Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
:-)
O, no rzeczywiście perełka! A może to jest wydany czyjś blog? Tak mi się od razu skojarzyło - po tym niechlujstwie językowym. A co do Kalicińskiej - możemy sobie przybić piątkę ;)
Misiak, było naprawdę świetnie i ciesze się, że Wam się podobało. Właśnie sobie umyśliłam zrobić 5 dni wolnego pod koniec marca i zastanawiam się, czy nie wypuścić się na Śląsk. Bardzo fajnie mi się z Wami spacerowało i mam nadzieję, że też mnie po Katowicach oprowadzicie :)
Dedalus: Tyrmand karnawałowy To wolny kraj! Spiskowcy Kaftan bezpieczeństwa: Włóczęga wśród gwiazd Księgarnia internetowa, czekam na przesyłkę: Nowożytni najemnicy Powstanie '44 Niewyjaśnione zagadki historii Polski Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej Rozkwit i upadek I Rzeczypospolitej Polacy w Wehrmachcie Złowrogie siostry Bergman: Za kulisami ruchu oporu w Danii 1940-1945 Krach cesarskich Niemiec T...
Moja zazdrość nie ma granic :-)) Tak już całkiem poważnie to cieszę się, że udało Wam się tak miło spotkać. A kawiarnię u Borejków wciąż wspominam bardzo ciepło :)
Mam nadzieję, że wrócisz na trochę bardziej... Pamiętam jak pięknie pisałeś o książkach Antoniego Gołubiewa, to jakoś najmocniej kojarzy mi się z twoją osobą, antecordo :-) Gratuluję serdecznie wydania książki!
To jest sensacja, nie bardzo wysokich lotów, ale też nie jakis chłam. Można przeżyć bez znajomości tej pani. Ale gdyby coś dla odprężenia, na jeden wieczór i między jednym "must read", a drugim, to spóbujcie pierwszego tomu o Maggie Dotyk zła, jeśli Wam się nie spodoba, oznaczać to będzie, że możecie darować sobie całą resztę. Bo Kava, choć sie stara, jednak jest nieco schematyczna. Lee Child, dla przykładu, jest znacznie bardziej zróżnicowany. A...
Roberta ukryła zarumienioną twarz na jego ramieniu, a on ciągnął dalej: - Istnieje tyle rzeczy, których pragnę cię nauczyć i tyle miłości, którą mogę ci ofiarować! Całym sercem wierzę, moja przyszła żono, że wspólnie uda nam się odnaleźć tę światłość przewodnią, która powinna towarzyszyć szczęśliwemu życiu. Może uda nam się wreszcie uchwycić ją na płótnie w jej właściwej, doskonałej postaci? - Światło, o którym mówisz, to po prostu miłość - sze...
No, to się uspokoiłam, bo mam tę książkę w planie :-)
Polski czytelnik w zasadzie dopiero teraz ma okazję głębiej zapoznać się z twórczością McCarthy’ego. Wiadomy bestseller, którego tytułu obiecałem sobie nie wymieniać w tym tekście, na tyle zachwycił krytyków i odbiorców, że teraz Wydawnictwo Literackie raczy nas nową powieścią Cormaca co trzy miesiące. Nową w sensie polskiego przekładu. Nie chcę być złym prorokiem, ale to może doprowadzić do przesytu autorem, z tym, że trudno się dziwić wydawnict...
Kavy jeszcze w ogóle nie czytałam; jest w lokalnej bibliotece, ale zawsze mi się znajdzie coś, co akurat pilnie potrzebuję, albo ciąg dalszy czegoś, co właśnie oddałam, albo coś, co stoi na półce z nowościami i kusi... a przecież więcej niż 4 naraz (na dwie karty) nie weźmiemy - co prawda jako stałym czytelnikom zawsze oddającym książki w terminie z pewnością by nam pożyczono i dwa razy tyle, ale nawet te 4 raz w miesiącu to już poważny wkład w l...
Choć nie wykonał żadnego ruchu, Prunella doznała uczucia, że znalazł się jeszcze bliżej niż poprzednio. - Sądzę, milordzie... - zaczęła. Nagle ku jej zdumieniu ramiona hrabiego objęły ją, a jego usta spoczęły na jej ustach. Przez moment była tak zaskoczona, że nie uczyniła żadnego ruchu. Potem zaczęła próbować się wyswobodzić, lecz jego ramiona zacisnęły się tylko, a usta stały się bardziej natarczywe. Czuła, że opanował ją całkowicie. Gdy ją p...
Uwaga: Treść recenzji zawiera elementy streszczenia, które mogą popsuć radość z lektury bardziej wrażliwym czytelnikom. Jeśli nie lubisz znać treści książki przed przeczytaniem, omiń ten tekst. Człowiek rodzi się jako kartka papieru, czysta lub co najwyżej z kilkoma zagięciami już na starcie determinującymi jego los. Dopiero otaczający go świat, ludzie, przeżycia tworzą kolejne zagięcia, aż w końcu staje się całkowicie pogiętą formą z papier...
Nie, nie, spokojnie. To, co napisała Lilka - a wcześniej Misiak w swojej recenzji - nie zakłóci dalszej lektury. To tylko "zaczyn" do dalszych wydarzeń. Czytałam kiedyś, ale nie doczytałam, nie będę pisać dlaczego. Mimo to, polecam miłośnikom sensacji.
Z tym wydaniem to faktycznie byłoby trudno, bo obecnie na poezję rosyjską mody zbytnio nie ma, może jeszcze kilka lat temu było inaczej. W każdym bądź razie można byłoby kiedyś spróbować przy jakieś większej okazji, jubileuszu... A wiem, że znajdą się osoby zainteresowane takim tomikiem, gdyż jakiś czas temu ruszyło wyzwanie czytelnicze - Rosja w literaturze - w którym bierze sporo osób nie tylko z grona filologów rosyjskich, ale innych, którzy c...
Znalazłem jeszcze jedną BARDZO ciekawą rzecz - mianowicie zapis (mp3) audycji z radiowej "Trójki" z 4 września ub. roku o "Południku" właśnie. Znakomicie naświetla ona konteksty tej powieści - historyczne i kulturowe, wśród nich także te, na które sam chciałem zwrócić uwagę wyżej (szerzej ujęty Peckinpah, ale także Thomas Berger - mówi o tym mądrze dr Marek Paryż z UW). Gorącą ją polecam: http://cormacmc.blogspot.com/search/label/Audycje ...
Nie omieszkam:)
Zapraszam serdecznie:)
Mnie również interesują :) Z chęcią przeczytam, więc pozostaje tylko zdobycie ;) Witaj ponownie!
Oj tak! Namnożyło się tego, namnożyło... :) Wieczorem zamieszczę jedno opowiadanie w moim czytatniku. Mam nadzieję, że się spodoba...
Wróciłeś! :-))) To dlatego Cię tak długo nie było! Pisałeś swoją książkę. :) Gratuluję debiutu i pozdrawiam. :)
Ja też sprawdziłam. :) Skojarzenie z sektą, chociaż nienazistowską, wzięło mi się stąd: Łowca dusz Swoją drogą jest to najsłabsza Kava, jaką czytałam, tej akurat nie polecam.
Fajnie, że zdradziłaś wszystkim treść książki, nie uważasz? Zwłaszcza, ze to triller/kryminał.
Przywiozłam 24 swoje oddane +1 nieobecnej minutki +2 nieobecnej Neski oraz 5 pożyczonych. Bilans wydaje się dodatni, ale ponieważ sama oddadłam tylko dwie, to tak naprawdę znów jest przerażająco ujemny. Ech... :-/ Idę czytać. :-p
O, tak, na pewno masz rację, Krzysztofie wspominając o tym magicznym znaczeniu malowideł, rzeźb a być może i ozdób, które są znajdowane w siedliskach pradawnych istot ludzkich. Są teorie wiążące je z obrzędami magicznymi, rytuałami błagalnymi lub nawet destrukcyjnymi :-) Prawdopodobna jest też ich funkcja estetyczna – "ozdobna", bo ci nasi praprzodkowie posiadali niewatpliwie pewne poczucie piękna. A czytałam też gdzieś, że ówczesna sztuka mogła ...
Całkiem dobrze mu to idzie:)! Aż zdziwiam się:P
Mam nadzieję, że mocniej niż waleriana na koty Campari :). A propos tematów dyskusji, to było jeszcze o thrillerach Lee Childa, i o tym, czy scena z neonazistowską sektą z twierdzy ukrytej w lesie pochodzi z powieści tegoż, czy Alex Kavy. No więc sprawdziłam - na bank z Childa, jest to powieść "Umrzeć próbując".
Bo Lutek jest małospotkaniowy. Ale się wkręci.
Zdjęć nigdzie nie wrzucałem, ale chętnie je roześlę wszystkim zainteresowanym. Paren i Syrenka już mają. Można do nich po zdjęcia uderzyć albo do mnie bezpośrednio - stefan_001małpa.pl :-)
Ja uwielbiałam Antresolka profesorka Nerwosolka [MAW], chociaż komiksy mnie nigdy specjalnie nie interesowały. Ale ten był fenomenalny. A co z tygodniowym Kaczorem Donaldem i jego Komiksem Gigantem? Ja się na tym wychowałam.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)