Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
A gdzie jest napisane, że mniej niż jedną rocznie? :P Ja to z chęcią kupiłabym ją kilku znanym mi osobom, o ile załapały przesłanie tego hasła oczywiście.
"Czytanie mniej"?! Mniej niż JEDNĄ (słownie: J-E-D-N-Ą!) KSIĄŻKĘ R O C Z N I E?! Czyli ile? Zgroza! Nie wziąłbym takiej koszulki nawet z dopłatą! Nie wspominając już o założeniu "takiego czegoś". Absolutnie jestem na nie!
A ja widzę w tym napisie ironię.
remediosedy - ponad dwa lata...? To nie wiem, czy śmiać się, czy płakać... ;) Miaugorzato - dziękuję, spróbuję. A wszystkim biblioNETkowiczom życzę wspaniałego długiego, majowego weekendu :)
Lykosie, wykreśliłam Cię z listy oczekujących na egzemplarz biblionetkowy, bo Syrenka zaoferowała się, że prześle Ci swój, własny. :-)
Ok.
No właśnie, też mi się podoba ten postulat. I nie widzę w nim nigdzie nawoływania do zarzucenia totalnego czytania książek, ani nie widzę nic o zgrozę wołającego. Nie widzę też mody na nieczytanie. Sytuacja jaka jest, taka jest. I tyle.
Pozostało mniej niż 2 godziny do końca konkursu.
Zgroza. I to w kraju, w którym niby się czyta jedną książkę rocznie. Tak, czytajmy jeszcze mniej.
... na "Maga" Fowlesa lub "Satynowego magika" Łysiaka. Obie książki są NOWE, w stanie idealnym. Ja też jestem tu nowa ;) ale mam nadzieję, że to nie jest jakaś szczególna przeszkoda przy wymianie. :) Jeśli ktoś będzie chętny do wymiany, po bliższe informacje zapraszam na maila anna-sz@o2.pl Taki kontakt będzie chyba najbezpieczniejszy, ponieważ słabo jeszcze orientuję się w zawiłościach biblionetki. Pozdrawiam najserdeczniej. An...
Nie pamiętam, jak wpadłam na pomysł przeczytania „Dzienników”. Myślę, że mogła to być zwykła ciekawość i chęć zajrzenia komuś pod kołdrę – bo często właśnie po to czytamy czyjeś zwierzenia, zapiski z codzienności. Zaś kobieta, która popełniła „Granicę”, musiała mieć do powiedzenia sobie, a później również światu, coś literacko dobrego. I w kwestii literackości właśnie nic nie można jej zarzucić. Kilkunastoletnia dziewczyna w taki sposób posługują...
Lista najaktualniejsza z możliwych 8. kasiach- aktualnie czyta i obiecuje się pospieszyć :) 9. gorzka goszka 10. Artola 11. Małgosia :-) 12. chaberek1981 13. Wiridiana
Po gruntownych porządkach w księgozbiorze okazało się, że i ja mam kilka książek, które z chęcią wymienię na inne. Nie mam niestety w schowku niczego w kategorii „poszukiwane”, dlatego – jeśli ktoś chciałby którąś z niżej wymienionych pozycji – jestem otwarta na propozycje :-). A oto, co chciałabym wymienić: Joseph O’Connor, Gwiazda mórz Doris Dorrie, No i co teraz zrobimy? Marcin Wolski, Alterland Alexander Mccall Smith, Angus od snów Zor...
Myślę, że jest sporo osób, które założyłyby ową koszulkę i dumnie ją nosiły. Tyleż samo pewnie uważa takie wyznanie za wstyd i tragedię. Każdy ma swój własny pogląd na to, jak chce przeżyć dzień/miesiąc/rok. Różni ludzie- rożne wizje "fajności" chwili. Jeśli dla kogoś książka= strata czasu to jego problem. Nie mam zamiaru nikogo do czytania zmuszać, nikogo nawracać itd. Byle tylko mi nie zajmowali mojej ulubionej ławki w parku- wtedy będziemy żyć...
Koszmar! Nie wzięłabym jej nawet wtedy kiedy by mi za jej noszenie chcieli zapłacić! Mam nadzieję, że nieczytanie nie jest trendy. Nawet w ostatnim czasie pomyślałam sobie, że jest coraz lepiej z czytelnictwem, kiedy znów do komunikacji miejskiej wsiadłam i odnalazłam tam ludzi tak jak ja zatopionych w lekturze. Ale co ja tam mogę wiedzieć... Choć koszulkę "READ MORE, LIVE MORE" chciałabym i to nawet bardzo:D Może propozycja do BiblioNETki, żeby ...
Przecież nie chodzi w tym sloganie o nieczytanie, tylko czytanie mniej. Mnie się postulat podoba. Mniej mi się podobał napis, który widziałam na koszulce jakiegoś faceta niedawno: Pokaż cycki, dam Ci ciastko. Czy to z jakiegoś serialu albo debilnego filmu (kurka, mam nadzieję, że nie nowy Koterski), którego nie oglądałam?
W ramach przygotowań do długiego weekendu, byłam dziś na małych zakupach i kupiłam sobie strój kąpielowy. Przechadzając się po sklepie, zauważyłam coś, co wprawiło mnie w niemałą konsternację. Otóż, na wieszaku, w dość widocznym miejscu wyeksponowana była biała koszulka z gigantycznym napisem głoszącym taką oto prawdę życiową: "READ LESS, LIVE MORE". Po prostu zgroza. Za darmo bym takiej nie wzięła, nie mówiąc już o kupieniu. Ale zastanawiam się,...
Wszystkiego dobrego z okazji Bnetkowych urodzin! :) Hm.... to może zabierz kolejną książkę tego autora? Trudno coś sugerować, bo każdy ma inny gust. Zwłaszcza w podróży. Najbardziej sprawdziłby się Tobie czytnik ebooków. Mały, lekki i duży wybór książek na dysku :)
To mój pójdzie od razu do Lykosa.
Z serwisów do wymiany książek, oprócz podaj.net, znam jeszcze Fintę i Exlibri . Może i tam spróbuj się rozejrzeć czasem. Teraz tam Pożyczalskich nie widać, ale może kiedyś się pojawią. Exlibri to dopiero startuje, nie widzę, żeby tam forum jakieś było, ale na Fincie spokojnie możesz zamieścić ogłoszenie, takie jak tutaj.
Ja, niestety, nie mogę pomóc, bo z Prószyńskiego mam tylko "Pożyczalscy idą w świat". Jednakże chciałam "podnieść na duchu", że odnalezienie konkretnego wydania jest możliwe. Sama szukałam ponad dwa lata "Doliny tęczy" Montgomery z Prószyńskiego, bo tylko tej jednej mi brakowało - i w końcu się udało :) Notabene, wydaje mi się, że seria Klasyka dziecięca to najlepiej wydawana seria książek dla dzieci - wielka szkoda, że nie ma wznowień!
Witam, kompletuję właśnie dla córki serię książek Mary Norton o przygodach Pożyczalskich. Zwiedziłam już chyba wszystkie internetowe antykwariaty, allegro, świstaka, gumtree, tablicę, podaj.net i nie wiem co jeszcze. Ufff... Mam już 4 części, brakuje tylko tej najważniejszej - pierwszej :) Jesteście moją ostatnią nadzieją: Czy ktoś z was jest chętny do odsprzedania swojego egzemplarza? Chodzi mi o cykl wydany przez Prószyński i Spółka p...
Witam serdecznie. Mam pytanie gdzie udało Ci się kupić tą książkę. Mojej Babci bardzo na niej zależy, a szuka jej już od kilkunastu lat. Z góry dziękuję za informacje. Pozdrawiam
Wiadomość z nieba nieaktualna. Za to dokładam Tajemnica niebieskiego kufra oraz Straż :)
Nie mylmy imion i zdrobnień. Olek to zdrobnienie od Aleksander. Jest podobne imię Oleg, ale nie o to chyba chodziło. Ja znałam kiedyś Gerarda, którego zrobienie brzmiało Gierek.
Ja do języka nic nie miałam, nawet sobie parę zdań zanotowałam na przyszłość. Bardziej o ocenę treści mi chodzi. Poczekam cierpliwie aż skończysz.
Jestem zawiedziona. Lubię autora, miałam nadzieję na dobrą lekturę, zważywszy na oceny książki. Od początku do końca nie umiałam się "wgryźć" w książkę, od początku do końca nie wyobraziłam sobie bohaterów, nie mówiąc już o głębszych relacjach. Za dużo imion, nazwisk, pseudonimów. Głupiałam od tego kto jest kim. Przyznaję, że skończyłam i dalej nie wiem. Może wybrałam zły czas na tą książkę? Poza tym o książce, która ma ponad 200 stron mogę powie...
Uzupełniłam. Zapraszam ponownie.
Ostatnio powracam do starych książek. Znalazłam niedawno "Zapałkę na zakręcie", powieść Siesickiej, dzięki której rozpoczęła się moja znajomość z twórczością tej autorki. Książka powstała w 1966 r., a więc miało ją w rękach niejedno pokolenie polskich czytelników. Wiele dziewcząt wychowało się na niej. Kiedyś była lekturą w szkole podstawowej. Czy jest nią nadal, wzruszając i bawiąc kolejne pokolenie nastolatków? Tego nie wiem. Nie jestem na czas...
oraz "Książę" Machiavellego; reszta książek na sprzedaż/wymianę - w moim schowku
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)