Teksty i komentarze

Zakładaj wątek "wędrująca książka" i niech sobie Cuda świata wędrują, ale kiedyś niechaj do mnie wrócą. :-)

Sherlockowi z rękawa ;-))) Skromność jest cnotą królów Maluczkim przystoi Nie nosi cudzych piórek Tylko w swoje stroi. Widzi dalej niż nosa Nie patrzy spode brwi Uśmiecha się do świata Z ludzi nigdy nie drwi.

Niechże Cię uściskam! To był WSPANIAŁY miesiąc! "Obcy" Camusa, którego tak lubię, choć uważam za rzecz znacznie gorszą od "Dżumy" czy "Upadku", "Obcy..." Heinleina - rzecz absolutnie genialna, piszę zresztą licencjat z niego, "Julianka", której dawno temu też wystawiłam szóstkę, bo to takie śliczne i wzruszające było, "Forrest", z którego w tym miesiącu też miałam powtórkę, choć oceniam ciut niżej, Joyce, mój "Wilk stepowy", jedna z najukochań...

Od Siroty Maryśki mnie odrzucało w dzieciństwie, dzieciom nie czytałam. Mąż (Jacuś) lubi. I zgadzam się: fuj. :-(

Jack Canfield i Mark Victor Hansen, dwóch najznakomitszych amerykańskich gawędziarzy, dzieli się w tej książce najlepszymi z opowieści, które poruszyły serca ludzi na wszystkich kontynentach. Canfield i Hansen ofiarowują nam humor i mądrość, nadzieję i siłę, dzięki którym łatwiej przetrzymać trudne chwile. Jeśli pewnego dnia zechcesz przekonać kogoś do działania, zainspirować przyjaciela, nauczyć czegoś własne dziecko, w tej książce znajdziesz...

Możejko wygląda super ciekawie. Dziękuję za trop.

Jeden dzień Wyjątkowo udana powieść w konwencji "komedia romantyczna" (nie cierpię tego gatunku filmów). Lekka, zabawna, ze świetnymi dialogami. Ocena 5. Złote nietoperze Miła niespodzianka, zwłaszcza że to powieść-debiut. Oryginalna, dopracowana, trzymająca w napięciu. Ocena 5. Pod osłoną nieba Kiedy po wszystkich tych czytadłach, kryminałach, powieściach dla pań, bestsellerach zabieram się za czytanie czegoś, co można nazwać literaturą przez ...

Koniecznie obejrzyj Zemstę z Papkinem - Pokorą; Pokora młody to i Papkin wesolutki i tak myślę, że to z tego (m. in.) wynika: im starszy, bardziej doświadczony aktor, tym jego Papkin bardziej melancholijny, smuteczkowy, gorzkawy. Wiesz, tak mi wychodzi: co wiersz w Zemście - to bon mot i powiedzonko goszczące niejako na stałe w domowym słowniku (przynajmniej w naszym) "Idź serdeńko, bo cię trzepnę." "Znaj proporcją mocium panie." I mnóstwo,...

Bardzo dziękuję, Pani Małgorzato! Choć trzeba przyznać, że na głowę pobił mnie książę biskup i w swojej pierwszej wersji, i w tej drugiej (czyli w autoparodii, umieszczonej w "Monachomachii").

A owszem, celowo. Coś Klarunie w adaptacjach nieco mdławe; tak jakby ginęły na tle tych wielkich. Chociaż Beatka Tyszkiewicz świeżutka, młodziutka - primavera taka była; Joasia Jędryka też całkiem-całkiem. :-)

Mój marzec: Kenshin: Tom 1 5 Niewidoczni Akademicy 4 i chyba 3/4 opasłej "Księgi wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" za mną. W tym miesiącu "Dzienniki Sherlocka Holmesa", "Powrót Sherlocka Holmesa" i "Pies Baskerville'ów".

Byłam w Glasgow parę razy, choć najczęściej przy okazji lotu do lub z Polski (połączenia były lepsze, niż z Edynburga). Ładne miasteczko. Polecam zwiedzenie Perth, to jakaś godzina-półtorej drogi, a jest bardzo klimatycznie. I wieżę nad Tay niedaleko Tofthill, niesamowite widoki. :-)

- Proces (Kafka Franz) niezainteresowana - Hrabia Monte Christo (Dumas Aleksander) 5,0 - Autobiografia: Dzieciństwo (Chmielewska Joanna) 4,5 - Utracona (Fossum Karin) 5,5 - Jest super! (Sikorska-Celejewska Agnieszka) 4,5 - Bez przebaczenia (Lingas-Łoniewska Agnieszka) 1,0 - Księga dowcipów: Seksownik (antologia; < antologia >) 4,0 - Opowieści wybrane (Conrad Joseph) 3,5 - Jądro ciemności (Conrad Joseph) 3,5 - Ślónsko ...

Małżeństwo niedoskonałe

Ja w Glasgow mieszkam, parę dni temu przeprowadzałam się do spokojniejszej dzielnicy (co prawda mniejsze mieszkanko, ale czynsz o połowę prawie mniejszy) :-)

To ta seria, prawda? :-) Seria z Kotem [Czytelnik]

Sherlocku, książę biskup by się nie powstydził Twych przerzutni!!!

Z tym "zaszyciem" jest zawsze duży problem, bo nie wiedzieć czemu, cała rodzina uważa, że powinnam być dla wszystkich na posyłki. Mam więc obowiązki żony, matki, właścicielki trzech psów, gospodyni domu z ogrodem... Na szczęście mam też swój gabinet, jednak drzwi do tego gabinetu nigdy nie są zamknięte. Piszę dopiero po południu, od 16-18, kiedy psy już czują się syte spacerów, listonosz nie dzwoni, dzieci gdzieś wyszły i zapanował spokój. Wcześ...

Mi bardziej podobają się książki Ewy Nowak. Pierwsze części "Jeżycjady" Małgorzaty Musierowicz były ciekawe, ale następne były dla mnie jak ciężka lektura szkolna. Książki Ewy Nowak są ciekawsze i jak na razie jeszcze się nimi nie rozczarowałam.

To nie jedyna niekonsekwencja - osobno też jest "Hamlet", a osobno "Dzieła zebrane Szekspira". A cała lista, jak każda podobna. Tym razem okropnie anglocentryczna. Jeśli się nie omyliłam przy zliczaniu - 55 pozycji autorów brytyjskich (co prawda jeden to Polak), 85 anglojęzycznych. Jest Dan Brown, nie ma Tomasza Manna; jest Roald Dahl, niekoniecznie zresztą z najlepszą ze swoich książek, nie ma Bułhakowa, jest Bryson, nie ma Cortazara, i tak by ...

Takie porównania bradzo mnie zobowiązują. Cieszę się, że "Cukiernia" jest czytana, na spotkania przychodzi sporo czytelników. Nie chciałabym jednak wprowadzać żadnej klasyfikacji, bo jak wypadnę przy "Nocach i dniach", skoro powiem, że moja saga to powieść popularna? Tak bardzo popularna to ona chyba nie jest. Ma dość skomplikowaną konstrukcję, odnosi się do historii Polski, pokazując całkiem spory jej fragment, bohaterowie nie są chyba sztam...

Hej moi drodzy! Czy możecie mi powiedzieć jak się nazywała seria Czytelnika, która miała na okładce logo kota. Nie jestem pewna czy po prostu 'Seria z Kotem', bo nie mogę znaleźć na liście serii w biblionetce (figurujące Seria z kotem to seria młodzieżowych kryminałów). Tak to wygląda dla przykładu: http://www.bialykruk.com.pl/sklep/galeri​e/w/wesele-w-niebie-mircea-e_28681.jpg Chciałabym bardzo możliwie pełną listę tytułów z ...

Dziękuję ;-) Generalnie staram się bronić moich bohaterów przed zakusami łatwej krytyki ze strony dorosłych. Takie jest w końcu zadanie literatury!

Marzec całkiem średni, zgodnie z zasadą "w marcu jak w garncu" Jak widać, odnosi się to nawet do literatury. * Zaczęłam fatalnie! Z pokorą i uniżeniem, ocena: 1. I już całkiem nie wiem, co mam myśleć o autorce. "Antychrysta" była fatalna (choć o odrobinę lepsza od "Z pokorą i uniżeniem"), za to "Metafizyka rur" podobała mi się bardzo. Nie wiem już czy sięgnę po cokolwiek innego, a miałam chrapkę na "Higienę mordercy". "Z pokorą i uniżeniem" to...

Valis - 4 Boża inwazja - 4 Wóz ognisty - 4,5 (Moi nobliści) Roland - 4,5 Cień pumy - 3,5 Mała Ikar - 5 Bojownicy - 5 Wpadka - 5 Ten Inny - 3,5 Ukryty kwiat - 4 (Moi nobliści) Obłęd - 5 Strzała Kusziela - 3 Żarna niebios - 4,5 Powołanie trójki - 5 "A co ciebie obchodzi, co myślą inni?": Dalsze przypadki ciekawego człowieka - 4,5 Więcej o przeczytanych książkach na blogu.

Witam, właśnie skończyłem tą powieść,zgodnie z chronologią po Courtneyach i Ballantyne'ach. Niestety nie mogę się zgodzić z przedmówcą, bo Wilbur trzyma poziom swoich poprzednich powieści, więc każdy fan obu sag szybko się odnajdzie w realiach "Triumfu". Osobiście uwielbiam prozę wilbura za jego specyficzny behawioryzm, także tutaj stara się wszystko opisywać wedle realiów, bez zbędnych patosów lub ukrywania rzeczy oczywistych np. jak sie zachowu...

Tkliwa miłości uroczej "Cukierni", czują cię tylko umysły wrażliwe! Tu Zajezierscy, Cieślakowie wierni marzeniom, wiodą nie zawsze szczęśliwe życie, gdyż klątwa rodowa w swej czerni rzuca cień wielki na losy burzliwe. Byle cię można, "Cukiernio", wnet schwytać, nie żal zakupić, nie żal i przeczytać!

dobrze, będę miała czas przeczytać :)

Chciałabym Panią zapytać jeszcze o proces tworzenia Pani powieści. Gdzie i jak Pani je pisze? Zaszywa się Pani w swoim pokoju i nikt nie przeszkadza, a może ma Pani wyznaczone godziny pracy, w których po prostu siada Pani do kartki lub komputera i tworzy. Proszę powiedzieć o tym coś więcej.

Nigdy tego nie znosiłam, już dawno wystawiłam mocne 1! ;)