Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ojojoj, no to takie sytuacje mnie nie spotkały :) U mnie w domu czytało się od dawna, spora część dalszej rodziny też czyta, wszyscy bliżsi znajomi też. Ja kupuję sporo, co próbuję wyplenić, niestety na razie mniej niż bardziej skutecznie, no ale próbuję ;) I Tobie dobrego roku, Krzystofie!
Wyjątkowa książka wyjątkowego człowieka, lekarza, homeopaty i astrologa z wieloletnią praktyką medyczna i terapeutyczną. Jej przeczytanie pozwoli zrozumieć, co i dlaczego powoduje w nas niedomagania zdrowotne oraz jak im zapobiegać, a warto pamiętać, że zapobieganie chorobie jest znacznie lepsze niż jej usuwanie. Jeśli nie chcesz chorować, jeśli chcesz żyć w harmonii ze swoim ciałem, jeśli chcesz zadbać o swoje samopoczucie, sięgnij po tę ksią...
Tak to już niestety bywa... Ja mam (na szczęście) ten ''problem'' z głowy, bo jestem zdeklarowaną agnostyczką (chociaż wcale nie przez księży/dzięki księżom, ale z własnych powodów), a poza tym w miejscu, gdzie mieszkam zwyczaj kolędy po prostu nie istnieje. W każdym razie pozostaje mi tylko życzyć Ci samych pozytywnych doświadczeń z ludźmi. Bez znaczenia, czy noszą sutannę, habit, koronę, czy zwykłe ubranie. :)
Całkiem prawdopodobne, że masz rację. Tak właściwie nic nie wiem, skoro w księgarni jestem raz na pół roku, książek kupuję dwie czy trzy na rok i nie przypominam sobie, aby ktoś z moich znajomych je czytał. Kiedyś kolega z pracy, widząc mnie czytającego, zapytał, co zrobię z przeczytaną książką. Pytanie było na poważnie, on nie wiedział co się robi z książkami w domu, pewnie dlatego, że nie zna domu z biblioteczką. Engo, dobrego roku dla Ciebi...
Mam pewną uwagę do formy wydawniczej książek Cornwella. Za ich polską edycję zabrało się wydawnictwo Erica. Po wydaniu pierwszych dwóch tomów "Trylogii świętego Graala" wpadli na pomysł, który z czasem przekształcił się w niebezpieczną manierę: sztucznego rozdmuchiwania objętości. Książki liczą po 500-600 stron (cykle: "Wojny Wikingów" i "- Trylogia arturiańska"), ale marginesy są szerokie, interlinie powiększone, a druk większy niż zazwyczaj; w ...
To prawda, Darcy (po przemianie) to ideał mężczyzny
Clavell napisał "Króla szczurów" na podstawie własnych doświadczeń w obozie jenieckim dla żołnierzy alianckich. Akcja rozgrywa się zresztą w tym samym miejscu, w którym przebywał autor, czyli w obozie Changi w Singapurze w 1945 roku. Choć zaznacza on zaraz na początku, że wszelkie postacie są fikcyjne i nie należy łączyć ich z żadnymi realnymi osobami (idę o zakład, że wzorce charakterów nie wzięły się znikąd i z pewnością w mniejszym bądź większ...
Czeska awangarda poetycka XX w., świadomie nawiązująca do bogatych tradycji rodzimej twórczości ludowej i błyszcząca tak świetnymi nazwiskami, jak F. Halas, V. Nezval czy K. Biebl, w dużym stopniu określiła również credo artystyczne i ideowe grupy młodych twórców, skupionych w końcu lat pięćdziesiątych wokół pisma "Květen". Byli wśród nich tacy znani dziś poeci, jak M. Florian, M. Kundera, J. Šotola i V. Dvořáčková. Wspólną ich cechą jest dążeni...
Ta książka mnie przeraziła. Jest groźna, a zarazem kontrowersyjna, stanowi wyzwanie dla czytelnika. I to właśnie jest w niej porywające. Ten thriller to historia o dziwnym związku porywacza i jednocześnie okrutnie doświadczonego przez życie chłopca oraz dziewczyny - jego ofiary, rozgrywający się w ekstremalnych warunkach. Nieważne, ile macie lat, po prostu przeczytajcie tę książkę. To najbardziej zdumiewający debiut roku. Barry Cunningham - od...
Co do czytników spoza Polski, to opłacalne jest ich kupowanie poza Polską, w sensie zamawianie u danego producenta. Dosłownie chyba 4 dni temu zamawiałam Kindle 4 dla znajomej (bo ona swoją kartą płacić nie mogła) i za Kindle 4 + przesyłka (w 2 dni dostała!) + opłaty celne zapłaciła 560 zł. Więc różnica spora. Oczywiście, one będą taniały, to pewne. Czy zejdą do 200 w kilka lat? Nie mnie o tym wróżyć, nie czuję się kompetentna :D A co do tego ...
"Zagadka ukryta w sekrecie spowitym w niewiadomą" - tak scharakteryzował Rosję Winston Churchill. Jego słowa mogą także stanowić najkrótszą i najtrafniejszą recenzję powieści Anthony Hyde'a "Rudy Lis". Ten światowy bestseller drugiej połowy lat osiemdziesiątych (prawie dwa miliony egzemplarzy w siedemnastu krajach) przyniesie wielką satysfakcję czytelnikom, którzy nie utracili nadziei, że powieść sensacyjna może być pełna napięcia, a przy tym ...
O tej różnicy ilościowej na korzyść e-książek i ja słyszałem. Zajrzałem na allegro i na stronę specjalistycznego sklepu z czytnikami; tu i tam podobna oferta, w sklepie nieco niższe ceny, ale i tak najtańszy, sześciocalowy czytnik plus karta pamięci i koszt wysyłki, to razem osiemset złotych. Kupię, gdy spadnie do dwustu. Czyli za parę lat. Myślę, że specjaliści z Amazon wiedzą, albo dowiedzą się, ile książek czyta się w Polsce, i stosownie do t...
Mam. :-) Widzę, że jest w mojej bibliotece.
Exilvio, sięgnij koniecznie! Masz skąd wziąć?
Nie, Cordelio, filmu jeszcze nie widziałam, ale już dostałam od siostry - jeszcze ciepły i mam zamiar po niego sięgnąć w nadchodzącym tygodniu. Szkoda, że nie udał się dobrze, Natalia (siostra) też narzekała, że nie mogła przy nim wysiedzieć i nie dooglądała do końca. Cóż... przekonam się "na własnej skórze". :-)
Robert Ziółkowski w swym olśniewającym pisarskim debiucie godnym wprawnego pióra doświadczonego pisarza powieści sensacyjnych prowadzi nas po zakamarkach ludzkich dusz i kuluarach policyjnej pracy. Polskim kryminałom bardzo często zarzuca się powierzchowność w kreowaniu realiów pracy policyjnej." Łowcy głów" temu zaprzeczają i po raz kolejny potwierdzają znaną prawdę, że najbardziej nieprawdopodobne historie dzieją się w prawdziwym życiu, tuż obo...
:) Wiesz, ja bym się nie zdziwiła, jakby była niezła sprzedaż. W USA w tym roku sprzedano ponoć (ale to tylko słyszałam, więc głowy nie dam) więcej e-booków niż tradycyjnych książek. A czytniki liczy się tam już na kopy chyba ;) Z moich polskich książkowych znajomych (wirtualnych i nie) to pewnie już 100 ma czytniki, a przecież Kindle'a trzeba sprowadzać ze stanów (Nooka też sprowadzają). Rynek się tutaj dopiero budzi. Suma sumarum - miliony ...
Facet to jednak raz na jakiś czas potrzebuje kryminału. Problemem może być tutaj jedynie odpowiedni dobór lektury, bo czego jak czego, ale biedy ten gatunek chyba nigdy nie odczuł. Półki w księgarniach od zawsze uginały się, tocząc nierówny bój z grawitacją i kolejnymi tomami obszernych serii kryminalnych. A gdyby tak czytelnik chciał przeczytać jakąś odrębną powieść, za którą nie stoi kolejnych osiem/trzydzieści osiem tomów i która sama w sobie ...
Przepraszam, chyba źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że dziwi mnie takie podejście do książki.
Młode, kochające się małżeństwo Kane'ów wyjeżdża do Las Vegas, by przy stole hazardowym spróbować urzeczywistnić mit o wielkiej wygranej. W kasynie zawierają przypadkowo znajomość z przystojnym arabskim multimilionerem, Ibrahimem Hassanem. Chcąc udowodnić, że za pieniądze można wszystko kupić, Ibrahim składa Kane'owi propozycję "nie do odrzucenia" - za jedną noc spędzoną z jego piękną żoną Joan wypłaci mu milion dolarów. Czy Kane'owie przyjmą ...
Dziękuję, Engo. Może promocja będzie, ale nie sądzę, abym kupił czytnik już na wiosnę. To jest urządzenie do czytania książek i gazet, nie do oglądania filmów lub jakichś fejsów, czy jak tam się nazywa ten portal. Nie będzie sprzedawane w milionach egzemplarzy, chyba że za symboliczną cenę i po zrobieniu z niego kolorowego kombajnu do wszystkiego. Nie bez związku, jak mniemam, jest tutaj popularność tabletów: tekst jest zastępowany obrazkami. ...
Wydana w kilkunastu krajach, bestsellerowa powieść historyczna młodej kanadyjskiej autorki. Książka zapewniła jej nagrodę Rogers Writers' Trust Fiction Prize i Governor General's Award for Fiction, jak też była nominowana do nagród: Scotiabank Giller Prize oraz Commonwealth Writers's Prize. Akcja osadzona jest w starożytnej Grecji i rozpoczyna się około 343 r. p.n.e. Arystoteles wyruszył w podróż do Pelli, stolicy Macedonii, wraz ze swoj...
Dziękuję Paniom za merytoryczny koniec dyskusji :)
Krzysztofie, wiosną ma wejść na polski rynek Amazon. Nie wiem, czy słusznie, ale zakładam, że z tej okazji będą robili różnorakie promocje. I może przesyłka Kindelka (który teraz jest za 109$, a może z tej okazji też zrobią promocję) powinna być tańsza i może cło odpadnie?
Dziękuję, Diano:) Tego i Tobie życzę. Masz czytnik e-papierowy? Ale Ci zazdroszczę! Mam w planach kupno takiego czytnika, ale, kurcze, cena wciąż jest dla mnie zaporowa. Kiedyś syn zrobił mi niespodziankę: dał mi płytę, a na niej… 6500 książek! Kilka z nich przeczytałem na swoim laptoku, ale wiesz, jak to się czyta na ekranie…
Księdza przyjęła moja żona, katoliczka, ale nie wbrew mnie. Ja myślałem, że przyjmuję gościa, a już po dwóch minutach od jego wejścia wiedziałem, że przyjmuję prostaka. Temu człowiekowi coś paskudnego, jako żywo przypominającego pychę, wylewało się z uszu, i dlatego miałem szczerą chęć wyrzucić go, ale cały czas plątały się po mojej głupiej łepetynie zupełnie nie pasujące do sytuacji myśli o gościnności. Mam nauczkę. Kolejną. Z oceną sytuacji au...
IMHO tak wygląda dno. Mam na myśli film. No, może trochę przesadzam, żeby było do rymu, ale tak czy inaczej z opowiadaniem nie ma porównania.
Och, nic dodać, nic ująć! A filmik o dokoceniu widziałaś? Samo życie! :D http://www.simonscat.com/Films/Double-Trouble/
Zatopiona Anglia, 2216 rok... W pierwszej części książki - "Okup drapieżców" - porwana zostaje córka premiera. Na pomoc dziewczynce wyrusza trzynastoletnia Lilly Melkun, właścicielka niezwykłego kota morskiego. Jako okup chce ofiarować drapieżcom stary i bardzo cenny klejnot. W części drugiej świat niewiele się zmienia, lecz wszystko jest inne. Londyn to miasto biedaków. Mocarstwem jest Większa Szkocja. Na morzu prym wiodą drapieżcy. Ludzie...
Żeby wiedzieć, czy ktoś jest szczęśliwy, wystarczy spojrzeć na nasiona zebrane w jego świadomości. Jeżeli są tam silne ziarna zgryzoty, gniewu, dyskryminacji i złudzeń, będzie on bardzo cierpiał i najprawdopodobniej będzie swoimi czynami podlewał podobne niezdrowe ziarna w innych ludziach. Jeżeli jego ziarna zrozumienia, współczucia, przebaczenia i radości są silne - nie tylko on sam jest zdolny do prawdziwego szczęścia, ale będzie też podlewał z...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)