Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
"12 for Life". f mi zjadło, albo za słabo walnęłam w klawisz.
O, Jordan Peterson, moje odkrycie roku 2018. Na razie słucham audiobooka "12 Rules or Life" i wykładów z psychologii i Biblii na YT, ale już wiem, że to człowiek, który z pewnością zostawi spory ślad w moim życiu. Polską wersję na pewno chcę mieć. Również nie życzyłam sobie książek pod choinkę, bo mam listę 100 do przeczytania na pewno na "od razu".
2005 rok to również moja pierwsza pielgrzymka piesza do Częstochowy - nieudana, zrezygnowałam drugiego dnia. W ogóle źle tamten rok wspominam, ciemne czasy, niewiele jasnych chwil. Dużo nadziei, westchnień, złudzeń, nakręcania się - i dużo rozczarowań, dramatów... Dużo błędów.
Ciekawa recenzja Misiaku. Bardzo mnie zachęca do przeczytania powieści. Tym bardziej, że jestem pod wrażeniem tyle co przeczytanych "Dziurdziów". Choć to chyba całkiem inny klimat.
Dla mnie niestety też. :( Czuję i myślę jak Margines. W dodatku edycje nadal nie działają. Co poprawię jakiś błąd, wprowadzę tag, poprawię błędne dane jakiejś książki - wszystkie moje poprawki natychmiast znikają. To na cholerę jest ta edycja, skoro nie działa?
Powiem Ci, Marginesku, że dla mnie jest to nie do zrozumienia. Bnetka to nie praca na etat. Gdybym w mojej pracy zrobiła sobie jakieś święta czy wolne, to po prostu by mnie zwolniono i nie dostałabym kolejnych zleceń. 8h i do domu to było w PRLu. Teraz są dziedziny pracy wymagające nienormowanego czasu pracy, pracy w święta, niedziele i po prostu kiedy trzeba. Taką dziedziną jest bnetka i większość biznesów związanych z Internetem, tak samo jest ...
273
CYNKOL: <Cześć! Bardzo dziękuję za piękny prezent (dziś znalazłem go w skrzynce). Książka idealnie trafiona! Sam lepszej bym sobie nie wybrał. Jeszcze raz wielkie dzięki! Na życzenia świąteczne już za późno, ale z całego serca życzę Ci Mikołaju cudownego Nowego Roku! :-)>
Witam! Po przeczytaniu Wojny absolutnej mam wrażenie pisania trochę na siłę przez M.Ž. Fabule brakuje polotu charakterystyczne go np: dla serii o Koniaszu. Między rozdziałami są duże przeskoki chronologiczne co wprowadza zamęt w ciągu zdarzeń jakie poznajemy z autobiografii robota bojowego. Ogólnie pomysł jest fajny, jak to u Žambocha, ale słabiej napisany.
Ostatni raz miałam na sobie spodnie (dżinsy albo lniane) jakieś dziesięć lat temu. Nie trzymam w szafie ani jednej pary (nie licząc starych getrów noszonych głównie "przy domu"). Preferuję stroje kobiece, dziewczęce wręcz (bo za takie je uważam): sukienki (więcej) i spódniczki (mniej). Najlepiej jakiś romantyczny styl, wzór w kwiatki, wdzięczny krój... Długość ciut za kolano, względnie do kolana (chciałabym mini, ale nie ta figura...). Dawniej uz...
Bez przesady... Ja noszę od zawsze. Ostatnio polubiłam się z cienkimi - chętnie testuję różne kolorowe oraz czarne modelujące sylwetkę.
Może i stereotyp (przykro mi, skojarzenie pojawiło się samo), ale Niemki nie uchodzą raczej za ikony stylu...
Chciałabym raz doświadczyć prawdziwej zimy, jak z fotografii z 1940 r. prezentującej przeprawę przez zamarzniętą Wisłę w Toruniu.
Przychodzi mi na myśl "Kultura jako źródło cierpień". Czy nasze okrucieństwa, straszniejsze niż te w naturze, nie wynikają właśnie z tego, że żyjemy w kulturze, która ogranicza nasze naturalne, pierwotne instynkty (m.in. popęd śmierci)? Dlatego są cywilizacyjnie potworniejsze.
Czyżby noc sprzyjała błędom? "Jaki" przyjemny temat, oczywiście.
Poczekalnia DALEJ puchnie❗😡 Trzy dodane przeze mnie teksty tkwią tam już jakiś czas, ale z ciekawości zerknąłem, jak wygląda sprawa innych i... wygląda jeszcze gorzej. Jest pięć stron tekstów od ponad miesiąca oczekujących łaskawości "korekty".
To była zwykła, kochająca się rodzina. On ciężko pracował, ona zajmowała się dziećmi. "Co się stało, że zabił?" – krzyczały pierwsze strony gazet, a obok dramatycznych tytułów pojawiały się zdjęcia atrakcyjnej blondynki i młodego mężczyzny. Mężczyzny, który tuż po niedzielnym grillu zabił nożem sześć osób, w tym dwoje swoich dzieci i jedno przyjaciół. Zbrodnia, której dopuścił się Damian Rzeszowski w piękne niedzielne popołudnie przy zacisznej ul...
Królestwo Mustangu, niegdyś część Wielkiego Tybetu, długo pozostawało niedostępne dla obcych. Docierali tam jedynie pielgrzymi i kupcy prowadzący obładowane solą karawany. Przez stulecia historia królestwa toczyła się niespiesznie. Magdalena Gołębiowska trafia do tej ukrytej za granią ośmiotysięcznych szczytów krainy w XXI wieku. Daje się uwieść urokowi starych wiosek, ich mieszkańców i mistycznemu pięknu surowego krajobrazu. Rozmawia z księż...
U Żadana koniec znanego świata okazuje się wstępem do naprawdę długiego koszmaru. Pasza – trzydziestopięcioletni nauczyciel, mruk, idealista - musi odebrać z internatu siostrzeńca i wrócić z nim do domu. Byłoby to może łatwe, gdyby nie wojna. Jakoś rok temu przywieźli ją ze sobą ci dziwni ludzie, od których czuć prochem, tytoniem i smarem. Mówią w tym samym języku, w którym mówi Pasza, ale też w państwowym, którego Pasza uczy. Najpierw widywano ...
Od 2003 roku Irak kojarzy się z permanentną wojną. Gdy w 2014 roku przy niemal zerowym oporze armii irackiej dżihadyści zajęli Mosul i Tikrit, podniosły się liczne głosy, że Irak jako państwo jest już skończony, a rozpad na trzy regiony kontrolowane przez Kurdów, szyitów i sunnitów – pewny. W 2017 roku sytuacja wyglądała już jednak zupełnie inaczej. Armia iracka stała się silna i wyparła Państwo Islamskie z Mosulu, a Kurdowie – nawet pomimo pr...
272
Temat stary jak świat, widzę, ale dzięki Pingwinkowi odżył, zatem i ja się dopiszę z kulinarno-świątecznymi refleksjami. Moja rodzina wywodzi się z północno-zachodniej części Małopolski (Kielecczyzna i Jura Krakowsko-Częstochowska), więc choć się urodziłam i większą część życia przemieszkałam na Śląsku, to tradycje kulinarne były z tego "wyjściowego" regionu. I tak nie wyobrażam sobie Wigilii bez zupy grzybowej (na samych prawdziwkach, najlepie...
Bardzo dziękuję za Złodziej z szafotu :) Szukane od dłuższego czasu bez rezultatu a tu proszę jaka niespodzianka :)
Po wyjściu z Egiptu, po czterdziestu latach tułaczki na pustyni, kiedy odeszło na tamten świat pokolenie malkontentów i niedowiarków, Pan kazał Mojżeszowi wejść na górę z łańcucha Abarim i pokazał mu kraj, który wybrał dla swojego ludu. Mojżesz był już stary, niedołężny i miał nigdy nie postawić stopy na ziemi Izraela. Ale zanim umarł, poprosił Boga, by wskazał jego następcę, który wprowadzi naród wybrany do ziemi obiecanej. „Weź Jozuego, syna Nu...
Birobidżan miał być dowodem na to, że rewolucyjna energia dotrze do najodleglejszych zakątków radzieckiego państwa. Że ex nihilo powstanie nowe żydowskie życie i żydowski socjalistyczny człowiek. Ambitny projekt wymagał jednak walki z naturą, planowania i uporu. Ale przede wszystkim ludzi: personelu zarządzającego, administracji, budowniczych. Ci, którzy chcieli wziąć udział w tym wielkim przedsięwzięciu, uciekali przed głodem, nędzą, brakiem per...
Pierwsi na szczyt weszli Włosi. Było to 4 sierpnia 1954 roku, ale do dziś K2, choć nie jest najwyższą górą świata, pozostaje jedną z najbardziej pożądanych, a jednocześnie najniebezpieczniejszych. Pochłonęła w sumie sześćdziesiąt sześć istnień. Z każdej dziesiątki zdobywców jeden zostaje tam na zawsze. "Bez powrotu" to historia międzynarodowej wyprawy z sierpnia 2008 roku, w czasie której zginęło jedenaście osób. Na początku wydawało się, że G...
Czasem kilka razy, czasem wcale. W ogóle jeśli fast food utożsamiać tylko z żarciem z Maka, to sięgam głównie po frytki i lody, reszta niezbyt mi smakuje. Jest tyle lepszego niezdrowego jedzonka...;)
Joanna Pascho zostawia swoje poukładane warszawskie życie – odchodzi z pracy, sprzedaje mieszkanie i przenosi się do Bukowców, malutkiej wioski w Beskidzie Niskim. W pobliskich Gorlicach otwiera gabinet dermatologiczny. Zaczyna remont domu. Szybko jednak nadchodzi zima, a z pozoru idylliczne Bukowce odsłaniają mroczne sekrety. Do wsi przybywa komisarz Nina Warwiłow. Próbuje dotrzeć do prawdy o losie przyjaciółki. Niebawem zorientuje się, jak w...
Bułgarsko-turecko-greckie pogranicze to jeden z najdzikszych zakątków Europy, fascynujący monumentalną przyrodą, w której cieniu tasują się karty historii. Sto lat temu, kiedy rozpadało się imperium osmańskie, na południe wędrowały tysiące muzułmanów przesiedlanych do Turcji, na północ – tysiące chrześcijan zmuszonych do jej opuszczenia. W czasach zimnej wojny mieszkańcy bloku wschodniego przez bułgarskie zasieki uciekali od koszmaru komunizmu, d...
W pracy zawsze najlepiej czułam się z "podopiecznymi" - zwłaszcza z młodzieżą. Przełożeni mogli na mnie liczyć (bo byłam pracowita - i niezbyt asertywna...), ale często miałam wrażenie, że mnie wykorzystują.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)