Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Linia oporu" zawiera niezwykle interesujące wizje przyszłości (głównie nasilanie się zjawisk już występujących dzisiaj), problemem jest jedynie ta forma... O ile początkowo czytało mi się ok, nawet - język mi się podobał, to gdzieś w środku Dukaj już odlatuje coraz bardziej. Ma to formę jakiejś chaotycznych rozmyślań pseudo-filozofa. Mamy tu wręcz taki strumień świadomości, który brzmi jakby powycinano z niego losowych 30% zdań. Ja - weteran ...
Ech, akurat jak ją sobie niedawno kupiłam :/ . Ale co tam, bardzo przyjemny gest, a ja mimo wszystko wolę książki papierowe
Cóż, mnie poraziła nie prostota fabuły, lecz prostota języka. Książka wybitnie kiepska pod względem literackim. :(
Z muzyki rozrywkowej lat 80/90-tych: Jurij Szatunow . A z klasyki XX wieku, wielka trójka: Szostakowicz, Prokofiew, Strawiński + Chaczaturian.
Mam nadzieję, że coraz więcej autorów i wydawców będzie szło w tę stronę!
Po ostatnich wydarzeniach w Egipcie i innych krajach arabskich, książka z Kairem w tytule znajdująca się na półce z reportażami może budzić podejrzenia. Jednak „Taxi. Opowieści z kursów po Kairze” to nie produkt powstały w ekspresowym tempie na fali zainteresowania arabskimi rewolucjami. Książka została napisana w 2006 roku, a jej polskie wydanie zapowiadane było już jesienią 2010. Wydarzenia z placu Tahrir wpływają jednak na to, jak czyta się ją...
Hihi, ja właśnie tak robię, że z dostępnych książek historycznych wybieram głównie te, na które sama mam ochotę, kupuję małżonkowi na jakąś okazję, a potem czytam wcześniej niż on :).
Książka niesamowita! Czytając wybieramy się na spacer po dawnej Pradze, głównie dzielnicy żydowskiej, pełnej zakamarków, dziwnych miejsc i jeszcze dziwniejszych ludzi. Wpadamy w wir niesamowitych zdarzeń, o jakże zaskakującym finale! Polecam gorąco! Lektura obowiązkowa dla fanów grozy. Po 'Golemie' postanowiłam lepiej poznać pana Meyrink'a, zabieram się więc za 'Noc Walpurgi':D Jestem pewna, że mi się spodoba.
Cześć, Renato. Wiara jest pierwotna? Oczywiście, że nie, chociaż taki pogląd jest dość powszechny u wierzących. Pewnie chcą siebie widzieć po prawdziwszej, naturalniejszej stronie. Jak słusznie zauważyłaś, dzieci nie potrzebują żadnej wiary, i jeśli nie uczyć ich tej wiary, to tak im zostaje. Swoją drogą: czy nie ma w takim powiedzeniu oczywistego paradoksu?: nauczać wiary… To tak, jakby zamiast uczenia się tabliczki mnożenia, wierzyć w nią. Al...
Witaj, Czajko. Przede mną nie musisz bronić Gombrowicza, bo nie atakuję go w żaden sposób. Od razu powiem, że nie wydaję też o nim żadnych sądów, bo po prostu nie znam jego twórczości, a jedynie opisałem swoje wyobrażenie o niej. Byłem na stronie Twojej czytatki, przeczytałem ją z ciekawością, a nawet z odrobiną zazdrości, i niech ona, ta moja zazdrość, potwierdza wysoką jakość Twojego tekstu. Wplecenie tam szpinaku było świetne:) Później prze...
Pamiętam tę zasuszoną jędzę, pamiętam:) Myślę, że autor umieścił taką postać w swojej powieści dla uczynienia historii bardziej prawdziwą, aby nie wszyscy byli tacy.. do rany przyłóż. Słusznie też wybrał formę skrzywienia osobowości tej postaci, ponieważ dziewiętnastowieczna moralność mieszczańska była wyjątkowo paskudna, o czym i charakterek pani Dulskiej świadczy. A spożywanie lodów popieram jak najbardziej, zwłaszcza, gdy są to lody owocowe:...
"Archangielsk" to książka dla tych, którzy potrafią przebrnąć przez nudnawy początek i nie odstawić jej z powrotem na półkę. Właściwa akcja zaczyna się mniej więcej w połowie utworu. Książka zachwyca idealnie przedstawionym wizerunkiem komunistycznej Rosji, ciekawym wątkiem romansu Stalina ze służącą oraz owocem tej miłości. Utwór do końca trzyma w napięciu - czytelnik nie jest w stanie przewidzieć, co się wydarzy i czy szala zwycięstwa przechyli...
Podpisuję się pod wypowiedzią dot59 jeśli chodzi o Gry wojenne: Patton, Monty i Rommel - właśnie kończę czytać. Rzecz jest nowa, no może nie tania, ale ładnie wydana, szyta a nie klejona, jest w niej dużo zdjęć i map i napisana językiem zrozumiałym nawet dla laika:)
Hau! :)
Na pewno przeczytam. :-)
"Wytworzyła się swoista moda, nawet snobizm, fetowania każdego wydarzenia kulturalnego. Pianista wykona biegle jakiś utwór na fortepianie, a elegancka publiczność zrywa się na nogi i przez pół godziny wali brawa, być może sobie. W teatrze jakieś byle co, jakaś sztuczka, przy której umieram i nie mogę doczekać się końca - a tutaj wszyscy wstają i owacja przez dziesięć minut. Jest to rodzaj gry publiczności przed samą sobą. Bo u nas panuje straszna...
Dzięki za taką szybką odpowiedź, bo pobieżnym przeczytaniu opisów książki wydają się bardzo ciekawe. Może jak kupie mu na urodziny to i ja przeczytam :)
Dziękuję. :-) To w takim razie właśnie Bolek już od jakiegoś czasu siedzi w schowku. :)
Cieślakowie - smaczne! Sekretne życie lalek - to już chyba trzeci miesiąc, ale tak to już jest z esejami :)
Fryderyk Nietzsche pisał, że filozofia, która nie oddziałuje na serce, nie jest wiele warta. Można wytaczać tony wspaniałych argumentów logiczno-intepretacyjno-analitycznych, ale jeżeli nie przemówi się do duszy czytającego, będzie to działanie bezsensowne. Pewnie dlatego jego książki tak mi się podobają – bo widać tu serce i zapał. I chyba tylko takie utwory - napisane z pasją (i oczywiście wypełnione pewną mądrością) - mogą w jakiś sposób zmien...
Z niedawno wydanych z okresu II wojny światowej - np. Ze starą wiarą na Peleliu i Okinawie Pacyfik: Piekło było za oceanem (obie opowiadają mniej więcej o tych samych działaniach wojennych - pierwsza to wspomnienia jednego z uczestników, druga to dokumentalna rekonstrukcja na podstawie wspomnień autora pierwszej i kilku innych amerykańskich żołnierzy; obie są dobre, ale pierwsza moim zdaniem lepsza) Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Wojna ...
Powinno być "co", a nie "ci". Przepraszam.
:-))) Biegaj po płaskim, najlepiej i miękkim, to się nie rozbijesz. :-)
Mówisz, żeby się nie poddawać? No, dobra, dam Alberto szansę (kolejną). A fantastykę czytuję, nawet chętnie, na ogół fazami. Przy okazji, dzisiaj byłam w księgarni i rzuciła mi się w oczy książka pewnej młodej brazylijskiej pisarki, Pontes Peebles Frances de. Szwaczka to jej debiut. Na okładce wypisali, że ją chwali Allende i Marquez (jak ja to lubię; jeśli chodzi o mnie, wydawca osiąga tym sposobem efekt odwrotny do zamierzonego, czyli że się o...
Potrzebuje pomocy w wyborze książki. Zbliżają się urodziny mojego chłopaka, który interesuje się historią i chce kupić mu książkę. Niestety ja nie bardzo orientuje się w tego typu literaturze i pomyślałam, że może ktoś mógłby mi doradzić. Na pewno interesowałaby go II wojna światowa, może pierwsza, okres między wojenny, czasy zaraz po wojnie. Ostatnio czytał kilka książek Wiktora Suworowa, które mu się podobały. Czytał też książkę "Chłopcy z b...
Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona.pl - za zgodą wydawcy (i zapewne autorki zarazem) - udostępniła treść książki "Plewy na wietrze": http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=29418 To według mnie ciekawy krok, już wcześniej Brzezińska udostępniła opowiadanie o Babuni Jagódce na licencji Creative Commons, a teraz takie posunięcie...
1. Arya Stark (cykl "Pieśń lodu i ognia" - George R. R. Martin) 58 2. Samuel Pickwick esq. ("Klub Pickwicka" - Charles Dickens) 38 3. Jerome Wireman ("Ręka mistrza" - Stephen King) 30 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" Brandon Sanderson) 32 5. Natalia Borejko (cykl "Jeżycjada" - Małgorzata Musierowicz) 22 save 6. Katie Scarlett O'Hara-Hamilton-Kennedy-Butler ("Przeminęło z wiatrem" - Margaret Mitchell) 24 out 7. Torvald Helmer ("Dom lalki"...
Do przyjaźni utraconej pasuje "Romeo i Julia".
Można zaczynać "douczanie" od książek Wołoszańskiego. W trakcie da się bez problemu wiedzę uzupełniać. Polecam Sensacje XX wieku: II wojna światowa. To była w kazdym bądź razie moja pierwsza książka tego autora. Pamiętam, że na przykład nie miałam pojęcia o wojennej historii Węgier i niektóre nazwiska, takie jak Miklos Horthy wiele mi nie mówiły. Wołoszanski tak sugestywnie opisał akcję niemieckich komandosów pod dowództwem Otto Skorzennego na bu...
Obrazy Włoch - najlepszy przewodnik po Włoszech. Czajka chwaliła jeszcze Podróż włoska, też mam w planach przeczytać. :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)