Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Tu marcowe lektury, które mi się nie zmieściły w recenzjach: Powróćmy jak za dawnych lat... czyli Historia polskiej muzyki rozrywkowej: Lata 1900-1939 (4,5), Piosenka przypomni ci... czyli Historia polskiej muzyki rozrywkowej: Lata 1945-1958 (4) Jest to olbrzymia kopalnia informacji, wsparta solidną bibliografią, ale z lekka chaotyczna i męcząca. Temat przedstawiony jest w postaci serii opowieści o poszczególnych artystach/zespołach, toteż z...
"Sprawa Colliniego" - "Książka potępia łagodny sposób traktowania byłych zbrodniarzy nazistowskich przez niemieckie prawo karne po roku 1968." A czemu akurat ta granica?? Nie jestem żadnym znawcą polityki wewnętrznej Niemiec po II wojnie. Ale czytałam kiedyś zupełnie inną analizę - że zrobiono proces norymberski, ukarano w nim ileś osób, mniej lub bardziej winnych, srożej lub łagodnie. I potem zupełnie NIC. W samych Niemczech. Za powszechnym pr...
Myślę, że się nie zawiedziesz :)
Jak miło stwierdzić, że nadal rozumiem prosty tekst po hiszpańsku, chociaż kontakt z tym pięknym językiem, którego nigdy de facto się nie uczyłam, miałam ostatnio dobrych kilka lat temu za sprawą telenowel :-)
Dla mnie to nie jest optymistyczna wizja, narzuca zbyt wiele, odbiera wolność.
Jako ludzkość może i mamy niewielki wpływ, każdy z osobna - żaden. "My" to mgliste określenie, wielu z nas ucieka od wspólnoty.
I niestety nie masz również wpływu na wszystko inne. Teraz to widać jeszcze wyraźniej. Jednostka nie znaczy nic :-(
A ja zawsze podkreślam, że nie lubię ludzi, chyba więc niespecjalnie się identyfikuję z tym gatunkiem :-(
Aktywiści tracą nieraz zdrowy umiar. Jak wygląda Twoje aktywne podejście?
Przekonaliście mnie - zapisuję do przeczytania.
Też szkoda mi bardzo, że Siesicka teraz jest omijana szerokim łukiem. Moja droga Aleksandro jest dobrą i wartościową książką.
Jest rewelacyjna!
Podbijam - "Tragedia Lusitanii" jest świetna!
Ile wody w „Wodnym świecie” Macieja Kulisa, a ile innych walorów? Sam autor w swoim tomiku twierdzi, że „tu woda nie jest rzeką, a mową”. Kulis upodobał sobie poetyckie miniatury, ale trafi się wśród nich także – jak na warunki zbiorku prawie w rozmiarach XL – opowieść o… pająku Robercie. Tematycznie wyróżnia się w publikacji kilka wątków, choćby życia i śmierci, świata realnego i snu. Jest też ONA oraz osobliwe z nią relacje. Jednak tym, co naj...
Warszawa jest dzisiaj całkiem inna niż za Prusa. Ale zawsze bliska (nawet gdy odpycha). A Polska... No cóż, też miałam w życiu szczęście zobaczyć wiele krajów (chociaż na Łotwie nie byłam) i chciałabym napisać, że podzielam Twoje zdanie - chyba jednak nie mogę, bo podzielam nie w pełni. Polska jest piękna (niech będzie, że najpiękniejsza - serce mówi, że najpiękniejsza, obrazy, fotografie i nagrania też przekonują), lecz patriotyzm to gorzka miło...
Dla mnie nie najpiękniejsza - bo właśnie niedokończona... Ale piękna, zaprawdę. Cieszę się, że zdecydowałam się na lekturę.
Witaj Louri, Bardzo dziękuję za komentarz i polecenie książki. Pozdrawiam Antypater
Przyślij, proszę. Zajrzę i sprawdzę. Dziękuję Ci.
Dobry tekst, dobra muzyka. Też się cieszę, że poznałam :)
"Teodor Szacki w ogóle nie miał zaufania do ludzi. Ale do ludzi z hobby - w szczególności. Pasję i poświęcenie się pasji, zwłaszcza zbieraczej, uważał za zaburzenia, a ludzi skłonnych tak zafiksować się na jednym temacie - za potencjalnie niebezpiecznych." Ziarno prawdy
Jeżeli Cię interesują właśnie sprawdzone informacje, przeczesane ze światowych portali i bez upolitycznionego komentarza, praktycznie same suche FAKTY, to mogę podesłać na priv link do strony, na której można zamówić subskrypcję takichże.
Nie wiem, czy czytujesz fantasy, ale w klimacie średniowiecznym oblężenie świetnie opisane jest w Czerwony Rycerz - autor działa od wielu lat w bractwie rycerskim, naprawdę akuratnie i w zgodzie z realiami oddaje rzeczywistość oblężenia na paru poziomach: maszyny i sprzęty oblężnicze, sposoby obrony oblężonych, taktyki, ale także prozaiczne tematy: sprawy żywienia i potrzeb fizjologicznych, nastroje, organizację tak obrońców jak obozu oblegającyc...
Wczoraj zdobyłem w końcu ostatni brakujący tom cyklu. Gdy układałem na półce, wziąłem do ręki ponownie pierwszy tom i przeczytałem pierwszą stronę w lustrze (bo napisana jest pismem lustrzanym). I tknęła mnie jeszcze jedna myśl: generał Monde - gdy przestawimy sylaby, odkryjemy jego prawdziwą naturę: Demon demon traum dzieciństwa demon, którego potrafi się pokonać na terapii, ale stanąwszy z nim twarzą w twarz kurczymy się, sparaliżowani ...
Pan Geraint Jones w swojej udanej kontynuacji opowieści o bitwie w lesie Teutoburskim oraz wydarzeniach, które po niej nastąpiły, opisał nam obronę fortecy w Germanii o nazwie Aliso. Tytuł książki, czyli jego drugiej powieści, pomimo że jest niesamowiecie krótki, mówi wszystko o jej treści, albowiem brzmi on ''Oblężęnie'' (link: Oblężenie). Jest to bardzo dobry opis oblężenia fortu w świecie antycznym w umiarkowanej strefie klimatycznej na kontyn...
Mamucie, przyznam, że dzisiaj, mając obecną wiedzę o rozwoju zarazy, sporo zmieniłbym w tekście, zostawiając jednak myśl przewodnią. Wspomniany sklep zamknięto wtedy, gdy jeszcze nikt tego nie robił, i dlatego odebrałem to jako objaw zupełnie niemęskiej paniki. Teraz powiedziałbym sobie: „Kolejny zamknięty sklep. Ciekawe, kiedy pryncypał zamknie firmę.” Bo pewnie zamknie, może na dłużej, niż się spodziewa. Myślę, Mamucie, że obecna sytuacja, ta k...
Czy ja byłam pijana, jak to pisałam?! Dla mnie książka sama w sobie nie ma sfery sacrum - to chciałam napisać.
Odkopuję bardzo stary wątek, ale w pełni Cię, Sowo, popieram, a ja zawsze piszę, jak kogoś czy coś w pełni popieram ^^ Niestety w wieku gimnazjalnym często sugerujemy się opiniami innych. Tymczasem "Romeo i Julia" to taki tytuł, który zwyczajnie trzeba przeczytać. Nie wydaje się jednak wymagający... Na mnie nigdy nie robił szczególnego wrażenia, właściwie zupełnie mnie nie ruszał. Nie rozumiałam zachwytów nad tą prostą, infantylną, naciąganą o...
Rozważałem czas bezpośrednich działań wojennych, ponieważ był większy od ok. 2 miesięcy przewidywanego rozwoju zarazy, a dał mniej ofiar, niż może się zdarzyć, jeśli nie zauważymy, że teraz też mamy wojnę. I ważne jest, by nie było, jak w 1939, gdy mieliśmy nie oddać nawet guzika; jak pod Lenino, gdzie w wyniku "rozpoznania walką" pierwszy batalion, wbrew pewnemu optymizmowi wiersza Lucjana Szenwalda, praktycznie przestał istnieć; jak w sierpniu ...
Nawet niezły ten wierszyk ;)
Trzeci rząd głębokich półek? Horror! ;). Ja u siebie ustawiam w jednym rzędzie i to koniecznie w taki sposób, by grzbiety książek były widoczne. Ale regaliki specjalnie dobierałam płytkie :) W ciągu czterech lat, jednocześnie, jak mniemam, uczęszczając do szkoły, przeczytałaś "całego Balzaca, Zolę, obu Mannów, obu Tołstojów, Prousta (nawet dwukrotnie, diabli wiedzą dlaczego) i wielu innych, słowem całą plejadę klasyków polskich i obcych"? "Nie...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)