Teksty i komentarze

A ja po Alicji mogę, mogę, mogę???

Oj, Seneko, TO TY mówiłaś, gdy ja się gramoliłam z samochodu :) Przypomnę Ci. Gdy się wgramolę w niedzielę :) Cieszę się, że się spotkamy :D PS. Bo będę mogła się wgramolić, prawda? - zapytała zaniepokojona Koko.

No to zabiliście mi teraz ćwieka... Jeszcze ten komentarz na allegro? Rzeczywiście, mało budujący i raczej niezachęcający do kupowania ewentualnej "instrukcji obsługi fiata 125p" :p Jeżeli ktoś kupił książki, a nie będzie z nich zadowolony, to mam nadzieje że nie będzie obwiniał mnie, autora postu...? :)

Ale ekstra! Gratuluję i miłego czytania! :) A następnym razem będziemy wspólnie polowały na dedykację ;)

Dzisiaj dostałam w prezencie oba tomy i już się zabieram do czytania!!!

Widzę, że tematyka wojenna jest tu bardzo popularna...

W twórczości Aragona nurt krytyczny rozwija się nie na jej marginesie, lecz jako jej część integralna. Wynika to ze społecznych i politycznych uwarunkowań tej twórczości i stanowi jedną z jej zasadniczych cech. Jego powieści, pisane w opozycji ideologicznej wobec świata, który w nich stanowił podmiot opisu, wszystkie są pośrednio traktatami o formie i stylu powieści realistycznej nowego typu, tworzonej w oparciu o światopogląd socjalistyczny i fi...

1. Corinne ("Biała Masajka" - Corinne Hofmann) 28 2. Daphne Manners ("Klejnot Korony" - Paul Scott) 38 3. Helena ("Iliada" - Homer) 32 4. Gerda ("Królowa Śniegu" - Hans Christian Andersen) 38 5. Rosół (seria książek o Mikołajku - René Goscinny) 32 SAVE 6. Natasza Rostowa ("Wojna i pokój" - Lew Tołstoj) 24 7. Joachim Ziemssen ("Czarodziejska góra" - Tomasz Mann) 28 8. Pani Verdurin (cykl "W poszukiwaniu straconego czasu" - Marcel Prou...

Dziennik - bardzo interesująca książeczka. Smutna i brutalna w swej wymowie, poprzez ukazanie rodziny żydowskiej, która musi się ukrywać. Sami wyznaczają sobie surowy rozkład dnia, którego się trzymają. Z dnia na dzień stosunki między mieszkańcami Oficyny (ich miejsca schronu) stają się coraz bardziej nieznośne.

Będę wiedziała na przyszłość :)

Kochana Hillo, kochane dzieci! Zbliżają się wielkie czasy. [...] Wynikiem wojny, która toczy się o nowy podział świata, będzie socjalizm. Państwo hitlerowskie próbuje przeciwstawić się tej konieczności dziejowej. Powiedz naszym dzieciom kiedyś, że ojciec ich zginął za tę sprawę, że zmiażdżył go brutalny reżim, broniący się wszelkimi siłami przed postępem. System, który za nic miał życie ludzkie, a liczył się tylko z własnymi korzyściami....

Złodziejka książek - cudo... jak tylko przebrnęłam przez prolog, który nie zachęca szczególnie, dalej było już tylko lepiej...

Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem jestem już w połowie, więc jutro pewnie zacznę dalej czytać Villette- uparłam się, żeby skończyć tę książkę, ale idzie to strasznie opornie :(

Zazwyczaj tak mamy, że kolejne tematy wielowątkowe zakłada ta sama osoba. Jak np. veverica zakłada "Książkowe wspomnienia miesiąca". Żeby nie było bałaganu :-).

Ciekawy artykuł. ;)

Ubiegłaś mnie dosłownie o minutę z nowym tematem :) Dziewczynka w czerwonym płaszczyku - losy wojenne kuzynki Romana Polańskiego. Wciąga! Temat obozów, gett zdecydowanie króluje ostatnio w moich lekturach.

Za kawą nie przepadam i piję ją bardzo rzadko, ale siedząc w niedzielę w fotelu z książką Larsson'a i czytając o kawie parzonej przez głównego bohatera nie mogłam się oprzeć:)! Za kilkanaście minut przy fotelu stała gorąca kawa!

Kwiaty śliwy w złotym wazonie - śmiała, czasem aż do zażenowania, ale świetna!

Zima :-)

Życzeń brak - na razie jestem zatopiona w pożyczankach, wśród których jeszcze i Twoje chyba dwie zalegają - oddam tylko "Obcego przyjaciela", na którego już sobie Lutek zagiął parol :-).

Nie wymieniłabym ani jednego autora, choć język trochę znam (nawet kiedyś tłumaczyłam nowinki medyczne ze słowackiego czasopisma). O przyczynach takiej sytuacji napisano tu: http://tygodnik2003-2007.onet.pl/3231,​10716,1307007,1,tematy.html

Taaaaak, Dot ukochana zawsze ma dla mnie książki, które mi się podobają :-) A ja się zawsze chcę czymś zrewanżować i nigdy nie mam czym :-( Ale tym razem mam dla Ciebie coś ze schowka - tak cieniutkie, że pewnie przeczytasz w samochodzie wracając do domu :-) A może jakieś specjalne życzenia ? :-)

:-) Oj tak tak :-)

Cieszę się, że łączycie się ze mną w tej kwestii :-) Kłótni wszczynać nie zamierzałam, a jedynie pomarudzić troszeczkę, że taka się wyobcowana staję z tymi moimi książkami :-) Nie pamiętam, Olu, co mówiłaś gramoląc się z mojego samochodu, ale to chyba nie było nic, do czego mogłabym się teraz przyznać, tak ? :D Szepniesz mi na uszko :-)

Też mi się tak wydaje, jak patrzę na buty z góry, że trochę dużawe mam te trepki. W sensie wrażenia, oczywiście. Mam na to sposób: nie patrzę na nie zbyt często :) Grunt, że dobrze się w nich idzie. Lubię zdjęcia. Chyba trochę zazdroszczę niektórym ludziom umiejętności dojrzenia czegoś, złapania chwili, światła, wrażenia, ulotności. Umiejętności pokręcenia migawką, przysłoną, żeby uzyskać optymalny obraz. Nie cenię filtrów, bo choć można wczarow...

Znalazłam kilka wierszy kilku słowackich poetów. I tak się zastanawiam, czy słowacka literatura jest naprawdę mało znana, czy ktoś miał okazję się z nią zetknąć?

Ingerencja przeszłości w teraźniejszość. Tak w dużym skrócie można określić tematykę książki Ewy Lipskiej pt. „Sefer”. Książki, w której główny bohater, ruszając tropem rodzinnego sekretu, odkrywa nowy wymiar własnego życia. Jego samotna wyprawa do Krakowa, choć na pozór bardzo sentymentalna, w rzeczywistości okazuje się kolejnym ważnym doświadczeniem. Wchodząc w rolę spadkobiercy prawdy o przeszłości, równocześnie odczytuje znaki teraźniejszości...

:-))) Mogę Ci przynieść Lektor, chcesz?

Krzysztofie, tak króciutko, bo lecę się właśnie pakować :) To, co można by zastosować w Polsce i co nie wymaga pieniędzy, to rodzaj wykształcenia opiekunów przedszkolnych. U nas wszystkie panie przedszkolanki / nauczycielki klas początkowych muszą mieć 5-letnie studia magisterskie. Czy naprawdę jest to potrzebne? Czy nie lepiej krótsze, ale bardziej ukierunkowane i intensywne kształcenie w tymże kierunku? To samo jest zresztą w moim zawodzie....

Mnóstwo osób będzie o tej porze, na pewno! :)