Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Tak, Bettelheim także krytykuje Disneya, nawet takie szczegóły jak nadanie krasnoludkom od Śnieżki imion (tymczasem mają oni symbolizować osobowości zahamowane w rozwoju, przed początkiem wyodrębniania się osobowości - stąd takie incognito). Oczywiście, tak jak napisałem, tworzyć sobie można utwory, jakie się chce (od czego self-publishing?). Jednak chodzi o to, że takie pseudo-baśnie, jakkolwiek mogą być literacko bez zarzutu, to nie mają zwycza...
No bo kto to wymyślił, że baśnie są dla dzieci? Jak tam tylko krew, śmierć, sieroctwo, poniewierka, ludożerstwo, obcięte palce, wykłute oczy i inne przyjemne tematy w sam raz na wypad do kina z dzieciakami ;) I również nie widzę nic złego w samej idei bajki, w której rycerz jest tchórzliwy, królewna zaradna, a smok je sałatę :)
Niebezpieczna fortuna - 4,5 Zwodniczy punkt - 3 Czy powiemy pani prezydent? - 4,5 Oko cyklonu - 5 (Moi nobliści) Ladacznica - 4,5 Dwa lata, osiem miesięcy i dwadzieścia osiem nocy - 3,5 Dżihad Butleriański - 5 Na wczoraj - 5 Krucjata przeciw maszynom - 5 Bitwa pod Corrinem - 5 Skandaliści w koronach: Łotry, rozpustnicy i głupcy na polskim tronie - 4 Światło, którego nie widać - 5 Miasto i gwiazdy (powtórka) - 4,5 Krzyżacy (powtórka) ...
Louri, a może jednak warto przeczytać tę książkę, zanim zacznie się pisać na jej temat? Wiem, komentujesz tylko notę, ale formujesz ostre zarzuty. Może zbyt ostre jak na nieznajomość lektury? Nie byłoby to pierwsze igranie z formułami baśni. Dwie pozycje, które przychodzą mi na myśl to: Królewicz Śnieżek: Baśniowe stereotypy płci i Król i król. Oczywiście takich zagrywek z baśniami jest mnóstwo. Musiałbyś też skrytykować Disneya za te przerób...
Zanim się pojawiłeś Biblionetkowa wędrowniczka.
Dzięki, Emigranci może być interesujące, choć nie pasuje do czasów wcześniejszych - to aż XIXw.
Świetne są te Wasze podziękowania-opowiadanka! :-)
171 książek. :-)
Dobrze się czyta. Zdecydowanie ciekawsza i przyjemniejsza w odbiorze niż "Wioska heretyków", o której chcę najpierw napisać. Huxley oczywiście czeka w kolejce do czytania. Podobnie jak "Szkarłatna litera". Nadrabiam zaległości hmm... historyczno-ideowe.
Będąc świeżo po lekturze Cudowne i pożyteczne: O znaczeniach i wartościach baśni skomentować powyższą notę mogę tylko tak - tragedia! Można sobie oczywiście pisać teksty o doopie i wykręcać wszystko pod pozorem "walki ze stereotypami", ale cała wartość wychowawcza baśni zostaje zagubiona. Dla polemistów: Bettelheim jasno wykazuje, że dzieci obojga płci identyfikują się czy to z księciem czy to królewną, ponieważ ów sztafaż jest tylko wierzchnią w...
I jak tu nie wierzyć w magię świąt? Pewnego dnia wrzuca człowiek do schowka książkę, która mu z jakiegoś powodu przypadła do serca, a innego dnia potajemnie wygrzebuje ją z tego schowka belgijski (sic!) Mikołaj, dorzuca piękną, nieoczywistą kartkę świąteczną i staje się sprawcą radosnego zamieszania w całym biurze (podałam adres służbowy, bo prawie nie wychodzę z pracy) --- każdy chciał wetknąć nos w kopertę i obwąchać zagadkową przesyłkę! A pote...
Niepokój ogarnia cały świat. Sekrety, kłamstwa, gniew – płyną falami z umysłu do umysłu. Siły policyjne walczą z buntownikami, ale ci, połączeni na poziomie neuronów, nie są łatwym przeciwnikiem. Mobilizują się armie, upadają rządy. Nadchodzi sterowana Nexusem rewolucja. Wśród tego chaosu wyrasta nowa ludzka rasa. A pewna naukowiec, oszalała z bólu, realizuje swój maniakalny plan zapanowania nad systemami elektronicznymi całej planety i stworzeni...
Podobno pisać o muzyce to jak tańczyć o architekturze, ale jeden z najwybitniejszych czeskich pisarzy zadaje kłam temu powiedzeniu – pewnie dlatego, ze sam był niespełnionym muzykiem jazzowym. „Scherzo capriccioso” jednak poza tym, że opowiada o pobycie Antonina Dvořáka w Stanach Zjednoczonych, wysuwa śmiałą hipotezę, jakoby najsłynniejszy czeski kompozytor wszech czasów wpłynął na akceptację jazzu przez wyższe sfery. Na pierwszym planie jest ...
Czwarta część bestselerowej powieści Norwega Karla Ove Knausgarda "Moja walka" jest tak samo świetnie napisana jak poprzednie części i jak zapewne są części piąta i szósta. Karl Ove jest świeżo upieczonym maturzystą. Zatrudnia się na rok jako niewykwalifikowany nauczyciel na dalekiej norweskiej północy. Ma osiemnaście lat, jest druga połowa lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Poznajemy warunki życia, zwyczaje, odzienność ludzi z dalekiej ...
Mniej niż ostatnio, ale to wszystko przez pracę magisterską. 1 Barbara Freethy „Ukryte wodospady” Ukryte wodospady Tak źle z tą autorką to jeszcze nie było. Nudne odmóżdżenie na początku miesiąca, mało to realne, a poza tym przewidywalne do bólu. A poprzednie części cyklu mnie się jakoś podobały. Ocena: 3 2 Ewa Ostrowska „Gdzie winą jest dużą” Gdzie winą jest dużą... Autorka zwykle sprawia, że rozmyślam długo nad jej książkami. Tym razem te...
O, jestem tego bardzo ciekaw! Napisz jakieś wrażenia po lekturze. A czytałeś może Diabły z Loudun ? Dla mnie jest genialne, podobnie chyba uważał Penderecki i Iwaszkiewicz ;)
Mając na myśli ceny "targowe" mówię o tych rozsądnych - nie skorzystałem z obniżki dla Bestiariusz słowiański: Rzecz o biziach, kadukach i samojadkach z 39zł na 35zł, bo nawet księgarnie stacjonarne mają lepsze promocje. Tak samo jakaś inna książka z 37.50 na 37 - chyba, że kupuję jeszcze jakąś inną. Ale Druga wojna światowa w wydaniu "kieszonkowym" (raptem 1000 stron, ale miękka okładka i mniejszy format) - limitowana edycja - okładkowa 35zł, a ...
Biblionetkofanie Mikołajowy, dziękuję bardzo za Tristan 1946 i kartkę z życzeniami :*
1 czerwca 2013 roku, Lizbona – Tomasz Kwiatkowski i Piotr Kuryło rozpoczynają podróż rowerową, która ma zakończyć się we Władywostoku. Po dwóch miesiącach w okolicach Bajkału partnerzy niespodziewanie rozdzielają się. Tomasz później tak skomentuje nagłe rozstanie: Człowiek ten jedzie dla pokoju, więc dlaczego miałby na mnie poczekać? Pokój na świecie jest ważniejszy. To wydarzenie rozpoczyna zupełnie nowy rozdział wyprawy. Przestaje ona być je...
Kubę odwiedziliśmy poniekąd przypadkiem, bo i tak mieliśmy lecieć przez Hawanę. Kraj kontrastów, biedy i sympatycznych ludzi, u których łzy radości przeplatają ze łzami i potem codziennego trudu, lecz którzy nigdy nie poddają się bezradności. Kolumbia natomiast w oczach gringos jest odzwierciedleniem wszelkiego zła, krajem zżeranym korupcją, przestępczością i walką karteli narkotykowych o dominację, chociaż mieszkańcy tego kontynentu mówią, że...
No cóż... Nagroda za morderstwo (3,5) - początki czarnego kryminału i jak to zwykle początki bywają - jest topornie. O ile Chandlera i MacDonalda dalej czyta się świetnie, to Hammett się masakrycznie postarzał i lepiej traktować go jako ciekawostkę historyczną. Miałam nadrobić zaległości, ale w okolicach pierwszego tygodnia listopada poznałam swoją nową wielką miłość - Doktora Who :D . A jak to z takimi związkami zwykle bywa, zabiera mi on ...
Piwo! Chociaż z tym muszę poczekać aż skończę karmić :) a nawet jeszcze nie urodziłam :D Kot czy pies? :)
W końcu przeczytałem obszerną monografię Cudowne i pożyteczne: O znaczeniach i wartościach baśni i zaczynam w ramach [CSA] "lekturę uzupełniającą do XI klasy", czyli Tonio Kröger i inne opowiadania
Ja myślę, że przed-. :-)
Mój listopad bardzo kiepski ilościowo, a przeciętny jakościowo: Oskar Romero: Pasterz owiec i wilków (4,0) Biografia ważnej dla Ameryki Łacińskiej postaci arcybiskupa Oscara Romero. Od przyjaciela oligarchów i reżimu, po bohatera i męczennika ubogich. Postać ważna dla zrozumienia papieża Franciszka. W tle nadchodząca wojna domowa w Salwadorze. Bałem się, że będzie to hagiografia pisana na kolanach, ale na szczęście nie jest. Szkoda tylko, że ...
odpoczynek na plaży:) Piwo czy drinki?
„Dopóki życie trwa” to drugi – po „Małych eksperymentach ze szczęściem” – dziennik Hendrika Groena. Ogromny sukces pierwszej książki skłonił autora do napisania jej kontynuacji. Hendrik Groen może i jest stary, ale to nie znaczy, że wkrótce zamierza rozstać się z życiem. Co prawda jego spacery z dnia na dzień stają się coraz krótsze, bo nogi zaczynają odmawiać mu posłuszeństwa, a wizyty u lekarza są znacznie częstsze, ale przecież nie jest to...
Pomyślałam sobie, że zboczyliśmy z książkowo-filmowych tematów. Z drugiej strony chciałam się podzielić moimi myślami. Stąd czytatka i link do niej Azyl, rozmowa w sprawie lecz nie w temacie
Temat antysemityzmu - czy jest, czy go nie ma - porusza. Trochę dzieli i różni. Przeczytałam na spokojnie jeszcze raz całość dyskusji i tak powstała ta czytatka. Nie dotyczy książki, filmu lecz bardziej przekonań, poglądów, myśli. Dlatego zamieszczam tutaj. Po pierwsze temat wydaje mi się ważny. Czy rozmawiamy o zagładzie Żydów, czy Ku Klux Klanie, czy Rwandzie, Tybecie, wojnie w dawnej Jugosławii, czy o wielu innych miejscach w których toczą ...
Zapraszam :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)