Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Bekonu będę bronić, bo między boczkiem a bekonem jest pewna różnica - prawdziwy bekon ma jedną warstwę tłuszczu obrastającą mięso, boczek to mięso przerośnięte warstwami tłuszczu. W sumie pancakes to też coś trochę innego niż naleśniki - zwykle tłumaczy się to jako "amerykańskie naleśniki" - nasze naleśniki to duży cieniutki placek, ich pancakes to raczej niezbyt duże grube (i bardzo pulchne przez dużą ilość proszku do pieczenia/sody) placki, bli...
U mnie styczeń bardzo owocny:-) 1. Ursula le Guin - Grobowce Atuanu (3,5) 2. Piotr Fronczewski, Marcin Mastalerz - Ja, Fronczewski (5) 3. K. Leżeńska, D. Wołodźko - Zbigniew Zapasiewicz. Zapasowe maski (5) 4. Marek Wałkuski - Wałkowanie Ameryki (4) 5. Stella Duffy -Teodora. Aktorka. Kurtyzana. Cesarzowa (3,5) 6. Alex Grecian - Scotland Yard (3,5) 7. Michel Pastoureau - Niebieski. Historia koloru (5) 8. Jessie Burton -Miniatur...
Jako że do dziś mieliśmy oddać BARDZO ważny projekt w pracy, w związku z tym wczoraj (sobota) zaliczyłam 19h godzin roboczych (a i wcześniej nie było łatwo) - ten miesiąc stał pod znakiem audiobooków. Znaczy Kapitan (5) - Morskie opowieści :D . Bardzo przyjemne gawędy morskie, a to, że trącą myszką, jeszcze dodaje im uroku. Idealna książka na audiobook, słucha się tego, jak starego marynarza. Zło czai się wszędzie (5) - Poirot w formie, cho...
Franzen wygrywa portretami psychologicznymi bohaterów. Przegrywa przegadaniem, niestety. Wątek litewski możesz ominąć bez szkody dla rozumienia tekstu.
Spróbuję jeszcze wrócić do tej książki. Kupiłam ją już dość dawno, przeczytałam mniej więcej połowę i stwierdziłam, że kompletnie nic mnie nie obchodzą perypetie bohaterów. Zapowiadało się nieźle, ale było coraz nudniej i nudniej, a wyjazd na Litwę stał się impulsem do tego, żeby wyłączyć czytnik i zająć się czymś sensownym. Skoro jednak piszesz, że ten wątek jest nieprzystający do reszty, to może można go pominąć, może przeskoczę kilka stron i j...
Oto moje styczniowe lektury: 1 Dzieci z alei Rothschildów - 5 - jest recenzja: Gdy pętla nazizmu się zacieśnia... 2 Skoruń - 4 - ciekawy głos we nurcie literatury chłopskiej. 3 Ania z Zielonego Wzgórza - 6 - powtórka, ocena bez zmian. Jest czytatka: Moja znajomość z "Anią z Zielonego Wzgórza" 4 Ja nie jestem Miriam - 5 - jest recenzja: "Jeśli chcesz przeżyć, nazywasz się Miriam Goldberg"[1] 5 Korekty - 4+ - jest recenzja: Życia wydanie dru...
Kenzaburo w ogóle jest dość straszny. Jeśli ktoś nie lubi albo ciężko znosi krzywdę ludzką to ciężko mu będzie przejść. Książeczki cieniutkie, ale ładunek olbrzymi.
Mnie odstrasza "Zerwać pąki, zabić dzieci". Nie mam pojęcia, o czym to jest, ale brzmi potwornie.
Im dłużej o tym myślę, tym większą mam pewność, że ta książka nie mogłaby mieć innego tytułu. Do tej treści pasuje tylko taki. Z "Prowadź swój pług przez kości umarłych" można dyskutować, szukać innego, ale tu - tylko to. Trzech panów w łódce, nie licząc psa. Nic dodać, nic ująć.
Nie podobają mi się takie tytuły. Pamiętam, jak boczyłam się lata całe na Trzech panów w łódce, nie licząc psa. Też mnie tytuł odstraszał.
Ta nalepka może przerażać, ale to żaden tani romans (wątek romansowy tu jest, ale nienachalny). Dobra literatura środka. Moje podsumowanie wstawię jeszcze dziś:)
A gdzie Twoja relacja z przeczytanych???
Kusisz, kusisz, już sobie wrzuciłam do koszyka w księgarni internetowej, chociaż trochę mnie zraża naklejka na okładce: "Kobiety to czytają!" ;-).
Bardzo polecam "Wielkie kłamstewka". Bardzo dobra, świetnie zrobiona proza psychologiczna. Liane Moriarty to jedno z moich odkryć zeszłego roku (dziękuję, Porcelanko). Czytałem jeszcze "Sekret mojego męża" (świetny!) i "A teraz śpij" (trochę słabsza powieść), natomiast "Wielkie kłamstewka" są rewelacyjne. Podziwiam autorkę za niesamowitą zdolność dążenia do kulminacji napięcia. Potrafi ona poprowadzić bohaterów tak, aby przy końcu książki spotkal...
Ja też :-). Może dlatego, że rzadko zdarza mi się czytać coś z akcją w Australii.
Naprawdę dla Ciebie to odstraszający tytuł? Ja lubię takie zakręcone :-).
13 pięter - 4.5 - dobra, ważna książka, ale trochę mnie odstraszyła ilość historii ludzi, którym się nie udało. Sama mam kredyt, więc potraktowałam to osobiście - książka wzbudziła we mnie silną postawę lękową. Pokój - 4 - czytana, by się dowiedzieć czym zachwycają się inni. Całkiem dobra, ale jak dla mnie posiadająca wszystkie cechy amerykańskiego bestsellera - niby super, ale czegoś brak... Jeden z nas: Opowieść o Norwegii - 5.5 - dobra, ba...
Rozumiem. Oj, ale porównanie stylu Fleszarowej do stylu Mniszkówny - to mi się jednak trochę kłóci. Można Fleszarowej nie lubić, ale nie można zaprzeczyć, że dba o złożoność postaci, napięcie, buduje mnóstwo plastycznych, dramatycznych scen. Z "Trędowatej" najeżonej papierowymi postaciami, bzdurnymi opisami, przydługawymi dialogami i absurdami w rodzaju "młotów walących Stefci na mózg" można się dziś co najwyżej serdecznie pośmiać.
"Nie ma Albertyny" to szósty tom quasi-autobiograficznego cyklu Marcela Prousta "W poszukiwaniu straconego czasu", uznanego w powszechnej opinii krytyków za arcydzieło literatury. (Pierwsza część nosi tytuł "W stronę Swanna", druga "W cieniu zakwitających dziewcząt", trzecia "Strona Guermantes", czwarta "Sodoma i Gomora", piąta "Uwięziona"). Albertyna odchodzi. Zostawia bohatera, potem umiera, a następnie odchodzi z pamięci. Proust opisuje z ...
Troszkę miejscami dla mnie za ckliwa. Temat dobry. Ale styl z Trędowatej, czyli: chętnie przeczytam, ale szału nie ma. To jest, Misiaku, ocena "powyżej przeciętnej", więc nie taka zła.
Jak już przeczytasz, będę wdzięczny za komentarz. "Jadwiga" nie jest zła, ale poprzeczka po "Krwi z mlekiem" była zawieszona bardzo wysoko.
1. Wytępić całe to bydło (4,5) Pomimo swoich wad ten specyficzny esej wart jest uwagi. Autor sprawnie udowadnia tezę, że na akty XX-wiecznego ludobójstwa i Holocaust miał wpływ XIX-wieczny klimat imperialistyczno-kolonianlny podbudowany filozofią Spencera i pre-Darwinizmem. Bo gatunki (rasy) słabsze muszą wyginąć by zrobić miejsce silniejszym. Indianie, Aborygeni, Murzyni to prekursorzy übermenschów: Żydów, Rosjan, Polaków. Przy czym jest to na...
1. Trzy kobiety (3.5) - ocena podniesiona za opowiadanie trzecie, które ma chociaż jakąś psychologię, choć taką raczej kapryśno-oniryczną. Poza tym nuda. 2. Lalka (5) - powtórka, ocena bez zmian. Większe docenienie pojawiającego się tu i ówdzie zjadliwego humoru, ale też bardziej rzucił się w oczy myzoginizm (najlepiej wypada prezesowa Zasławska) i niechętny stosunek do Żydów. Nie pamiętałam też, że tak wcześnie pojawia się motyw "nie ratować sa...
Jolu, a skąd taka niska ocena dla "Stangreta"?
Tajemnica Bladego Konia
Dałam sobie Wielkie kłamstewka do schowka. :-)
Prawda? Prowadź swój pług przez kości umarłych. Taki nieciekawy, odstraszający tytuł (tu mi się przypomina Anna Inn w grobowcach świata, która była dla mnie niestrawna), a taka dobra książka.
Dom na klifie (Kowalski Marian) niezainteresowana Broadchurch (Kelly Erin) 4,0 Nie dla mięczaków: Historia krótkiej wolności Piotra V. (Szwaja Monika) 4,0 Bursztyny (Kossak Zofia) 5,0 Stangret jaśnie pani (Fleszarowa-Muskat Stanisława) 3,5 Nieznany kraj (Kossak Zofia) 4,0 Włoskie buty (Mankell Henning) 4,5 Wędrujący duch (Paver Michelle)5,0 Opowiadania (Konopnicka Maria) 5,0 Iwona czy Agnieszka? (Katner Grażyna) niezainte...
Trzecia lokatorka - moja ocena: 3,5. Ciekawa intryga, ale w lekturze bardzo przeszkadzało mi takie... jakby to nazwać... rozwlekanie akcji i wątków. Poza tym na niektóre ślady w swoim dochodzeniu Poirot wpadał w sposób tak przypadkowy, że aż niewiarygodny. To sprawiało niestety wrażenie sztuczności. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.
Rock mann - Wojciech Mann 20 zł Projekt matka - Małgorzata Łukowiak 15 zł Carte blanche - Jacek Lusiński 15 zł Zagubione niebo - Katarzyna Grochola 15 zł Wybrałam życie - Brygida Grysiak 10 zł Osaczona (wyd. Kieszonkowe) - Tess Gerritsen 5 zł Cel snajpera - Chris Kyle 20 zł Kat biografia Huberta Wagnera - Grzegorz Wagner 20 zł Części intymne - Izabela Sowa 5 zł Mariola, moje krople - Gutowska-Adamczyk 12 zł
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)