Teksty i komentarze

Wydawnictwo Arkady wydało ostatnio reprint książki z 1964 r. Jak zatem łatwo wywnioskować, jest to prezentacja mody kobiecej pierwszej połowy XX wieku, co daje istotną według mnie różnicę. Polecam zainteresowanym, a także tym, którzy modą zajmują się zawodowo.

estampida, zgadzam się z Tobą w stu procentach. mnie również niesamowicie urzekł Cień Wiatru.. i pewnie dlatego po Grze Anioła spodziewałam się czegoś równie rewelacyjnego. ale właśnie, gdyby Cienia nie było, Gra nie stałaby się jedynie cieniem Cienia ;-) książka nie jest zła, ale moim zdaniem Zafon trochę za bardzo popłynął.

"Kapitana Blooda" Rafaela Sabatiniego z 1957r. Książka mojego dzieciństwa. I to samo wydanie!

Z wielką przykrością muszę się zgodzić. Darzę Sapkowskiego wielką estymą, od niego zaczynałem czytanie fantastyki, tym trudniej jest mi powiedzieć, że "Lux Perpetua" to słaba książka. Właściwie z każdym z Twoich argumentów się zgadzam, dodam tylko jeszcze, że również humoru, charakterystycznego dla Sapkowskiego w poprzednich częściach Trylogii, zabrakło. Czytając "Lux...", czułem się, jakbym czytał "Bożych Bojowników"bis. Schemat "porwali go a on...

Jedna z lepszych książek, jakie ostatnio przeczytałam. Od samego początku zaczynamy się zastanawiać, co tak naprawdę stało się z Rafaelem Moriną, opisywanym przez rodzinę, znajomych i współpracowników jako człowiek niezwykle dobry, uczynny, pracowity, wręcz ideał. Jednakże porucznik Conde wyznaczony do prowadzenia śledztwa sceptycznie podchodzi do tych opisów. Zna on Rafaela Morinę jeszcze z czasów liceum, gdy ten był przewodniczącym Federacji Uc...

Egzaminy pokiereszowały moje czytelnicze plany, ale udało mi się choć trochę od wszystkiego oderwać dzięki: P.Williams:Wzloty i upadki Super mamy (5) H.Mankell:Psy z Rygi (4) A.Kaczorowski:Europa z płaskostopiem (4) i w końcu zdobyte S.Petrignani:Domy pisarek(5), kończę X.Guo "Mały słownik chińsko-angielski dla kochanków" i jak na razie mam problem z jego oceną- lektura nałożyła się na podobne stylistycznie wydawnictwa naukowe(!) i musiałam ...

1.Ballada o Narayamie: Opowieści niesamowite z prozy japońskiej 2.Pandrioszka 3.Książki i ludzie: Rozmowy Barbary N. Łopieńskiej 4.Życie nie jest romansem, ale... 5.Pięćdziesiąt kawałków i inne opowiadania 6.Jędza w domu czyli Co 26 kobiet myśli o seksie, samotności, pracy, macierzyństwie i małżeństwie aktualnie 24 współczesne opowiadania południowoafrykańskie Uchodźcy z Korei Północnej: Relacje świadków

Poczucie humoru autora, fotografie i przystępny język to zdecydowanie mocne strony tej książki.

U mnie nie mam kryzysu czytelniczego za to mam bardzo absorbującego potomka, więc i tak jestem dumna z mojego czerwca: Bez mojej zgody (5) - nierozwiązywalny problem etyczny, podany w amerykańskiej papce powieściowej, ale i tak warto, wzrusza bez taniego sentymentalizmu Kryptonim "Liryka": Bezpieka wobec literatów (5,5) - znakomite, jak zwykle, Panią Siedlecką mogę czytać w ciemno Sześćdziesiąty pierwszy (3) - wielkie rozczarowanie, mieszkan...

Zdecydowanie da się odczuć, że listy te napisano dla potrzeb książki, co uważam za spory minus.

U mnie przeciętnie (więcej niż połowa lektur to takie sobie fantasy); prócz poniższych dwie zaczęte (jedna literatura faktu, jeden wielki zbiór poezji), ale nie przewiduję szybkiego ich zakończenia - czytam na raty w przerwach między beletrystyką. A przeczytane: W głębi lasu (4) Smoki jesiennego zmierzchu (4) Smoki zimowej nocy (4) Smoki wiosennego świtu (3+) Czas bliźniaków (3+) Wojna bliźniaków (3+) Próba bliźniaków (3+) S...

Jeśli chcecie sobie troszkę popłakać, polecam: "Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze", ale nie będzie to płacz "prosty", tylko jeśli uronicie łzę, to raczej dlatego, że przytłoczy Was nadmiar nieszczęścia głównej bohaterki i jej źle skrywany smutek. Poza tym polecam "Jeszcze jeden dzień w raju" Artura Szulca, gdzie człowiek czasem się wzrusza "miłośnie" i "Chłopca z latawcem". Jest tam parę scen, których nawet odporny psychicznie człowiek nie ...

"Wspomnienia z niepamięci" Holoubka - piękną polszczyzną, której teraz już się nie używa, spisane wspomnienia wybitnego polskiego aktora "Z pamiętnika psychoanalityka" Moniki Koteckiej - wspomnienia psycholożki ze spotkań z udręczonymi duszami "Z jarmarku" Szołema Alejchema - jak wyglądały maleńkie miasteczka Europy Wschodniej, gdy jeszcze zamieszkiwali je Żydzi "Słup ognia" Karla Sterna - erudycyjne wspomnienia nawróconego na katolicyzm Żyda ...

Trzeba marzyć Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć Zamiast dmuchać na zimne Na gorącym się sparzyć Z deszczu pobiec pod rynnę Trzeba marzyć Gdy spadają jak liście Kartki dat z kalendarzy Kiedy szaro i mgliście Trzeba marzyć W chłodnej, pustej godzinie Na swój los się odważyć Nim twe szczęście cię minie Trzeba marzyć W rytmie wiecznej tęsknoty Wraca fala do plaży Ty pamiętaj...

"Solaris" trochę takie jest, że nie wiesz, co jest prawdą a co nie. Rzeczywistość trudna do uchwycenia. Ale pewnie już to czytałaś - miód swoją drogą.

Chęć tworzenia, gdy się nie potrafi stworzyć nic, co naprawdę zrealizuje tę chęć. Cheć tworzenia, gdy brak ogarniającej nas pasji. Chęć tworzenia, gdy nie jesteśmy w stanie zrobić czegoś co rozbudzi w innych emocje. Tak, to sprawia ból. Natomiast z innej strony: ból rodzi piękno. Jeszcze doskonalsze.

Ojejku, "siódma muza"? Nie zauważyłam, naprawdę!

Bardzo dobra recenzja! Autorka ujęła w niej moje odczucia po przeczytaniu kilku ostatnich części "Jeżycjady". Sama nie potrafiłam ich sprecyzować z sentymentu za czasami, w których książki pani Musierowicz czytałam z wielką przyjemnością. Jednak teraz, szczególnie przy czytaniu "Sprężyny" coś zaczęło mi przeszkadzać: postacie, ich wypowiedzi(coraz bardziej nienaturalne) i nieprawdopodobne zbiegi okoliczności.

Martwe zgliszcza. Milczące szkielety. Czy mistrzyni sztuki śmierci potrafi odsłonić ich ostatni sekret? Piękne opactwo Glastonbury padło ofiarą płomieni. Ogień odsłonił szokujące znalezisko - szkielety mężczyzny i kobiety pochowanych wieki temu w jednej trumnie. Czyżby odkryto szczątki króla Artura i Ginewry? Henryk II ma taką nadzieję. Potrzebuje dowodu śmierci mitycznego władcy, by zdławić rebelię Walijczyków, którzy wierzą, że Artur żyje i ...

-"Zakochany duch" Jonathan Carroll -"Wichrowe Wzgórza" Emily Bronte -"Szklany klosz" Sylvia Plath -"Slonecznik" Richard Paul Evans

Przez Biblionetkę zacznę chyba wpadać w kompleksy. Jeżeli tak wyglądają Wasze listy podczas „kryzysu czytelniczego” to aż „strach” pomyśleć o liście książek w „dobrym” miesiącu. I jak tu nie marzyć o umiejętności szybkiego czytania. Na dorównanie gigantom czytelnictwa nie mam szans. ;) Moja czerwcowa lista wygląda następująco: * Mistrz i Małgorzata, * Wesołe kumoszki z Windsoru, * Godzina detektywów: Rozwój i kariera kryminalistyki, * Med...

Wkońcu jest! ;-) U mnie w przeciwieństwie do powyższych Pań , czerwiec to miesiąc wybitnie pełny książek :-) . Oto one: 1.Artemis Fowl 5,5 , porywająca, fantastyczna opowieść, cóż... kocham takich geniuszów! 2.Tajemnica zielonej pieczęci 5 3.Koniec wakacji 4 4.Pan Samochodzik i Fantomas 5,5 , kolejna , świetna książka o Panu Samochodziku 5.Gringo wśród dzikich plemion 6-, uśmiałam się jak mało kiedy, nawet Pratchett nie umie mnie tak r...

Ta recenzja powinna być do pierwszej lub drugiej części, bo nie ma ani jednego słowa akurat o "Gwiazdce z nieba"

A ja z twojej recenzji dowiedziałam się, że dowiadywać nie ma żadnego synonimu, którym można by to słowo zastąpić

Dokładnie. Ja, kiedy mam zły humor, to nawet książki są dla mnie wrogami :) Ale kiedy humor jest taki średni, że jeszcze nie jest ze mną tak źle, to Chmielewska albo jakieś fajne babskie czytadło są idealne, aby było lepiej.

Gombrowicz zamiast "W pustyni i w puszczy" to chyba nie jest najlepszy pomysł, nie ten etap nauki :) Chociaż myślę, że czwarta czy piąta klasa podstawówki to i na Sienkiewicza nie jest dobre miejsce. Ja książkę przeczytałam, bo w tamtych czasach czytałam wszystkie lektury, ale długo potem czułam niesmak do Sienkiewicza. O ile Trylogia mnie zachwyciła (a przynajmniej 2 pierwsze jej części), to do "W pustyni i w puszczy" po doświadczeniach z dziec...

co jakiś czas pojawia mi się żal, że nie dotarłam jeszcze na żadne spotkanie bnetkowe. W ciągu roku większą szansę miałabym na spotkanie krakowskie (których jest jak na lekarstwo albo i jeszcze mniej), ale najbliższe miesiące spędzę, pewnie z małymi przerwami, w Katowicach. Może się za bardzo na bnetce nie udzielam, ale czuję się z nią, z podajem, z książkami i z czytającymi ludźmi dość silnie związana. Do tego uczestniczę w pewnym stopniu w ż...

Ja w ogóle nie lubię twórczości Henryka Sienkiewicza. Jak dla mnie jest ona strasznie naiwna, szczególnie widać to w "Pustyni i w puszczy". Bohaterowie są szablonowi, przygody nudne, opisy nieinteresujące, o Afryce nie dowiedziałam się niczego nowego. Zakończenie było tak przewidywalne, że praktycznie na początku książki domyśliłam się zakończenia. Postać Stasia była dla mnie istnym koszmarem. Nawet nie była prawdziwa!nie czułam jej. I te wszystk...

Mnie również się podobała. Jest pełna optymizmu i radości. A pięknym , przedwojennym klimatem występującym tam prawdziwie się "upajałam".

W czerwcu tak oto przedstawia się moja lista: Smażone zielone pomidory (4) O bibliotece (5) - dzięki, Bryniu za pożyczenie; Ida sierpniowa (5) - na polepszenie humoru idealne; Listy starego diabła do młodego (3,5) Filary ziemi (2,5) - rozczarowałam się. Bardzo. Pełnia księżyca (4,5) - nie ma to jak pojawiająca się twarz w zwidach alkoholowych ;) Pan midszypmen Hornblower (5) Porucznik Hornblower (5,5) Hornblower i jego okręt Hotspur (4,5...