Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
nie wydaje mi sie aby ktokolwiek wypowiadając się o książce - podobała mi się, miał na myśli opisaną w niej rzeczywistość. Byłoby to co najmniej dziwne.
"...Na obrzeżach każdego wielowymiarowego wydarzenia jedność się kruszy. Różnią się wspomnienia. Fakty nieodwracalnie mieszają się z interpretacją.Ile osób potrzeba, aby pewnik przestał nim być? Według teoretyków informacji odpowiedź brzmi: dwie.Kiedy pojawia się nadawca, odbiorca,medium i sama wiadomość , pojawia się też niebezpieczeństwo zniekształcenia sygnału..." Hari Kunzru "Transmisja"
Pierwsze koty za płoty... Choć pewnie nigdy nie uda mi się odtworzyć pełnej listy przeczytanych przeze mnie dotychczas książek, oceniłam większość, o których pamiętam. Nie znaczy to, że inne są nieważne lub nieciekawe, czasem poprostu nie pamiętam ani autora, ani tytułu, a z samej treści nie znajdę ich na stronie Biblionetki. Jak coś mi się przypomni, nie omieszkam dołączyć do listy. A teraz wracam do Narnii - trzeba nadrobić zaległości z dzieciń...
I bądź, Kociu, wytrwały, ale nie licz na to, że kiedykolwiek przestaniesz mieć kompleksy na tym tle. Ja czytam od 40 lat. Wydawało mi się, że przeczytałam bardzo dużo. Niestety, jest to maleńka kropelka w morzu wszystkiego, co zostało i zostanie napisane. Nie ma się co stresować. Trzeba czytać i nie liczyć, ile jeszcze zostało...:-)
Wprawdzie to nie ja ją oceniałam, ale sądzę, że też użyłabym zwrotu: "podobała mi się", gdyby faktycznie tak było. Nie pamiętam tej książki, być może nawet nie czytałam jej.
Książki Krystyny Siesickiej powstały w czasach mojej młodości. Były wtedy bardzo modne. Podobały mi się bardzo. Jezioro Osobliwości zostało nawet sfilmowane. Miałam zaszczyt widzieć i słyszeć panią Siesicką. W dawnych latach zapraszało się do szkół różne wybitne osoby, żeby w ten sposób młodzież rozwijała się intelektualnie. Podobnie było w klubach MPiK. Bardzo często ZA DARMO występowali aktorzy, piosenkarze i inne wybitne jednostki. Dla rozwoju...
Niedawno skończyłem czytać powieść E.M. Remarque, "Na Zachodzie bez zmian". W BiblioNETce ktoś napisał, że mu sie ta książka podobała. Jak mogą podobać sie opisy tego, co dzieje sie na froncie, jak umierają ludzie. Mam nadzieję, że to tylko lekka niezręczność, że autor tych słów, chciał powiedzieć, że książka jest dobra, warta przeczytania. Powieść ta jest dobra, warta przeczytania,
Zgadzam sie z powyzsza opinia zwlaszcza co do Mistrza i Malgorzaty,Zbrodni i kary i Ferdydurke,Trans Antlantyk Gombrowicza. Jednynie nie zgodzilbym sie co do Przedwiosnia; moze Przedzimie byloby lepsze w ramach akcji :P
Zgadzam sie z powyzsza opinia zwlaszcza co do Mistrza i Malgorzaty,Zbrodni i kary i Ferdydurke,Trana Antlantyk Gombrowicz jednynie nie zgodzilbym sie co do Przedwiosnia moze Przedzimie byloby lepsze w ramach akcji :P
Aklimatyzuję się w BN. Czas zbierania tytułów i pisywania pierwszych recenzji powoli mija i pora się rozejrzeć dokoła. Zajrzałem więc sobie na strony Biblionetkowiczów Shadowmage i verdiany (co bardziej rzucający mi się w oczy autorzy recenzji) i mnie zjadło - myślałem, że sam dużo zebrałem, a tu 3-4 razy więcej tytułów u każdego z nich... Nie mam nadziei, że kiedyś się doliczę ile mniej więcej książek przeczytałem w życiu, ale jeśli będę wyt...
"Jezioro osobliwości" to książka, która zachęciła mnie do czytania :)) Resztę z wymienionych przez Ciebie przeczytam z chęcią. Dzięki!
Uwielbiam książkę "O psie, który jeździł koleją", to jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa. Chętnie bym do niej teraz wróciła. Ech...też się popłakałam:) "Lorda Jima" nie czytałam i raczej nie będę miała okazji przeczytać. Nie jest obowiązkową lekturą. Conrad nie należy do moich ulubionych pisarzy. Miałam doczynienia z jedną jego książką- "Jądro ciemnośći"- której zresztą nie dokończyłam, ale skutecznie zn...
Wiesz, ja w pewnym sensie mam podobnie. Wprawdzie książki zaczęłam pochłaniać od momentu zapisania się do biblioteki publicznej, czyli w wielku około 9 lat. Ale dopiero jakis rok, moze dwa lata temu (teraz mam 18), odkryłam literaturę na nowo, gdyż zaczęłam czytać "poważniejsze" książki. I zachwyciłam się. Teraz nie mogę się nasycić, przygnieciona ich ilością. Oczywiście nie twierdzę, że nastolatka powinna od razu czytać Dostojewskiego ...
Chętnie sie przyłączę.
Niczego nie żałuj! Nie trzeba! Dobrze, że kochasz czytać teraz. Tylko to się liczy. Masz przed soba wspaniały świat! Żyję w tym moim świecie czytania już ok.40 lat. TO JEST LEPSZY ŚWIAT. Tu się nie zawiedziesz.:-)
"Kto czyta żyje podwójnie" ;) To dobrze, że w ogóle zauważyłaś uroki czytania i teraz możesz spokojnie ponadrabiać zaległości;) A poza tym nie liczy się ilość, bo można książkę przeczytać po łebkach nic z niej nie wiedząc albo uważnie zagłębiając się nią:) Ja odkąd pamiętam pochłaniam książki i mam na celu przeczytanie ich jak najwięcej swoim życiu;) Po prostu uwielbiam to:) Pozdrawiam i życzę miłego czytania!:)
Ze wstydem wyznaję, że nie zawsze byłam fanką czytania. Lat mam 18 (dużo/mało?) i z pewnością wielu moich rówieśników ma już na koncie wiele przeczytanych książek. Ja niestety zaliczyć się do nich nie mogę, gdyż magię czytania odkryłam dopiero w zeszłe wakacje. To wówczas zrozumiałam, jak wiele przyjemności daje czytanie na plaży, gdy wokół szum morza i lekki wiaterek owiewający twarz. Tak się zaczęło i trwa do dzisiaj. Od tamtego czasu właściwie...
Hmmmm. Do przeprowadzenia jej przydałoby się pewnie pranie mózgu, które pozwoliłoby zapomnieć o tym, że kiedyś czytaliśmy te książki i o wszystkim, co było o nich powiedziane na lekcjach. A przede wszystkim przeczytać je jeszcze raz. Z pozytywnym nastawieniem. Nie wyobrażam sobie co prawda czytania „Ludzi bezdomnych” po raz drugi, ale to jest własnie to złe nastawienie :P Jak widzicie, nie mam pomysłu na tę akcję. Ale to prawda, że lektury są te...
Ja tez jestem chetna:)) Prosze o szczegoly akcji... :)
Nie wszystkie lektury są złe. Wiele z nich mi się podobało. Np. Zbrodnia i kara. Mistrz i Małgorzata, Dżuma, Tango, Ferdydurke, Cudzoziemka, trans atlantyk, Przedwiośnie......
Zauważyłam, nawet sama się przyczyniłam do ich niskiej oceny. W sumie lektury, które obowiązywały w podstawówce lubiłam, potem się zrobiło gorzej. Po prostu zamiast zlecać nam lektury młodzieżowe czytamy polskie (i nie tylko) klasyki, a to raczej do ekscytujących nie należy:) W jaki sposób chciałabyś przeprowadzić tą akcję?:) Bo w razie czego jestem chętna:) Pozdrawiam
Zauważyliście, że te najmniej lubiane książki to lektury szkolne? Może zróbmy jakąś akcję – odkryj lektury na nowo.
Dzisiaj żałuje, że zdecydował się pofarbować włosy, stał się niejako więźniem własnych forteli, bo nie tyle jest zdegustowany swym wyglądem, ile meczy go myśl, ze po zafarbowaniu, siwe włosy pojawia mu asie nagle, za jednym razem, jak nagła erupcja, a nie w wyniku powolnej naturalnej ewolucji, która w pewnej chwili przerwał z powodu głupiej próżności. To drobne nikczemności duszy, za które ciało musi zapłacić, on jest niewinny. Silva spost...
Miałem ferie, ale szybko zleciały, sam nie wiem na czym... Teraz znów praca, studia, można się wykończyć. Kiedy wracam do domu to już nawet nie mam siły zajrzeć do książki... i tak czytam Deus Irae od tygodnia, a w kolejce czeka coraz więcej pozycji . Coż, może za tydzień-dwa znajdę nieco więcej czasu... dobrze jest żyć złudzeniami, prawda?
Mam przestój z czytaniem i z wieloma innymi sprawami też, niedługo nie będzie mnie widać zza sterty niezałatwionych i odłożonych na później spraw :(( Ostatnio przeczytane: "Skromna róża" Murdoch oraz "Zakochane kobiety" Lawrence'a - co do tej drugiej, to dawno się tak nie męczyłam z wystawieniem książce oceny w Biblionetce, wahałam sie między 3 a 5 i nie mogłam się zdecydować! W trakcie czytania: "Czarna Wenus" Carter. Wiem, wstyd, że dopi...
jakoś strasznie lekko odżegnujesz się od tego co napisałaś, trochę dziwne. ten fakt oraz sposób wypowiedzi pozwala sądzić, że masz... hmm 15 lat? nawet jeśli nie trafiłem to odchyłka nie jest chyba duża, więc nie ma jeszcze powodu ukrywać wiku, masz jeszcze czas hehe
mam tyle lat ile mam a po drugie do tej książki już sie nie przyznaje:) pisze drugą bo ta jest naserio troche denna nie zabardzo zważałam NA TRESC TYLKO PISAŁAM TO CIO MI PRZYSZŁO DO GŁÓWKI!!!
"Dziecko potrafi znosić przeciwności, ponieważ nie zdaje sobie sprawy, że istnieje inna możliwość" "Oblokłam twarz warstewką uwagi i wyregulowałam otaczające mnie dźwięki" (dobry sposób na przetrwanie na studiach ;)
Również to czytałem i jestem spokojny o przyszłość ludzi, którzy po ową książkę sięgnęli.
Mniej się śmiałam, bo całkiem nieźle pamiętam. Ale i tak opis poranka i owego szumu, szmeru, co to we wsi się rozlega zawsze mnie rozkłada na łopatki. No i ten (niedokładny) cytat "walnąłem jeszcze raz, bo uch nie lubię jak baba płacze" :) To moja jedyna książka Redlińskiego, jakoś nie mam szczęścia w bibliotekach, a wśród znajomych nikt nie ma. Z czasem dokupię.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)