Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Czy w tytule nie miało być "Minderwertig"?
Jeśli chodzi o warsztat pisarski, to niewątpliwie Singer jest lepszy.
A ja jestem dumny, że mogę być Polakiem,że mówię po polsku, że mam Matkę Polkę. A mam wybór mogę być Rosjaninem. Stanę do każdej walki przeciwko kłamcom, którzy szkalują Naród Polski, którzy Naród Polski chcą uczynić rabami, niewolnikami, którzy planowo niszczą jego historię, kulturę. Gross to nastojaszczyj ubek, to trockistowska wydzielina, to podły oszczerca, to judząca komórka rakowa, doprowadzająca do choroby, gorączki. To podpalacz. To bud...
To opowieść o ludziach osieroconych przez ojczyznę; pełna tęsknoty za własnym miejscem na świecie i sztuki, która ma im pomóc oswoić obcą przestrzeń. Bohaterowie otaczają się starymi fotografiami (nawet niekoniecznie swoimi), przedmiotami, które dawno straciły swoich właścicieli, wspomnieniami ludzi, którzy dawno już nie żyją. Wszystko po to, by choć przez chwilę poczuć się "mniej obco", by odbudować swoją tożsamość. Ta książka to spacer po...
To nie jest takie proste tutaj w Irlandii, ale popytam nielicznych czytających znajomych. A może ktoś ma ochotę mi pozyczyć? a przy okazji przywieźć osobiście? bo przy takiej wadze księgi bilety lotnicze bedą tańsze od przesyłki ;)
Ja dużym entuzjazmem wziąłem się za czytanie tej książki, niestety szybko on uleciał a od połowy pojawiła się irytacja, która na szczęście nie była bardzo duża i dobrnęłam do końca. Warsztat pisarski autora jest podobny chyba co przysłowiowego informatyka (trochę może byłem wyczulony, bo ostatnio czytałem Martwe dusze). Niemniej nadużywanie specjalistycznego słownictwa z kiepskim stylem dało taki sobie rezultat. Większość ludzi, na co dzień korzy...
Spróbuj, bo może jednak… W końcu słyszałem o ludziach, których to zachwyciło. Tyle tylko, że może na wszelki wypadek nie kupuj – pożycz.
„A co do "Ale za to jak ciekawie prezentuje się na półce…" - ona tam tylko zajmuje miejsce należne Lemowi, Pratchettowi, Bułyczowi...„ Chyba wszystkim razem – sądząc po grubości. :-)
Zastanawiam się już od pewnego czasu na ile wysoka ocena Biblii wynika z faktycznego uznania jej za dzieło literackie, a na ile z wyznawanej religii. Zapewne można w niej znaleźć jakieś mądrości, ale czy jej poziom literacki jest rzeczywiście tak wysoki? Czy czyta się ją z zapartym tchem i nie można oderwać od niej oczu?
Ogromne rozczarowanie-historia banalna, bohaterowie papierowi...szkoda na tę książkę czasu
Dziekuje :) Ja ostatnio dojrzewam do zakupu pozostalych tomow pamietnikow na Amazonie (urodziny sie zblizaja nieuchronnie Chce wiecej:) Uwieziona dusza jest jeszcze ciekawsza niz Dziecinstwo... Ach Dziecinstwo nieuchronnie mi przypomnialo mnie sama w wieku lat czternastu probujaca pisac pamietniki. Jakie to szczescie ze zaginely w pomroce dziejow :)
Generalnie zgadzam się z całością recenzji :) Jedno tylko ale - zadęcia Meyer nie mógł się nabawić, chociażby chciał, bo o ile dobrze kojarzę, to "Krwiopijcy" powstali dobrych kilka lat wcześniej :) Muszę zdobyć tom drugi!
Lodu nie czytałam i nie wiem jeszcze czy zamierzam. Choć zdanie o piątku urzekło mnie, nie jestem pewna, czy byłabym w stanie przebrnąć przez 1000 stron takich zdań :) Ale chciałabym wszystkim uczestnikowm tej dyskusji podziękować za przemiłą lekturę, to naprawdę sztuka rozmawiać o książce tak, żeby osoba, która owej książki nie czytała, nie mogła oderwać się od dyskusji. Z resztą takich wątków jest w Biblionetce więcej...
"Książka, niestety, prawdopodobnie nieprzetłumaczalna" - z tego co wiem, jedynie węgierski tłumacz Lema przełożył właściwie bojowe zawołanie robotów AWRUK - chyba tylko dzięki temu, że czytane wspak znaczy to samo po polsku co po węgiersku. Na Nobla Lem niewątpliwie zasłużył i chyba miał o to pretensje wielokrotnie podkreślając przy różnych okazjach, że dobra literatura SF to po prostu dobra literatura. N.b. znalazłem go kiedyś przypadkiem w dz...
O tragediach rodzinnych napisano już wiele książek. Niektóre z nich stały się jednymi z najbardziej poczytnych pozycji i tak też właśnie było z "Nostalgią anioła" autorstwa Alice Sebold. Powieść ta w krótkim czasie zyskała miano bestsellera, aczkolwiek prawdziwą sławę przyniosła jej dopiero ekranizacja, która weszła do kin polskich w marcu tego roku. Muszę przyznać, że gdyby nie film, prawdopodobnie nigdy nie zainteresowałabym się tą książką. Bo ...
Przecudowne. A wyznanie miłosne pseudoBladawca (cyt z pamięci)"serce moje jest pełne miłości do Ciebie jako kałuża jest pełna błota" - brak słów zachwytu
Dzięki, spróbuję obejrzeć. Wiedźmikołaja też nie widziałam. Cóż za zaniedbanie!
:-)))
Cudownie, pięknie i prawdziwie napisane! :) Pamiętników L.M.Montgomery przeczytałam część pierwszą i właśnie czekam na paczuszkę od krasnala, w której znajdę "Uwięzioną duszę", czyli część drugą. Potem oba tomy idą do Natii... Mamy teraz zatem takie kolejkowe czytanie pamiętników Montgomery w biblionetce. :)
Tzn. on i Christopher Lee jako Smierc, zwlaszcza kiedy mowi "I just had a near Rincewind experience..."
http://www.imdb.com/title/tt1079959/ On dla mnie ten film uratowal, to najslabsza z pratchettowych adaptacji wg mnie. Wciaz bardzo zabawna, ale po Wiedzmikolaju spodziewalam sie czegos jeszcze lepszego :) Tak w ogole to podobno sam Pratchett przyznawal, ze czesciowo wzorowal zachowanie Vetinariego na "czarnym charakterze ze Szklanej pulapki, nie Alanie Rickmanie, ale tym drugim" czyli Jeremy Ironsie :D
Cóż, to była pierwsza i na razie jedyna ekranizacja Pratchetta, jaką widziałam- i po moich obawach pt "Pratchett na ekranie? To się nie może udać!!!" Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Irons jako Vetinari??? Hmmm... Czy ktoś jest w stanie udostępnić jeszcze jakieś ekranizacje Pratchetta?
Ludziom wydawało się niegdyś, że ziemia jest płaska, a morza roją się od demonów. Śmiali odkrywcy zawsze mieli dość odwagi, by szukać prawdy i zbadać nieznane, choć często nagradzano ich ośmieszeniem. Mark Ellyatt dla nurkowania jest tym, kim był Kapitan Cook dla żeglugi. W niniejszej książce opowiada, jak to jest zanurzyć się głęboko w otchłani oceanu, i wyjaśnia również, jak bezpiecznie powrócić z rejonów, gdzie brak przygotowania nagradzan...
Jeremy Irons? Ooooch... Aż muszę zerknąć w której adaptacji wystąpił!
Och a mnie Vetinari w Piekle kompletnie zniechecil. Glos nie ten. Pamietam wciaz Jeremy Ironsa, ktory pojawil sie jako Vetinari w kilku scenach zaledwie w innej adaptacji i to bylo to. Pomijam juz Sucheta w roli gangsterskiej. Przeciez ten akurat gangster powinien byc dzentelmenem w kazdym calu (Moist sam to przyznaje) a tu mamy szalenca z piracka przepaska. Natomiast Groat i Sam! OHOHOHO! I bardzo mi sie podobaly te wstawki w stylu Sta...
Meszuge zaiste ma świętą rację. Jestem wielkim fanem takich bajek, przy okazji Dukaja. Urzekła mnie jego pokręcona fizyka, ale w tym przypadku chyba autor chciał dostać Nobla albo Guinnessa (i chyba mu było obojętne którą z tych nagród) za najgrubszą książkę świata. Nie udało się - bo nie starczyło wytrwałości. Tak jak i mnie - ostatnich 100 stron sobie darowałem. Książka wymaga też znajomości rosyjskiego, ale nie jest pisana cyrylicą, więc nawe...
:)
Pomysł powieści narodził się w zimnym, wilgotnym i głodnym obozie jenieckim w Bergen Belsen, w którym znalazłem się na początku października 1944 r. Do Bergen skierowani zostali oficerowie tzw. "Grupy północ", tzn. tych oddziałów powstańczych, które broniły w sierpniu Starówki... Zwłaszcza wieczorami jeńcy zbierali się, snuli wspomnienia. Ich opowiadania, zespolone z własnymi doświadczeniami, budziły potrzebę pisania... Jan Dobraczyński (frag...
Halina Auderska - dramaturg, prozaik, leksykograf i pedagog, laureatka m. Warszawy (1971), Nagrody Premiera (1975) oraz Nagrody Państwowej (1977) - ukończyła studia w stolicy. W okresie okupacji - poza tajnym nauczaniem - działała w AK, była redaktorem dywersyjnej antyhitlerowskiej Akcji "N", brała udział w powstaniu warszawskim. Po wyzwoleniu była kierownikiem wydawnictw Trzaski, Everta i Michalskiego, sekretarzem "Dialogu", zastępcą redakto...
Szkoda, że nie można szybko kliknąć "lubię" na pojedynczy komentarz, bo słusznie prawisz. ;-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)