Teksty i komentarze

:))

Nie jesteś wymierającym gatunkiem, bo też muszę mieć książkę w ręku:) W taki sposób najlepiej obcuje się z literaturą, poznaje bohaterów, wkracza w ten świat:) Jestem z pokolenia, które miało możliwość codziennie wieczorem siadywania przy radio i słuchania audycji radiowych, w których aktorzy czy spikerzy czytali powieści, albo też były puszczane słuchowiska. Właśnie przez to też mam zwyczajny sentyment do kaset magn. W ten sposób poznaje się ...

Po raz kolejny wracam do tego autora i po raz kolejny złapał moją wyobraźnię "za jaja" i puścić nie chce... Nie jestem żeglarzem, nie mam pojęcia co to są rumple, grotżagle, zęzy, bezany, czy kubryki. Nie wiem czym różnią się lorsze od sampanów, barkasów, czy dżonek. Ale jak czytam te książki (aktualnie jest to "Tai-Pan"), to przed oczami przelatują mi jakieś niezwykłe machiny żywcem wyjęte ze snów szalonego inżyniera i nie mogę oprzeć się chę...

Włodzimierz Antkowiak jest założycielem Polskiego Klubu Camino de Santiago i w związku z tym liczyłem, że jego "Vamos, Peregrino" będzie solidną i rzetelną pozycją na temat pielgrzymki do Santiago. Niestety, spotkało mnie rozczarowanie, z przykrością stwierdzam, że książka jest po prostu słaba, niedopracowana i sprawia wrażenie, jakby była napisana na kolanie. Mój główny zarzut wobec tej książki jest taki, że nic z niej nie wynika - autor po p...

Oj, oj. Befsztyk sobie potrafię wyobrazić. "naznaczony piętnem czasu" nie bardzo. Może chodzi o jeszcze żywy? Znaczy się biegający po zielonych łąkach? Przewodnika stada? "Częściowo niekompletna" nie do końca mnie bawi, bo jestem "całkowicie pewien", że i mi się taki potworki trafiają;) Wampir to najfajniejsza postać w sadze. Ale i tak wolę Twardokęska.

A możesz zdradzić, jakie to miejsca?

Brawo! Wspaniała recenzja, gratuluję! Do jej przeczytania myślałam, ze zanalizowałam tę wspaniałą powieść ju we wszystkich możliwych aspektach. Jak wielkie pole do interpretacji jeszcze zostało.

Saga o zbóju Twardokęsku

David, David. ;) Bardzo dobra recenzja, właściwie, to zupełnie zapomniałam o chorobie bohatera, a przecież to był ważny wątek. Dobrze, że wspomniałeś, że pewnych rzeczy trzeba było się domyślić, nie wszystko było rzeczywiste, aczkolwiek oplątane bardzo przemyślanymi zbiegami okoliczności. Poza tym, myślę, że nie wszystko było całkiem wyjaśnione i zrozumiałe, przez co ile czytelników, tyle spostrzeżeń i interpretacji. ;)

Nie było łatwo, ale najważniejsze, że było miło i... ciepło (co miało spore znaczenie w te chłodne dni) :)) Gratuluję wszystkim znawcom różnorodnych majtek. Dziękuję Gosi za ciekawy konkurs, no i oczywiście wszystkim za mataczenia. :-) Wstyd mi, że - oprócz kilku zupełnie mi nieznanych - nie odgadłam trzech przeczytanych: "Białe zęby", "Stary pan" i "Kwiaty na poddaszu". No, ale w końcu skąd mogłam wiedzieć, że je czytałam?... ;)) Ciekawa je...

Mam w takim razie nadzieję, że w Łodzi i w Kielcach niedługo zostaną zorganizowane pierwsze spotkania Klubu. :-) A ja się tutaj dopiszę z kolejnymi spotkaniami. - 6 listopada o godzinie 16:00 warszawski KzKnK spotka się, by rozmawiać o książce Król szczurów Spotkanie odbędzie się w T-Bar Dilhmy przy ul. Szpitalnej 5. Jeśli ktoś jest zainteresowany przyjściem, proszę napisać do Agnieszki: miastoslow@miastoslow.pl - 19 listopada o godzinie 1...

Mogę polecić zbiór opowiadań Erica-Emmanuela Schmitta "Trucicielka". Książka jest krótka i konkretna i idealnie obrazuje na wiele sposobów temat obsesji :)

Chętnie. Czekam na propozycje. arkadiuszwlodarczyk@gmail.c​om

Nowy, długo oczekiwany kryminał z Teodorem Szackim! Jest wiosna 2009 roku, prokurator nie pracuje już w Warszawie, pożegnał się z przeszłością i karierą, by przenieść się do Sandomierza. Tu zaczyna "nowe wspaniałe życie", ale dość szybko spotyka go rozczarowanie. W obcej i nieprzyjaznej rzeczywistości rozgoryczony Szacki prowadzi śledztwo w sprawie dziwacznego morderstwa, którego ofiara to sandomierska działaczka społeczna, kobieta szanowana ...

Kurczę, nie rozpoznałam aż trzech fragmentów, mimo że czytałam książki: Bóg rzeczy małych, Białe zęby i Norwegian Wood :-(( Pozostałych po prostu nie znam i nawet mataczenia nie pomogły. Dzięki dla Organizatorki i współuczestników za - jak zwykle - świetną zabawę!

Witam, moim tematem maturalnym jest : ,,Erotyzm w literaturze i sztuce oraz innych dziedzinach sztuki. Omów na wybranych przykładach" tezę, jaką sobie obrałam jest: Erotyzm bez względu na płeć,czy orientację. Mam parę pomysłów, jak chciałabym to przedstawić. Wybrałam min : Wojna żeńsko-męska i przeciwko światu Tajemnica Brokeback Mountain [film] Ale nie znam książek o homoseksualistach, w których każda ze stron miałaby coś do do...

"Wyprawa" to kolejna książka Marka Kamińskiego, w której próbuje on ukazać drogę do własnego wnętrza, opisując podróże do najbardziej odludnych miejsc naszego globu. "Wyprawa" jest drogowskazem – jak nie czuć się samotnie wśród ludzi, którzy nas otaczają, i jak nadać sens życiu, które czasami ten sens traci. "Wyprawa" jest książką o podróżowaniu przez życie. Warto się na tę wyprawę zabrać razem z Markiem Kamińskim. [Instytut Marka Kamińskiego,...

Kariera, dom, rodzina, zdrowie. Oto najważniejsze aspekty, wokół których obraca się Twoje życie. Każdy z tych elementów ma ogromne znaczenie i na każdy czyha wiele niebezpieczeństw. Nie jesteś w stanie ich przewidzieć, lecz możesz zwrócić się do kogoś, kto to potrafi i ostrzeże Cię przed każdym niebezpieczeństwem. Archanioł Michał – jeden z najpotężniejszych aniołów – jest do Twoich usług. Może Cię obronić, ostrzec, wspomóc lub podnieść na duc...

1. Reginald Jeeves (wiele książek Pelhama Wodehouse'a) SAVE 50 2. Daphne Manners ("Klejnot Korony" - Paul Scott) 40 3. Edward Snaith ("Błękitny Zamek" - Lucy Maud Montgomery) 40 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 36 5. Gruban Malić ("Bohater na ośle" - Modrag Bulatović) 32 6. Alfred Ill ("Wizyta starszej pani" - Friedrich Dürrenmatt) KIll! 28 7. Matylda Stągiewka ("Opium w rosole" - Małgorzata Musierowicz) 8 8. Alvin Stwórc...

Gosiaczku! Dzięki za wspaniały konkurs. :*** Przepraszam, że nie przeczytałam wstępniaka => domagałam się w mailu rzeczy nieprzyzwoitych. I że tak mało czasu poświęciłam literackiej bieliźnie. I że nie rozpoznałam czterech sztuk. Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że miałam w ogóle nie startować... No i dobrze, że, jak się okazało, moje dyLEMaty były przedwczesne.i niepotrzebne. Tego bym sobie nie darowała. Oczywiście gratuluję wspaniał...

Z Hugo-Baderem mi na razie nie po drodze, ale "Afrykańska odyseja" czeka w kolejce, więc za chwilkę sprawdzę jak się sprawy mają. Ale tak czy tak, Hooper będzie pierwsza, bo już sobie zamówiłam w bibliotece. Dziękuję za link - to dobry pomysł i pewnie nie tylko ja zaraz tam wskoczę. :-)

Macie rację co do szyi. Chodziło mi wprawdzie o to, że szyi nie da się wydłużyć metodą nie czyniącą szkody, ale źle się wyraziłam, moja wina. Dodam jeszcze, że u Allende nie tylko szyja się wydłużyła, ale także... wzrost się zmniejszył. Pisze ona tak: "...osiągnęłam metr pięćdziesiąt i tyle mierzyłam jeszcze miesiąc temu, ale ostatnio stwierdziłam, że coraz trudniej zajrzeć mi do lustra, które wisi w łazience. Bzdury, wcale nie malejesz, po pr...

Już wyjaśniam, co miałam na myśli. Protestowałam TYLKO i JEDYNIE przeciwko kładzeniu niemowląt na pościeli, w żadnym wypadku nie przeciwko czuwaniu przy zmarłych, nie przeciwko trzymaniu ich za rękę i przebywaniu w tym samym pokoju. Zauważ, że Paula przebywała długo w niesłychanie brudnym szpitalu, miałam więc prawo wysnuć wniosek, że zakażenie było możliwe. Wkleję fragment o szpitalu (wybacz, że nie podam numeru strony, bo książka już w bib...

Befsztyk to uklepane mięsko, nie? I obsmażane na patelni. No to jak fiknęłam kozła z końskiego grzbietu, to tak mnie ślicznie uklepało, że na następny dzień trzeba mnie było prawie łopatką z łóżka, jak z patelni, zbierać. Krwi nie było; smażenie na plaży zaliczyłam, więc pewnie dobrze wysmażona jestem. Lepiej? ;-) Problem mam z tym naznaczeniem piętnem czasu - Hallowyn za drzwiami i jak tylko pomyślę, to mam w głowie takie mięsko co "samo przy...

"Ludzkie jest żegnanie się i oswajanie śmierci". Ależ ja wcale nie twierdzę, że żegnanie umierających jest nieludzkie, napisałam tylko, żeby nie kłaść niemowląt do łóżka osoby długotrwale chorej, przebywającej przedtem w niesłychanie brudnym szpitalu. Żegnać, oczywiście, że żegnać, być w tym samym pokoju, trzymać za rękę. Niemowlę posadzić sobie na kolanach, ale na pościel nie kłaść. Więcej na ten temat napiszę zaraz w komentarzu do Aleutki. ...

Dziękuję Gosiu za wspaniały konkurs. Poszło mi w miarę dobrze, gdyż... sam zbierałem fragmenty do tego tematu (bez wcześniejszego upewnienia się czy dany temat jest zarezerwowany). Z Gosią mam chyba najlepszą korelację, dlatego też, może troszkę było mi łatwiej? Gdy tylko zobaczyłem temat, wiedziałem, że będę pantalonem wizytowym, ale nie wiedziałem, że w konkursie będzie "Pantaleon i wizytantki"! Wmówiłem sobie, że Llosy nie ma w konkurs...

Powieść braci Strugackich to jedna z najsłynniejszych i najważniejszych książek science fiction. W 1979 roku na podstawie "Pikniku na skraju drogi" Andriej Tarkowski nakręcił film "Stalker". Strefa Lądowania to teren, który niegdyś stał się obiektem inwazji obcej supercywilizacji. Mimo że wstęp do Strefy jest w zasadzie zakazany, stanowi ona wyzwanie dla pracowników Międzynarodowego Instytutu Cywilizacji Pozaziemskich, a przede wszystkim stalk...

zgadzam się z powyższym. ta książka to moje pierwsze zetknięcie się z pisarzem i mimo że nie dotarłam jeszcze do końca tomu to na pewno nieostatnie. każde z tych opowiadań traktuję jak wycinek rzeczywistości który nie musi mieć ani formalnego początku ani końca. zresztą nie czytam tej książki jako całości. czytam jedno opowiadanie i odkładam lekturę. czytanie jednego po drugim ujmuje urok każdego z nich, być może dlatego że ocenia się je wtedy w ...

No, wielkiego wstydu nie ma - z czterech nierozpoznanych nie czytałam żadnej, a o jednej to nawet nigdy nie słyszałam... Lista książek do przeczytania znów się powiększyła niepokojąco... Dzięki za konkurs Małgosiu:) I oczywiście głęboki ukłon w kierunku mataczących - Mamucie, czekam na rozjaśnienie tego mataczenia o proszku do prania:)

Nic nie jest dla człowieka tak przykre jak lekceważenie ( powiedział cezar chyba Klaudiusz), można to chyba po prostu zlekceważyć.