Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Pacjent Zero Mistrz walki, brutalny i zaprawiony w boju wojownik, były wojskowy, a obecnie policjant w Baltimore, Joe Ledger, zostaje zwerbowany do Wojskowego Departamentu Nauki. WDN to ściśle tajna agencja rządowa, którą kieruje bardzo wpływowy i tajemniczy dżentelmen znany jako Church. Szef WDN dostrzega wielki potencjał umiejętności Ledgera i mianuje go dowódcą nowo powstałego oddziału złożonego z ludzi mających ogromne doświadczenie w boju...
No, ale i tak nie takie tragiczne jak w Cadenzy, a wybór ciut większy.
O tak, mnie też się bardziej podobały niż "Róża i cis".
Dziękuję Wam. Jesteście prawdziwymi przyjaciółmi.
Karta wygląda pysznie, ale ceny trochę odbierają apetyt:D:D
A może tutaj? https://www.granatrestaurant.com/nasze-menu To jest przy BWA, a więc blisko Targów. Może by się nadało?
Tak. Musimy o tym porozmawiać na spotkaniu!
Młodzi Walkerowie – John, Susan, Titty i Roger – podobnie jak rok wcześniej przyjeżdżają na letnie wakacje nad jezioro. Z głowami pełnymi pomysłów nie mogą się doczekać spotkania z siostrami Blackett, Nancy i Peggy. Gdy "Jaskółka", ich żaglówka, wpada na skałę i tonie, a straszna ciotka Amazonek przyjeżdża z wizytą, wszystkie letnie plany wydają się zrujnowane. I właśnie wtedy Jaskółki i Amazonki odkrywają cudowną dolinę i wszystko zaczyna zmierz...
Słusznie.
Bohemę też chciałem zaproponować.
Odmienność kulturowa i religijna Wschodu od wieków budziła zainteresowanie Europejczyków. Jak pisze Antoni Lange we wstępie do książki: "Literatury europejskie mimo różnic wykazują wielkie podobieństwo. W istocie jest to jedna i ta sama literatura. Wschód na każdym południku ma postać inną, odrębną, nigdy i nigdzie się nie powtarza, zawsze jest oryginalny. I dlatego poznanie tych literatur – pomimo dalekich wpływów wzajemnych – samorodnych, jest ...
Wygląda na to, że trzeba zawczasu zarezerwować salę U Babuni na spotkanie przedświąteczne...
Ja też tam kiedyś byłam. Jedna duża hala. W weekendy urządzają tam koncerty, nie wiem, czy zawsze, czy czasem. Piszą o tym na stronie. I o wszechobecnych telewizorach i ekranach. Do Czardasza dzwoniłam. Też chcą ustalonego menu i 30 % zaliczki od niego. Olimpia popyta jutro w Bohemie. Czego ci ludzie tak imprezują w listopadzie? ;-p
Byłem w City Rocku. Nie wiem, czy to jest odpowiednie miejsce na spotkanie biblionetkowe. Z tego co pamiętam, jest tam dosyć głośno i rockowo, nie wiem, na ile będziemy się tam czuli swobodnie w godzinach szczytu. Ale Ktrya była niedawno, może ma świeższe informacje. Ewentualnie "Czardasz"? Wiem, że nas tam za bardzo nie chcieli, ale ostatecznie chyba nam nie odmówią. Jakby nie było, jest to sprawdzone miejsce.
O tym miejscu wspominała Ktrya - http://www.cityrock.pl/menu.htm Też dość blisko, ale w menu same pizze i burgery. Nie wiem,czy dzwonić? Co myślicie? Inne pomysły?
No waśnie.Dzwoniłam tam - to jest mały lokal, pani mówi, że z zasady nie przyjmują rezerwacji w weekendy, bo maja wtedy dużo gości prosto z ulicy. Liczba dwudziestu osób wyraźnie ją przeraziła, a nas przecież może być nawet więcej.
Trzy kasyna. Trzy ciała. Trzy dni. Las Vegas wstrząsa wiadomość o serii brutalnych morderstw. Ofiary znaleziono w miejscach publicznych, a na ich ciałach sprawca zostawił tajemniczy szyfr. Cassie Hobbes wraz z Naznaczonymi zostają ponownie wezwani, by pomóc w rozwiązaniu kryminalnej zagadki. Sprawa okazuje się jednak skomplikowana, niebezpieczna i nawet umiejętność czytania w ludziach jak w otwartych księgach nie ułatwia nastoletnim det...
Dzwoniłam przed chwila do Babuni - nie ma szans - na 12 wszystko zarezerwowane.
A gdyby jednak postawić na "Babunię"? Trochę dalej od Targów, fakt, ale nas tam znają - no i można przyjść po Targach:) Może to jakieś rozwiązanie?
Ceny, widzę, całkiem przyzwoite, wybór też niezły, tylko czy miejsca będzie dosyć?
Chyba trzeba zmienić lokal. W pobliżu Targów jest np. pizzeria-bistro Bzik, wystarczy przy Spodku przejść przejściem podziemnym na ul. Chorzowską 7. Może tam będzie dobrze, sprawdźcie: http://pm7.pl/bzik/
Chyba trzeba zmienić lokal. W pobliżu Targów jest np. pizzeria-bistro Bzik, wystarczy przy Spodku przejść przejściem podziemnym na ul. Chorzowską 7. Może tam będzie dobrze, sprawdźcie: https://pm7.pl/bzik/
No, to umówmy się. Ja się dostosuję. Tu jest menu do przejrzenia: http://www.wiejskachatka.com.pl/menu-3/ Głosujemy? Tylko co, jeśli, jak zwykle u nas, przyjdą ludzie, którzy się nie wpisali na listę? Będą siedzieć przy wodzie mineralnej? Restauracja życzy sobie zadatek, nie to co nasza ulubiona Babunia. Konkretna liczba osoboposiłków ma być. Ostatecznie + - dwa. Obawiam się, że może już nie być miejsc gdzie indziej, nie tylko bli...
Życzę siły i wytrwałości w walce z chorobą, reniferami się nie przejmuj :)
A to marudy...Może umówimy się wszyscy na pierogi np. ze szpinakiem i niech już je zaczną lepić, skoro klient to taki problem ;-) Osobiście mogę zwiedzić inny lokal łącznie z tą wysublimowaną Cadenzą, bo lubię zwiedzać, ale gdybyśmy się na coś umówili w Chatce, to mielibyśmy problem z głowy.
Tym bardziej mnie to zachęca! Byle dalej od sensacji i standardowego kryminału. Szkoda, że oceny ukrywasz ;(
Dla mnie to jedna z ciekawszych książek ostatnich czasów, ale styl jest trochę dziwny ( dla mnie adekwatny), nie każdemu jednak się spodoba i niezręcznością wydaje się nadanie tej książce miana thrillera. To raczej mocna, okrutna powieść psychologiczna z podtekstem i przesłaniem.
tak to prawda mam ukryte...
Moi drodzy, jest problem: dzwonił przed chwilą pan z Wiejskiej Chatki. Prosił o podanie dokładnej liczny uczestników - to mogę zrobić pi razy drzwi 2-3 listopada. Ale stwierdził też, ze nie będzie możliwości zamawiania z karty. Oni tam mają na 12 XI trzy grupy po 20 osób i pan życzy sobie ustalenia menu; bez tego nie da rady nawet obiecać, że będzie się czekać godzinę na zupę. Niczego nie jest w stanie obiecać. W przypadku naszej grupy zamaw...
Może ma ustawione włączone ukrywanie ocen?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)