Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Zawsze do usług! :D
Ja nie tak dawno czytałam 1.wersję, więc na razie się za 2. nie biorę.. ale dzięki za wyjaśnienia, szkoda, że nie udało się dodać do katalogu.
Ja dodałem do katalogu, to mi wyższa instancja usunęła:) W sumie to "Bez cenzury" jest chwytem marketingowym, ale ja uważam, że powinno być osobno. Jest słowniczek dodany, historie są rozbudowane, kilka pieprznych anegdotek dodanych, co nieco wypadło... Tak to wygląda.
No myślę!
Misiak, a nie powinno być w katalogu też to drugie Lubiewo? Bardzo się od siebie różnią? Ta cenzura to jakiego rodzaju była?
Wstydzęęęę się ;p
A wystarczyło dać odpowiednie zdanie ubolewające nad tym stanem rzeczy w swoim podsumowaniu.
Też :D No bo jak można nie przeczytać minimum minimum, czyli 15, a minimum normy czyli 20 książek miesięcznie?!
Wstyd i hańba raczej.
Nooooo... Nędza z biedą ;)
Jakoś mało w tym miesiącu...
Książka adresowana jest do wszystkich ludzi wierzących. Jest ważną pomocą dla kapłanów egzorcystów, których zadaniem jest duchowe wsparcie osób cierpiących. Pragnieniem Autora jest przerwanie swoistej zmowy milczenia panującej wokół problemu, który staje się coraz bardziej palący z powodu fali ezoteryzmu, okultyzmu i praktyk magicznych, zalewającej obecnie zachodnią cywilizację, przeżywającą głęboki kryzys duchowy. Obecna moda na "New Age", sp...
Mój maj: 1. Między nami nowojorczykami (4 - przyjemne czytadło, tym przyjemniejsze, że z sympatycznymi psami w rolach ważnych bohaterów oraz z Jamiem, polubiłam tego restauratora :) Wyśmienita lektura po tych kilku cięższych książkach, które czytałam pod rząd) 2. Płatki na wietrze (4 - mam mocno mieszane uczucia. Część tej książki jest napisana nieporadnie i tak jakoś niewiarygodnie, a za to końcówka jest mocna i - mimo wszystko - poruszająca...
A dziękuję bardzo, dziękuję :D i Dot i Eidze :D
To teksty różne, raczej eseje, przemówienia. Swe zainteresowanie ograniczyłem do "Dwóch księżyców":)
Podobno w Anglii w XIX w. skandal gonił skandal w wyższych sferach, więc nic dziwnego, że przejawia się to także w literaturze :)
Mój czytelniczy maj był bardzo dobry jakościowo: 1 Niebo Montany - 4+ 2 Hotel de Dream: Powieść nowojorska - 5 3 Bóg zapłać - 5 - po prostu wstrząsające 4 Tarika - 5 5 Dwa księżyce - 5 - kawał dobrej prozy. Szkoda, że autorka nieco zapomniana 6 Czarny Młyn - 4 7 Nasturcje i ćwoki czyli Kryminał romantyczny - 5 - naprawdę dawno się tak nie uśmiałem nad książką 8 Hakan Lindquist "Mój brat i jego brat" - 6 - rewelacyjna książka 9 Przekąsk...
Swoją drogą, nigdy nie mogłem wyjść z podziwu, że taka proza, która dziś naprawdę może oburzać i zdumiewać czystą pornografią, powstała w dziewiętnastym wieku!
Bardzo mi się nie podobały 2 i 3 część. Pierwsza pokazywała coś nowego, a walka z władzą i to w takim wykonaniu nie przypadła mi do gustu. Nie mówiąc już o miłosnych rozterkach Katniss, które mnie irytowały bardzo - i wiadomo czemu unikam jak ognia :) I bardzo mi się też nie podobały opisy w wykonaniu pani Collins, dość pobieżnie, mało malowniczo, a potencjał był duży.
Małe zbrodnie małżeńskie - Schmitt Éric-Emmanuel - 5,0 - Przeczytana w czasie jednej kawy, sprawiła mi sporo przyjemności. Dziecko Noego - Schmitt Éric-Emmanuel - 3,5 - najsłabsza książka Schmitta z dotychczas przeczytanych. Ojciec Chrzestny - Puzo Mario - 6,0 - przeczytana po raz czwarty, w tym trzeci w oryginale. Równie dobra jak za pierwszym razem. Wielki Projekt - Hawking Stephen, Mlodinow Leonard - 5,0 - Zaspokojenie potrzeby rozwij...
Jolu kochana, dlaczego tak słabo ta Tarika i kocie opowieści (Druid, Braun) - czyż koci bohaterowie nie byli uroczy?:)
Bardzo. Bawi mnie niesamowicie. Mam audiobooka, a słucham tylko w drodze do i z uczelni, więc niewiele czasu na to mogę poświęcić, czego bardzo żałuje. Bo książka jest rewelacyjna. Poza sama historią rewelacyjny jest Artur Barciś, który tak modeluje głos, że ludzie w tramwaju dziwnie się na mnie patrzą gdy śmieje się sama do siebie :)
Morderstwo stołowe
Przeminęło z wiatrem 6 - wspaniała! Jak to dobrze, że niewiele pamiętałam z filmu, kiedy zaczynałam czytać. :) Lew, czarownica i stara szafa 3 - może bardziej by mi się podobała jako dziecku? Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął 5 - MÓJ PIERWSZY AUDIOBOOK - Artur Barciś był rewelacyjny, a książka bardzo zabawna, choć niektóre fragmenty lekko się dłużyły Mars: Tom 2 3 Włosy mamy 5 - przede wszystkim ilustracje! Wielkie marzenia 6 - ...
Trochę bardziej niż bardziej :) Pisząc podobieństwo miałam na myśli bardziej styl literacki obu powieści :)
Dość przyjemnie. Zwłaszcza jak chcę poczytać coś lżejszego. Chociaż nieco więcej będę mogła powiedzieć jak skończę. ;)
- Uliczny adwokat; Ocean miłości; Lot orłów; Siostra Agnieszka (antologia; Grisham John, Sparks Nicholas, Higgins Jack) 4,0. Byłaby piątka, ale Sparks wszystko zepsuł. - Epidemia (Leichter Larry R.) 3,0. Zawiodłam się. Pamiętam wspaniałe thrillery medyczne. To takie nie było. - Opowieści (Puszkin Aleksander) 5,0 - Nie przeminęło z wiatrem (Edwards Anne) 4,0 - Kot, który pchnął śledztwo na właściwe tory (Braun Lilian Jackson) 2,5 - ...
„W mieście takim jak Londyn… Nie, zaraz – to byłyby zupełnie bezprzedmiotowe rozważania, ponieważ na świecie nie ma drugiego takiego miasta. W tym cała rzecz”*. Zaiste, coś być musi w Londynie, bo niejeden już autor doszukiwał się w nim drugiego dna, pod-świata (Londyn-Pod u Gaimana), który zaludniają całe masy mniej lub bardziej sympatycznych drani i rzezimieszków. U Miéville’a to londyńskie podziemie obfituje w najróżniejsze kościoły, wyznaw...
Chcecie bajki? Oto bajka. Była sobie kiedyś zwykła dziewczyna, piękna, inteligentna i utalentowana, ale „z ludu”. Gdy przystojny następca tronu spotkał ją po raz pierwszy, zakochał się bez pamięci i postanowił, że to ona będzie jego wybranką. Wytrwale zdobywał ją i zalecał się, aż zgodziła się wyjść za niego. I tak oto zwykła dziewczyna stała się księżną. Książę William i Kate Middleton? O nie. Książę Naruhito i Masako Owada. I to wcale nie jest ...
W drugim zbiorze esejów Anne Fadiman już mniej literaturoznawczo, a bardziej „życioznawczo” dzieli się swoimi przemyśleniami. Wskrzesza tym samym ideę eseju poufałego (której zmierzch opłakiwał jej osobisty ojciec, też pisarz), gatunku, w którym pisarz niejako zwraca się do jednego czytelnika – coś na kształt erudycyjnej rozmowy przy herbacie. Współcześnie, pisze Fadiman, mamy do czynienia „albo z esejami krytycznymi (gdzie intelekt góruje nad se...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)