Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Ha, to było chyba wielkie wyrzeczenie :))
Świetna recenzja.Wydaje mi się,że książka Żulczyka nie bardzo trafia w moje gusta,ale napisałaś o niej z taką pasją, tak interesująco, że mam wielką ochotę po nią sięgnąć. Pozdrawiam.
Rozumiem. Piszesz: "Żeby twierdzić...". Czy Twoim zdaniem tak wygląda twierdzenie? "Czy jest prawdziwa? Nie wiem, być może, ale… instynktownie i „na wyczucie” bardzo w to wątpię. Na takiej samej zasadzie wątpię też, żeby prawdziwe Indie pokazywały filmy w stylu Bollywood. Jedna i druga wizja wydaje mi się wręcz groteskowo przerysowana".
W życiu bym na to nie wpadła, że to tryfidy i że Pimpuś planował konkurs z takim trudnym słowem. Nie dam się skusić. :)
Errata do 11!! 11. Miesięcznie pół książki, około 10 rocznie.
Wielkie uczucia wymagają wielkich poświęceń. Uwielbiam Don Kichota i to dla niego się męczę. Jakiś urok też musi być w tym totalitaryzmie, skoro przy nim tak dzielnie trwasz. :)
Generalnie zgadzam się z uwagami zawartymi w recenzji, jest tylko jeden problem: nie autorkę należy obarczyć odpowiedzialnością za kiepski język polskiego wydania... Czytałam oryginał (prawie wszystkie tomy) i mogę stwierdzić, że tłumacz zawalił na całej linii. Niebo a ziemia, w zasadzie w ogóle nie ma porównania.
Poniekąd się zgadzam.Objętośc książki chyba nie pozwoliła autorce na więcej.Ale z drugiej strony do czytelnika należy ostatnie słowo.To, co sobie sam dopowie.I jakie wnioski wyciągnie.
Bajka opowiada o zwierzątkach, które mają ludzkie cechy. Bohaterowie poznają się na statku, który ulega katastrofie i jako rozbitkowie na bezludnej wyspie muszą zmienić swe dotychczasowe poglądy i podejście do życia, przyjaźni itp. Na wyspie przeżywają mnóstwo ciekawych przygód, z których każda jest próbą ich charakteru. W efekcie próżna Pudliczka przestaje myśleć tylko o sobie, nieśmiała i zahukana Króliczka uczy się wchodzić na drzewa itd. Wśró...
1. 1-2 tygodnie 2. Nie 3. Dziady, Lalka 4. Nie wiem 5. Nie mam ulubionego 6. My, dzieci z dworca zoo 7. Wszystko czerwone – Chmielewska 8. Chmielewska 9. Mały książę, Dzieci z Bullerbyn 10. 12 11. 0 12. Sto lat samotności – Marquez, Oddział chorych na raka – Sołżenicyn, Ojciec chrzestny – Puzo 13. Stephen King, John Irving 14. Nie wiem 15. Powieści obyczajowe, kryminał 16. Empik 17. Nie 18. Dom, autobus 1...
Średnio mi się "Szkatułka" spodobała. Z pewnością to, że Gillian jest tak odważna i dzielna jest naciągane, co często się zdarza w romansach, ale w tym jest po prostu nie do zniesienia. Owszem, potrafiła się sprzeciwić Alfordowi, jednak takie postępowanie wydaje mi się być bardziej nierozważne i głupie niż... waleczne. Siła namiętności... ech, ze świecą szukać. W sumie może się czepiam, bo książkę nie czyta się źle, ogólnie jest do prz...
Raymond A. Moody ''Życie po życiu'' Andrzej Pilipiuk '' Kuzynki'' Ken Kesey '' Lot nad kukułczym gniazdem''
1. Zależy od grubości, ale średnia to jakieś 3-4 dni. 2. Nie. 3. Trylogia Sienkiewicza, " Lalka", " Dziady", "Chłopi ", "Pan Tadeusz". 4. Filipowicz, Rembek? 5. Muza, Bellona, Znak, Rebis. 6. Na pewno jest ich trochę, ale nie co do wszystkich jestem pewny czy to były 3 czy 4 razy. Takie pewniaki, to :"Lalka", "Amerykańskie lotnictwo pokładowe", "Moc i chwała ", za kilk...
:-) Mataczenie 4 specjalnie dla Ciebie miałem od razu ("to, czym strzelałem w nagusów w Twoim konkursie"); trzeba było jednak wymyślić uniwersalne.
Gosiu, dziękuję za wciągający konkurs! Zanim człowiek (no, mamut) zauważy trudności, już jest wciągnięty. Dziękuję mataczom, przede wszystkim Joyowi, Gandalfowi i Tobie, za pomoc przy tych mało klasycznych lub po prostu trudnych. No i witam nowych współtowarzyszy uzależnienia...
O Jezu miesięcznie będzie około 5!! to dotyczy pyt. 11:)
1 Przeciętnie 3 dni, ale to zależy od grubości 2 Nie. Każda literatura ma swoich wspaniałych reprezentantów 3 "Dziady", "Pan Tadeusz", "Lalka", "Nad Niemnem" 4 Agata Miklaszewska - za mało znana 5 Zielona sowa 6 Kochankowie z Marony - Iwaszkiewicz 7 Senność - na dzień dzisiejszy 8 Kuczok 9 Opowieści z Narnii 10 mnóstwo. 70-80 11 sporo 70-80 12 Sto lat samotności, Portret Doriana Graya, Dom na kra...
1. Powiedzmy, że średnio trzy dni. 2. Bardzo lubię literatury słowiańskie - w szczególności rosyjską, bułgarską i czeską. 3. "Trylogia", "Quo vadis?", "Lalka", Chłopi", "Nad Niemnem", "Pan Tadeusz", "Wesele". 4. Nie uważam, że któryś pisarz jest szczególnie niedoceniany. Moim zdaniem dobre się zawsze przebije. 5. Lubię "Zieloną Sowę" i "Prószyński i Spółka" -...
Jakie mądre i kreatywne dziecko! :))
Nic wprawdzie nie odgadłam, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dziękuję za polecanki. Właśnie za to między innymi tak lubię konkursy, że można w nich, oprócz satysfakcji, wygrać ciekawe inspiracje do dalszej lektury.
Takie to ja rzucam po góra dwóch dniach. Chociaż "Korzenie totalitaryzmu" Arendt czytam już ze 3 tygodnie. I powiedziałam sobie, że skończę. Choć na razie wiem, co moi "tropowicze" w tym widzieli.
Tak, to tryfidy były czytane podczas zmywania przez mamę Żakową. :) A może Tobie też ktoś by poczytał tryfidy podczas zmywania? ;) Wcale nie są idiotyczne, jak można by mniemać. I to właśnie o tryfidach w literaturze Pimpuś chciał niedawno zrobić konkurs dla swoich pluszowych kotów. :D Pewnie musiało dziecko coś posłyszeć w naszych rozmowach i nieoczekiwanie zapamiętać. Bo to, że robi inne wymyślone konkursy, gniewa się na koty, że nie rozpozn...
To zbiór wierszowanych legend polskich opowiedzianych na nowo przez poetkę Agnieszkę Frączek w sposób zabawny, a nieraz zaskakujący. Poznaj na nowo Smoka Wawelskiego, Bazyliszka, Szewczyka Dratewkę, Syrenkę Warszawską i innych wesołych mieszkańców krainy wyobraźni. [Agencja Wydawnicza Jerzy Mostowski, 2005]
Czy sznurówka ma sekrety? O czym milczą taborety? Jak słoń wsiada na huśtawkę? Czy autobus miewa czkawkę? Z czego szklanka w głos się śmieje? Po co kogut rankiem pieje? Czym się martwi bułka tarta? I czy wół się zna na żartach? Ile waży woda w stawie? Co wieczorem piszczy w trawie? Czemu rozpacz bywa w kratkę? Kto wymyślił por i natkę? I co ćwikła wie o świecie? Wszystko w książce tej znajdziecie! Skrzące inteligentnym humorem, pełne nie...
– Chłopiec spadł z konia i złamał kark! – wyrzucił z siebie posłaniec wpadając do izby. Dominik i inni słuchali z przerażeniem. Chłopiec nazywał się Napoleon Orsini i już nie żył. – Napoleon... Mój biedny Napoleon – jęczał wuj chłopca. – Być może nie wszystko stracone – rzekł cicho Dominik, jakby do siebie. Następnie przystąpił do Ofiary Mszy Świętej, modląc się z pasją. Podczas konsekracji ludzie ze zdumieniem zauważyli, że Dominik unosi s...
no to świetna wiadomość, bo już mi się stęskniło za Brown'em:)
-Tatarzy, ojcze! Już tu są! Mnichów przeszedł dreszcz, gdy usłyszeli słowa przerażonego nowicjusza. W chwilę później niedaleko rozległy się mrożące krew w żyłach okrzyki. Atak, którego od tak dawna się obawiali w końcu nastąpił. Ojciec Jacek spokojnie wyjął z tabernakulum cyborium z konsekrowanymi Hostiami. - Wszystko będzie dobrze - powiedział. - Tylko idźcie za mną. Druga ręką wziął cudowną figurę Naszej Pani i wyszedł na ulicę. - To chrześ...
Hihi, Jolu, w życiu bym nie pomyślał, że coś może być jednocześnie przepiękne i nużące:D Cieszę się, że Marquez tak Ci się podobał. Język "Fałszerzy" może nie skrzy się tak jak u Myśliwskiego, ale sama fabuła jest świetna i przemyślnie skonstruowana. Ale o tym się pewnie niebawem przekonasz:) Oczywiście mi się nie spieszy, więc niech Gide i Myśliwski czekają cierpliwie na swoją kolej:)
Ale przyznasz Aniu, że ciocia Lola ucząca się szwedzkiego aby czytać "Muminki" w orginale, jest bardzo sympatyczna.
Richard P. Feynman (1918-1988), genalny naukowiec i zdobywca Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, w brawurowy sposób opowiada o swoim niezwykłym życiu. Ta pełna osobistych anegdot i błyskotliwego humoru książka opowiada nie tylko o tajemnicach materii i pracach nad budową bomby atomowej, ale pokazuje też fizyka jako speca od otwierania zamków szyfrowych i niezłego perkusistę. Feynman opisuje spotkanie z Einsteinem, walki z rządową biurokracją, p...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: Fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)