Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Poszukuje zapomnianego tytułu!!!

Autor: ąę Dodany 24.05.2021 20:28

Poszukuje zapomnianego tytułu!!!

Autor: kuba6 Dodany 24.05.2021 17:59

Hej! Desperacko staram sobie przypomnieć tytuł pewniej książki z gatunku raczej Young Adults. Mówi o dziewczynie, która postanawia pomóc chłopakowi zmienić styl, jeśli ten pozwoli jej fotografować przebieg ich pracy. Pamiętam, że na okładce był, z tego co kojarzę, mężczyzna w spodniach na szelkach. Czy ktoś może wie o czym mówię? Z góry dzięki!

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: ahafia Dodany 24.05.2021 14:31

Nigdy! Wychodzę z założenia, że trzeba mieć jakieś dane, aby oceniać. Nie znaczy to, że wszystkie ocenione doczytałam do końca - te z najniższymi notami czasami mnie pokonują, ale poddaję się dopiero po sporym kawałku, czasem po połowie. Do tej pory nie wystawiłam tu ani jednej jedynki, bo na ogół dość szybko widzę, że nie dam rady i nie brnę. Czasem się zdarza, że takiej porzuconej książce daję drugą szansę i było już kilka miłych zaskoczeń.

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: Monika.W Dodany 24.05.2021 10:12

Też sprawdziłam, ile dałam 1: otóż tylko 15 (1 i 1,5). Na 3379 ocenionych. Część jedynek mnie zaskoczyła, nawet nie pamiętałam, że oceniałam lub czytałam. A niektóre 2 musze chyba jeszcze raz przeczytać :)

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: Monika.W Dodany 24.05.2021 10:08

Co do oceniania niedokończonych - mam tak samo. Oceniam nieskończone. Choć ja mam metodę ciut inną - jeśli książka jest słaba, to od pewnego momentu czytam "po przekątnej". Czyli co parę stron zerkam - a może się poprawiło coś: styl, przedstawienie, przemyślenia? W jakiś 10% przypadków takie przekątne czytanie powoduje, że daje książce jeszcze jedną szansę i czytam całą. Natomiast wystawianie ocen za nazwisko, poglądy czy tematykę jest po pro...

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: lutek01 Dodany 23.05.2021 23:43

Mam dokładnie tak samo. Nie wystawiam ocen książkom przeze mnie nietkniętym (za okładkę, za nazwisko czy oczy autora), ale nie uznaję też zasady, której hołduje na biblionetce wiele osób, że książki niedokończonej nie można ocenić. Można, jeśli była tak zła, że nie chciało mi się jej dokończyć, mimo że ok. 95% rozpoczętych pozycji czytam do końca. Ale mi się jedynki zdarzają bardzo rzadko, bo wychodzę z założenia, że ocena najniższa to już jest ...

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 23.05.2021 16:18

Absolutnie nie - "profilaktyczne" wystawianie ocen książkom nieczytanym, bez względu, czy byłyby to same jedynki, czy same szóstki, uważam za nieuczciwe wobec innych odbiorców. Nb. jedynki stawiam bardzo rzadko, z reguły wtedy, gdy książka jest napisana naprawdę katastrofalnie pod względem językowym (czyli nawet średniowymagający polonista postawiłby za nią pałę), albo, gdy sposób przekazu zastosowany przez autora jest napastliwy, demagogiczny,...

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: reniferze Dodany 23.05.2021 16:10

Profilaktycznie, jak to nazywasz, nigdy. Jeśli coś mnie nie interesuje - a tak jest z większością poradników i paranaukowych wydawnictw - lub autora nie poważam, to oznaczam jako "nie jestem zainteresowana ", żeby nie wpadało mi w pole widzenia. Ale zdarza mi się postawić jedynkę niedoczytanej książce, jeśli jej dokończenie przerasta moją tolerancję dla żenady, głupoty lub braku talentu.

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: wwwojtusOpiekun BiblioNETki Dodany 23.05.2021 15:43

Ciężko to jednoznacznie określić, ale akapit to raczej za mało :-) W zasadzie o ile dobrze pamiętam po szybkim przeglądzie, to żadnej z moich jedynek nie doczytałem do końca, bo coś mi w nich przeszkadzało tak bardzo, że się nie dało. Ale to nie jest przypadek niezainteresowania tematem, tylko jakości danego dzieła. Nie wszystkie książki, których nie doczytałem mam ocenione. Musiały sobie naprawdę zasłużyć. ;-)

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: ka.ja Dodany 23.05.2021 15:17

Nie wystawiłam zbyt wielu jedynek, sprawdziłam, że do dziś - czterokrotnie. Stawiam tę ocenę wyłącznie wtedy kiedy naprawdę nie da się danego tworu czytać. Jeśli było bardzo kiepsko, ale dałam radę dobrnąć do końca, to już jest pół punktu wyżej. I nie mam na myśli, że książka mnie nie zainteresowała, więc przerwałam czytanie, tylko te przypadki, kiedy kontynuowanie lektury bolało i szkoda mi było na nią życia.

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: rote.pille Dodany 23.05.2021 15:16

Co rozumiesz przez "przynajmniej jakiś fragment"? Jakie wyznaczasz sobie niezbędne minimum? Rozdział? Akapit? Dużo masz takich książek ocenionych na podstawie fragmentu?

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: wwwojtusOpiekun BiblioNETki Dodany 23.05.2021 15:04

Oceniam książki, których nie przeczytałem do końca, ale nie po to, żeby zaniżyć średnią, tylko żeby wyrazić moją ocenę jej jakości. No i nie oceniam książek, z których znam tylko tytuł (lub autora) i mi się nie spodoba. :-) Przed ocenieniem zawsze przynajmniej jakiś fragment przeczytam.

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: jolekp Dodany 23.05.2021 13:27

Zdarzyło mi się dosłownie raz wystawić ocenę bez doczytania do końca - ale przeczytałam wówczas ponad jedną trzecią książki, a resztę we fragmentach. Z reguły jednak, jeśli nie przeczytałam całości, to nie oceniam.

Zobacz całą dyskusję

"Profilaktyczne" jedynki

Autor: rote.pille Dodany 23.05.2021 13:08

Czytacie wszystkie książki, które oceniacie, czy zdarza wam się "profilaktycznie" ocenić na 1 książkę, którą uważacie za szkodliwą (np. z literatury popularnonaukowej), a która inaczej miałaby zbyt wysoką średnią? Proszę o szczere odpowiedzi :)

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Sten Dodany 22.05.2021 11:19

Przepraszam, że tak późno, ale proponuję rozważyć pozycje z cyklu "Profesor Challenger" Arthura Conana Doyle (tego od Sherlocka Holmesa). Profesor Challenger był bardzo nietuzinkową postacią i twórczość z profesorem powinna chyba zmieścić się w ramach humorystycznej.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: KrzysiekJoy Dodany 20.05.2021 11:47

Polecam, moją tegoroczną lekturę Sam Small lata znowu: Niezwykłe przygody latającego Jorkszyrczyka

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Procella Dodany 20.05.2021 08:59

I teraz sobie usiłuję przypomnieć, czy to czytałam. Ale skoro nie pamiętam, to i tak chyba warto sięgnąć. Ale najpierw Anglicy, na razie chcę Anglików!

Zobacz całą dyskusję

Czytajmy książki mniej popularne i mało oceniane

Autor: AZZJA Dodany 20.05.2021 00:58

W temacie książek lubuję się zdecydowanie w pozycjach historycznych. W tej kwestii już kilka razy zdecydowałam się na zakup pozycji wydawnictwa Arkady. Piękne wydania i wartościowe merytorycznie dzieła. Jeśli szukacie tego typu książek, to zdecydowanie polecam zajrzeć do nich.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: fugare Dodany 19.05.2021 21:31

A może Podróże z moją ciotką?

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: ka.ja Dodany 19.05.2021 21:24

Prostaczkowie za granicą - co prawda starsza i amerykańska, ale zachwalam i polecam. Mniam.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: jolietjakeblues Dodany 19.05.2021 19:47

Kolejna świetna książka, którą dobrze byłoby wznowić.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Procella Dodany 19.05.2021 16:48

Wygląda nieźle, wciągam na listę!

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: yyc_wanda Dodany 19.05.2021 16:24

Rum Doodle: Zdobycie najwyższego szczytu świata - spełnia wszystkie kryteria; trochę zapomniana klasyka angielskiego humoru.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Procella Dodany 19.05.2021 16:23

Wolałabym angielskie, a przynajmniej brytyjskie.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Raptusiewicz Dodany 19.05.2021 16:06

Tylko angielskie, czy inne anglojęzyczne też mogą być?

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Procella Dodany 19.05.2021 13:08

O, zapomniałam o tej książce, a gdzieś w domu powinna być.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: Procella Dodany 19.05.2021 13:07

Dzięki, ale to akurat już czytałam.

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: fugare Dodany 19.05.2021 12:56

Moja propozycja nie spełnia wszystkich warunków - jest z końca XIX wieku, ale kryterium angielskiego humoru jak najbardziej Trzech panów w łódce, nie licząc psa

Zobacz całą dyskusję

Angielska powieść humorystyczna - starsze pozycje

Autor: carmaniola Dodany 19.05.2021 12:36

Oj, to koniecznie Saki! Nie wiem czy wszystko dostępne, ale Małomówność lady Anny i inne opowiadania można trafić.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: