością, że w zasadzie o sucharze już nikt ...