Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Pochodzenie kobiety! Bo ja to mam w planach więc mi potem powiesz coś o swoich wrażeniach. ;)
Wow! Jeszcze raz dzięki! Pozdrawiam, xvi
;) Zastanawiam się pomiędzy Pochodzenie kobiety i Berek. Co wybrać?
Ptaszynę, o ile mnie pamięć nie myli, pożyczałam Białemu Krukowi, to myślę, że będzie do pożyczenia jak najbardziej. Natomiast ja zrobiłam porządek w całym regale filmowym i znalazłam 84 Charing Cross Road - była na wierzchu, żeby łatwo znaleźć. I przypomniało mi się wtedy, że Miłość Swanna mam nagraną na video z telewizora. Na płycie mam francuską z angielskimi napisami. :)
Pilnie i rozpaczliwie poszukuję BN I 60 "Polskiej poezji świeckiej XV wieku" (koniecznie!) w oprac. M. Włodarskiego. Czy jakaś dobra dusza nie ma tej książki na zbyciu? Będę wdzięczna za odpowiedź!!! mój mail: nadrogrozstaju@gmail.com
Ja mam, zdaje mi się, "Dziedzictwo Estery". Przynieść Ci?
Dopiero teraz odkryłam Gardner Erle Stanley i pochłaniam wszystko, co znajdę na półkach bibliotecznych :-)
Chcę się upewnić, Asiu. Ty masz Kaznodzieję (jeśli przeczytałaś, to przynieś, bo są chętni), a chciałabyś Kamieniarza, prawda?
Czajko kochana, tym razem o wszystkim pamiętam (na razie), a ponadto mam prośbę: czy ta "Ptaszyna", co ją kiedyś polecałaś, to jeszcze jest do pożyczenia? Okazuje się, że nie mam jej jednak w ebooku:(
Suzanna zamknęła się w skorupie. Żyje z dala od świata i ludzi. Jej całym kosmosem jest dom, pobliski sklep, ośrodek pomocy społecznej i plaża, na którą codziennie jeździ autobusem ze swoją matką i jej przyjaciółką. Suzanna ma trzydzieści trzy lata i wciąż mieszka z matką, bo sama nie poradziłaby sobie w obcym, nieprzyjaznym świecie. Jest niezrównoważona emocjonalnie i nieprzystosowana do życia w społeczeństwie; wstydzi się jeść przy drugiej osob...
Powodowała mną zwykła ciekawość. Dotąd nie łączyłam Reymonta z powieścią grozy, a jak się okazało – zupełnie niesłusznie. Zresztą "Wampir" nie jest klasycznym reprezentantem gatunku. Można go potraktować dosłownie lub jako zobrazowanie niebezpiecznej iluzji. Interpretacja zależy od czytelnika i od jego wiary lub niewiary w świat zjawisk nadprzyrodzonych. Jednego możemy być pewni: powieść jest hołdem złożonym drugiej (po pisaniu) pasji Reymonta – ...
Oj, mnie niestety również nie będzie, bom od wczoraj w domu, na Kujawach. Szkoda... Życzę udanego spotkania!
Życzę Wam dużo radości. Oby zawsze towarzyszyło Waszym duszyczkom szczęście i byście nie znajdowali żadnych trosk. Dużo miłości i wiary we wszystko na nowej drodze życia!
Czy można napisać filozoficzną książkę z przymrużeniem oka i na dodatek w sposób trafiający do szerokiej publiczności? Tomasz Mazur, filozof, stoik, wykładowca ze stopniem doktora w Instytucie Filozofii UW, ulubieniec mediów, za swój cel postawił upowszechnienie stoickiej myśli i pokazanie, że nauka Marka Aureliusza może być bardzo współczesnym narzędziem życia. Robi to w sposób przebiegły, a miejscami nawet pikantny – tworząc postać Tony’ego Ky...
Dużo szczęścia i wiele wspólnych książek na nowej drodze życia!!! Rozkoszujcie się każdą chwilą tego pięknego dnia, bo mija bardzo szybko... a potem pozostają piękne zdjęcia i piękne wspomnienia. Wiesz, że ja w dniu swojego ślubu obudziłam się o 8 rano i już nie mogłam zasnąć, choć budzik był nastawiony dopiero na 9.30. Cały dom jeszcze spał, więc cóż było robić, jak nie czytać!!! Czasami udaje się dorwać jakąś książkę w najdziwniejszych miej...
Hura! Przeszłam wszystkie ścieżki i zdobyłam sprawność....eee...harcerza wędrownika? :)) A nie, przepraszam - Wytrawnego Wędrowca (jeśli chodzi o wino, to wolę półsłodkie, ale to tak na marginesie). Dziękuję Marylku Tobie za przyjemny konkurs przedwakacyjny i pozostałym uczestnikom za wspólną zabawę oraz mataczenia. A także za propozycje lektur na wakacje :))))
Koniecznie Zakonnica
Życzę Wam wszystkiego dobrego! "Może w chwili wolnego uda się dorwać jakąś książkę? " - tak sobie pomyślałam... A może zechcecie wprowadzić w swojej Rodzinie zwyczaj głośnego czytania? :-)
Wszystkiego, co najlepsze!
Śmierć Augusta. Tytułowy August umarł, jego skąpe i nieczułe dzieci walczą o spadek.
Anielcia to skromna urzędniczka w biurze komitetu opieki społecznej. Codzienność jej życia to drobne sukcesy oraz wiele nadziei i oczekiwań. Dzięki talentowi pisarki śledzimy z pełnią sympatii losy jej bohaterki. "Anielcia i życie" powstała w 1938 roku jako powieść radiowa i wówczas już zdobyła ogromną popularność, utwierdzając pozycję pisarską Heleny Boguszewskiej, współzałożycielki zespołu literackiego "Przedmieście", znanej autorki takich p...
Książki o pisarzach nadzwyczaj lubię. Znam już "Cień pisarza", "Martina Edena" i kilka innych. "Nagroda literacka" też opowiada o pisarzu. Nazywał się Paul Schuster. Doczekał się tego, że w latach siedemdziesiątych przyznano mu ważną nagrodę literacką. Mowę tej z okazji miał wygłosić Teo Oveck, dawniejszy przyjaciel Paula. Akcja toczy się dwutorowo - obserwujemy teraźniejszość, problemy Teo, jego żony Ireny i córki Kornelii oraz zaglądamy do ...
Kiedy ukochana żona umiera podczas porodu, lord Fairweather, nie mogąc znieść widoku niemowlęcia, postanawia wyjechać z czterema starszymi córkami do Londynu. Maresa Fairweather wychowuje się sama, jedynie pod okiem służby. Rozgoryczona i samotna, daje się we znaki każdemu, kto próbuje okazać jej współczucie czy choćby zainteresowanie. Jedynym wyjątkiem jest jej serdeczny przyjaciel, Percy Brownell, którego poznała podczas codziennego spaceru ...
Wszystkiego dobrego. ;)
Dziękujemy. :)
Bardzo pomogły, zajęliśmy 2. miejsce. Dziękuję za życzenia. :)
Lato czeka! :-)
Jak dla mnie strasznie nudna. Przez 200 str nic się nie dzieje, potem chwilkę jakaś akcja i znowu nic. Nie polecam tej książki absolutnie. 500 str męczenia się. Dialogi średnie, mało interesujące, zdecydowanie nie porywająca. Thriller to na pewno nie jest żaden, a jak już umieszczono to w tej kategorii, to 'Trevayne' jest najnudniejszym thrillerem jaki czytałam.
Fabularyzowana biografia, autor-facet, myślałam, że biorę w ręce cacko zapierające dech a dostałam romansidło ze szczegółowymi opisami strojów, które Manuela Saenz postanowiła na siebie założyć by kusić Bolivara. Takie to jakieś płaskie, że gdybym wzięła do autobusu coś jeszcze, to pewnie upchnęłabym głęboko w torbie i wyjęła dopiero podczas oddawania książek w bibliotece. Szkoda, bo temat naprawdę zajmujący - dwie wielkie postacie kobiet Ameryki...
Ach, jaka szkoda, że nie miałam czasu przyłozyć się do konkursu. A'propos, "Urodzonych biegaczy" zaczęłam kiedyś czytać, może skończę? :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)