Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To może Opera? Ja wolę ją od Mozilli, choć to głównie kwestia przyzwyczajenia. Ulubione też się nazywają zakładki, żeby nie było, że nie ma;) I jeszcze jest świetne "szybkie wybieranie" przy otwarciu nowej karty (nie sprawdzałam ostatnio, czy w innych przeglądarkach jest takie coś; kiedyś nie było).
Nie, chyba lepiej, żeby jakiś znaczek o zmianie był. Pamiętasz, jak Mamut się podpisał, że niby jest Adminem, w testowej wersji? Pytajniczek obok od razu sugerował, żeby zajrzeć, co pod nim jest. Skoro ma to funkcjonować m.in. jako zabezpieczenie przed podszywaniem się, to wydaje mi się, że tak jak jest, jest dobrze.
Tak, tak. A może Krecik nam zrobi skórkę przedpotopową bez nawiasów? ;) Właściwie to prawie już miałam Kreta na nawiasowym widelcu we Wrocławiu, ale uciekł. :))
Oj, tylko nie to!! Żadnych nawiasów, tak długo czekaliśmy, żeby się wreszcie z nich wyzwolić!
"Znaczek [?] widzę, tylko trudno mi weń trafić. To jednak tylko zapytanie, czy w opcji starego wyglądu może też być login w starym nawiasie" -->> Błagam, tylko nie to!!! :( Żadnych więcej nawiasów. :(( Już i tak się trzeba męczyć z [?]. :(
Widzę, że już można wyświetlić oceny na jednej stronie. Dziękuję! Znaczek [?] widzę, tylko trudno mi weń trafić. To jednak tylko zapytanie, czy w opcji starego wyglądu może też być login w starym nawiasie. Nie wiem, co wynika ze statystyk, ale mnie zdarza się pracować w rozdzielczości 800 na 600 i w niej nowa wersja jest już mocno nieczytelna. To tylko jednak delikatne sugestie. Ważne, że jest nowa, z większymi możliwościami!
Tak sobie myślę, że w ogóle nie powinno być nawiasu, jeśli w opisie jest nick zgadzający się z loginem (tak jak u Ciebie teraz). A jeszcze lepiej, gdyby NIC nie było, tylko po najechaniu myszką na opis login wyświetlałby się w chmurce. ;>
Nic nie rozumiem o co chodzi, ale wszystko mi się bardzo podoba, idę oglądać dalej. Jesteście cudowni. Czy w nawiasie nie mogłaby być gwiazdka, a nie znak zapytania, bo się czuję podejrzana jakaś. ;))
Dlaczego po zalogowaniu , nie mam podanej godziny ostatniej mojej wizyty na biblionetce tylko aktualną . Czy jest zielona lista , bo jakoś nie mogę jej znaleźć. Po naciśnięciu opcji "co nowego "pojawiają się wszystkie działy . Wiem że są oddzielone dużymi napisami , ale czy nie dało by się oddzielić ich jeszcze jakimiś wyraźnymi ramkami , wszystko się bowiem ze sobą zlewa. Po za tym uważam że jest super!
Witamy w nowej BiblioNETce! (o, i przy okazji: nie zamieniają się linki!)
Moje pierwsze spostrzeżenie jest takie, że wcięło mi 40 ocen, ktoś się z tym spotkał? Pozdrawiam
Otworzyłam dzisiaj (korzystając z zakładki – czyli ulubioną) Biblionetkę i zmartwiłam się, bo nie pamiętałam hasła. Ale faktycznie odzyskanie hasła nie jest trudne. Trzeba przyzwyczaić się do nowej szaty, a ze zmian, które zdążyłam wyłowić - najbardziej podoba mi się to, że wybierając autora (zwłaszcza mającego duży dorobek pisarski) od razu widać, które pozycje już przeczytałam. Ciekawa też jest nowość w polecankach – lista użytkowników. I...
To ja jestem analogowa i nie umiem w nich umieścić ulubionych. :( Ale skoro mówisz, że ma, to zaraz poszperam. :)
Jak to nie ma ulubionych? Ma, tylko się nazywają zakładki :o)
Mam ściągniętą, ale jej nie lubię, jest niewygodna.:(( Nie ma "ulubionych' i jakoś mi się nieprzyjemnie z niej korzysta.
W takim razie to dobrze, że liczą się tylko książki ocenione, nie ma sensu robić zbędnej statystyki :) W ogóle dzięki wszystkim zaangażowanym za zrobienie dobrej (i podejrzewam,że ciężkiej) roboty :)
Opcje te są nadal, wystarczy wejść w jakąś książkę i 'Rankingi i statystyki' nad tytułem ;>
I ja nie mając jeszcze czasu na głębszą znajomość z nową Bnetką jestem bardzo mile zaskoczony tym co już odkryłem. Za co serdeczne dzięki Administratorom i autorom serwisu!I jak tylko czas pozwoli biorę się do buszowania po naszej kochanej nowej Biblionetce!
Które nawiasy? Te obok podpisów? Zamiast nich masz znaczki [?]. Co do skórki, to zaczniemy nad tym pracować najwcześniej w przyszłym tygodniu.
Przyznam, ze jestem mile zaskoczony. Jakoś tak jest, że zmiany rzadko są na lepsze. Tymczasem doszło kilka interesujących opcji, a unowocześnienia nie powinny sprawić nam większych kłopotów. Ogromny plus za możliwość połówkowych ocen! Rozbudowanie schowka również bardzo mnie ucieszyło (jedynie mogło by w nim nie być podziału na strony, lecz automatyczne "pokaż wszystko"). Pozdrawiam!
Drukowanie polecanek nie jest skończone. Na razie możesz je drukować strona po stronie (po prostu kliknij drukuj, powinna wydrukować się jedynie lista polecanych książek). Brakującą opcję powinniśmy dodać w przyszłym tygodniu.
To ściągnij Mozillę! :)
A tego jeszcze nie zauważyłam. :-) Zaraz idę robić w schowku porządek, ale mam kłopot, bo strona jest za szeroka w stosunku do ekranu, kiedy wchodzę przez IE, od kiedy ściągnęła mi się wczoraj jego nowa wersja. :(
Tak, i to bardzo dobry ruch. :-) W ogóle fajne jest jeszcze to, że jak się dodaje książkę do schowka, to się zostaje na stronie książki i już nie wywala do schowka. ;)
Chyba dlatego, że w starej wersji wliczane były książki, które oznaczało się "nie jestem zainteresowany/a". Teraz masz zaliczane tylko te, które rzeczywiście są ocenione. :-)
Mnie irytuje jedynie podział schowka na strony, przedtem było łatwiej z niego korzystać edytując poszczególne pozycje czy szukając ich na liście. Zastanawiam się też nad tym, dlaczego spadła mi liczba ocenionych książek, choć podobne zjawisko zauważyłam i w innych profilach.
Ja mam mieszane uczucia co do nowej szaty Biblionetki. Trochę mnie irytuje zbyt rozlazła forma, jakoś się wszystko ciężko czyta - szczególnie na forum. Połówki w ocenach super pomysł, kolorystyka dość spokojna. Jedyne czego nie mogę znaleźć to opcja "najpopularniejsze" , "najwyżej ocenione" itp. Co się z tymi opcjami stało albo gdzie są ukryte :)?
Witam, Nowa Biblionetka cieszy, ale jak tu tymczasem drukować Polecanki? :-> Moc serdeczności!
No i się doczekałam. :D Świetna robota załogo. ;))
Droga Redakcjo, chciałam gorąco podziękować za nową biblionetkę i za Wasz wkład pracy. Niezmiennie ta strona jest moją najukochańszą.:) P.S. Gratuluję.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)