Teksty i komentarze

Joe Alex, Chandler i Hammet. Reszta niech się lepiej schowa.

Roskolnikow za Zbrodni i Kary. W sumie mamy dużo cech wspólnych. :) PS: Nikogo nie zabiłem

1) Wszystkie tych dawniejszych polskich pisarzy, np. Sienkiewicza, Reymonta, itp., a także zagranicznych pisarzy, np. Tolkiena. To tak ogólnie rzecz biorąc. 2) Nie mam. 3) "Wichrowe wzgórza" 4) Powieść historyczna, pamiętniki, kryminały 5) "Dzieci z Bullerbyn" :-) 6) a) lub b) 7. Raczej nie. Ja zawsze dostaję to, czego chcę ;-)

Dziś dokładnie przeliczyłam moje "sssskarby" i wyszło mi 198. To te, które mam u siebie w pokoju. Ale marzy mi się własna biblioteka złożona przynajmniej z 1000 tomów...

1. Pochodzące przed 1950 ;) 2. Philip K. Dick 3. "Lśnienie" S. King 4. SF z elementami trilera i sensacji, kryminały 5. "Ubik" Dicka, "Protokół Sigmy" Ludluma, 6. Wypożyczam w bibliotece lub kupuję w antykwariacie. 7. Czasem. Szukam "Rzeźni nr. 6" Vonneguta

Kiedyś nie dawałam się żadnej, bez względu na jaką trafilam. Teraz szkoda mi czasu na męczenie się, bo niby w imię czego? Ostatnio pokonały mnie Biesy. Cios zadawały mi niekończącymi się aluzjami politycznymi. Poddałam się na 256 stronie, gdy zauważyłam że więcej czasu spędzam w przypisach.

Lubię siedzieć w fotelu i patrzeć na swoje 830 książek. Nie wszystkie co prawda widać, bo muszą stać w dwóch rzędach. I tak ledwo się mieszczą.

Za późno...już złożyłam podania;)))

1. Takie które się dają czytać, a są już lekko po pięćdziesiątce. 2. Za małe jest to okienko. Każdy gatunek ma swoich mistrzów. Dramat - Szekspir, sensacja - King. 3. "Śmierć pięknych saren" Ota Pavel 4. Powieść 5. Kubusia Puchatka 6. Kupuję, kupuję, kupuję 7. Rzadko. ----------- Czy ktoś tu nie lubi czytać książek? :-)

W mojej szkole są dwie Syndi, kuzynka mojej mamy ma na imię Blanka, moja siostra to Iga, a ja na drugie imię mam Jagoda. Moja mama chciała mi dać na imię Tamara, ale ten pomysł na szczęście nie doszedł do realizacji :)

Aha, jeszcze zapomniałam dodać, że te moje skromniutkie 500 to i tak w dzisiejszym społeczeństwie bardzo duży wynik. Większość moich znajomych ma w domu kilkanaście, góra kilkadziesiąt książek, które służą tylko do zapełnienia półek, a nie do czytania. Nie wiedzą co dobre :)

Moja pierwsza odpowiedź: ZA MAŁO :( A tak na poważnie to mamy w domu ok. 500 książek, w tym 150 różnego rodzaju encyklopedii, podręczników, słowników itp. Ja ciągle dokupuję nowe pozycje, ale brakuje mi pieniędzy oraz wolnych półek :)

Właśnie skończyłam "Ławę przysięgłych" i jest to moim zdanie najlepsza z czytanych dotychczas przeze mnie książek Grishama ("Raport Pelikan", "Testament", "Rainmaker", "Ominąć święta", "Ostatni sędzia"). Wartka akcja, fantastyczna intryga rozwijająca się do ostatnich stron książki sprawiły, że wciągnęła mnie bez reszty. A jestem dosyć wybrednym czytelnikiem. Kiedy brałam ją pierwszy raz...

Ja kończę czytać większość książek, nie odpuszczam do końca - nawet jeśli szczególnie mi się któraś nie podoba (np. teraz męczę się nad "Wiernością w stereo"). Ale jest jedna książka, której nie umiem przeczytać. Już po kilku pierwszych rozdziałach mam dość. A mianowicie: "Księga dżungli". Książki z którymi dużo ludzi ma problemy, np. "Ferdydurke" czy "Syzyfowe prace" czytałam z przyjemnością, ale przez &qu...

no co ty?!?! "Chłopi" są super:))) Ja nie przebrnęłam przez "Noce i dnie", nigdy nie dałam rady książkom Lema (chociaż baaardzo go szanuję) i Miłosz dla mnie jest trochę za cięzki. A z literatury obcej - dwa tytuły - do dziś śnią mi się w nocnych koszmarach: "Ulisses" i "W poszukiwaniu straconego czasu"-nie dotknętego za skarby świata już nigdy w życiu:)))

Eliot, na ja żałuję że takiego podejścia 5 lat temu nie miałam... Ja kończę i z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć że te studia mnie unieszczęśliwiły... no taka prawda niestety... Niech was ręka Boska broni iść na polonistykę!!!!! - to do potencjalnych kandydatów:/

A t ojest książka?!?!?!?!?! Film widziałm - za pierwszym razem mi się nie podobał, ale zmieniłam zdanie po jakimś czasie. Dlatego książkę chętnie bym przeczytała.

No jasne że Mama Borejko!!!!!!!! Dlatego tak dobre skojarzenia mam z tym imieniem:)

1. To chybione pytanie. No bo tak - jeśli je sformułujemy tak jak tutaj, to posypią sie odpowiedzi (co widać) nie na to pytanie, tylko na: "Jakie książki uważasz za najlepsze/najważniejsze?". Pytanie powinno brzmieć: jakie książki zaliczasz do klasyki danego gatunku?. I wtedy byłoby to pytanie o najlepszych przedstawicieli danego gatunku. Bez bólu można byłoby wtedy pominąć książki też świetne, ale na tyle oryginalne, że wymykające się ...

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ale wydaje mi się, że przeczytałam ich już dość dużo. Jeśli chodzi o ilość książek w ciągu miesiąca to jest z tym naprawdę bardzo różnie. W ostatnim tygodniu przeczytałam już 5, a czasem tyle czytam w ciągu całego miesiąca... A jeśli chodzi o książki ocenione w biblionetce to jestem tu od dość niedawna, więc ocenione mam około 150 książek.

Autor tego posta chyba nie dokońca wie na jakiej zasadzie działa dowolny serwis internetowy. Postaram się go więc naprowadzić na dobrą drogę. Otóż to w czym teraz pisze to tzn. forma, możesz się przekonać, że jest to forma spoglądając na kod źródłowy tejże strony. Forma zwykle służy do tworzenia formularzy. Możesz mieć formularze do wysyłania poczty, dodawania komentarzy, postów na forum. Możliwości jest na prawdę bardzo wiele. Ale jak działa ta ...

Wydaje mi się, że jeszcze na taką książkę nie zdążyłam trafić.

Zacząłem wypełniać tą ankietę, ale uż po pierwszym pytaniu zrezygnowałem. Zbyt wiele książek lubię żeby je wszystkie wymienić, pewnie połowy zapomniałbym napisać :) Mogę odpowiedzieć jedynie na te mniej wymagające pytanka: 3. Ostatnie życzenie - A. Sapkowski (a teraz czytam Harry Portier i czara ognia). 6. Te które mnie bardzo interesują to kupję, resztę staram się wypożyczyć z biblioteki, ale tam większość dobrych książek jest wypożyczona, wi...

1. Trudno jednoznacznie stwierdzić... ale chyba takie, które wstrząsnęły umysłami ludźmi im ówczesnych i przez długi czas były przedmiotem dyskusji i sporów, a dzisiaj nadal stanowią przepyszną intelektualną rozrywkę ("Mistrz i Małgorzata" czy "Rękopis zanleziony w Saragossie" są dla mnie genialnymi przykładami). 2. Nie ma dla mnie autorów najlepszych, bo każdy jest inny. Niektórych cenię za jedno dzieło, innych za całą twó...

Stokrotne dzięki.

Zostało wydane przez wydawnictwo Esprit w tym miesiącu. Cena wynosi 29,90. http://www.wydawnictwoesprit.com.pl/in​dex.php?s=karta&id=2 http://www.merlin.​com.pl/frontend/towar/411713 Pod podanymi przeze mnie linkami można przeczytać niewielkie fragmenty książki. Pozdrawiam

Tytus Romek i Atomek! podobno jestem do Tytusa :))zwłaszcza jak sie nie wyśpie, pozdrawiam

Wygląda na to, że ją przegapiłem. A to moja ukochana książka - prawie tak jak Sinuhe. Sam się zastanawiałem, czy jej nie przetłumaczyć. Znasz jakieś szczegóły - kto wydał i kiedy? I ile mniej więcej kosztuje? Bardzo, bardzo dziękuję za informację.

"Król musi umrzeć" zostało u nas niedawno wydane, więc jest szansa, że "The Bull from the Sea" też będzie. Taką mam przynajmniej nadzieję. Chyba, że poszukujesz oryginału? Pozdrawiam

Sporo przeczytałam książek z tej serii, aż sama się sobie dziwię, bo właściwie żadna mi się nie podobała. Ale jeśli mam zły humor to zawsze się sprawdzają, bo prawie wszystkie dobrze się kończą. Zapamiętałam jedną, "P.S. Kocham cię", ponieważ to była jedyna książka "nie dla mamy..." bez happy-endu.