Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Wszystkiego najlepszego z okazji biblionetkowych urodzin! :-)
Wszystkiego dobrego z okazji urodzin Biblionetkowych :)
Akcja "Czytam krótkie książki" przyniosła efekt w postaci całkiem ładnej liczby przeczytanych tomików :) Atlantyda i Agharta (2) O rany, co za język. Przez ten silący się na wzniosłość styl nie zdołałam nawet dokończyć Blondynka, jaguar i tajemnica Majów (4) Przyjemne i ciekawe, chociaż momentami trochę za dużo mistycyzmu Karabiny Avalonu (5) Znak Jednorożca (5) Ręka Oberona (5) Dworce Chaosu (5,5) - bardzo przyjemny cykl o rodzince, ...
Dom w Riverton (5) W godzinę śmierci (4) Panienka w PRL-u (5) Zdążyć przed zmrokiem (5)
Cieszę się, że przypomniałaś "Dziewczynkę z Przewozu". :) To naprawdę ładna książka, szkoda że tylko trzy osoby ją przeczytały (sądząc po ilości ocen). Mam do niej duży sentyment i chyba po wielu, wielu latach zrobię sobie powtórkę. :)
Podobno seria Malazańska księga poległych jest bardzo fajna. Z polskiej fantasy proponuję cykl Jacka Piekary o inkwizytorze.
Po bookazinie Grzegorza Drukarczyka „Bogowie są śmiertelni” miałam bardzo wygórowane oczekiwania wobec kolejnej książki proponowanej przez Wydawnictwo Almaz. „Bogowie...” to od pewnego czasu jedna z moich ulubionych książek, z dużą więc ochotą i zaostrzonym apetytem podeszłam do kolejnej powieści, jaką był „Księżyc prawdopodobieństwa” Nancy Kress. „Księżyc...” to pierwszy tom trylogii „Prawdopodobieństwo”, która powstała jako rozwinięcie nowel...
Książka ma ponad 700 stron. Zawiera bardzo mało dialogów. Występują w niej dziesiątki osób, które w jakiś sposób powiązane są z bohaterem. Każda jest dokładnie opisana; jak wygląda, co mówi, co myśli. Nie wspominając już o wszystkich wątkach pobocznych. Owszem, jest to wszystko nawet ciekawe, ale co rusz trafiające się dłużyzny sprawiają, że książka zaczyna nużyć. Kto ma cierpliwość, niech próbuje...
"Pod osłoną nocy" nie czytałam, ale myślę, że powinnaś dać pani Waters jeszcze jedną szansę. Mnie się bardzo podobała "Złodziejka", natomiast rozczarowało "Muskając aksamit". Ale rozczarowało nie na tyle mocno, żebym nie chciała więcej jej książek :-)
„Dom ten był grobowcem. Nasz strach i cierpienia pogrzebane zostały w jego ruinach. I już nie zmartwychwstaną. Gdy wspomnę Manderley nie będzie we mnie goryczy”[1]. „Rebeka” rozpoczyna się w momencie, w którym kończą się najczęściej opowieści o miłości. Większość z nich wieńczy zdanie „i żyli długo i szczęśliwe”. Zawsze nurtowało mnie pytanie – a co było dalej? Daphne du Maurier poniekąd odpowiada na to pytanie. Wszystko zaczyna się spotkan...
Przed dziesięcioma laty młoda Elspeth Murray uratowała rannego rycerza i na zawsze straciła dla niego głowę. Teraz oszałamiająco piękna córka Maldie i Bulfoura ponownie spotyka na swojej drodze przystojnego Cormaca. Tym razem to on ratuje ją przed niechcianym konkurentem. Mężczyzna związany jest już z inną kobietą, ale Elspeth nie zamierza rezygnować ze zdobycia jego serca. Cormac nie potrafi oprzeć się pokusie, ale czy ostatecznie szczerze pokoc...
Jesień średniowiecza Z wielkimi trudnościami przebrnęłam. Owszem, dla historyka albo innego naukowca zajmującego się średniowieczem może to być nie lada gratka. Dla mnie za trudne, napisane skomplikowanym, niedzisiejszym językiem, naszpikowane nudnymi faktami i opisami. Zdecydowanie wolę Le Goff Jacques z jego entuzjazmem, emocjonalnością i barwnością. Ocena 3. Złote żniwa: Rzecz o tym, co się działo na obrzeżach Zagłady Żydów Gross pisze: "T...
Emily Rodda i Mary-Anne Dickinson to pseudonimy australijskiej pisarki Jennifer June Rowe, autorki nie tylko książek młodzieżowych, ale także thrillerów dla dorosłych. Pod pseudonimami wydaje powieści przeznaczone dla tych młodszych czytelników. W Polsce znana jest dzięki cyklowi „Pas Deltory”, który rozpoczynają właśnie „Puszcze milczenia”. Mityczny Pas Deltory to siedem kamieni szlachetnych wprawionych w przepiękny i misterny pas z metalu. K...
Jeszcze "Konopielka", pewnie dziś skończę słuchać i 2 jak nic. Tragedia. Leci w tle, bo sprzątam, ale z własnej woli bym nie tknęła!
KSIĄŻKI PRZECZYTANE W KWIETNIU 2012 R.: 1. Karol May "Piramida boga Słońce" (5) (po bułgarsku) 2. Maria Rodziewiczówna "Straszny dziadunio" (4,5) 3. Alicja Góra "Złapać Greka" (5) 4. Jeaniene Frost "W pół drogi do grobu" (5) 5. Karol May "Benito Juarez" (po bułgarsku) (5) 6. Mary Gray "Historie, przy czytaniu których będziecie się rumienić" (po rosyjsku) (4) 7. Jeaniene Frost "Jedną nogą w grobie" (5) 8. Hugo Pratt - Milo Manara "Indiań...
Trzynaście brutalnie prześmiewczych opowiadań autorstwa Nicka Avatara. Krótkie, ale treściwe zakończone przewrotną puentą historie na granicy groteski osadzonej w realiach zwykłego szarego zycia. Polecam wszystkim o skrajnie czarnym poczuciu humoru. Dostepna za jedynie trzy złote na portalu wydaje.pl Jest oczywiście mozliwosć zapoznania sie z darmowym fragmentem.
Trawa śpiewa (5,5) rewelacja Szczęśliwy traf (4,5) audiobook Villette (3,5) nudnawa Droga do szczęścia (4,0) audiobook Pod osłoną nocy (3,5) moja pierwsze spotkanie z Waters - rozczarowanie Dziewczynki ze Świata Maskotek (4,0) audiobook - Maria Seweryn jak zwykle czyta rewelacyjnie Wojna i pokój (6,0) powtórka tomu I Powrót na wyspę (3,5) miłe czytadło Francuska oberża (3,0) audiobook, nudne ale dosłuchałam do końca
Film piękny i jak zawsze przy takich boję się ruszyć książkę, w oparciu o którą powstał. Bardziej się boję, niż gdyby to był film dobry, tylko.
Eric Murray po trwającej trzynaście lat kłótni z rodziną ojca jest zdeterminowany, żeby zdobyć należny mu spadek. Pewnego dnia jest świadkiem napadu złodziei na młodą kobietę. Postanawia pomóc zarówno jej, jak i jej małemu siostrzeńcowi. Dla pięknej Bethii Drummond Eric staje się jedyną nadzieją na ucieczkę przed kuzynem Williamem, który nie cofnie się nawet przed zbrodnią, żeby przejąć majątek. Bethia powoli zakochuje się w Ericu, ale czy to ucz...
A dlaczego "Balladyna"? Sama również wykorzystałabym Dziady, cz. II, literaturę obozową oraz Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?. Nie wiem jak się to robi teraz i w gimnazjum, więc chyba nie pomogę, tak sobie tylko wyobraziłam na szybko, co ja bym wybrała. Gdybyś napisała jak ty to uargumentowałaś, byłoby ciekawiej i prościej. Można zacząć od definicji człowieczeństwa, bycia człowiekiem i tak chyba byłoby łatwiej prze...
Ja się trochę obawiam, że w większych dawkach Pratchett może być trochę męczący, taki ciągle na jednej nucie, ale zobaczymy, nie trzeba przecież wszystkiego czytać naraz.
Ta nota wydawcy jest po prostu fatalna. Robi z książki jakieś ckliwe romansidło. Gdybym szukając informacji o książce przeczytała tylko tę notę i nic więcej to prawdopodobnie omijałabym "Oksanę" szerokim łukiem, bo ckliwych romansideł strawić nie jestem w stanie.
A czy istnieje przepis na knota literackiego? Wydaje się, że tak, można coś takiego skonstruować na bazie kilku przykładów praktycznych, a potem spróbować taki przepis zrealizować. Tylko że efekt może być różny, także zupełnie przeciwny do oczekiwań. Może tak być? Być może rzeczywiście zależy jaki kucharz weźmie się za przyrządzanie potrawy. Jeśli jednak naprawdę dobry, z fantazją, to nigdy nie będzie realizował kiepskiego przepisu dokładnie jak...
Oj, wiem, wiem, zapratchettowanych u nas dostatek i na dodatek mam zarażoną córkę, która koniecznie, ale to koniecznie musi mi podczytywać, co zabawniejsze fragmenty. Ale mnie jakoś w jego stronę nie ciągnie. Przede wszystkim jednak czasu już na niego nie staje. A film mi się nawet podobał i obejrzałam do koniuszka, chociaż zaczęłam mniej więcej w połowie pierwszego odcinka. Taki zupełnie odmienny od innych filmów fantasy.
Ha! "Piekło pocztowe" na AleKino! :) w dwóch częściach na nieszczęście! Niestety, widziałam tylko fragmenty, które mnie zresztą przeraziły, ale i tak zamierzam wyczaić powtórkę, choć najpierw wolałabym jednak przeczytać. A myślisz, że skąd mi się wziął Pratchett, jak nie z Biblionetki? Tu jest sporo miłośników, więc postanowiłam sobie sprawdzić co to, kiedy tylko nadarzyła się okazja. Bardzo poprawia humor, ale to bardzo :)
Hihihi, niezbadane są ścieżki naszych myśli. Jam, co prawda niepratchettowa, ale ostatnio obejrzałam, całkiem przypadkiem, film nakręcony na podstawie powieści Pratchetta - tytułu oczywiście, jak to carmaniola, nie pomnę, ale o poczcie to było i o poczmistrzu, no i Pratchettowe spojrzenie na świat zaprawdę ciekawym być może. ;-)
Erynie - 3,5 Gdzie przykazań brak dziesięciu - powtórka, 5,0 Rendez-vous - 4,0 Filary ziemi - 6,0 Athabaska - 4,0 Sprawa podwójnej tożsamości - 5,0 Lis już wtedy był myśliwym - 5,0 Skok w dobrą książkę - 5,0 Dziewczynka z Przewozu - powtórka, 4,5 Kartka miłości - 4,0 2012 - 3,5
Nie mogę tego namierzyć w necie, ale skądś to wiem ;) że Na latającym dywanie powstało, kiedy autorka miała 14 lat. Nie wiem, czy ktoś jeszcze to czyta teraz, ale ja będąc młodzieżą bardzo lubiłam powieści Lach :) I Eragon? Kaczyńska Barbara - rocznik '92, debiut wydany przez Ludową Spółdzielnię Wydawniczą w 2003 roku, Łapińska Paulina, Olszańska Michalina, Antczak Sara - to google, opinie nie za bardzo...
W tym miesiącu nie za wiele, głównie dlatego, że czytam sobie (czasami powtórnie) książki, które wystawiłam na sprzedaż lub wymianę (patrz: Sprzedam tanio) Przeczytane w kwietniu: Solo (6) Emancypantki (5) Magia wiary (5,5) Lato nagich dziewcząt (4) 59 sekund: Pomyśl chwilę, zmień wiele (4) Minaret (3) RockMann czyli Jak nie zostałem saksofonistą (3)
To ja polecam Trylogię Husycką Andrzeja Sapkowskiego - moim zdaniem nawet lepszą od sagi wiedźmińskiej. Jest intryga, miłość, zdrada, wojna, średniowiecze i fantasy. :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)