Teksty i komentarze

Truffaut – klasyka (chętnie bym znowu zobaczyła, najlepiej na dużym ekranie; ten specyficzny klimat i niesamowita ostania scena...). Z „Equilibrium” pamiętam głównie Sana Beana :-). Ciekawe, czy nowa ekranizacja (szkoda, że – jak podaje IMDb – telewizyjna) będzie warta pamiętania, a żeby to sprawdzić, oczywiście zamierzam obejrzeć; byleby było gdzie.

Zagrać czy tylko posiedzieć? :-)

Wspaniale, czyli warto zajrzeć do Radomia :)

Ciężko się nie zgodzić ze słowami poetki. Muzyka chyba jako jedyna ze sztuk jest w stanie poruszyć dosłownie każdego. Być w posiadaniu takiej kolekcji to prawdziwe szczęście. Wysublimowany i doświadczony gust artystki miał ogromny wpływ na zawartość zbioru. Tylko pomyśleć ile tam się chowa perełek, ile jakości tam się kryje.

Drobiazg. :) W tej czy w innej formie ciekaw jestem tego projektu - cieszy mnie szczególnie udział Michaela Shannona, którego bardzo cenię.

Dziękujemy za uwagę. Już poprawiamy. :)

Jeden szczegół gwoli ścisłości: nowa ekranizacja ma być filmem pełnometrażowym, a nie serialem.

Pojawił się pierwszy zwiastun filmu powstającego na podstawie powieści  Raya Bradbury’ego   451º Fahrenheita . Produkcją filmu zajmuje się amerykańska stacja HBO. W 2016 roku stacja HBO ogłosiła, że nabyła prawa autorskie do ekranizacji klasycznej dystopii amerykańskiego pisarza. Obecnie trwają prace nad flmem, który światło dzienne ujrzy niebawem – premiera zapowiadana jest na wiosnę...

Kolekcja płyt winylowych Julii Hartwig i Artura Międzyrzeckiego została przekazana na aukcję 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Córka zmarłej w minionym roku poetki Julii Hartwig, Danielle Lehtinen, przekazała na licytację WOŚP prywatną kolekcję winyli Hartwig i jej męża, Artura Międzyrzeckiego. Kolekcja liczy sobie ponad 200 czarnych krążków – wśród nich znajdziemy przede wszystkim pł...

Nie no, właśnie cała radość w tym, że się można przysiąść do mistrza.

Fajny pomnik, dobrze, ze dołączyłaś link. A na tym drugim krześle można usiąść, czy zabronione, bo rzeźba?

Do mnie właśnie dotarły Anioły śniegu - bardzo dziękuję!

OK, nie ma o czym mówić.

Widzisz, jeśli ktoś swoją wypowiedź kieruje jako odpowiedź na moją, to odbieram to osobiście, jako skierowane do mnie. Wydaje mi się to dość logiczne. I nie ukrywam, że mocno mnie zniesmaczyło użycie pewnych sformułowań, bo kompletnie się nie poczuwam do niestosownego odzywania. Jeśli autor miał ochotę zwrócić komuś uwagę, to albo osobie, która zadała pytania, albo osobie, która zarejestrowała się tylko po to, żeby umieścić w wątku trzy dość ag...

To chyba nie było tylko do Ciebie w sensie, że akurat Ty nie wypowiadasz się z szacunkiem, a przynajmniej ja tego tak nie widzę. Ja to odbieram tak, że chodzi ogólnie o to, że nie ma potrzeby (ani ochoty) odpowiadać na zaczepne pytania, a taki jest ten pierwszy post w wątku. Zwłaszcza, że już wcześniej dokładnie ten sam użytkownik dostał odpowiedź. Nie uważam, żeby takie zestawiania wymagały większej dokładności, co do opisów metod wybierania ...

Bardzo dziękuję, zapoznałam się. Co nie zmienia faktu, że nie rozumiem, dlaczego to do mnie się mówi o wzajemnym szacunku, skoro to nie ja się wykazuję agresją. Nie ukrywam, że jest to mocno zniechęcające do serwisu jako takiego.

W regulaminie jest zapis: Zakazuje się także: (...) Rozpoczynania i/lub kierowania dyskusji na tematy stricte religijne i polityczne. BiblioNETka nie jest miejscem do rozpowszechniania prywatnego światopoglądu użytkowników. W dyskusjach należy pamiętać o tym, by forsowaniem prywatnych przekonań nie urazić uczuć religijnych ani nie deprecjonować odmiennych przekonań politycznych współużytkowników. Pytanie, co to znaczy "lekko". :-) Dla ka...

W udzielonych Ci odpowiedziach też jest tylko kilka prostych zdań.

W poście, który przywołujesz, są trzy proste pytania, nic więcej.

Napisałem kilka słów i kliknąłem w dodaj komentarz, tak jak zawsze. Nie pamiętam teraz czy sprawdzałem czy pojawił się na stronie, ale niemal zawsze to robię. Komentarz był lekko polityczny, do czego sprowokowała mnie treść artykułu. Może się komuś nie spodobał...

Ja dostałam, również dzisiaj, Obczyzno moja. Dziękuję!

Rzeczywiście ciekawe. A jesteś pewien, że pojawił się na stronie? W razie czego chyba zawsze można spróbować go z grubsza odtworzyć?

Nie wiedziałem, że na tym portalu panuje cenzura. Gdzie mój wczorajszy komentarz? Czyżbym kogoś obraził? Użył "nieparlamentarnych" słów? Napisał coś nie na temat? Pytania retoryczne, ale mam jeszcze jedno: słyszeliście tu kiedyś o wolności słowa?

Ja również odebrałam dzisiaj książkę, a jest nią Dziewczyna, która wiedziała za dużo. Dziękuję! :)

Drogi Meszuge, pierwszy napastliwy post w tej dyskusji jest Twojego autorstwa. Przyjmując postawę agresywną, musisz liczyć się z możliwością agresywnej reakcji.

Do mnie dotarła Śmierć ma 143 cm wzrostu - również bardzo dziękuję :)

Dzisiaj dotarła do mnie książka Garść żwiru. Dziękuję za prezent i docenienie :) Może, pozostałe osoby wyróżnione przez Redakcję Biblionetki, napisałyby jakimi książkami zostały obdarowane?

Podziwiać można np. tu: http://www.dami24.pl/rozrywka/item/11176​-gombrowicz-juz-siedzi-przy-stoliku Heh​e. Posadziliby we Wrocku Chrobrego przy stoliku zamiast na koniu-mutancie – o ileż byłoby przyjemniej :o).

W Radomiu stanął pomnik Witolda Gombrowicza. Rzeźba przedstawia wybitnego pisarza podczas gry w szachy. Radom jest miejscem szczególnie związanym z osobą Witolda Gombrowicza . To właśnie tutaj odbywa się Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski oraz przyznawana jest Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza dla najlepszego debiutu roku. W gronie pisarzy uhonorowanych tą nagrodą znaleźli się Anna Cieplak za powieść Ma być czyst...

Popieram. W tej wersji tekst o wątpliwej wiarygodności.