Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Właśnie rozpoczęła się Gala Medalistów, a już Lambiel - który przecież nie brał udziału - pokazał klasę mistrza. Mimo upadku i pomyłki resztę programu wykonał w taki sposób, że aż dech mi zaparło! A ten końcowy moment był wręcz wspaniały!
O, na Kowalską, Kroha i Michniewicza ostrzę sobie zęby i widzę, że słusznie! Na razie żadnej z nich nie mam, ale mam nadzieję, że prędzej czy później mi wpadną w ręce (najpierw rodzina dostanie spis pożądanych pozycji, z których będzie wybierać prezenty urodzinowe, a jak mimo to kupią co innego, będziemy się rozglądać po bibliotekach i znajomych).
U mnie dowodzenie zazwyczaj jest dynamiczne, więc w tej chwili nie mogę niczego twierdzić na pewno. Ale postaram się stawić.
Wielkie małe życie: Wspomnienia o radosnym psie (5,5) Maskotka: Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca (5) Bez wybaczenia (3) Labirynt (5) Pogrzeb wróbla (4,5) Nie dla kobiety (5) czytam Ciała i dusze
Film dokumentalny "Joy Division" zostanie nadany jutro (31 stycznia 2011) na kanale "TVP Kultura" (początek o 18.00; trwa godzinę i czterdzieści pięć minut).
Bardzo się cieszę z poznania naszych drogich niespodzianek. :) Misiaka znałam wprawdzie już dość dobrze wirtualnie, z forum czy korespondencji, i prywatnej i "służbowej" (biblionetkowej), ale nie ma to jak spotkać się z kimś osobiście. Lutek nie był mi dotąd znany praktycznie w ogóle, więc wygląda na to, że będziemy zawierać znajomość odwrotnie niż z większością biblionetkowych znajomych. :) Poznałam też w końcu Syrenkę, z którą poznawałam ...
Przeczytane: Oblicze Pana - 5 Posłanie z róż - 5 Portret w bieli - 4 Kochanek Lady Chatterley - 3,5 RockMann czyli Jak nie zostałem saksofonistą - 4,5 Kobieta z wydm - 4,5 W trakcie: Piotr Pierwszy - przeczytałam dopiero jakieś 20 stron, więc trudno coś powiedzieć. Chociaż wiem już na pewno, że po tego Tołstoja jeszcze sięgnę. Pokolenie zimy - czy ja już tego gdzieś nie czytałam...? Za bardzo to przypomina "Dzieci Arbatu". Zapomniane ...
Styczeń: Wyspa klucz (5,5) Opowiadania kołymskie (5,5) Planeta Kaukaz (5,5) Modlitwa o deszcz (5,5)
Teraz odwrotnie - nie wiem, co się stało, ale stopniowo, gdy Bis przechodziło w Euro, zaczęło się psuć. Za gimnazjum jakoś musiałam się rozstać z audycjami Tomasza Kosiorka, bo nie dość, że psuło się jakościowo, to jeszcze nie chciało odbierać. I przeszłam na poczciwą Trójczynę, u mnie ona odbiera jako jedyna stacja możliwa dla ucha, i, co trzeba przyznać, moje potrzeby muzyczne zaspokaja, i to nawet celująco ;>
Przeczytałam "w samolocie", i już miałam wylewać żale, że jedynym normalnym momentem dla mnie podczas podróży jest odbijanie się od powierzchni, a później jęczę współpodróżnym całą drogę - o muzyce nie ma mowy, mózg mi wypada na wysokościach. No, ale samochód to co innego, nieprawdaż. Co prawda sama nie prowadzę jeszcze, ale moi kierowcy zgodnie twierdzą, że bardziej energiczne kawałki są lepsze za kólkiem. Polecam Nosowską i jej płyty "UniSexB...
Zdarza się. :)
Mi się wydaje, że tu głównie chodzi o synów, bo o ile ja się orientuję w historii Izabeli, to właśnie synów opłakiwała. Zresztą, nie pierwszy raz spotykam się w książkach historycznych ze śladami rozpaczy matek nad utraconymi dziećmi. Choćby córka Izabeli - Katarzyna. Czy byłoby to dziwne? Ostatecznie to kobiety, które rodziły, w dodatku obciążone obowiązkiem urodzenia następcy, a nawet pomijając to, mogły cierpieć zwyczajnie, jak każda matka dzi...
Mój styczeń: Inés, pani mej duszy 5 Cejrowski: Biografia 3,5 Zupa z ryby fugu 4 Orchidea 4 Katolicy i seks: Od czystości do czyśćca 4
Wyliczania start: Opeth, Hey (starsze krążki), Nosowska, Stratovarius (również starsze krążki, jeszcze z wokalem Tolkki), The Beatles, Lennon Jonhn i jego wrażliwość na świat, The Cure (starsze krążki, bo bardziej zamglone, tajemnicze), Pidżama Porno (niektóre utwory, czasem mnie drażnią), Nirvana, Czesław Niemen na prostotę słów, Dżem za prostotę słów, Grechuta - to po mamie, SDM - też po mamie i ze względu na Stachurę, Lao Che za ich nietuzinko...
A ja uwielbiam parodie filmowe. Zwłaszcza tzw. ZAZ-owe (akronim od nazwisk producentów: Zuckera, Ackermana i Zuckera) Na przykład - Hot Shots, Nagą broń, Top secret, itp. Uwielbiam ten typ humoru! :)
Przeczytane w styczniu: • Tatuś (4,5) • Uprowadzona (2) • Pijąc kawę gdzie indziej (4) • Czarownica (2)
1 lutego 2011 r. odbędzie się spotkanie z Jarosławem Stawirejem , autorem książki Masakra profana , z udziałem Katarzyny Czeczot i Renaty Dancewicz. Spotkanie z cyklu "Lektury krytyczne" poprowadzi Roman Kurkiewicz. 1 lutego, wtorek, godz. 19, Nowy Wspaniały Świat (Nowy Świat 63, róg Świętokrzyskiej), I piętro wstęp wolny Więcej informacji i fragmenty książki TUTAJ
Pierwsze, co chcę napisać - tak, zdzierają z nas kasę i "business is booming", ale za to - czy przyjemność ze słuchania nam tego nie wynagradza? ;D Po drugie - jak ktoś nie lubi banałów, niech słucha polskiej Trójki. To radio wciąż trzyma poziom, nie zamyka się na nowe możliwości, odkrywa i poszukuje. Polecam.
Oj, moja culpa! Zasugerowałem się tą "Wisłą" Kraków ;)
To nie jest normalne, ale gdy jest mi źle, zazwyczaj słucham tego, co jest melancholijne. Nie dodaję sobie sztucznie energii, wyciszam się melodią zgodnie z tym, co mam aktualnie w emocjach. Uspakaja mnie idealna mieszanka muzyki klasycznej i metalu. A gdy w spokojnym rytmie przemyślę swojego doła, słucham reszty, przechodzę przez pop, elektronikę, stary, poczciwy rock, po bardziej melodyjny metal... Wachlarz jest szeroki. To muzyka ma się dopaso...
Witaj Agis! Jak dawno się nie widzieliśmy! Koniecznie muszę przyjść na spotkanie :) Widziałem, że ostatnie było w listopadzie, więc pewnie niedługo następne się dobędzie... :) Przyjdę koniecznie :) Pozdrowienia również dla Sebastiana :)
Dla mnie to była bardzo pouczająca książka, nie pomyślałam nawet o takich sinlgach. Chwilami nawet mnie ta książka bawiła. Dziwiło mnie odpersonalizowanie mężczyzn w tej książce, chyba zapytam o to Kaśkę (która już drugi raz na fb puszcza linka do Twojej recenzji Kasiki, tak jej się podoba :)). Kaplan bardzo! Początek może nieco mniej, ale od Rumunii mnie już zachwyca i oczywiście wszędzie tam chcę pojechać. Brakuje mi zdjęć, jak zwykle w podo...
Witaj! Miło zobaczyć znajome nicki :) Właśnie zamieściłem czytatkę pod tytułem "Lustrzana sala". To jeden z fragmentów tej książki. Pozdrawiam :)
Trzeba przyznać, że od książek uginają się stoły, prawie jak na weselu (jak mówi Czajka). Ale na anorektyzm też nikt z nas nie cierpi, nie da się ukryć. ;) Następną razą przybywaj do nas! :D
O to na pewno ciekawe. Przyznam, że o UFO nie słyszałam, wiec jak będę miała okazję, to siegnę po Twoją książkę. ;) A ja nie z Krakowa, chyba, że to do kogo innego było. ;)
Długo, długo tam były tylko te piwnice. Ja już nie pamiętam tego domu, ale moja babcia go pamiętała, bo ona, to, proszę pana, mieszkała tu w Gdańsku jeszcze przed wojną, to pamięta. A dzisiaj już tych piwnic nie ma. Zasypali je w latach sześćdziesiątych, bo groziły zawaleniem i teraz w tym miejscu jest parking osiedlowy. Nawet po numeracji to widać, bo poprzedni wieżowiec ma numer 56,...
Dla mnie "Kobieta w wynajętych pokojach" była ogromnym zaskoczeniem. Spodziewałem się takiego bridgetjonesowatego cosia, a otrzymałem momentami porażające studium ludzkiej samotności i kruchości relacji międzyludzkich. A jak Ty tę książkę odbierasz? I jak Ci się podoba Kaplan? Ja oceniłem ją nisko, ale nie jestem obiektywny. Książka może i nie była zła, ale mnie nie leży ten gatunek.
1. Inna wersja życia - 4 2. Droga do Tary - 4 3. Dom przy placu Przyjemnym - 3 4. Większy kawałek świata - 3,5 5. Córka alchemika - 3,5 6. Córka carycy - 3,0 7. Książę Mgły - 4 I zaczęłąm Zimowy monarcha
W takim razie gratuluję potrójnie! :)
Chata (Young William Paul) - 5,5 I że cię nie opuszczę... czyli Love story (Gilbert Elizabeth)- 5,0 Jeździec miedziany (Simons Paullina) 3,5 Odmiana przez przypadki (Cygler Hanna (właśc. Kanthak Anna)- 4,5 Opowieść o Królu Pól (Singer Isaac Bashevis)- 5,0 Pochwała macochy (Vargas Llosa Mario) - 4,0 Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech) - 6,0 Rok w Poziomce (Michalak Katarzyna) - 4,5
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)