Teksty i komentarze

Colson był doradcą Nixona. Zauważyłam teraz, że w bbnetce nie ma notki o tej książce - uzupełnię ale już nie dzisiaj, późno :)

Już ich trochę zamówiłam :D. Cudni bohaterowie: Qwilleran przez "w" i Kao K'o-Kung (Koko, dla przyjaciół, już się nim dla mnie stał).

Prosto z wątku Biblionetkowiczki i biblionetkowicze! Na cześć biblionetkowiczek i biblionetkowiczów... czytajcie! przede mną kroczy Niebieska niedźwiedzica

W tym miesiącu akcję sponsoruje (tu znów ukłon w stronę... niektórym znanej Ulicy Sezamkowej) niedźwiedź z tobołem - oto przede mną kroczy Niebieska niedźwiedzica

Po przeczytaniu twojej recenzji "Ból" wędruje do schowka. Dziękuję. :) Słyszałam już o niej jakieś tam opinie, ale zwykle potrzebuję upewnienia, zanim coś dodam do swojej listy. Swoją drogą będzie to moja pierwsza książka z hebrajskim językiem oryginału. Cieszy mnie, że wspomniałaś o poziomie nie odbiegającym od Axelsson. Bo i takie opinie do mnie dotarły, a że kunszt tamtej uwielbiam, dobrze będzie czekać na tę. :)

Colsona nie znam, nie potrafię porównać. Jeśli ktoś jest zainteresowany tematem - "Królestwo jest świetne. I bardzo erudycyjne, autor kreśli szeroką panoramę epoki (lata 40-90 naszej ery, czasem z odniesieniami do czasów życia Jezusa).

Kot, który czytał wspak to pierwszy tom, następne są lepsze. Przynajmniej te do 20. mniej więcej.

Ja również :)

Fantastyka: Przedksiężycowi: Tom 1 (5) Zaginiona (4) Śląsk: Drach (6) Obyczajowa: Azyl (5) Kryminał duński: Drugie narodziny mordercy (5) Skandynawia w 100 hasłach/obrazach: Nordicana: Za co kochamy Skandynawię (4,5)

Może napisać takie info i tu: X Ogólnopolskie Spotkanie Biblionetkowiczów ? Będzie widoczne na głównej przynajmniej.

Oj, to "Królestwo" zdaje się bardzo ciekawe, przypomniał mi się oczarowanie książką Colsona kiedyś Narodzony na nowo. Zamykam oczy i wrzucam do schowka.

Dodam i swoje skromne wspomnienie stycznia, bo dzisiaj już trzydziesty pierwszy. 1. Daniel Stein, tłumacz; ciągle w czytaniu jeszcze lecz najważniejsza z uwagi na myśli, które budzi. 2. Tainaron: Listy z innego miasta. 4.0 postawione z bólem serca, ponieważ świat owadów i bohaterki niezwykły, zaczęłam pisać czytatkę lecz nieukończona :( 3. Gniazdo żmij: Rzecz o laborantach z Karkonoszy. 4,5, bliska memu sercu książka, nie miałam pojęcia o ta...

A oto moje przeczytanki. To był dobry miesiąc - dwa niesamowite odkrycia, jedno miłe zaskoczenie kryminalne. I powrót do dawniej lubianego autora z bardzo dobrym skutkiem: 1 Rok królika - 3+ - wydaje mi się, że rozumiem zamysł autorki - parodia (również własnej twórczości) ukłon wobec kultury masowej, tabloidyzacji śmierci itp. Ale jest to proza przekombinowana, na dłuższą metę nieciekawa. Tak jakby zabrakło pomysłu na coś bardziej spójnego. ...

Tajemna historia (4) Uciekinier (5) To, co ukryte (4,5) Wróżenie z wnętrzności (5,5) Wizyta starszej pani (5) Zło konieczne (4,5) Rój (4) Samolubny mózg: Dlaczego diety nie działają (5,5) Żywi i umarli w Winsford (4) Czarny Piątek (5) Królestwo (5,5) Katarzyna Wielka: Gra o władzę (5) Więcej tu: Moje lektury 2017

Kwintet zdaje się mega ciekawy, wrzucam do schowka, chociaż nie wiem kiedy przeczytam.

Styczeń pięknie rozpoczęty; dalej już takich olśnień nie było, ale w miarę równo i dość różnorodnie. Elegancja jeża (6) [recenzja: http://ksiazki.wp.pl/rid,6945,tytul,Z-ma​rtwego-papieru-niech-poplynie-letni-desz​cz,recenzja.html ] Trzy po 33 (5)[czytatka: Czytatka-remanentka I 17 ] Gniazdo żmij: Rzecz o laborantach z Karkonoszy (4)[recenzja: Góry, zioła, miłość i śmierć ] Ból (5,5)[recenzja: Czy to dusza boli czy ciało? ] Ci...

Ja się domyśliłam, kiedy Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. Nie jest to może najtrudniejsza do rozszyfrowania książka Christie, niemniej wciąż bardzo dobra.

Ja odgadłem zabójcę, właśnie przez ten ślad, o którym piszesz pod paplą. Natomiast nie zmienia to faktu, że zakończenie jest wstrząsające. I wyciska mi z oczu łzy:)

Tak jednoznacznie, z pełnym przekonaniem to nie udało mi się odgadnąć. W sumie też mogę powiedzieć, że zakończenie było dla mnie zaskakujące (ale też sprawiło, że cała książka to majstersztyk) ;)

481 plus chyba 4

Całkiem przyzwoita pozycja dotycząca manipulacji. Jest tu wszystko, co powinno znaleźć się na ten temat, zabrakło mi tylko rozdziału o manipulacji w internecie, ale nie jest to nowa książka, więc nie ma się co dziwić.

"Spisek przeciwko rasie ludzkiej" to niezwykle ciężka, pod względem budowanego przez nią nastroju, książka, która naprawdę budzi człowieka do refleksji. Już sam wstęp zaczyna się "z grubej rury" i zaostrza apetyt na czytanie. Mamy tu analizę "zapffeańskich" metod oddalania od swojego umysłu świadomości bezwartościowości i bezużyteczności życia jako takiego. Mamy nawiązania do schopenhauerowskiej woli życia i do mainlanderowskiej woli śmierci. Mam...

Przepiękne wydanie - człowiek się modli jak tylko weźmie je w ręce. Co do treści - przyzwoity i treściwy skrót wiary katolickiej. Sporo się dowiedziałem, na sporo nurtujących mnie kwestii odpowiedzi nie dostałem, zaś niektóre artykuły musiałem weryfikować, bo wydawały mi się absurdalne i okazywało się, że dany przepis jest już złagodzony (np. post od północy przed eucharystią został zastąpiony godzinnym postem).

Zjadliwe i lekkie przybliżenie myśli Kanta. Nie nazwałbym tego jednak wprowadzeniem. O ile Żelazny zaostrza apetyt na lekturę "Krytyki czystego rozumu", to niestety budzi też wątpliwości czy czytelnik aby na pewno poradzi sobie z myślą królewieckiego profesora.

Obecnie mamy 48 osób dorosłych, jedno małe dziecko i pies :) KTO JESZCZE jest chętny?

Lektury STYCZNIA 2017 r. 1. Pięćdziesiąt twarzy grzechu (4,5) 2. Zwierzęta z lasu dziewiczego (5) 3. Różne twarze Graya; Zacznijmy od seksu (4) 4. Poziom śmierci (5) 5. Kochając Rose (5) 6. Karminowy szal (5) 7. Seks i zemsta; W pułapce namiętności (4) 8. Uprowadzenie lady Roweny (4,5) 9. Potępiony umysł (4,5) 10. Następna dziewczyna (4,5) 11. Winnetou t. 2 wydanie z 1910 r. (6) 12. Łowca niewolników (powt. - 6) 13. Mahdi (powt. ...

Witam, dziękuję za propozycję ,niestety nic w moim klimacie nie widzę :( pozdrawiam

Witaj Znajdziesz coś u mnie w zamian za Zabójca z sąsiedztwa ?

Dobrze pisze mi się w tym temacie, dlatego zostaję na kolejny rok, tym razem dla ułatwienia sobie sprawy numerując książki. Owocny styczeń ilościowo, jak mało który miesiąc, lektury dobrze robią mojej zmęczonej głowie. Kilka zdań o każdej z nich. 1. Anna Karenina Ocena: 5,5 Arcydzieło! Z całą odpowiedzialnością za to słowo. Ocena obniżona za leciutkie dłużyzny, tylko i wyłącznie. Przepiękny literacki styl, zachwycające tłumaczenie (Kazimiera ...

Zapewne zależy to od książki oraz od determinacji. "Don Kichota" zmęczyłem połowę, Brantoma od 2/3 zacząłem przeglądać po łebkach, a "Dyl Sowizdrzał" był świetny do momentu, gdy De Coster ściągał z pisma satyrycznego, które redagował z kolegami, a od 1/3 już tak potwornie się powtarzał i wpadał w patetyczny ton, że... Najgorsze to dla autora wpaść w biegunkę słowną, u podstaw której leży jakiś sprawdzony motyw - tyle, że oklepany, no wiesz, "Ramb...