Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Doctorus uczonus

Autor: emkawu Dodany 30.11.2006 22:58

Ja umiem dużo kolęd po łacinie, śpiewaliśmy na uczelni. Bardzo lubię. :-) "Hodie Bethlehem, hodie Bethlehem Gaudio personat Maria Virgo, Maria Virgo Mundo natum donat Christus est natus, homo levatus Angeli cantant, reges salutant Pastoresque orant, pecora adorant Mira, mira nuntiantur!" albo: "Silent​io noctis sonus spargitur: Pastores, state! Deus nascitur! Iter cito preparate, Ad Bethlehem properate C...

Zobacz całą dyskusję

Tak, tak - ja jeszcze żyję...

Autor: Jakolinka Dodany 30.11.2006 21:58

Już się wystraszyłam, że studiujesz na Polibudzie w Gliwicach tę informatykę. Bo ostatnio ciągle się dowiaduję, że ktoś tam studiuje. Zastanawiam się ile oni mają miejsc na tym pierwszym roku informatyki? Życzę Ci, żebyś znalazł czas na książki. Ja jestem na humanie, w klasie maturalnej i mam czas tylko na lektury. No cóż, dzięki tem,u podobają mi się wszystkie bo to jednak książki. ;) Ale z drugiej strony czekam z niecierpliwością na maturę b...

Zobacz całą dyskusję

IV takie przemyślenie

Autor: Jakolinka Dodany 30.11.2006 21:47

Prawda. Ale nie chodzi tu o krytykę tego, że ją czytasz, ale krytykę książki. Co jest jak najbardziej dozwolone. Tylko, że ta krytyka jest czasem tylko po to, żeby coś "zjechać". Ot tak, na poprawę humoru (moim zdaniem lepiej można sobie poprawić humor czytając tego typu książki, ale niektórzy miewają perwersyjne upodobania). Szkoda, że czasami autorzy w celu udowodnienia czegoś krytyce piszą taką książkę, jakiej krytyka żąda. Krytyk...

Zobacz całą dyskusję

Tak, tak - ja jeszcze żyję...

Autor: jakozak Dodany 30.11.2006 21:32

Witaj Wilku Poli.... techniczny! Świetnie, że znalazłeś czas dla nas. Myślę, że będzie coraz lepiej i lepiej. To początek - musisz się przestawić na zupełnie inne życie.:-) Powodzenia! Jola

Zobacz całą dyskusję

Tak, tak - ja jeszcze żyję...

Autor: labeg Dodany 30.11.2006 21:29

Miło cię "widzieć" Wilku :) Dobrze wiedzieć, że dajesz sobie radę na polibudzie:) Wdeptywanie na ambicje twórcze jest! Dalej trzymam kciuki :) Wiesz, że są ludzie, którzy nie rozumieją radości płynącej z nauki, z takiej wersji "spełniania się"? Ja na szczęście do nich nie należę : w tym roku wróciłam do nauki angielskiego i jest to moja wielka radość. Mój połówek nie do końca to rozumie, ale niedawno przemógł się i życzył m...

Zobacz całą dyskusję

Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. (Eric-Emmanuel Schmidt "Dziecko Noego")

Autor: MaTer Dodany 30.11.2006 21:17

Piękna czytatka :) też się wzruszyłam przy tej książeczce. Ja również gorąco polecam.

Zobacz całą dyskusję

Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. (Eric-Emmanuel Schmidt "Dziecko Noego")

Autor: Anna 46 Dodany 30.11.2006 21:03

Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (transliteracja z hebrajskiego: Chasid Umot ha-Olam, חסיד אומות העולם) - najwyższe izraelskie odznaczenie cywilne nadawane nie-Żydom. Medal i dyplom zostały powołane dekretem Knesetu w 1963. Na medalu widnieje właśnie pochodzący z Talmudu napis "Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat". Dziecko Noego Erica-Emmanuela Schmidta można właściwie streścić w jednym zdaniu: O tym, jak jeden ksiądz z pomocą ...

Zobacz całą dyskusję

Tak, tak - ja jeszcze żyję...

Autor: Wilku Dodany 30.11.2006 20:38

No więc jest listopad. Znów jestem o rok starszy i przybywam zdać relację z wrażeń akademickich. Powiedział mój kolega z pokoju "To jest politechnika. Tutaj nikt nie będzie się z Tobą pieścił.". Otóż to. Te słowa to prawda. Co chwile jakiś doktor, profesor, tudzież doktorant stara się wdepnąć na moją ambicję. Jest ciężko. Nieprzespane noce, codziennie desant naukowy do 2 nad ranem, życie na kawie. Ale muszę powiedzieć, że mi się to podoba, bo co...

Zobacz całą dyskusję

Jonathan Carroll "Kraina Chichów"

Autor: e.wusia Dodany 30.11.2006 20:15

"Czytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem. A jeżeli książka jest marna, przypomina przeprawę przez Secaucus w New Jersey: cała okolica cuchnie i człowiek żałuje, że w nią w ogóle zabrnął, ale skoro już tak się stało, zamyka okna i oddycha ustami, ...

Zobacz całą dyskusję

Oscar Wilde "Portret Doriana Graya"

Autor: e.wusia Dodany 30.11.2006 20:09

a to tak, owszem, podpiszę się pod tą uproszczoną charakterystyką :)

Zobacz całą dyskusję

A nie mówiłam

Autor: kasiek203 Dodany 30.11.2006 20:08

Czasami trafia mnie szlag. Tak po prostu... Czasami dlatego, że mam zły dzień. A szlag trafia. Jestem sciekła i warczę na wszystkich. Czasami mam łagodniejszą formę i niby wszystko ok. Smieję się, ale głębiej krew mnie zalewa na wszystko. NA to, że pada i na to, że istnieję. Wtedy najlepszym sposobem jest książka. Książka, któa ma mnie wyciągnąć z chandry. Taką ksiażką są dzieła Moniki Szwaii a ostatnio "A nie mówiłam" Grocholi. Książki te z...

Zobacz całą dyskusję

Doctorus uczonus

Autor: inaise Dodany 30.11.2006 19:14

a propos, pamiętam swój radosny wybuch śmiechu na lekcji łaciny, kiedy zobaczyłam tłumaczenie kolędy "Jezus malusieńki" na w.w. łacinę. No ja wiem, głupie poczucie humoru miałam jako nieletnia, ale "Jesus minimulus" jakoś mi nie licował z tą kolędą.

Zobacz całą dyskusję

IV takie przemyślenie

Autor: jakozak Dodany 30.11.2006 15:34

Życie bywa ciężkie i lekkie, proste i skomplikowane, radosne i tragiczne. Każdy dostaje swoją porcję tego i tego. Co do czytania - każdy ma prawo czytać, o czym chce, każdy ma prawo pisać, o czym chce. Nie widzę konieczności czytania tylko smutasów, "bo życie nie jest mięciutkie", albo samych wesołości, "bo życie jest takie wspaniałe". Po cóż uogólniać? Nie rozumiem, gdy ktoś krytykuje to, że czytam tę, a nie inną książkę....

Zobacz całą dyskusję

Cień Wiatru...

Autor: Joka Bees Dodany 30.11.2006 15:30

Do BIBLIONETKI trafiłam przypadkiem. I przypadkiem była to recenzja książki "Cień wiatru".Zachwyciła mnie i spowodowała chęc natychmiastowego przeczytania tej książki.I co się okazało...W bibliotece kilometrowa kolejka oczekujących,w księgarniach nie ma.Smutno... I zdarzył się kolejny szczęśliwy przypadek;"Cień wiatru" przyniosła do pracy jedna z moich koleżanek! Jestem pierwsza w kolejce. Książkę mam dostac w poniedziałek....

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: jakozak Dodany 30.11.2006 14:50

Udzieliło mi się, miało być "oznaczają", a nie "oznaczaja".

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: jakozak Dodany 30.11.2006 14:49

Jakaś awaria? Mam nadzieję, że da się naprawić. :-). Co oznaczaja słowa: <zmuszlam, blagala, przekupywalam przyjacoilke zeby mi lektury czytala na glos;> i <ksiazek, ktore pochlonal mnie na tyle> Mam trudności ze zrozumieniem.

Zobacz całą dyskusję

IV takie przemyślenie

Autor: Jakolinka Dodany 30.11.2006 14:16

Właśnie. Raczej czytując książki innych autorów odnoszę wrażenie, że tamten świat jest nieprawdziwy, jest zbyt brutalny. Ale pewnie jest i tak i tak. Zależy od środowiska. I od nastawienia ludzi.

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: sylwia411 Dodany 30.11.2006 13:13

O, przepraszam, nie mam czesciowo polskich znakow, ale czy to az tak duzy problem?

Zobacz całą dyskusję

Szaman – Piers Vitebsky

Autor: verdiana Dodany 30.11.2006 11:43

Erratorze, pewnie, że jest szansa, przecież my tylko rzucamy daty i godziny, jeśli masz ochotę na inne, to przecież możesz się umówić, o której Ci pasuje. Nie musisz być uzależniony ode mnie! A weekendy i godziny po 15 w tygodniu u mnie odpadają. Chyba że po 15 na Tarchominie. W godzinach pracy nie mogę.

Zobacz całą dyskusję

Szaman – Piers Vitebsky

Autor: Vemona Dodany 30.11.2006 11:33

Ja nie wiem, powiedziałam o piątku, bo akurat odbieram za wolną sobotę 11 listopada, a Verdiana cały czas optuje za południem w dzień pracujący. Dla mnie to jedyna taka okazja,a o ile zauważyłam 16 to dla niej za późno.

Zobacz całą dyskusję

Szaman – Piers Vitebsky

Autor: errator Dodany 30.11.2006 11:18

Jeśli 8 grudnia to piątek, a wszystko na to wskazuje, to o 12-tej oczywiście nie mogę, ponieważ pracuję. Czy jest szansa przesunięcia tego na sobotę i wtedy może być o 12-tej, względnie w piątek po 16-tej? pzdr, e.

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: jakozak Dodany 30.11.2006 11:18

Napisz po polsku, proszę. Niektórych słów nie rozumiem. Mieszkasz za granicą?

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: sylwia411 Dodany 30.11.2006 09:31

Ja natomiast do 6-7 klasy nie czytalam wcale, zmuszlam, blagala, przekupywalam przyjacoilke zeby mi lektury czytala na glos;) I nagle cos sie stalo i totalna zmiana; pozeralam metodycznie-tematycznie wszystko. A teraz zyje w poszukiwaniu ksiazek, ktore pochlonal mnie na tyle, ze bede spieszyla sie do domu, zeby czytac, a przy okazji "zaliczam" i inne ksiazki bo mam zasade, ze jak zaczne ksiazke to doczytuje do konca;)

Zobacz całą dyskusję

Diane Setterfield: Trzynasta opowieść.

Autor: verdiana Dodany 29.11.2006 23:44

Ja jeszcze nie kuszę, na razie tylko przekazuję pogłoski. Kusić będę, jak przeczytam i mi się spodoba. :>

Zobacz całą dyskusję

Diane Setterfield: Trzynasta opowieść.

Autor: EnidEarie Dodany 29.11.2006 23:39

Oj, Verdiano, faktycznie kusicielka z Ciebie wyborowa. A ja nie mogłam dać wiary dopiskom do Twego nicka! ;-)

Zobacz całą dyskusję

Diane Setterfield: Trzynasta opowieść.

Autor: verdiana Dodany 29.11.2006 22:46

Ja zaś słyszałam, że lepsza jest od "Cienia wiatru". Trzeba się przekonać samemu. :-)

Zobacz całą dyskusję

Diane Setterfield: Trzynasta opowieść.

Autor: EnidEarie Dodany 29.11.2006 22:39

Dziękuję za czytatkę! Zastanawiałam się bowiem czy sobie nie kupić "13 powieści" -bardzo lubię książki o książkach. Teraz zaś już wiem, że skoro ta powieść nie jest rewelacyjna, to mogę sobie spokojnie poczekać, aż kupi ją biblioteka lub ktoś mi pożyczy a pieniążki które wydałabym za nią przeznaczyć na coś bardziej wartościowego. :-)

Zobacz całą dyskusję

Diane Setterfield: Trzynasta opowieść.

Autor: Ana_30 Dodany 29.11.2006 21:27

Książkę otwierałam z mieszanymi uczuciami. Informacja, że bohaterki obracają się w świecie literatury (jedna pomaga ojcu w prowadzeniu antykwariatu, druga jest pisarką), nasuwała wspomnienie „Cienia wiatru” i budziła nadzieję smakowitej zabawy w nawiązania do innych dzieł literackich. Z kolei rozbuchana reklama w stylu: „Prawa do publikacji „Trzynastej powieści” Diane Setterfield zostały kupione za milionowe sumy w 32 krajach.” czy też: „Debiut (...

Zobacz całą dyskusję

IV takie przemyślenie

Autor: Natii Dodany 29.11.2006 21:10

Nie wiem... Książki Musierowicz czytałam już tak dawno, że prawie nic nie pamiętam. Ale nigdy nie odniosłam wrażenia, że są zbyt "idealne". ;-)

Zobacz całą dyskusję

Czytanie

Autor: Natii Dodany 29.11.2006 21:08

Hm, to chyba też zależy od tego, jaka jest ta literatura... Mam na myśli teraz tematykę. Kiedyś dla mnie też była ucieczką. ;-)

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: