Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Zdecydowanie polecam sięgnąć jeszcze po Uwikłanie:)
1. /30/ Ziarno prawdy Mój pierwszy i bardzo udany kontakt z prozą Miłoszewskiego i choć akcja toczy się wczesną wiosną, to ja przed oczami miałam Sandomierz rozświetlony jesiennym słońcem i żółtymi liśćmi, jak podczas mojej ostatniej tam wizyty. Kryminał, więc literatura rozrywkowa, ale dobra. Są dość makabryczne morderstwa, ale powieść nie jest nimi zdominowana, choć przecież jest. Podoba mi się język, zgorzkniało ironiczny Szacki oraz to, że...
Jeśli dana opowieść istnieje w dwóch wersjach, do czytania i do oglądania, zawsze wolę zacząć od tej pierwszej, bo – jak już wiele razy gdzieś na łamach Biblionetki wspominałam – przy czytaniu patrzę na litery, a widzę film stereo i w kolorze, więc obejrzenie najpierw wizji reżysera pozbawia mnie tej przyjemności. Ale w przypadku książek pisanych dopiero po fakcie, to znaczy przerabianych ze scenariusza na pełnowymiarową powieść, rzadko taka możl...
Wariacje pocztowe Niby nic nowego w dzisiejszych czasach, niby ciągle się powtarza ten konflikt, nib można mieć tego dość. I choć to niby już było, to w języku Brandysa, języku fenomenalnie bogatym i dojrzałym, odżywa na nowo. A warto sobie przypomnieć, że książka ta ujrzała światło w 1972 roku, w roku kiedy zaczynała powstawać "mała stabilizacja", kiedy w wydawało by się beznadziejnej sytuacji społecznej, ożywa kolejna fala nadziei. Brandys o...
W Biedrze za 10zł My fajnopolacy.
Nie ma za co. :-) Dodawałem właśnie książkę z tej listy International i szukałem listy nagród z tym. PS. Jeszcze został przy testamentach znaczek ".
Dzięki, poprawiłem i uzupełniłem :)
Nagrodzone książki za 2019 i 2020 to z innej nagrody: pl.wikipedia.org/wiki/International_Booker_Prize Tutaj powinny być raczej te z listy: pl.wikipedia.org/wiki/The_Man_Booker_Prize_for_Fiction
1. Udawanie normalnej: Życie z zespołem Aspergera (zaburzeniami ze spektrum autyzmu) 2. Boży bojownicy 3. Pięć razy o przekładzie 4. Ser (3 raz) 5. Ostatnie życzenie 6. Duma i uprzedzenie [EN] (2 raz) [+ audiobook] 7. The rough guide to Manga 8. The world of Manga (Wereldmuseum) 9. A. Verbeke, Groener gras, [NL] 10. J. Wolkers, Brandende liefde [NL], [audiobook] 11. Mistrz i Małgorzata (3 razy) 12. Extremis 13...
Przypomina mi to wierszyk z nieodżałowanej gazety "Nowy Świat" (nie mylić z radiem): "Jejku dzieci!" Jejku, dzieci! Krew mi leci Zamiast ucha mam kotlecik Wielki guz na czole świeci A to wszystko jest dlatego Bo drażniłam wilka złego ;)
Urocze :).
Masz niewątpliwie rację. Nie podjąłem tematu cierpienia, bólu realizmu, odrzucenia czynników, które wydają się istotą świata rzeczywistego. Juan zderza się z cierpieniem i właśnie ono przywraca go na ścieżkę realnego życia. I tam znajduje spełnienie swoich marzeń, choć tylko w jakiejś części. Można przypuszczać, że to nauczy go cieszyć się szczęściem, które dawane jest nam zdawkowo, sporadycznie, nie na zawsze.
Chciałabym przedstawić swoją dość luźną, myślę, refleksję, ale muszę ją poprzedzić krótkim wstępem. Podstawą buddyzmu są Cztery Szlachetne Prawdy. Pierwsza z nich wzbudza zazwyczaj najwięcej kontrowersji wśród osób kontestujących ten sposób patrzenia na świat. To prawda o cierpieniu. Cierpienie, w tym rozumieniu nie jest tym, z czym nam się najczęściej kojarzy - jest pewnym psychologicznym stanem ciągłego niezadowolenia, nienasycenia i poszukiwan...
Dzwonek do drzwi. Tak zaczyna się sztuka Carlesa Alberoli "Przystojniaczek". W ten sam sposób kończy. Ale i dokładnie taki ma finał pierwsza część. Do położonego na strychu mieszkania prawie trzydziestoletniego mężczyzny wchodzi równa mu wiekiem dziewczyna. Zaskakuje gospodarza przychodząc zbyt wcześnie. Podobno to ona nalegała na wieczorne spotkanie. Wita ją stolik przygotowany do kolacji. Dwa kieliszki czekają na wino, które ma przynieść Laur...
Co to sie dzieje? Co to sie dzieje? Ojciec szaleje, matka szaleje W poplochu biega starszy brat Bo to juz po mnie przyszedl kat Bo mnie na sciecie glowy skazali Ale mnie jeszcze nie zapytali Czemu ja meza swego zabilam A ja go tylko tak uciszylam Bo chcial powiedziec mojej rodzinie O calej klotni naszych przyczynie Ze ja zdradzilam mojego meza I tak byl z niego kawal weza.
Wczoraj kupiłem: 1. Hodowanie troglodytów: Uwagi o szkolnictwie wyższym i kulturze umysłowej człowieka współczesnego (3 lata przeczekała w schowku, po takim wpisie: (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
Ależ mi przyjemność zrobiłaś tym wehikułem! Bardzo lubię tę powieść, czytałam ją dawno temu, a teraz mam ochotę na powtórkę. Nie miałam pojęcia, że jest reedycja, ale skoro taka kiepska, to szkoda...
Ja też już takich szczegółów nie pamiętam, ale to że mi się bardzo podobała, owszem. Julek jedzie do cioci do Adampola, tureckiego malutkiego miasteczka, czy raczej wsi, gdzie mieszkają Polacy, a właściwie ich potomkowie, którzy urodzili się już w Turcji. Poznaje nowych przyjaciół,, jest tam dziewczyna, no i przygody, rzeczywiście archeologiczne. Zapamiętałam jeszcze, że to po powstaniu, chyba styczniowym?, czy listopadowym? osiedlili się tam pie...
Też je kiedyś czytałam, ale wolę nawet nie zgadywać, kiedy... Pamiętam tylko, że bohater ma na imię Julek i przeżywa w Turcji jakieś przygody (archeologiczne?).
Świetny ten wehikuł. Też się przejechałam "na gapę" i przypomniałam sobie czytane kiedyś Złote korony księcia Dardanów: Powieść dla młodzieży , o których prawie zapomniałam, a teraz powróciły do mnie dzięki tej przejażdżce.
Wsiadając w kolejny wagonik lekturowego wehikułu czasu, zobaczyłam najpierw, jak leżę w sadzie dziadków na wystrzępionym i sfilcowanym kocu w czarno-białą kratę, trzymając w ręce Młodość i gwiazdy . Książka ma papierową okładkę, ozdobioną grafiką w stylu… czy ja wiem… może rysunku węglem podkolorowanego akwarelą, w tonacjach raczej pastelowych, trochę żółci, trochę zieleni, trochę różu. Skoro widzę okładkę, znaczy to, że jest obłożona w celofan, ...
HANIEBNE! JAK MOŻNA COŚ TAKIEGO NAPISAĆ! JUŻ SAM TYTUŁ TO HOMOFOBIA!! Czyżby? Autor Spisek tęczowej koalicji tak pisze w posłowiu: "(...) obecnie żaden pisarz ani krytyk nie chce nawet nawiązać do [fenomenu homoseksualizmu w różnych jego formach w ujęciu polemicznym]. Byłby to akt społecznego i zawodowego samobójstwa. Ja sam otrzymałem wystarczająco dużo pogróżek śmierci, aby zastanowić się, czy napisanie tej książki nie było czymś zbyt ...
Nie wiem, czy był wyrocznią, ale w przypadku Tokarczuk raczej miał rację w krytyce :) W czytatce wypisałem bardzo wiele rezonerskich i bełkotliwych cytatów, w których noblistka gustuje - jeśli nie boimy się zastanowić, czy czasem "król(owa) nie jest nagi(a)", to dostrzeżenie napuszonych nonsensów uderzy nas w oczy… Swoją drogą zupełnie przypadkowo przeglądałem wczoraj swoje oceny Vonneguta i ze zdziwieniem skonstatowałem, że chyba aż tak bard...
Jest taka książka Sława i Fortuna: Listy Stanisława Lema do Michaela Kandla 1972-1987 w której autor krytycznie wyraża się również o Vonnegucie, Norwidzie, Faulknerze - "W pewnym sensie kto jedną powieść Faulknera zna, zna wszystkie. Ja bo, w gruncie rzeczy jestem zupełnie zwyczajnym potworem, sprawy interesujące Faulknera nic a nic mnie po prostu nie obchodzą, ja bym w ten teren (Yoknapatawpha) napuścił służby zdrowia, etnologów, pomoc socjaln...
Ups, krytyka płynie z góry - i to wysokiej. Oto w Tako rzecze... Lem: Ze Stanisławem Lemem rozmawia Stanisław Bereś mamy taką opinię: "Nie zachwycam się ani Gretkowską ani Tokarczuk. (...) Czytałem niedawno książkę Tokarczuk o "Lalce" [chodzi o Lalka i perła ]. To jest nie tylko mowa-trwa, ale również dowód na to, że autorka studiowała psychologię w ubiegłych wiekach. (...) Książka ta zirytowała mnie tak, że więcej niż połowy nie uczytałem. N...
Mam mieszane uczucia co do poradnika Skąd się biorą wierzące dzieci?: Jak skutecznie przekazać wiarę swoim dzieciom. Jest dobra, ale dla mnie zbyt mocna w "wymogach" czy też "oczekiwaniach" - jestem strasznie słaby i raczej stanowię antyprzykład w wielu sprawach, nie potrafię aż tak do brzegu iść z "życiem wiarą", jak to w książce jest przedstawione… Jest mnóstwo interesujących wskazówek, które są w zgodzie z współczesną psychologią (poświęcanie ...
Wrzesień śmignął jak sznur starlinków nad horyzontem. Gdy już miałam chwilę wolnego to grałam w jakieś głupie odmóżdżające kulki, a książki udało się przeczytać nie wiem kiedy, jakoś pomiędzy. 1. /27/ Francuski romans: Miłość w czasach Wielkiej Wojny Bardzo dobra książka niesprawiedliwie obdarzona przez tłumaczkę tytułem sugerującym romansidło. Oryginalny "Somewhere in France: A Novel of the Great War" zdecydowanie bardziej do książki pasuje...
E.E. to pierwsza przeczytana przeze mnie książka Olgi Tokarczuk. Pierwsza, bo podobała mi się i z pewnością na jednej nie poprzestanę. Dotarłam do niej dopiero teraz, bo towarzyszy mi zazwyczaj pewna obawa przed czytaniem książek o których właśnie jest głośno: książek nagrodzonych, bestsellerów lub świeżo uhonorowanych autorów, w tym również Noblistów. To trochę tak, jak z nowymi ubraniami, które muszą sobie trochę poczekać w mojej szafie, zanim ...
Ten drugi "Ten drugi" to kolejna powieść grozy wydana przez wydawnictwo Vesper, o której - jak to dość często mi się w związku z nimi zdarza - mogę stwierdzić: kompletnie nieznany mi autor i literacka perełka. W Polsce po raz pierwszy książka zostaje wydana równo po 50 latach od jej powstania i liczę bardzo, że zyska sobie na popularności, bo to wiąże się z reakcję łańcuchową, sprowadzającą się do wydania kolejnych powieści tego autora, któreg...
Pierwszy miesiąc KWP minął - idealnie wczoraj zakończyłem piątą książkę - zostało jeszcze 6, choć całkiem grubych i niełatwych. Stron do przeczytania zostało 2681 z zaplanowanych 4658. Gorzej, żę zapisywanie jakichkolwiek wrażeń mi nie idzie, a nawet 2 recenzje zaplanowałem…
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)