Teksty i komentarze

1) Aleja Potępienia - 4,5 2) Czarodziejskie przygody Franka - 5 Praktycznie nieznana, a bardzo sympatyczna książeczka dla dzieci. :) Nigdy bym jej pewnie nie przeczytała, gdyby nie to, że sam autor bardzo miło, kulturalnie i nienachalnie zareklamował się na pl.rec.ksiazki. A w korespondencji okazał się niezwykle sympatycznym człowiekiem. Z przyjemnością przeczytałam elektroniczną wersję demo książeczki, po czym zdecydowałam się kupić książecz...

Zgadzam się z Twoją opinią,książka Garwood to typowe romansidło,w książkach McNaught jest klimat,uczucie,styl.Niby podobne ale czyta się inaczej,pozdrawiam.

Szczerze mówiąc, nie rozumiem, po co tworzyć nową wersję książki, która została już wydana, podobała się czytelnikom, zajęła jakieś miejsce w ich sercach. I gdybyż tylko zmiany dotyczyły poprawek stylu, zmiany słownictwa, nie byłoby jeszcze tak źle. Ale nadawać pierwszoplanowym postaciom nowe imiona?! Przenosić je w czasie o około 20 lat?! Zmieniać ważne fakty?! Ewa Ostrowska właśnie tak uczyniła z powieścią "Co słychać za tymi drzwiami". Sios...

Również bardzo udany miesiąc, chociaż z jakością lektur różnie bywało.:) O bibliotece 3,5 (nieco już przestarzałe, ale przynajmniej ładnie się starzeje) Czy koty zawsze spadają na cztery łapy? 4 (zbiór ciekawostek dla wszystkich kociarzy) "Avatar" Jamesa Camerona 3,5 (zawiodła mnie jakość grafik, chociaż pomysł ciekawy) Muzeum rzeczy nieistniejących 3 Zbrojni 5,5 (znowu trafił mi się świetny Pratchett:) Kot, który czytał wspak 4...

Ja tak samo, z tą różnicą, że zamiast Bromby były (i nadal są, bo przecież odstresowania człowiek potrzebuje nie tylko przed maturą) Muminki.

No, dla najmłodszych nie, ale w zasadzie może po nią sięgnąć dobrze czytający ośmio-dziesięciolatek. No i potem tak jak z dalszymi częściami "Harry'ego Pottera" - jeden przeczyta i nic, a drugi będzie miał koszmary senne (o ile pamiętam siebie w tym wieku, pewnie też bym miała, jak miałam po "doroślejszych" lekturach, np. "Trylogii" Sienkiewicza czy "Ondraszku" Morcinka).

Są jednak pewne zalety chorowania;) *przeczytane: 1.Inny świat: Zapiski sowieckie - 5 2.Samotność Bogów - 5,5 - z happy endem chyba byłaby gorsza 3.Trzepot skrzydeł - 3,5 4.Gringo wśród dzikich plemion - 6!!! - rewelacja, moim zdaniem nawet lepsza niż "Rio Anaconda" 5.Paragraf 23 - 3 6.Kontrabasista - 5,5 - zupełnie inne spojrzenie na instrument, jak i na muzyka:) rewelacja 7.Trzy historie i jedno rozważanie - 4 - miało być 5, ostatnie op...

Mój marzec: -> Droga do Zielonego Wzgórza (4) - podchodziłam do tej książki z bardzo mieszanymi uczuciami, z jednej strony prawie pewna, że będzie to marna podróbka, z drugiej - jednak klimat kusił. No i w sumie zostałam pozytywnie zaskoczona, autorka naprawdę fajnie oddała atmosferę i dość wiernie (w sensie - zgodnie z tym, co mówi sama Ania w późniejszych latach), ale też ciekawie opisała wcześniejsze losy Ani. -> Pamięci, przemów: ...

Nie przeczytałam wszystkich, ale sporo i z przyjemnością czytam to, co piszesz :-)

Niesamowita książka! Sięgnęłam po nią zaintrygowana miejscem akcji, sama mieszkam w Łodzi, a niewiele książek ma akcję osadzoną w naszym mieście. A potem nie mogłam się od książki oderwać, jej klimat mną zawładnął. Opisane sytuacje zapadły mi w pamięć. Polecam!

Przeczytałem i zrecenzowałem wszystkie powieści cyklu "Dzieje Polski". Wkrótce zamieszczę kolejne recenzje dzieł "Bolesławity".

Zapraszam:)

Moje odczucia co do tej książki są całkiem inne.Kilka minut temu skończyłam ją czytać.I nie mam absolutnie żadnych smutnych i pomurych myśli.Wręcz przeciwnie.Książka mi się bardzo podobała dlatego,że wszystkie historie kotów napisane są bez zbędnej tkliwości, z ogromną prawdziwością i miłością do tych stworzeń.Sięgnęłam po tą książkę,ponieważ od 3 miesięcy w moim domu zamieszkał kot,który sprawił,że z zdeklarowanej psiary szybko zmieniłam się w k...

Bardzo podobała mi się ta książka, gorąco polecam!!

Helen, najbardziej konsekwentna i cyniczna ze Słodkich Magnolii, realizuje z sukcesem wytyczone cele - jest cenioną prawniczką, niezależną finansowo specjalistką od spraw rozwodowych. Ma jednak jeszcze jedno niespełnione marzenie, które powoli przeradza się w obsesję: macierzyństwo. To oczywiste, że tak energiczna kobieta nie czeka na uśmiech losu, lecz opracowuje dokładną strategię działania... [Harlequin, 2009]

Z ciekawości spytam - ile ci jeszcze zostało książek z Dziejów Polski do przeczytania?

Oh Jeonghui należy do grona najwybitniejszych współczesnych powieściopisarek południowokoreańskich. Jej utwory zostały przetłumaczone m.in. na język angielski, francuski, rosyjski i japoński. Problemy, jakie podejmuje Oh, nie są łatwe, prowokują, zmuszają do refleksji, i nie zawsze odpowiadają mentalności Koreańczyków. W Polsce ukazała się także inna książka tej autorki, "Miłość zeszłej jesieni i inne opowiadania". „Co też może zobaczyć ślepy...

- Autoportret - Kapelusz - Tuba z pastą do zębów - Łyżka - Dom z klocków - Trąba - Bilet - Nici - Buty - Makaron - Dziadek - Wół - Placek - Staszek - Muchy w nosie - Kurczę blade - Po co krowie rogi na głowie? - Rozmowa z osłem - Dlaczego ryby rozmów nie wiodą - Dlaczego cielę ogonem miele? - Spacer z psem - Kundel - Bajka o kurze - Dwa koguty - Certa - Kokoszki - Ulica Tabliczki Mnożenia - Dziura w moście - Wiersz o p...

Zachęcony wyśmienitym "Bractwem Róży" Davida Morrella, sięgnąłem po drugą powieść z luźno powiązanej trylogii. Tytułowe Bractwo Kamienia to kościelna organizacja chrześcijańskich asasynów, pochodząca jeszcze z czasów wypraw krzyżowych. Aprobowana przez papieża grupa zabójców broni interesów Kościoła nielegalnymi sposobami tam, gdzie nie da się tego zrobić legalnie. Shean McLane (w oryginale Drew - chyba uznano, że to imię jest zbyt dziwne d...

Skoro nad tym pracujecie, to może przyda się moje spostrzeżenie, że wyświetlanie informacji o tym jakie książki danego autora są dostępne w księgarni bardzo zaciemnia stronę autora. Na przykład tu: Lem Stanisław. O ile wyświetlanie takiej informacji przy książce uważam za sensowne, to przy autorze nie jestem pewna w ogóle co do samej idei. A już na pewno nieszczególnie wygląda konkretne wykonanie, przynajmniej w tej chwili. Ja sama sugerowała...

Podałam tytuł "Co myśli mój pies" a nie podałam autora. Sorry! Uzupełniam więc: Bailey Gwen.

"Co myśli mój pies"

Pozycje ze "Schowka" pt "Planuję przeczytać" mogłyby być też sortowane według ocen. (nie ukrywam, że sugeruję się ocenami bardzo często...)

Nie czytałam jeszcze żadnej pozycji Picoult. Zaczełam od książki "Dziewiętnaście minut" właśnie... Właściwie nie zaczęłam jeszcze, aktualnie leży na półeczce i czeka aż skończę podobną cegiełkę - Shantaram.

Jak dla mnie przydałoby się kilka usprawnień ocen "Jestem zainteresowany"/"Nie jestem zainteresowany", czyli: 1) Możliwość dodania oceny "Jestem zainteresowany" na stronie książki - tak samo jak "Nie jestem zainteresowany". 2) Analogicznie powinna być możliwość pokazywania i ukrywania ocen "Jestem zainteresowany" w "Moich ocenach" 3) Książki, które były ocenione buźkami :-) lub :-( a później ta ocena została zmieniona na "Nie czytałem" nie...

Dawno, dawno temu (zagaiła Sowa epicko) powieść ta została sfilmowana. Po premierze jeden z krytyków podsumował efekt: "Nie uczta Baltazara. Uczta się filmować".

Nie znany jeszcze polskiemu czytelnikowi austriacki pisarz uznawany jest za czołowego przedstawiciela realizmu fantastycznego i godnego kontynuatora tradycji tego gatunku, którego twórcami byli E.T.A. Hoffmann i F. Herzmanovsky-Orlando. Proza Margintera, pełna zaskakujących rozwiązań konstrukcyjnych, kłująca złośliwą ironią i rozbrajająca wszechobecnym humorem, posiada również walory dobrej prozy realistycznej i w tym sensie jest wyjątkowo celną ...

Po zmierzchu zapowiada się nieźle:)

Boże, jak ta książka rozczulała mnie i bawiła! Płótno Veronese'a, ostatnia resztka wielkiej fortuny... zagubione w ruinach Warszawy... i rozliczne przygody, wywołane jego poszukiwaniem wśród straszliwego zamieszania w rozbitym polskim mrowisku, które... chce wszystko odbudować: domy, kościoły, szkoły, teatry, zakłady przemysłowe, szosy, drogi kolejowe, porty wśród szarpaniny związanej z tworzeniem nowego ustroju ekonomicznego i społecznego. Wmies...

"Dziewiętnaście minut" - pierwsza, którą przeczytałam. Bardzo mi się podobała. Dobrze, że autorka nie boi się niekoniecznie "dobrych" zakończeń - kurczę, książka to nie bajka, takie "bajkowe" zakończenie często sprawia, że ksiązka staje się mało wiarygodna. "Zagoubiona przeszłość" - też bardzo fajne, ciekawy pomysł na książkę. Ogólnie Jodi Picoult, jej styl pisania i ciekawa tematyka bardzo mi się podoba - co zresztą znalazło odzwierciedlen...