Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Tak ładnie napisałaś i takie cytaty wybrałaś, że poszłam dodać książkę do schowka. Ale patrzę, w schowku ma ją już Chilly, i to w Pozostałych, a to znaczy, że mi ją kiedyś pożyczy. :-)
Koniecznie, koniecznie, Syrenko! :)
Świetna rzecz. Jak zwykle u Ellroya. Mnóstwo miłości, takiej prawdziwej, bez ozdobników. Samo życie...
He he, no za to co tam zrobił na pewno go nie polubisz. ;)
"...powinienem rozkroić cię od gardzieli do pierdzieli i przewidzieć przyszłość z twych wnętrzności..." "...pewnego dnia podejdzie do skraju urwiska i się nie zatrzyma..." "Ludzie myślą, że ból zależy od siły kopniaka. Ale sekret nie w tym, jak mocno kopniesz, lecz gdzie."
Jaś Fasola? O fuuuuj. Nawet tam nie wchodzę :D
rewelacja! =] uwielbiam Jasia Fasolę
Oto kilka cytatów wynotowanych z książki Daisy Hochberg von Pless: Taniec na wulkanie 1873-1918. Kraków, 2005 W Promnicach, głównym domku myśliwskim w Pszczynie, nie wolno nam było nosić długich sukien ani biżuterii. To dzięki Bogu sprawiało, że czuliśmy się bardziej domowo. A więc pewnego wieczora, aby podrażnić kochanego starego Vatera, zeszłam na dół w spódnicy i staniku uszytych z dwóch worków, które dostałam w stajni. W jednym zrobiłam dz...
Hmmm, teraz dla odmiany jakiś error mi wyskakuje, ale to chyba wina ich serwera :D Kiedyś się uprę i obejrzę ;)
No oczywiście, bo nie umiem obsługiwać skracacza linków... Chyba po prostu coś źle skopiowałam. Teraz powinno pasować: http://kabarety.fani.pl/articles.php?id=1017 Bez skracania. :)
Strona główna mi się włącza :(
Tylko dla miłośników książek o mocnych nerwach! ;)
... czyli Jaś Fasola w bibliotece: (poprawiony link) http://kabarety.fani.pl/articles.php?id=1017 Brr!
A więc w którym domu chciałabyś zamieszkać? Sama w danym kraju, kolor, napój, zwierzę i rzucasz palenie. Który numer? ;) Jeśli lubisz ich tak bardzo jak ja to mogę wysłać Ci mailem coś do poczytania bardzo ciekawego :)
Jestem w tropikach z Bronisławem Malinowskim i Stanisławem Ignacym Witkiewiczem :-) Ich to podróż do Australii i Nowej Gwinei opisuje szwedzka pisarka Agneta Pleijel. Wbrew pozorom nie jest to ani biografia, ani książka podróżnicza. To opowieść o człowieku i jego złożoności. O potędze miłości. O istocie kobiecości. O sztuce i sile wyobraźni artysty. Powieść zaczęła się przepięknie. Jestem oczarowana. Dzięki BiblioNETce "odkryłam" nową, do tej por...
Kolejne podejście zakończone sukcesem! :) Okazało się, że miałam zamienione tylko rybki z kotami i resztę prawidłowo:) Co do metody to muszę przyznać, że nie jest to mój pomysł, ale bezczelne ściągnięcie schematu z "Rewii rozrywki" albo "Rozrywki" ;). Koleżanka ostatnio podrzuciła mi dwupłytowy ich album "The best of...made in Poland". Dla mnie to perełka. No i teraz mam fazę na "Good day my angel", cho...
Daniel Pennac '' Mała handlarka prozą''. ''To coś zapuści korzenie na swej bezludnej wyspie i będzie wysyłało patetyczne sygnały przepływającym statkom? Tak... I samo wyruszy na pełne morze, i będzie tylko mijało inne wyspy. To coś będzie jadło, piło, myślało, będzie kochało, a potem postanowi lepiej jeść, mniej pić nie palić, unikać myśli, oddalić uczucia. Stanie się realistą. Będzie dawało rady własnym dzieciom. I zamiast nich będzie mimo ws...
Dziękuję wszystkim za życzenia i miłe słowa. To było przyjemne, aż mi się buzia uśmiechnęła od ucha do ucha. Odnośnie życzeń domu pełnego książek, pełnych regałów to już tak miałam. Całą ścianę książek, stojących w podwójnych rzędach i jeszcze pełno książek na innych meblach. Ponieważ kilka razy się przeprowadzałam i myślę, że to nie koniec przeprowadzek, postanowiłam kiedyś pozbyć się połowy zbioru. Część oddałam do biblioteki, część sprzedałam...
;-)
rotfl
Nie dziwię się, ja chyba też.
Obawiam się, że nie rozumiem.
Podejrzewam, że żadne z powyższych. Chociaż konieczność jeszcze jako tako pasuje.
To zależy, czy piszesz beż polskiej czcionki z lenistwa czy z konieczności.
Albowiem przypisana jest nam nasza cudna mowa ojczysta i nikt onych szalonych literek nam nie zabroni! I niech pismo dumnym gwarantem urodzenia, nie przykrym korelatem lenistwa i nieuctwa jest! Polski alfabet, nasz alfabet! Hm, brak polskich literek... Czy ja jestem leniwa? Czy tylko dziwna? :-)))
Oto mój styczeń, mimo sesji udało mi się sporo przeczytać. Niestety zabrakło mi "szóstki" czyli ksiązki naprawdę rewelacyjnej. Może za miesiąc będzie lepiej. 1. Mortka Marcin "Karaibska krucjata: La Tumba de los Piratas" (2) Nowy rok rozpoczęłam kiepsko - drugą częścią "Karaibskiej krucjaty". Pierwsza była chociaż śmieszna, natomiast druga... nie miała nawet tej zalety. Fabuła nudna i przewidywalna, zakończenie po prostu beznadziejne. Z ...
Góra duszy „ O zmierzchu rozlegają się pieśni miłosne, wpierw dobiegają z drugiego brzegu. Gaje bambusowe na zboczach góry za rzeką kąpią się jeszcze w złocie ostatnich promieni słonecznych, tymczasem tę stronę spowiła już noc. Młode kobiety w grupach po pięć, sześć wychodzą na brzeg, jedne stają w kręgu, inne trzymają się za ręce i zaczynają nawoływać kochanków. Bezkres nocy wypełniają nagle melodyjne śpiewy. Młode kobiety są wszędzie, wciąż ...
Uuu... No dobra, to do miłego. =}
ok. to dopiero po feriach...
Poświęcam czas siostrze, bo już z dziś musiałem się z nią przemówić i by jej było przykro, ale jakiś inny termin to oczywiście chętnie... Ściskam. =}
Użytkownicy polecają:
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Dodany: 20.10.2023 22:05
Recenzja oficjalna PWN Recenzent: dot59 Trafiłam na tę powieść krótko po premierze „Zielonej granicy” i długo po tym, jak pewna część moich rodakó (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: Fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)