Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Linki wszystkie znajome i artykuły już przeczytane. Najbliżej mam do swojej osiedlowej - Rzeszów. :-) To tylko mój aktualny fijoł/zauroczenie/zachwyt a nie jakaś dysertacja z terminem na wczoraj. :-))) Artykułów może wystarczy... Bardzo-bardzo Ci dziękuję, odwaliłaś kawał roboty.
Balkonik malutki i wiecznie zagracony przez kochanego tatusia, babci na wsi brak... Pozostaje czytać w domu (tak, wiem, leń to zawsze sobie znajdzie pretekst, żeby z łóżka nie wyłazić ;)).
Może "Ferdydurke" Gombrowicza? Tu relacje uczeń-nauczyciel byłyby chyba najoryginalniejsze. ;)
W mojej mieścinie parki niestety pełnią funkcję miejsc schadzek rozmaitych pijaczków, począwszy od młodzieży, a kończąc na weteranach w tym fachu. ;)
Z tą dyskryminacją historii muzyki i sztuk plastycznych masz absolutną rację. Z tego co pamiętam miałam w liceum przedmiot o nazwie wiedza o kulturze (WOK) bodajże, ale nie przypominam sobie byśmy omawiali historię muzyki, czy sztuki. Rysowaliśmy koniki, kwiatuszki i przedstawialiśmy scenki rodzajowe, a jakiejkolwiek teorii - zero. Więcej dzieł sztuki (mówię o malarstwie i rzeźbie) poznaliśmy na języku polskim, czy na plastyce w gimnazjum, niż na...
Złoty pelikan - Gdańsk Tracę ciepło - Kraków
"Próchno" Wacława Berenta - miasto bez nazwy, ukazane głównie nocą i nad ranem, spowija je mgła, a jeśli jej nie ma - całe jest w osadach z kominów fabrycznych. To tak w wielkim skrócie ;) Pojawiają się m.in. cmentarz, kawiarnia/knajpa, park (?)
Przystanek śmierć (Warszawa)
Wrocław - "Festung Breslau" i pozostałe książki Marka Krajewskiego z cyklu z Eberhardem Mockiem. Warszawa - "Boso, ale w ostrogach" Stanisława Grzesiuka.
Hanemann - Gdańsk
No i jeszcze przypomnę (czyje, ach, czyje?) oceny: # Żaba {Ocena: 4 } *) # Czarna polewka {Ocena: 4 } *) # Język Trolli {Ocena: 4 } *) # Opium w rosole {Ocena: 5 } *) # Ida sierpniowa {Ocena: 5 } *) # Kalamburka {Ocena: 5 } *) # Imieniny {Ocena: 4 } *) # Kwiat kalafiora {Ocena: 5 } *) # Szósta klepka {Ocena: 4 } *) Itd., itd. Że to Poznań, każdy wie.
Niemy od urodzenia, posługujący się jedynie znakami języka migowego, Edgar Sawtelle wiedzie sielankowe życie z rodzicami na gospodarstwie w stanie Wisconsin. Rodzina Sawtelle już od kilku pokoleń zajmuje się hodowlą i tresurą wyjątkowej rasy psów, której przedstawicielką jest lojalna towarzyszka i opiekunka Edgara, Almondine. Nieoczekiwany powrót Claude'a, stryja Edgara, powoduje, że dotychczas spokojne życie rodziny Sawtelle rozpada się jak dome...
Widzę, że podobał Ci się Kertesz. Muszę do niego (właściwie do literatury żydowskiej i o holokauście) wrócić i zastanawiałam się od jakiego tytułu zacząć. Myślałam "Kadyszu" i "Fiasku", ale teraz już nie wiem. Może jednak ten "wywiad"? Polecasz? Pisałaś o tym, że w tym miesiącu literatura świetna, ale temat trudny. Patrzę na tę listę i podziwiam Cię, że dałaś radę przeczytać to wszystko na raz. Bardzo długo odchorowuję takie książki. Nie ważne, ...
Zły (Warszawa)
Dawno, dawno temu, w odległej krainie, gdzie zakopywanie żywcem było normalnym sposobem pozbywania się niewygodnych władców, przyszedł na świat drugi syn księcia-wygnańca. 50 lat później w odległym od wielkiego świata monastyrze zebrał się sąd, który winien był wydać wyrok na osobę, która już za życia stała się bohaterem niezliczonych opowieści. Znacie? To posłuchajcie... Gdy otwieramy powieść traktującą o znanej nam historycznej postaci, wiem...
Sumaki chyba tu u nas nie rosną, przynajmniej nie widziałam. Ale za blokiem naprzeciwko rośnie taka odmiana klonu, której liście na jesieni nie żółkną, tylko czerwienieją, na taki odcień intensywnego karminu. Cała korona jeszcze jest dość mocno zielona, i na tym tle cętki żywej czerwieni; zjawiskowo wygląda zwłaszcza rano, w promieniach wschodzącego słońca (pod warunkiem, że jakieś promienie widać, bo akurat w ciągu ostatnich dwóch dni to niekoni...
Powoli urabiam Miciusia, żeby może coś przy okazji wyjazdu na osiemnastkę siostrzeńców (impreza 11.10, i gdyby tak dzień wcześniej...), ale na razie twierdzi, że za wcześnie obiecywać.
Wrzesień: Nikogo nie ma w domu (2,5) Historia miłości (5!) Ex libris: Wyznania czytelnika (4,5) Jak być uczonym (4) Opowieść o dwóch uniwersytetach (4) Niepokój (3,5) Pustynia Tatarów (4,5) Czyste, nieczyste (4,5) Pigafetta (2,5)
Zobacz tutaj: "Różne oblicza starości na przestrzeni epok" I może też tu: Częściowe rozwiązanie konkursu nr 29 „CZAS i PRZEMIJANIE w LITERATURZE” :)
No właśnie: jest tyle świetnych opisów miasta w literaturze zagranicznej, a z polskiej - jak na złość - nic, kompletnie nic nie pamiętam.
Zajrzyj do ocen i schowka Rewolwer_Ocelot. :-)
Prawdziwą rewolucją w Rosji była rewolucja lutowa. To ona wprowadziła w Rosji demokrację, obaliła carat i była na najlepszej drodze do uporządkowania w możliwie uczciwy sposób stosunków społecznych w tym kraju. Tzw. rewolucja październikowa nie była żadną rewolucją lecz puczem, zamachem stanu, który wyniósł do władzy małą ale zdecydowaną, bezwzględną, dobrze zorganizowaną grupkę żądnych władzy bolszewików. Lenin w przeciwieństwie do chociażby Fid...
Nie zgadzam się z Tobą ani trochę.Czytałam zarówno "Zmierzch" jak i "Pamiętniki wampirów" i uważam że dzieło pani Lisy J. Smith jest dużo lepsze. Ciekawsze i nie zostawia niedosytu, który miałam po "Zmierzchu". Być może masz rację, że w pierwszej części nie wiele się dowiadujemy. Uważam jednak, iż jest to rodzaj tych książek, które mają lepsze kolejne części, a nie pierwszą. Pozdrawiam :)
Nie jest najgorsze i łatwo się czyta, ale problem w tym, że gdyby nie było lekturą to i "Wesela" bym nie przeczytała... Jak mam chwilę wolnego czasu to próbuję leczyć niedobory snu. W perspektywie też nie za ciekawie, bo już na teraz właściwie mam "Chłopów", ale malutką iskierkę nadziei mam, że wcisnę gdzieś Coehlo, bo chcę w końcu przeczytać "Weronika postanawia umrzeć". Ech... byle do maja:)
jeszcze "Miłosierdzie gminy" Konopnickiej
Moja prezentacja maturalna:) Temat:"Ukaż sposoby portretowania ludzi starych w literaturze i sztuce różnych epok. Omów ich funkcje" Macie może pomysł na lektury do owego tematu? Dzieła sztuki również mile widziane, zarówno obrazy jak i rzeźby jeśli tylko pasują do tematu. Na chwilę obecną z literatury podmiotu zastanawiam się nad: "Chłopi" Reymonta "Spóźnieni kochankowie" Whartona "Staruszkowie" Tuwima "Ojciec Goriot" Balzac listy Jan...
Och, ale "Wesele" jest chyba OK, nieprawdaż? ;))
Myślę, że w książkach coelho znajdziesz podobne motywy np. "Brida" Poza tym "Gejsza" w zasadzie to tyle co mi przyszło do głowy ;) JA mam motyw snu i też dosyć oporni mi idzie, ale mam nadzieję, że coś znajdę ;)
Mój wrzesień: ......... ............ .................. ........................... .................................. ..."Wesele" Wsypiańskiego.............. ............................. ...................... .................. ............. Dobija mnie ta matura. Na NIC kompletnie nie mam czasu, niestety w tym na czytanie...:(
Oj jeśli Polska to gorzej. "Gnój" (chyba) "lalka" "Ludzie bezdomni" To chyba tyle jak mi się coś przypomni to dam znać :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)