Teksty i komentarze

Rewelacja roku - Smażone zielone pomidory Odkrycie roku - Gra Endera - nie przepadam za sf, a tu dałam 6,0... Książka-przyjaciel - Róża z Wolskich - kolejny udany powrót do Gutowa i okolic:) Rozczarowanie roku (dokładam nową kategorię) - Hanka Bielicka: Umarłam ze śmiechu Kiczol roku - Kamienica przy Kruczej - tak schrzanić taki fajny temat... A rok kończę w licznym, damskim towarzystwie - bo zawsze czytam kilka książek naraz: -Paryż: Mi...

277 :-)

119 - jeszcze doczytuję jedną więc może będzie okrągłe 110, więcej niż w zeszłym roku :)

Mijający rok był dla mnie dość obfity, jeśli chodzi o książki. Przeczytałam 113 książek.

115 (w tym 7 powtórek). W poprzednich latach nie liczyłam przeczytanych książek, ale jestem pewna, że to mój rekord:).

Zgadzam się w 100% co do Wywiadu, a moja mama co do Peonii. Ale według niej to była pojedyncza wpadka i Dziewczęta z Szanghaju są już dużo lepsze

53 - udało mi się spełnić założenie 52 książek rocznie :D . Więcej szczegółów w mojej czytatce.

2012 to był ciężki, ale satysfakcjonujący rok, który rozpoczęłam jako student inżynier Aquilla, a kończę jako magister inżynier Aquilla, kobieta pracująca. Widać to niestety w moich osiągnięciach czytelniczych, ale i tak rok był książkowo całkiem satysfakcjonujący. Na początek kilka podsumowań: Ogólna liczba książek: 53 - udało mi się spełnić założenie 1 książki tygodniowo, z czego się bardzo cieszę Książka roku: Ostatni bohater - po k...

Ostatniego dnia roku zajrzałam do skrzynki pocztowej, a tam BiblioNETkołajka zostawiła mi wspaniały prezent, za który chciałam serdecznie podziękować: Dotknięcie pustki Świetna sprawa!

Od pierwszej chwili, gdy książka wpadła w moje łapki, nie mogłam się od niej oderwać, aż nie przeczytałam do samego końca. Coś mi jednak nie pasowało. Opisy były chaotyczne, czasem nawet dziwaczne, a czasem coś w nich brakowało. Z ciekawości więc zajrzałam do wersji oryginalnej. Jakież było moje zaskoczenie, gdy czytałam książkę ponownie. Okazało się, że o wielu zdarzeniach, rozmowach i opisach nie miałam pojęcia. Zostały po prostu bezczelnie wyc...

Oj, zawsze zastanawiałam się czemu "Gra o tron" ma taką wysoką notę na Biblionetce, ba, jest jedną z najwyżej ocenionych książek. Nie przeczytałam, ale zamiar był, wraz z twoją oceną gwałtownie osłabł.

PODSUMOWANIE ROKU: Autor roku: Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary) (19 przeczytanych w tym roku) Najlepsze książki: Nie był to najlepszy rok, zdaje się, że postawiłam tylko dwie 6. Złodziejka książek myślałam, że nie będzie w moim stylu, ale to było literackie katharsis. Opium w rosole Książki 5,5 i 5, te godne uwagi Wyznania młodego pisarza, Sześć przechadzek po lesie fikcji (Umberto zawsze!, zwłaszcza w dziennikowo-felietonow...

MOJE ODKRYCIA ROKU: WOJCIECH TOCHMAN I PAWEŁ SMOLEŃSKI Pierwszy raz, odkąd jestem użytkowniczką BiblioNETki, robię sobie podsumowanie roku. Nie chcę przede wszystkim zliczać (choć to nieuniknione), ale uporządkować, by uświadomić sobie, co przez cały rok czytałam, jakiego typu były to lektury, a w przyszłości będę mogła również zobaczyć jak się zmienia lub nie mój czytelniczy gust. Rok zaczęłam z książką M. Gutowskiej-Adamczyk "Tata, a Ma...

Po rozstaniu z żoną Jacques Deza opuszcza Hiszpanię i przenosi się do Londynu, gdzie rozpoczyna pracę dla tajemniczej grupy, kierowanej przez enigmatycznego Bertrama Tuprę związanego z brytyjskim MI6. Praca polega na analizowaniu ludzkich zachowań i charakterów. W pierwszym tomie trylogii Deza snuł rozważania nad moralną stroną swego zajęcia. W drugiej części zaskakujący bieg wydarzeń wstrząsa nim do głębi. Podczas wieczoru w dyskotece, który spę...

170 - trochę mniej niż w ubiegłym roku, ale kilka to były cegiełki opasłe bardzo - choćby taka "Gra o tron";)

Odwołuję pytanie, już znalazłam, co chciałam ;-)

O, "Gra o tron" też mnie rozczarowała (jako seria), chociaż pierwszą część łyknęłam w mig, to potem im dalej, tym gorzej. Po ostatnie tomy już nie sięgnęłam - fabuła nie rozwja się, zwiększa się tylko ilość bitew, trupów i okrucieństwa. Panu Martinowi już dziękuję.

Chciałbym "zabukować" sobie "Dziewczynkę w zielonym sweterku". Już piszę prv:)

Ja skończyłam dziś książkę nr 50. Było to Morderstwo w Orient Expresie :) Nie udało mi się przeczytać niestety 52 książek, tak jak zamierzałam, ale byłam blisko.

Dziś ostatni dzień roku, więc podsumowań pewnie będzie bez końca :). Ja swoje kolorowe czytanie zakończyłam 22 grudnia, a dziś chcę bardzo podziękować za to, że podsunęliście kolorowe tytuły mnie i wszystkim czytającym kolorowe lektury. Dziękuję również tym wszystkim, którzy włączyli się w akcję :)!

Sprzedaż też wchodzi w grę?;-)

Witajcie sylwestrowo! Chętnie wymienię poniższe tytuły. :) 1. J. Fforde, Porwanie Jane E. - stan dobry (do wyboru wersja PL i ANG) 2. 81:1 Opowieści z Wysp Owczych - stan -bdb 3. Smak dżemu i masła orzechowego - stan bdb 4. Coco - stan bdb 5. M. Vargas Llosa, Marzenie Celta - stan bdb, oprawa twarda 6. Ziemia kłamstw, Anne B. Ragde - stan bdb, oprawa twarda (wymienię całą trylogię) 7. Raki pustelniki, Anne B. Ragde -...

Dla mnie największym rozczarowaniem była Gra o tron . Wystawiłam tej książkę ocenę 4, więc generalnie dobrą, ale zastanawiam się teraz czemu. Liczyłam na coś fantastycznego, czegoś co mnie powali i to był chyba błąd. Często nastawiam się na coś niezapomnianego i kończę z zawodem. Serial mnie całkiem pochłonął i po prostu liczyłam na to samo od strony literatury. Wywiad z wampirem - w tym przypadku jest podobnie. Przepadam za filmem, mimo, że z...

W tym roku najbardziej przypadły mi do gustu: Krew na Placu Lalek - zdecydowany nr 1 Studnie przodków Kłamczucha Ida sierpniowa Brulion Bebe B. Kalamburka Anioły i demony Kod Leonarda da Vinci Za blisko domu Historia z konsekwencjami Imperium Nawiedzony dom Cichy wielbiciel Pulpecja Noelka Bez mojej zgody Jak powstało "Przesłuchanie" Siostrzeniec czarodzieja

Kochani! Bardzo się cieszę, że zaproponowana przeze mnie akcja spotkała się z tak dużym odzewem z Waszej strony. Jeśli dobrze policzyłem na forum udział w akcji zadeklarowały 22 osoby (inne mają w swoich zestawieniach kryminały Christie). Mam nadzieję, że z końcem grudnia nie porzucicie książek Królowej Kryminału. Są warte czytania! Bardzo dziękuję za wspólną zabawę:)

Pora na podsumowanie. W grudniu przeczytałem dwie książki Agathy Christie: "Niedziela na wsi" oraz "Rendez-vous ze śmiercią". Sięgnąłem także pozycję poświęconą jej twórczości "Abc zbrodni Agathy Christie. Sekrety z archiwum pisarki". Widziałem też trzy ekranizacje jej powieści: "Tragedia w trzech aktach" z Peterem Ustinovem - taki sobie "Pani McGinty nie żyje" - z Davidem Suchetem świetny! oraz "Dziesięciu Murzynków" - produk...

Ja 56. :) Bywało lepiej, ale źle nie jest. ;)

Przez Twoją recenzję długo odwlekałam przeczytanie tej książki, w końcu z braku laku wzięłam się za nią i masz rację niestety. Jedyny plus należy się Wydawcy*: duże litery, duże odstępy, duża książka, łatwa w czytaniu. Swoją drogą świetnie przedstawiłeś los biednego ghostwritera. *Wydawnictwo Albatros Andrzej Kuryłowicz

I paskudna literówka. Oczywiście miało być przeczytałaM :-)

Ja przeczytała tylko 45. Miałam w planie o wiele więcej - łypie na mnie z wyrzutem spora kupka książek przy łóżku, ale niestety praca magisterska zdominowała mi rok 2012. Nowy Rok będzie znacznie bardziej książkowy - tak mi dopomóż Bóg! :-)