Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

w oczach amerykanskiego dziecka ("Oczy dziecka" - Richard North Patterson)

Autor: labeg Dodany 30.09.2005 23:13

Przechadzajac sie "pracowniczo" w magazynie wlasnej biblioteki zauwazylam ktoregos dnia ksiazke "Oczy dziecka" Richarda North Pattersona - okladka wygladala na nalezaca do ksiazki beletrystycznej. Zajrzalam na tylna okładke, opis wydawcy zainteresowal mnie. Zajrzalam tutaj do biblionetki, ale jeszcze nie ma recenzji, choc ksiazke oceniono dosc wysoko. Schowalam zatem tytul do schowka i jak tylko sie dalo, wypozyczylam. Uzytkownik wprowadzajacy ja...

Zobacz całą dyskusję

I znowu tematy maturalne

Autor: Dziamdzia Dodany 30.09.2005 22:56

:) oho, widze ze tegoroczne maturzytski ;) ja musialam do środy wybrac.. trudna decyzja, wahałam sie miedzy Motywem pielrzyma, werdowca:) a metamorfozą bohaterów w róznych epokach a wybrałam "Wyraźić nieywrażalne", rola symbolu i alegorii w literaturze i sztuce... Motyw ogrodu to bardzo ciekawy temat:) Niebanalny :)

Zobacz całą dyskusję

Intrygi, spiski i miłostki na dworze króla Francji

Autor: kati179 Dodany 30.09.2005 21:26

Po ksiazke jeszcze nie siegnełam, ale film mnie zafascynował. Oglądałam go już dwa razy i byłam pod ogromnym wrazeniem. Narazie odstraszaja mnie pokazne rozmiary tej pwoiesci, ale jak tylko znajde chwilke, napewno sie zabiore :) Pozdrawiam!

Zobacz całą dyskusję

Ciągle trwa...

Autor: Paja Dodany 30.09.2005 19:08

Moja mania ciągle trwa (patrz wcześniejsze czytatki). Tak "wpadłam" w książki Dumasa że za nic innego nie mogę się wziac . Czytam je i czytam, i stwierdzam , że chyba miał tylko jedną nieudaną książkę. Właściwie niektórzy twierdzą, że niektóre jego dzieła są tylko podpisane jego nazwiskiem. Jeśl tak w rzeczywistości było to podrubą mjest na PEWNO "Pulina". Nie przypomina w najmniejszym stopniu jego książek: pełnych intryg i zawiłych zagadek. Te k...

Zobacz całą dyskusję

I znowu tematy maturalne

Autor: Laila Dodany 30.09.2005 18:11

Właśnie nie mogę się zdecydować, czy wybrać realia obozowe, czy motyw ogrodu... Ten pierwszy temat bardzo mnie nęci, przeczytałam mnóstwo "obozowych" książek. A z drugiej strony uwielbiam muzykę i malarstwo, i w temacie o ogrodach mogłabym wykorzystać wiedzę zdobytą w szkole muzycznej. Nie wiem... Po prostu nie mam pojęcia, co wybrać. Najtrudniej zadecydować między dwiema możliwościami...

Zobacz całą dyskusję

Intrygi, spiski i miłostki na dworze króla Francji

Autor: Kaoru Dodany 30.09.2005 17:44

„Królową...” też czytałam i ogólnie jestem oczarowana. Dumas jak dla mnie jest autorem świetnym. Ma co prawda powieści i gorsze i lepsze, ale Margot zdecydowanie należy do tych drugich! W ogóle łasa jestem na literaturę francuską... Balzaca polecam :))

Zobacz całą dyskusję

Intrygi, spiski i miłostki na dworze króla Francji

Autor: norge Dodany 30.09.2005 16:08

„Królową Margot” pochłania się jednym tchem. Świetne czytadło. Wartka akcja, dramatyczne intrygi, szerokie tło obyczajowo-historyczne z czasów panowania we Francji ostatnich Walezjuszy. Czegóż chcieć wiecej od powieści historycznej? Główna bohaterka to Małgorzata de Valois, siostra króla Francji Karola IX i córka Katarzyny Medycejskiej. Oglądałam film pod tym samym tytułem, głowną rolę grała bodajże Isabella Rosellini, był bardzo dobry. Nie wi...

Zobacz całą dyskusję

Boso, ale w ostrogach

Autor: Olutka Dodany 30.09.2005 13:04

Mną "Pięć lat kacetu" bardzo wstrząsnęło. Może dlatego, że to było moje pierwsze zetknięcie z literaturą obozową, a ja byłam bardzo młodą osóbką. A Grzesiuk - charaktrny fajny chłopak.

Zobacz całą dyskusję

Dobre winko nie jest złe ;)

Autor: lady P. Dodany 30.09.2005 12:04

Zgadzam się! Bardzo smakowita książka! Z ogromną przyjemnością delektowałam się każdym "łykiem" "Jeżynowego wina":) Niedawno kupiłam "Czekoladę" i już się nie mogę doczekać, aż ją przeczytam. Może to jednak trochę potrwać, bo pierwszeństwo mają książki z biblioteki :)

Zobacz całą dyskusję

Wharton Coelho

Autor: klara123 Dodany 30.09.2005 09:12

Obu autorów czytałam po kilka książek- ale podobaja mi się tylko "Spóźnieni kochankowie", "Tato" Whartona i "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" Coelho- reszta ich książek to była delikatna męczarnia dla mnie, także skończyłam z czytaniem ich powieści:-)

Zobacz całą dyskusję

Moja czytatka

Autor: klara123 Dodany 30.09.2005 09:08

A ja przeczytałam, nie miałam z przeczytaniem tej książki aż takich wielkich problemów, ale nie wiem czy jeszcze kiedyś do niej wrócę, raczej nie:-)

Zobacz całą dyskusję

I znowu tematy maturalne

Autor: Pax Dodany 30.09.2005 08:08

Ja się musiałam zdecydować do wczoraj. Daj znać co wybierzesz :-) Mnie by chyba najbardziej pociągnął sposób ukazania realiów obozowych w literaturze i filmie... Ale w sumie wszystkie są ciekawe :-)

Zobacz całą dyskusję

Sofokles "Król Edyp"

Autor: ChiLi Dodany 29.09.2005 21:45

"Rzadką zabawa, w której by się na dnie Łez co nie kryło i nieco goryczy." "Śmiertelnika tu żadnego zwać szczęśliwym nie należy Aż bez cierpień i bez klęski krańców życia nie przebieży."

Zobacz całą dyskusję

I znowu tematy maturalne

Autor: Laila Dodany 29.09.2005 20:47

Czyli selekcji ciąg dalszy. Z poprzednio wybranych pozostały dwa - Syberia w literaturze i u Malczewskiego oraz wizerunek powstania w getcie. Doszły dwa nowe, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi: sposób ukazania realiów obozowych w literaturze i filmie oraz motyw ogrodu w literaturze i sztuce. I teraz nie mam pojęcia, co wybrać... A deklarację trzeba oddać do poniedziałku :(

Zobacz całą dyskusję

Jest coś takiego jak brontëana!

Autor: Agis Dodany 29.09.2005 20:28

Ja dopiero po lekturze tej książki sięgnęłam do "Wichrowych..." i "Dziwnych..." i myślę, że przez to mogłam na nie inaczej spojrzeć, może bardziej docenić.

Zobacz całą dyskusję

w krainie książki

Autor: Edycia Dodany 29.09.2005 19:15

Uwielbiam czytać magiczne książki. Niestety mam trochę zaległości w tym zakresie, więc postaram się je nadrobić. Dziękuję Ci za odpowiedź i pozdrawiam;/

Zobacz całą dyskusję

Jest coś takiego jak brontëana!

Autor: eliot Dodany 29.09.2005 16:03

Z zachwytem przeczytałam książkę A. Przedpełskiej-Trzeciakowskiej "Na plebanii w Haworth". Jest to biografia rodzeństwa Brontë. Już wcześniej słyszałam, że były to wyjątkowe osoby, ale nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak wyjątkowe. Od samego początku książka wciąga w świat (a właściwie światy), od którego trudno się oderwać. Za każdym razem kiedy ją otwierałam, przenosiłam się do dziewiętnastowiecznej Anglii albo jeszcze odleglejszych miejsc, kt...

Zobacz całą dyskusję

Dom ze ślepą werandą

Autor: nutinka Dodany 29.09.2005 15:07

Czyli de facto, oprócz redakcji i korekty, robisz również skład, a potem w drukarni tylko to przełamują. Ciekawe, w mojej praktyce jeszcze się z tym nie spotkałam. A jak wygląda wtedy książka od strony jakości fontów (chodzi mi głównie o ich spolszczenie), poprawności przenoszenia wyrazów, proporcji kolumny do wielkości strony? Czy możesz mi podać tytuł, w miarę reprezentatywny, jakiejś książki w ten sposób składanej? Bo chętnie bym sobie oglą...

Zobacz całą dyskusję

coś naprawde niesamowitego..

Autor: Pax Dodany 29.09.2005 14:21

W Macondo (wiele lat później) rozgrywa się akcja "Złej godziny".

Zobacz całą dyskusję

Boso, ale w ostrogach

Autor: Pax Dodany 29.09.2005 14:20

Bardzo zachęcam do zapoznania się z pozostałymi książkami Grzesiuka :-)... chyba że jesteś bardzo wrażliwą i delikatną osóbką - wtedy "Pięć lat kacetu" może Tobą wstrząsnąć. Ale mimo wszystko warto :-)

Zobacz całą dyskusję

Boso, ale w ostrogach

Autor: bona Dodany 29.09.2005 13:01

To nie mój świat....Raz, że przeszły. Dwa, że męski. Ale nie taki nieznany.Warszawski cwaniak, uczciwy złodziej ma swój urok. Takich ludzi już nie ma i tej Warszawy już nie ma... Pozostały książki...i chwała Grzesiukowi za to. Bardzo podobał mi się ten chłopak...jego podejście do życia, niezłomne zasady, którymi zawsze się kierował i nigdy od nich nie odstąpił. To był chłopak do wszystkiego....jak to się mówi: do wypitki i do wybitki:)

Zobacz całą dyskusję

Dom ze ślepą werandą

Autor: verdiana Dodany 29.09.2005 12:06

Co to znaczy? To znaczy, że robiona jest korekta i redakcja i książka wędruje bezpośrednio do drukarni. A co tam się dzieje, to ja już nie wiem. Ja tylko wiem, że oddaję książkę w takim kształcie, w jakim ma być wydrukowana. Zmieniają się wyłącznie numery stron, bo po druku tekst się układa inaczej niż w Wordzie. Poza korektą, redakcją językową i techniczną po prostu mam wtedy obowiązek zadbania o rozmiar i krój czcionki, wyróżnienia, tytuły, ...

Zobacz całą dyskusję

coś naprawde niesamowitego..

Autor: miraś Dodany 29.09.2005 11:47

książka ta ma to do siebie, że chciałoby się ją czytać zawsze, do końca świata i o jeden dzień dłużej:) tak było w moim przypadku. Tak zgadzam się z tą niesamowitością i niepowtarzalnością. Jeśli chodzi o inne książki Marqueza, to z tego,co wiem część (a może wszystkie?) mają coś wspólnego z Macondo i rodziną Buendiów. Czytałam jeszcze "Szarańczę" i choć nie "porwała" mnie tak samo, jak "Sto lat...", pozostały mi mił...

Zobacz całą dyskusję

w krainie książki

Autor: miraś Dodany 29.09.2005 10:14

miło mi, że Cię zaciekawiłam książką. "W Krainie Kota" jest pozycją z gatunku dziecięco-młodzieżowego, ale myślę, że spodoba się Tobie i tak. Jest w niej coś magicznego, co sprawia, że nie można się od niej oderwać.

Zobacz całą dyskusję

Dom ze ślepą werandą

Autor: nutinka Dodany 29.09.2005 09:53

Trochę to jest postawione na głowie. A ja narzekałam, że mnie tak ładnie prowadzą za rękę ;). Kiedyś przeszłam niezłą szkołę składania beletrystyki i nie do pomyślenia dla mnie wówczas było, żeby redaktor nie widział tekstu po składzie. Co więcej, widział go i ponownie sprawdzał poprawność wprowadzenia korekty nawet na kalkach (wtedy jeszcze drukowało się na kalkach). No cóż, przynajmniej jeden punkt na korzyść tego (małego) wydawnictwa. Współ...

Zobacz całą dyskusję

"Folwark zwierzęcy" - HOKUS POKUS

Autor: madziorka Dodany 28.09.2005 22:25

Jestem świeżo po przeczytaniu "Folwarku zwierzęcego". Zaintrygował mnie satyryczy sposób przedstawienia rewolucji rosyjskiej, ale także i innych wydarzeń z tamtego okresu. Zwróciłam jednak uwagę także na sposób w jaki ludzie, którzy nie powinni, doszli do władzy i jak się przy niej utrzymywali. Zainteresowała mnie prawda i przeszłość, a konkretniej, jej pojmowanie przez rządzących... Bo czymże jest prawda? Dla tamtych ludzi niczym, swob...

Zobacz całą dyskusję

Odpowiedzialność zbiorowa istnieje!

Autor: norge Dodany 28.09.2005 19:54

No, nikt tak nie robi, bo to bardzo trudne. Ale można przynajmniej spróbować :) w ten sposób pomyśleć. I już cała perspektywa widzenia problemu nieco się zmienia. A z tą szczerością i byciem prawdziwym, to chodzi mi o to, iż wiele osób być może czuje i myśli tak jak Firedrake, ale mało kto publicznie się przyznaje do takich "politycznie niepoprawnych" poglądów.

Zobacz całą dyskusję

Hmm...

Autor: annah15 Dodany 28.09.2005 19:44

Przeczytałam "Harrego Pottera i Księcia Półkrwi" i doszłam do takiego samego wniosku jak czasopismo Przekrój. Mianowicie Pani Rowling mogłaby teraz pisać same głupoty, a i tak książka sprzedałaby się w milionach egzemplarzy. Szósty tom właściwie niczym mnie nie zachwycił, a nawet mnie przeraził. Czy wydawcy wywierają tak duży wpływ na twórczość pani Rowling, że jej książki są coraz gorsze??? To oczywiście tylko moja opinia. Ale chciałabym poznać ...

Zobacz całą dyskusję

coś naprawde niesamowitego..

Autor: bonsai Dodany 28.09.2005 19:41

Dziś skończyłam Sto lat samotności Marquez'a i naprawde jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki...Aż dreszcze mnie przeszły kiedy przeczytałam ostatnie zdania. To tak jakby czytając ta książkę, do końca brało się udział w czymś totalnie niesamowitym i niepowtarzalnym. To pierwsza książka Marqueza jaką czytałam i nie wiem czy pozostałe są podobne do tej. Może powinnam się nimi zainteresować?...

Zobacz całą dyskusję

Moja czytatka

Autor: annah15 Dodany 28.09.2005 19:37

Dobrze wiedzieć że nie jestem jedyna. :))

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: